Mam wrażenie ze ten CyberPunk będzie jak TLOU 2 rozczarowanie względem oczekiwań przed premiera
Warto było czekać te kilkanaście miesięcy na stabilną wersję bo gra jak dla mnie urywa. Dopiero teraz tak na prawdę zacząłem w to grać bo słysząc wszystkie lamenty jakie to gunwo, nie da się w to grać itp. itd. stwierdziłem, że lepiej poczekać aż wszystko naprawią. Tym bardziej nie rozumiem tego narzekania obecnie bo gra się w to miodnie, zarówno pod względem oprawy audiowizualnej, scenariusza, klimatu czy samego systemu gry gra jest świetnie dopracowana i jakieś pomniejsze bugi czy glitche w żaden sposób nie są w stanie zatrzymać rzeki miodu lejącej się z ekranu jak i z głośników. Szczerze to poza Wiedźminem 3 (który notabene sam ma nadal masę dziwnych bugów) nie grałem chyba nigdy w nic lepszego!
jestem w połowie aktu 2 jak na razie jest ta gra zajebista, miałem wersje na PC gdzie nie dało się ograć w dniu premiery, więc postanowiłem poczekać na ps 5 wersje. Nie żałuje w ogóle gra chodzi miodnie fabuła jak w filmach akcji ogólnie są bugi i błędy, dlatego ta gra dostaje ode mnie 8.0
Grałem dopiero w wersję 1.5 specjalnie pod ps5.
Dla mnie gra świetna, wciągnęła mnie strasznie, ze dwa weekendy nie można mnie było od konsoli oderwać.
Bardzo fajne miasto, choć trochę puste. Fajna fabuła, dość dobrze zagrane dialogi, świetne przerywniki. Misje poboczne też spoko, chociaż miałem wrażenie, że było ich dość mało.
Sama rozgrywka super. Grałem postacią walczącą wręcz, na wyższych poziomach postaci, tylko najwyższy poziom trudności dawał jakiekolwiek wyzwanie, a i wtedy można było pokonać ostatniego bossa, czy policję na 5 gwiazdek. Strzelanie, hakowanie mnie za bardzo nie interesowały.
Błędy nadal są, chociaż nic strasznego, zaledwie kilka razy musiałem wczytać od ostatniego zapisu i tyle. Przestałem grać bo nie było już nic do roboty. Poczekam na dodatek i na pewno wrócę.
Jedna z najlepszych gier RPG wszechczasów. Wątek fabularny po prostu świetny. Super otwarty świat. Super wątki miłosne. Trochę seksu dodaje pikanterii tej grze i wciąga. Cała gama ubiorów i broni i ich modyfikacji itd itp. Samochody i motory do wyboru. Masa postaci bardzo ciekawych kolorowych niespotykanych. Brawo, brawo graficy. Mechanika oczywiście gorsza niż GTA Online ale nie o to tu chodzi. Świetny polski dubbing. Trzeba wspierać polskie firmy i polską produkcję tak jak to robią inne kraje na przykład Amerykanie czy Niemcy. Polacy od lat nauczyli się srać we własne gniazdo tak się nie godzi i tak się nie robi. A kto ma coś więcej lub zrobi coś dobrego to zwykle złodziej. Mam nadzieję że to się zmieni. Trzeba doceniać polskie firmy które tyle serca włożyły i uzyskały tak wielki sukces na świecie. Popieram CD Red Projekt całym sercem. Brawo REDzi czekam na kolejną odsłonę tego magicznego świata i może w przyszłości liczę na multiplayera ????
Musze przyznać że początkowo byłem zawiedziony grą
w sumie nie tylko dlatego ze nei da się w nia grać komfortowo na ps4 nawet pro,
ale ogólnie jakieś takie mieszane odczucia daje.
W sumie w grę daje rady grać komfortowo na ps5, dzięki ogólnej szybkości reakcji płynności i tp
Zacząłem też ja doceniać gdy próbowałem grać (Last Guardian, Contro, Days Gone,) w inne gry, wszystkie inne były jakieś takie nudne, trudne, albo i nudne i trudne najgorsze połączenie.
Grafika przyjemna taka żywa kolorowa, no i ładna.
Wątek główny ciekawe choć nie za długi,
Misje poboczne ciekawe tylko te związane z kilkoma towarzyszami, wszystko od fixerów to zwykły grind dla lvl.
W grze denerwował mnie loot, za dużo złomu w niej, zamiast tak jak w Wiedźminie szczególnie 1 i 2 skupić się na cennych rzeczach, to tutaj robimy za zbieracza złomów w sumie nawet mamy wózek w postaci bagażnika samochodu, szkoda trochę bo to mi się kojarzy z dziećmi oni lubią dużo bzdetów, a ta gra raczej dla dorosłych.
Ogólnie cały ten złom można przetwarzać na podzespoły z których coś się buduje lub ulepsza, ale i tak ten lepszy sprzęt potrzebuje lepszych podzespołów, których mamy mało, plus trzeba też rozwijać konkretne umiejętności kosztem innych. Z czasem zacząłem go sprzedawać, bo to chyba najlepsze rozwiązanie.
Warto na YT sobie zobaczyć gdzie znajdują się wartościowe przedmioty, szczególnie Skipi, bardzo fajna bron bo jako jedyna lvl wraz z nami.
Szkoda ze redzi nie zdecydowali się na więcej podobnych rozwiązań, zamiast ton złomu.
Gra nie jest niczym wybitnym nie ma się co oszukiwać, jednak daje to co powinna prosta łatwą rozrywkę npc sa tak głupie ze potykają się o siebie, niby to zła, ale śmieszy co dla rozrywki jest dobre.
Myślę ze to co za pewne jest dla wielu minusem, dla mnie jest plusem, ponieważ ostatnio od wielu gier odbijam się przez jakieś irytujące rzeczy szczególnie poziom trudności, gdzie by było łatwiej trzeba dużo gruntować i tracimy czas. Ja np nie lubię sztucznego wydłużania gry, zazwyczaj skupiam się na wątku głównym, a blokowanie go prze absurdalne poziomy trudności dla mnie jest sporą wadą gier.
Nie ma się co oszukiwać grze do takiego RDR daleko i to bardzo daleko, nie ma tego czegoś filmowego w sobie co twórczość Rokstar, bliżej jej do corocznych tworów Ubisoftu, ale nie znaczy że to źle, szkoda tylko Redów bo pewno ich ambicje były większe i nie myśleli, że zrobią zwykłego średniaka. W grze nawet nie ma się wrażenia, że to rpg bardziej że to fps z bardziej rozbudowaną fabułą i misjami pobocznymi. Poziom trudności jest na tyle niski że nawet nie trzeba rozwijać postaci, dlatego ja skupiłem się na inżynierze by stworzyć lepszą broń - nie było warto bo taki sam złom można znaleźć przy pomocy YT.
W skrócie gra to dobry średniak taki Far Cry w przyszłości z wieloma gliczami, które bardziej śmieszą jak denerwują, gra daje prosta i przyjemną rozrywkę.
Totalny wypas nie wiem co lepsze wiedźmin 3 może to daje 9.5 że pl to 10
W sekcji PC recenzje zielone xD Moja opinie nie będzie zielona. Cyberpunka kupiłem chwile po tym jak wyszedł next gen patch. Nie wiem jak liczne błędy były na premierę ale widziałem je.
Plusy :
- CDPR umie dobrze robić dialogii i w tym są serio mistrzami
- Prolog bardzo dobry i to jest największy plus tej produkcji
- Wątak miłosny z Panan
- muzyka
Minusy :
- Poziomy i strzelanie. Powiem tak prolog bardzo mi się podobał. Strzelanie na początku też mi się podobało. Potem kończy się prolog i mamy otwarty świat. Wybieram pierwszą lepszą misję. Dostaje zlecenie włam się do magazynu. Podobno ez robota. Co się okazało? że misja która powinna być łatwa była nie do zrobienia ... Ba ledwo udało mi się zabić jednego przeciwnika a było ich wiele ... Do czego zmierzam? lvl przeciwników i obrażeń broni. Wiedżmin to inny gatunek i tam lvl mają sens. Natomiast w cyberpunka jest to kompletna kpina. Broń palna jest tragiczna. Czymkolwiek bym nie strzelał było nic nie warte. Przez co gra mnie już irytowała i nie chciało mi się grać. Żeby dać lvl do broni to jakiś absurd ... Dodam jeszcze że grałem na najłatwiejszym poziomie ...
- Zbieranie przedmiotów to samo. Gdzie w wiedzminie wiem co zebrałem tutaj kompletnie nie wiedziałem co zbieram i po co mi to. Może dlatego ze nie umiałem tego wykorzystać. Po prostu zbieractwo w tej grze nie podobało mi się bo w innych grach było to lepiej zrobione.
- Miasto nie zrobiło na mnie wrażenia. Za dużo znaczników, Nic ciekawego do zwiedzenia bo wszystko wyglądało tak samo. Swojego mieszkania nawet znaleźć ne mogłem bo taki bałagan z mapą był.
- Rozwój postaci też skopany. Interfejs tragiczny. Dużo lepszy i czytelniejszy w Wiedżminie. Tutaj zamiast zrobić coś sensownego to wchodzę tam i nie wiem co znaleźć.
- Wątek główny nudny. Kompletnie mnie nie ciekawiła historia. Jedynie co jeszcze mi się mogło podobać to romans z Panan i tyle. Nie mniej jednak historia mnie nie wciągnęła.
- Zadania poboczne o ile jakieś były były nieciekawe.
- Bugi były ale nie było źle
- Grafika bez szału
Powiem tak było głośno o tej grze. HYPEEEEEEEEEEEEE taki był że szok a gra jest bardzo słaba. Jedynie rozczarowanie że po zajebistym WIedżminie 3 + jeszcze lepszych dodatkach dostajemy coś takiego od CDPR. Bo serio ja tu nie widzę żeby tą grę robili CDPR. Gry oczywiście nie dałem rady skończyć. Strzelanie mnie tak denerwowało że nie chciało mi się kompletnie kończyć tej gry, nawet ciekawego romansu z Panan. Po prostu nie ciągneło mnie żeby w to grać. A wiedzmina 3 przeszedłem 3 razy i czekam na next gen patch. Zaczałem cybera ogrywać chwile przed premierą Elden ring. Pograłem tydzień już mnie cyber wynudził i kupiłem Elden ringa. W to się wciągnołem i nie miałem już ochoty odpalić cybera. Przed cyberem kupiłem Dying light 2 i tam bardziej mi się gameplay i fabuła podobały i momentami trudne wybory że Cyberpunk na prawdę wypadał blado.
Podsumując jest to najgorsza gra CDPR. HYPE zrobił swoje ale gra jest gorzej niż średniak. CDPR niech się skupi tylko na wiedżminie bo na tym oni się znają. Cyberpunk ich pokonał i oby wyciągneli wnioski. Dla mnie jest to gra tylko 3/10 serio. Nie chciało mi się w to grać, odpalać tym bardziej. Od razu mnie wciągnął Elden ring czy Dying light 2. To samo Wiedźmin 1 ,2 i 3. Też mnie wciągneły od razu Nawet stary wiedżmin 1 mnie wciągnął a odpaliłem go w 2018 roku pierwszy raz a mechaniki były stare ale podobało mi się. Oby to była ostatnia gra CDPR w realiach cyberpunka.
No musze przyznać warto było czekać na patche itp. Właśnie skończyłem grać, stan techniczny naprawiony na ps5, a gra sama w sobie genialna - szczególnie jeśli chodzi o historie. Misję poboczne wykonywałem, ale tylko te z jakąś lepsza historia, więc przejście zajęło 32h. Żałuję tylko że NPCty, policja i ogólnie miasto nie dają takiej frajdy jak w gta
Akurat na premierę PS5. Mieli info wcześniej o dacie?? Ciekawe.
Nie ma co liczyć na cuda. skoro co chwile przekładają
Kupilem ps5 miedzy innymi pod te gre. Szczerze nievrozumiem jak mozna wydac na ps4 nie wydajac na ps5. Rozumiem ze covid i pewnie by sie bali kolejnego przelozenia premiery.
Gra już ktoś na PS5?
Udało mi nie kupić PS 5 digital i przyszła w tamtym tygodniu lecz po kilku dniach udało mi się zakupić PS5 normalna w diskiem i ma przyjść jutro wiec nie chce ścigać cyberpunka z PS Store tylko mam juz gra w pudelku w domu i czekam na wersje konsoli z dyskiem. Zżera mnie ciekawość i juz chciałbym zagrać no ale jeszcze ten 1 dzień poczekam. Słyszałem za na ps4 pro strasznie słaba grafika...i ze PS5 wersja jest ta sama. Może nie ktoś wypowiedzieć?
No i w koncu gram....
Niewiele bo dopiero 3h ale cos juz moge napisać.
Na PS5 tez nie ma według mnie ochów achów jesli chodzi o grafikę, wyglada to dość starodawnie, jakbym odpalal grę sprzed 5 lat....taki RDR2, TLOU2 które przechodziłem na Ps4 Pro wyglądały niebo lepiej, Ghost of thushima na ps5 tez wyglada niebo lepiej...poki co mialem dwa problemy, raz osoba mi przez samochód przeleciała i raz mnie wywaliło z gry ...
Gra chodzi płynnie z tym nie ma problemu ale grafika wyglada średnio.
Poki co gra mnie nie zachwyca wogole...był straszny hype a poki co nic ciekawego i najgorszy element to jak dotąd Tutorial, wyglada to strasznie.
Z kolei mnie na tą chwilę udało się ograć pierwsze 4h i muszę przyznać, że pomimo dużego sceptyzmu - głównie z powodu mieszanych recenzji przedpremierowych, moje nastawienie zmieniło się diametralnie. Pierwszy kontakt z CP77 zrobił na mnie ogromne wrażenie, głównie z powodu olbrzymiej ilości contentu, którym wydaje się być napakowana tą produkcja. Mam nadzieję że nie jest to tylko złudne wrażenie i kolejne godziny to potwierdzą.
Większych błędów póki co nie doświadczyłem. Może z wyjątkiem jednej lewitującej skrzyni oraz jednego trupa doznającego pośmiertnych konwulsji.
Rzeczywiście grafika nie jest tak powalająca jak ta najlepsza prezentowana na PC (w końcu 1224p to nie 2160p). Jednak z tego co tu czytam to ma być wydana wersja dedykowana na PS5, więc liczę na to że tamtą wersja będzie miała podrasowaną grafikę. Zgadza się?
Na tą chwilę grafika ma dla mnie 2-rzędne znaczenie bo grywalność miażdży.
15h za mną, gram mix głównych (kilka misji wgłąb aktu drugiego) i misji pobocznych. Wciągnąłem się w historię i fabułę i od razu gra sie lepiej. Gram na wersji 1.04 na PS5 i glicze dalej sie zdarzają, lewitujące ciała, przenikający ludzie itp itd. Raz nieudało mi się zakończyć misji pobocznej bo opcja podniesienia ciała nie działała i musiałem wczytać poprzedni Save. Poza tym te drobne błędy nie przeszkadzają ale najbardziej irytuje wywalanie gry do menu końsoli. Gra sie zawiesza raz na 30min -1h grania i non stop robie save zeby nie stracić za dużo z gry. Jest to irytujące strasznie.
Przyznam że nie pamietam kiedy ostatnio grałem w tak zabugowana grę. Redzi powinni sie wstydzić wydając ta grę w takim stanie. Powinni odłożyć premierę o kilka miesięcy. Pomimo tego gram, brnę do przodu chcąc poznać dalszą fabule. Strzelanie i jeżdżenie samochodem jest ok, nie mam zastrzeżeń. Według mnie Redzi wzięli sie za pas za Rockstar i chcieli stworzyć sobie takie GTA w przyszłości. Jednak zauważcie ze Rockstar ma chyba ze 20 lat doświadczenia w kreowaniu open World game w stylu GTA i 5 części za sobą a redzi dopiero pierwsza...szkoda ze nie wypaliło lepiej bo gra naprawdę mogła by byc kultowa a tak tylko sporo osób sie odbije i smród premiery zostanie. Co z tego ze załatają dziury za pol roku. To sie nie bedzie liczyć.
