Poprawiłem kilka literówek:
świątynia została wyposażona w "system do sanktyfikacji powietrza i pomieszczeń oparty o technologię fotokatolizy"
Ja coraz częściej mam wrażenie, że zostałeś "oddelegowany" na Podhale aby rozsadzić je od środka ;-). Natomiast, jeśliś góralem z dziada pradziada, to ewidentnie Konrad Wallenrod. Albo jakiś Judym niosący oświaty kaganek i zamachujący się na "dutkową"* brać :)
*Tegoroczne wakacje spędzałem "w pobliżu" i na jeden dzień wybrałem się z rodziną do Zakopanego, żeby pokazać dzieciakom Gubałówkę i Krupówki. Po półtorej godzinie stania w korku, żeby dojechać pod Gubałówkę, jeszcze w samochodzie odpadły Krupówki ;-).
Przed samym wejściem do kolejki,miejscowa pani "konik", próbowała mi wcisnąć bilety z marżą 10 zł. od każdego, kłamiąc prosto w oczy, że ze względu na koronowirusa przed kasami są OLBRZYMIE kolejki, choć widziałem, nawet moim nienajlepszym wzrokiem, że było pusto (a w środku okazało się, że przy automatach z biletami też był luz). Poczułem tylko, że żona kopie mnie w kostkę, żebym nie wyskoczył z tym co pomyślałem ("góral, z pazerności, to gówno by spod siebie żdżarł"), więc grzecznie odmówiłem i tyle ;-)
Rany, Ty naprawdę jesteś Judymem :P
To już nawet nie jest śmieszne, szkoda tylko ludzi którzy ślepo wierzą we wszystko co powie ksiądz i sami wystawią się na próbę selekcji naturalnej.
Jesteśmy po raz kolejny pionierami w dziedzinie wirusologii! Dzięki współpracy inżynierów NASA, małopolskiej firmy Alfa-Went oraz kan. Jana Karlaka wdrożyliśmy technologię testowaną przez Boeinga, która zapewnia 99% skuteczności w zwalczaniu wirusa. Długie (czteromiesięczne) prace zakończyły się sukcesem:
https://nowytarg24.tv/system-sanitaryzacji-stworzony-przez-nasa-w-nowym-targu/
https://www.facebook.com/581603681937555/photos/a.581646808599909/3270071076424122/
Proboszcz parafii w Nowym Targu twierdzi, że w kościele zamontował system opracowany przez NASA, który zabezpiecza wiernych przed zakażeniem grypą czy COVID-19. - To wszystko sprawia, że w liturgii można uczestniczyć bez maseczki - głosi ksiądz.
O zastosowaniu kosmicznych technologii proboszcz kościoła pw. św. Jana Pawła II w Nowym Targu chwali się w ogłoszeniach parafialnych. To tam zamieścił certyfikat "bezpieczny kościół", który świadczyć ma, że świątynia została wyposażona w "system do sanityzacji powietrza i pomieszczeń oparty o technologię fotokatalizy (promieniowanie UV-C) i utleniania tlenkiem tytanu (Tio2), w wyniku którego powstaje nadtlenek wodoru (H2O2), pracujący podczas użytkowania obiektu przez ludzi oraz system do ozonowania (O3) przeznaczony do dezynfekcji pomieszczeń poza użytkowaniem obiektu przez ludzi".
Dalej przeczytać można, że "zastosowane systemy skutecznie usuwają bakterie, wirusy (grypa, covid 19), pleśnie, alergeny oraz nieprzyjemne zapachy".
Jak tłumaczy w rozmowie z lokalnym portalem nowytarg24.pl proboszcz ks. kan. Jan Karlak, montaż systemu sanitaryzacji powietrza wewnątrz wentylacji kościoła trwał cztery miesiące. Zdaniem duchownego technologia "opracowana przez specjalistów z NASA" ma zapewnić bezpieczeństwo wiernych podczas nabożeństw.
– To są technologie kosmiczne. Obecnie Boeing (amerykańska firma produkująca amerykańskie myśliwce wojskowe – przyp. red.) montuje te urządzenia w nowych samolotach, które produkuje. To wszystko sprawia, że w liturgii można uczestniczyć bez maseczki – powiedział portalowi nowytarg24.pl ks. kan. Jan Karlak. – Ale jeśli ktoś chce być w maseczce, to proszę bardzo, ja mu tego nie zabronię. Natomiast tak jak mówiłem, nie można się w naszym kościele niczym zarazić - zapewnia ksiądz.
Jak czytamy na certyfikacie, "kosmiczny" system sanitaryzacji w kościele montowała firma Alfa - Went z małopolskiej Trzebini. Kościół pw. Jana Pawła II to pierwsza w Polsce świątynia pasywna. Za sprawą Karlaka zamontowano pompy ciepła, ogrzewanie podłogowe i zminimalizowano straty cieplne. Świątynia mieści 500 wiernych.
A tak na poważnie, to w normalnym kraju facet już by dostał bilecik na prokuraturę za narażanie zdrowia innych. W Polszy pleban nadal bezkarny.
Ty to będziesz się smażył w piekle!
Przecież to wiodący przykład jutra technologii na usługach Kościoła. NASA już jest, w kolejce do dołączenia, czeka "sztuczna inteligencja" co zabije wszelkich mędrków i niedowiarków. Małe mózgowe skany przy wejściu będą wyłapywały takich i kierowały do zakrystii, gdzie paskudnym osobnikom będą wszczepiane "czipy wiary". Oczywiście nie za darmo.
Wy się tu podśmiechujecie, a powinno być wam raczej żal tego plebana. Chłopina chyba nie słyszał jeszcze, że czarna sukienka daje +100% odporności na covida --->
* - zdjęcie z 4 października 2020 r.
Mały suplement do powyższych artykułów:
Po pierwsze, księdza nikt nie naciągnął. Jak przystało na duszpasterza górali, kanonik pojechał do Ameryki. Tam zobaczył tego rodzaju system działający w jednym z bratnich kościołów i postanowił przeszczepić wytwór amerykańskiego geniuszu na grunt polski.
Po drugie, system jest aktywny bodajże od ostatniego weekendu. Uczestnicy mszy są wniebowzięci. Powietrze wydaje się krystalicznie czyste, można oddychać pełną piersią, a dzieci, które kichały, czując w powietrzu zapach kadzidła, teraz nie muszą nawet zabierać ze sobą chusteczek do kościoła. I pasterz zadowolony, i trzoda szczęśliwa. Spodziewany jest znaczący wzrost frekwencji na mszach, a co za tym idzie - zwiększenie ciężaru tacy po zakończeniu nabożeństwa.
Mówiąc krótko: to działa.
Ten tekst brzmi tak samo jak te strony w gazetach, które mówią o jakimś cudownym leku profesora z Polski, który studiował w Ameryce i stamtąd przywiózł ten lek.
A tak swoją drogą jestem pełen podziwu dla "czarnej zarazy" z Podhala i nie tylko,że umiejętność dojenia baranów (sic!) doprowadzili do perfekcji.
Zdaniem duchownego technologia "opracowana przez specjalistów z NASA" ma zapewnić bezpieczeństwo wiernych podczas nabożeństw.
Jak oni to mają pewnie od lat jako standardowe wyposażenie :P
Istnieje powazne ryzyko ze w niewentylowanym kosciele, moze nastepic potrucie wierzacych tym super systemem :)
PS, wreszcie nie musisz sie myc w niedziele przed wyjsciem do kosciola!
O, nawet Onet zainteresował się naszym lokalnym pionierem: