Ubi to jest najbardziej ekologiczna firma na świecie! Wskażcie mi inną firmę która tak bardzo inwestuje w recykling.
Najlepsze, ze wszyscy jada po tych grach Ubi. No, ale ja sie zaloze, ze gra bedzie sie wyprzedawac jak swieze buleczki. W AC Odyssey utopilem 170 godzin. I bardzo milo wspominam gre. Ta gre nie kupie po premierze poniewaz gry Ubi szybko tanieja. Po pol roku mozna juz kupic dopracowana/z dodatkowa zawartoscia wersje za 40-50% taniej.
Mi to wygląda tak, że raptem jak jedna postać z danej gry miała ciekawe i ładne uczesanie a twórcy uznali, iż to samo uczesanie, będzie świetnie pasować do nowej postaci z nadchodzącej części serii, to od razu internauci zaczęli narzekać, że recykling modeli postaci.
Mi tam się postać Randvi podoba zaś podobieństwo do Kasandry wydaje się być w przypadku Randvi niepełne w związku z czym ich modele nie są całkowicie identyczne a poza tym nawet w świecie realnym zdarza się czasami, iż jakaś osoba jest uderzająco podobna do innej i naprawdę trzeba w takich sytuacjach się oburzać. To zbliżone podobieństwo może być niebawem jakoś ciekawie uargumentowane przez Ubisoft.
Szczerze, to na początku myślałem, że to jest ta sama osoba. Więc faktycznie wygląda to na recykling. I to prawie że nie zmodyfikowany. Dziwny zabieg, tym bardziej na rzeczy, która jest jednym z głównych elementów gry, który będziemy oglądać na ekranie.
Zrozumiałbym jakiś recykling w postaci elementów otoczenia, jakichś przedmiotów. Czy nawet npc'tów lekko zmienionych na styl gry. Ale główna bohaterka?
Gracze albo stają w obronie przepracowanych i słabo opłacanych deweloperów, albo oprotestowują chodzenie na skróty i próbę zarobienia na grze AAA przy jednoczesnym recyklingu zasobów.
Mimo wszystko lubię UBI, bo ma parę świetnych gier na swoim koncie. Ale nie uważam, że to ich usprawiedliwia. Widocznie może dlatego gry UBI póki co nie drożeją - w porównaniu do innych tytułów.
Ubiszawt już lata temu oznajmił, że recykling assetów będzie istotnym filarem produkcji ich gier, więc się nie dziwię, że tak to wygląda. Ahh, aż się przypomina mapa z FC Primal XDD
Typowi gracze xDD co tam, że cała gra jest recyklingiem z poprzednich dwóch odsłon, jedynie z nowym światem i fabułą, ważne ze włosy są takie same xDDD
Już mogli dać jej fryzurę NPC-ów z Odyssey, a nie głównej bohaterki, bo ona serio wygląda jak Kassandra z tymi włosami.
A moze to jest potomkini Kassandry.
spoiler start
Kassandra umiera w 2018 roku.
spoiler stop
https://www.gry-online.pl/newsroom/assassins-creed-ubisoft-znowu-zapomnial-o-kobietach/ze1e879
Normalnie problemy pierwszego świata.....
"Gracze albo stają w obronie przepracowanych i słabo opłacanych deweloperów" - ciekawe ile taki człowiek od włosów może zarobić w ubi. Są jakieś stawki dewów gdzieś podane (w przybliżeniu)?
Gracze albo stają w obronie przepracowanych i słabo opłacanych deweloperów
to już skończyli z nazywaniem developerów leniami?
Ja już tą postać widziałem na jakimś innym trailerze i pierwsze co mi przyszło na myśl że to Kasandra w ukryciu xD
A Basima nazywają drugim Ezio- najważniejsze jednak: TO NIE JEST KASSANDRA, ANI JEJ POTOMEK
Oj tam oj tam, żebyście się nie.... Lepiej, żeby wzięli dobrze zrobioną twarz z Odyseji, niż żeby ta postać miała taką samą twarz jak inna w Valhalli. Nie oszukujmy, gdyby wszystko miało być w każdej grze dopasowane i nowe, to by nigdy nie wyszły.
Gram teraz w Odyssey i mam wrażenie, że model ciała Kassandry został wzięty z For Honor. Jaki to ma wpływ na grywalność? Absolutnie żaden. Podobnie jak fryzura.
Moze i dobrze, moga sie wtedy skupic na czyms innym ale pewnie tak nigdy nie jest :P
Mimo to jest w grach Ubi coś co przyciąga do ekranu. Po 2 przejściach Odyssey zarzekałem się, że to koniec, a od 2 tyg znowu gram od nowa. Nie mogę się oderwać od tego całego klimatu.
Włosy to najmniejszy problem . Ważne żeby nie powielali błędów z poprzednich odsłon .
Poza fryzurą to podobieństwo zerowe
A następną część niech zrobią w 3500r na marsie bo ta seria już dawno nie ma nic wspólnego z assassinem
Ja już od kilku ostatnich części tej serii nie trawię. Zaczyna mi się kojarzyć z grami mobilnymi zmajstrowanymi pod kątem mikropłatności i z powtarzalną rozciągniętą na siłę zawartością, tylko że tutaj jest to ukryte pod budżetem AAA.
Zawsze mnie śmieszy gadanie o tym "recyclingu". Każdy developer stosuje "recycling". Każdy! Czy to Ubi, czy to Techland, Redsi, Rockstar. A jak ktoś tego nie rozumie, no cóż.
W prawdziwym życiu nawet Putin ma swojego sobowtóra i jest nim polak,więc w prawdziwym życiu bardzo często zdarza się tak że są ludzie bardzo podobni do siebie i są też ludzie mają takie same fryzury.
Wielkie halo, większość, jeśli nie wszyscy, developerzy to robią.
Pozostaje kwestia kamuflażu dla użytego zasobu, jedni robią to lepiej a drudzy gorzej...
poczytajcie sobie recenzje gier ac origins i acv i są one bardzo dobre,więc ludziom te gry się podobają.Ja nie bronię ubi tylko mówię np o wiedzminie 3 mogli by wyciąć z tej gry beznadziejne lokacje z znakami zapytania np kontrabanda.Jest wiele postaci w wiedzminie 3 które mają takie same twarze.Ubi robi ten recykling,ale jest wiele innych firm które robią to samo w grach i jakoś ich nie krytykujecie.W wiedzminie jest wiele npc które mówią tym samym głosem i ciągle śpiewają tę samą piosenkę albo mówią takie same teksty jak inne postacie jest tego pełno na yt a skorom wam marzy się gra różnorodna to dlaczego nie krytykujecie gry wiedzmin 3.Mi w ac odyssey nie podobał mi się tylko system zdobywania terenów bo był on tragiczny i robiło się to samo,ale gry z otwartym światem mają to do siebie że mają wiele takich samych rzeczy do roboty np fallout 4 każda lokacja w tej grze wygląda tak samo i w skyrim każda lokacja także.Ja grałem w wiele gier z otwartym światem im zawsze było wiele takich samych rzeczy i to się nie zmieni.
Zrobiliby tylko jednego grywalnego bohatera i problem z głowy. I historia byłaby lepsza, bardziej spójna i można by było dopracować inne elementy gry.
Ludzie do wszystkiego są w stanie się przyczepić i wszystko skrytykować czy wyśmiać. To jednak nie oznacza w żaden sposób czy im się coś spodoba czy nie. Dowiedzą się o tym dopiero jak sami to sprawdzą na sobie.
Skandal! W GTA jest recykling samochodów z poprzednich części, w Fifie trawy i komentarza, a w asasynie włosów. Pozostaje tylko czekać na Cyberpunka w którym na pewno każda postać będzie miała swoje unikalne... włosy.
A ktoś się łudził, że będzie inaczej ?
Przecież to będzie to samo co Odyssey tylko z inną fabułą machniętą na szybko i z jakimiś pseudo wikińskimi aktywnościami.
Czepiacie się ubi,ale jak grałem w wiedzmin 3 to wiele npc w tej grze miało takie same twarze.
w wiedzmin 3 jak odwiedzałem wioski albo miasta to npc mieli takie same mordy tylko ubrania mieli różne i nawet niektóre postacie w misjach pobocznych miały takie same twarze jak npc i nikt nie narzekał bo to przecież nasi rodacy robili.W grze cyberpunk 2077 na 100% będzie tak ze npc będą mieli takie same twarze i fryzury tak jak miało to miejsce w wiedzminie3 i zobaczymy czy tez będziecie krytykować.Grałem w wiele gier z otwartym światem i zawsze było tak że w tych grach było kilka albo i więcej takich samych rzeczy.
Nie dość że formuła serii się wyczerpała to także pula modeli postaci się wyczerpała.
w porownaniu do Kassandry to babochlop z tą samą fryzurą. coraz bardziej zniechecaja mnie do zagrania w tą grę. Oni nie widza tego ze ta fryzura narzuca zbyt duze podobienstwo ? kto robi te gry ? imigranci z afryki ?
Recykling byłby wtedy, gdyby ta fryzura przewijała się w grze wielokrotnie. Póki co widzieliśmy ją na głowie jednego NPCa i to zdaje się nie jakiegoś losowego, tylko w miarę istotnego dla fabuły. Może więc jest to celowy zabieg? Może to ze strony Ubi zupełnie zamierzone "puszczenie oka" do fanów i taki wewnętrzny żarcik? A może to JEST Kassandra? Jeżeli w Cyberpunku pojawi się jakaś znajoma twarz z Wiedźmina (a pojawi się niemal na pewno), to raczej nikt nie będzie krzyczał o recyklingu, prawda?
Poza tym czepianie się akurat tego, jest samo w sobie dosyć absurdalne. Skoro Kassandra miała taki warkocz, to już żadna inna postać, do końca istnienia serii, nie może mieć podobnego uczesania? :).
[1]
No dokładnie. Zrobiliby tylko babeczkę i byłoby lepiej.