Skończyłem ten dramat...fabuła to jedyna rzecz która broni ta gre. Pod względem technicznym to może lizac nogi takiemu RDR2 i dziwie sie tej kasie wydanej na ta produkcje. Panowie i panie gra mi sie wykrzaczyla na napisach końcowych , mam cos więcej dodawać ? Pod względem technicznym to mega żenada i CD nie ma usprawiedliwienia, nawet nie chce mi sie pisać o błędach które miałem w czasie rozgrywki po prostu dno i kilometr mułu
Ktoś mi wytłumaczy dlaczego po ukończeniu głównego wątku dalej widnieje misja Komu bije dzwon w głównych zadaniach? I gdzie te obiecane nagrody u ripperdoca i ekwipunku?
Czym wersja na ps5 będzie róznić od poprzedniej?
Jak mogłeś być zawiedziony grą skoro będzie dopiero w grudniu? Piszcie we właściwych tematach. To , że gracie na ps5 w wersję z ps4 to nie oznacza, że gracie w wersję gry z ps5.
Jeśli chodzi o Cyberpunka na PS5 o warto już grać? Czy ciągle czekać?
To jak ? nie wydali fizycznie pudła z białym paskiem i płytą na ps5 tylko update do wersji ps4 ?
Na premierę kupiłem na szczęście na płycie posiadając jeszcze PS4 PRO i zwróciłem. Teraz zakup na PS5 i poprawili grę to widać. Jednak błędy się zdarzają. Skończyłem ale to bardzo średnia gra na jeden raz. Na DLC jakoś nie czekam.
Dla mnie bomba! Jeszcze nie skończyłem, ale muszę zrobić przerwę, bo się nie mogę oderwać a obowiązki zaległe... Gliczów masa, ale wybaczam. Za ten klimat, postacie, fabułę, grafikę, muzykę i po prostu miodność. Dawno mnie nic tak nie wciągnęło. I te misje poboczne, które są tak dobre jak w wiedzminie przynajmniej. Cieszę się, że mam jeszcze trochę gry przed sobą i może doczekam się dlc.
Uwaga: Powyższa opinia wyraża subiektywne wrażenia jej autora. ;-)
za miesiac chce ograc cyberpunka na ps5, czy gra jest juz grywalna i moge bez obaw, przechodzic gre?
W koncu skonczylem. Ponad 80 godz - moj rekord w jednej grze jak do tej pory. Jestem pod wrażeniem! Są gry, w których podziwiałem widoki, ale tutaj chodziłem po Night City jak turysta z aparatem fotograficznym. Dbałość o szczegóły we wszystkich lokacjach, architektura, swiatlo - poezja.
I udźwiękowienie - mistrzostwo!
Główny watek rzeczywiście dość krotki, ale w tej grze trudno ten watek oddzielić od misji pobocznych, które sa na takim samym poziomie i w sumie ściśle powiązane z całością.
Nie dziwie się, ze niektórzy są tak zafiksowani na punkcie Panam, bo to najpiękniejsza kobieca postać w historii gier komputerowych.
Tak ,można było parę rzeczy lepiej zrobić, ale nie ma doskonałych gier. To co mnie raziło najbardziej to głos męskiego V w polskiej wersji. Poza tym dubbing bardzo dobry, a Zebrowskiemu należą się owacje na stojąco. Az było czuć, jaka mu ta rola frajdę sprawia.
Byłaby to tez gra, w którą miałbym ochotę pograć online... może sie doczekamy.
Inna sprawa to w ogóle to uniwersum. W sumie dość specyficzne, bo cyberpunk to taka wizja przyszłości zrodzona w latach 80. i dzisiaj już archaiczna. Nie uwzględniła tych dogłębnych zmian społeczno-ekonomicznych w ostatnim czasie, ale ma swój urok :)
Brawo dla twórców tej gry! Buuu dla marketingowców i innych białych kołnierzyków.
Czekam na DLC :)
ps.robiliby te grę od początku na lepszym silniku to stworzyliby arcydzieło!
Gra ma elementy wizjonerskie i moim zdaniem to wyróżnia ją. Kto wie czy tak przyszłość nie będzie wyglądać. Wątek głowny bardzo mi się podobał, poboczne średnio. Na ps5 grafa spoko. Niedociągnięcia fizyki. Ale tych kompromitujących błedów noe doświadczyłem poza jednym na krześle u victora że nie mogłem z niego zejść. Ale dzięki supportowi ze strony producenta udało mi się kontynuować. Ogólnie to nie mój klimat ale nie dziwie się że Elon Musk mógł być zafascynowany grą. Szoda że wypuszczenie gry tak słabo wypadło ale myślę że studio nauczyło się na błedach. Gra zmieniła mój punkt widzenia. Tak początek gry jest trudny. Mogą być osoby którym mogą ją przez to porzucić. Jak miałem 25 poziom to zaczęla się dopiero płynna gra. A i tak pewnie nie wykorzystywałem wszulystkich możliwości.
czy mając wersję gry na ps4, normalnie pobiorę wszystkie aktualizacje do wersji 2.0 na ps5 ?
Skończyłem. Ok 90h zajęło mi przejście podstawki i dodatku (razem ukończone 251 misji).
Jak oceniam? Powinienem dać poniżej 5 biorąc pod uwagę, że musiałem czekać na zagranie do patcha 2.0, bo wcześniej na ps4 gra była niegrywalna, a przed patche na PS5 też nie dało się grać na satysfakcjonującym poziomie. Ale nie ma się co obrażać, bo całość jest na prawdę dobra. Mimo, że początkowo trudno było mi się wczuć w rolę V, to z poziomu na poziom frajda wzrastała. Gra jest na poziomie Wiedźmina 3, a dodatek na poziomie dodatków do W3 (Redzi na prawdę potrafią z dodatki).
Chociaż liczyłem na bardziej rozbudowane hakowanie (miałem zamiar grać jako stealth/hack) to mimo wszystko nawalanie się gołe klaty było w miarę przyjemne (szkoda, że dodatek przechodziłem po podstawowej wersji, a nie w trakcie, bo drzewko RELIC dało niezłe nowe możliwości). Przez prawie całą grę nie wydawałem punktów na rozbudowę, bo nie wiedziałem na co, nic mi nie pasowało, ale i tak grało się dobrze. Tak samo wszczepy - większość czasu nie miałem całej postaci w chromie. Wątki gówne w podstawce i dodatku były na prawdę ciekawe, ale bardzo mi też przypadły do gustu kontrakty.
To co jest nadal słabe to jazda - prawie całą grę przesiedziałem na motocyklu, bo samochody są jakieś takie ... jak w MicroMachines, mają słabą przyczepność :) Ale to niewielki minus. Poza tym trochę technicznych baboli, ale nic co by przeszkadzało w ukończeniu gry.
Redzi nie zapowiadają już żadnej rozbudowy, więc z czystym sumieniem mogę skasować grę z dysku i czekać na kolejną część.
Co się dzieje na tym najnowszym patchu.
Utknąłem na pierwszym wyścigu, już piąty raz próbuje go ukończyć.
Cały czas się gliczuje pod koniec albo crashuje gre.
Po kilku około trzech tygodniach zakończyłem swoją przygodę z Night City. Próbując ocenić grę czuję się trochę rozdarty, ponieważ gra ma wiele aspektów, w których jest niemalże wybitna, ale też niestety wiele takich, w których Cyberpunk leży. Omówię zatem te aspekty z osobna, zaczynając od najlepszych i kończąc na najgorszych. Postaram się unikać spoilerów, ale i tak nie polecam czytać przed ukończeniem gry.
- Fabuła - 10/10
Oczywiście w grach jednym z najważniejszych elementów jest zawsze historia, a Cyberpunkowi nie można odmówić, że ten element został zrealizowany świetnie. Od samego początku do końca fabuła wciąga i zapewnia całą gammę emocji. Nie można też pominąć faktu, że Cyberpunk jest jedną z tych gier, w których jest masa wyborów, i mają one na prawdę duży wpływ na rozwój opowieści.
- Postacie - 10/10
Tu myślę, że nie ma wątpliwości. Każda z przedstawionych postaci ma bogatą i ciekawą historię, nie wyłączając postaci pojawiających się tylko w zadaniach pobocznych. Przeżycia i rozterki emocjonalne postaci są wyjątkowo realistyczne, a decyzje, które podejmują pasują do ich charakterów (w przeciwieństwie na przykład do AC: Valhalli, gdzie niektóre postaci czasem wydawały się chorować na rozdwojenie jaźni). Wydaje mi się, że szczególna pochwała należy się twórcom za wykreowanie postaci Johnny'ego Silverhanda, który na początku pełni rolę antagonisty i sprawia wrażenie zarozumiałego buca. Z czasem zagłębiamy się w jego postać , staje się on o wiele bardziej zrozumiały i przekształca się w pewnym sensie w protagonistę.
- Zadania poboczne i aktywności - 10/10
Zadaniami pobocznymi nazywam wszystkie zadania z żółtym wykrzyknikiem, zaś aktywnościami - te zaznaczone na niebiesko (kontrakty, cyberpsychole itp.) Cyberpunk obfituje w przeróżne aktywności i zadania poboczne, które mogą zapewnić rozrywkę na wiele dodatkowych godzin, zarazem nie wywołując znudzenia.
- Soundtrack - 10/10
Nie ma co się nad tym rozwodzić, wystarczy powiedzieć, że muzyka na prawdę trzyma poziom. Podczas każdej misji, czy cutscenki dostajemy lecącą w tle muzykę, która nie tylko pasuje i pozwala się wczuć, ale jest zwyczajnie fantastyczna.
- Rozwój postaci - 6/10
Nie będę udawać, że w Cyberpunku system rozwoju postaci jest jakiś wybitny, bo nie jest, ale mimo to zdecydowanie umożliwia różne ścieżki i urozmaica grę. Problem jest taki, że tak na prawdę niektóre z nich są zupełnie niepotrzebne. Po co na przykład inwestować w walkę bronią białą, skoro moją kataną zabijam przeciwników na maks. 4 uderzenia bez wydanego ani jednego punktu umiejętności w tym drzewku. Mamy dostępne drzewko skradania się i zabijania po cichu. No fajnie, ale po co wydawać punkty, skoro tak czy siak do przeciwników można się podkraść bez najmniejszych problemów i zabić każdego jednym kliknięciem. De facto, jedyne drzewka w które na prawdę warto inwestować to drzewka netrunnerskie i te z zakładki "budowa ciała".
- Sztuczna Inteligencja - 2/10
Tu zaczyna się robić nieciekawie. Niestety sztuczna inteligencja w Cyberpunku jest zdecydowanie na bardzo słabym poziomie. Przeciwnicy chodzą ustalonymi ścieżkami, a nawet jak "zidentyfikują zwłoki", biegają przez jakiś czas bez ładu i składu, a po jakimś czasie zwyczajnie zapominają. Przechodnie i samochody na ulicach to już jest chyba żart. Nie tylko ignorują V, ale zdają się wcale go nie widzieć. Doprowadza to ciągłych kraks samochodowych, ponieważ SI bez przerwy wymusza pierwszeństwo. Rozumiem, że wszyscy jesteśmy już zmęczeni porównywaniem Cyberpunka do GTA V, ale serio, jak na grę AAA z 2022 roku, chyba nie wypada mieć SI na poziomie ameby umysłowej, podczas gdy wystarczyło wziąć przykład z gry wydanej prawie 9 lat temu. Oczywiście, nie jest łatwo stworzyć kompetentne SI i zaimplementować je w tak dużej grze, ale Cyberpunk często sprawia wrażenie, że SI w nim w ogóle nie ma.
- Fizyka - 1/10
Niestety, ale w Cyberpunku nie doczekamy się chociażby odrobinę realistycznej fizyki. Jadąc samochodem i zderzając się z innym autem zazwyczaj doświadczymy jakiejś czarnej magii polegającej na teleportacji, powykręcaniu się na wszystkie strony oraz wylecenia w powietrze. Spadając z wysokości najczęściej V dokona tego w pozycji żołnierskiej, czyli "stojąc" na baczność. Pokonując przeciwnika musimy być przygotowani na objawienie się ukrytego w jego ciele demona, który sprawi, że ciało poległego npc-a wykręci się w co najmniej przeklęty sposób.
Ogólnie rzecz biorąc, Cyberpunk jest na prawdę bardzo dobrą grą, ale niestety jest w nim również wiele aspektów wymagających gruntownych zmian. Mimo to, jest to gra, którą bez wahania poleciłbym każdemu!
Gra już nie jest zbugowana jak po premierze, jest 60fps na performance ładnie wszystko tylko cienie nawet na najwyższych ustawieniach wyglądają rodem z ps3 lub słabych shaderow do minecraft lepiej żeby tych cieni w ogóle nie było straszna pikseloza. Jazda samochodem to dramat, strzelanie też. Słabo jest ta gra przystosowana do kontrolera ale są różne rodzaje wibracji co jest fajne ale czułość i wspomaganie celowania pozostawiają wiele do życzenia. Inne gry na ps5 mają przyjemne kontrolowanie padem a tu czarna rozpacz powtarzam się jeszcze raz. Fizyka wody jest meh. W opcji tworzenia postaci można dodać genitalia, ale można je potem tylko oglądać w ekwipunku nie da się ich zobaczyć w pov bo jest cenzura i bielizna. Po do dodawać goliznę do gry skoro nie mozna jej oglądać. Gra zablokowana w pierwszej osobie podczas chodzenia, nie da się patrzeć na swoją postać. Fabuła jest całkiem spoko ale większość wyborów dialogu jest iluzoryczna. Ten fps nie nadaje się na konsolę tylko na klawiaturę i myszkę których gra nie rozpoznaje. Ogólnie gameplay jest poniżej średniej szkoda kasy lepiej kupić jakieś exclusiwy na psa. Dubbing jest zadziwiająco bardzo dobry.
Po 20 dniach od rozpoczęcia przygody (11.12 – 30.12) i około 80h udało mi się zdobyć platynę w Cyberpunk 2077 na PS5.
Zacząłem grać właściwie od patcha 1.02, a skończyłem ostanie kilka dni grając na 1.06.
Szacuję, że przejście fabuły zajęło mi 20-25 godzin, zakończenie gry z fabułą i pobocznymi misjami około 55h, a kolejne 25h to wszystkie zakończenia i zdobywanie achievementow potrzebnych do zrobienia platyny.
Zacznę od końca i krytyki nie najlepszego wypoziomowania gry. Żeby zdobyć Autojock potrzeba wykupić zaznaczone samochody na mapie…problem w tym, że to kosztuje około 1.8 miliona ED (eurodolary, waluta w grze) co jest zawrotną kwotą. Robiłem ten achievement na końcu jak miałem już około 80h i brakowało mi dalej jakieś 200k, żeby zakupić ostatnie dwa samochody. Miałem wyczyszczoną całą mapę, ukończone inne achivementy, posprzedawane bronie, crafting wykorzystany na maksa i dalej brakowało kasy, która zbierałem całą grę, a nie wydawałem na żadne głupstwa. Ani razu nie zakupiłem broni, jedynie kilka cyberware jak mantis blade czy ulepszone pieści, żeby zakończyć misje z walką na pieści. Musiałem biegać po Pacifice i zabijać wrogów, którzy się respawnowali po lekkim oddaleniu, zbierać loot i sprzedać i tak chyba z 2h aż zdobyłem ostatnie 200k dzięki którym mogłem wykupić pozostałe dwa auta. Strasznie to frustrujące i brakuje jakiś misji, gdzie można by dorobić…ot choćby jakieś gry w kasynie czy zakupienie biznesu, który by przynosił jakiś dochód…
Skoro zaczęłam od krytyki to wypadałoby wspomnieć o błędach w grze o których już napisano masę tekstu. Przenikający ludzie, czy fruwające od czasu do czasu samochodu mi wielce w grze nie przeszkadzały, fakt psuje to interaktywność w grze, ale nie zdarzało się to za często. Inne małe gicze się też powtarzały no ale nie grałem jeszcze w grę, gdzie nie byłoby błędów choć muszę zaznaczyć, że sięgając pamięcią nie pamiętam tak zgliczowaniej gry już od dawna. Wymienione błędy nie były zbyt problematyczne, musiałem wczytać grę 2 razy na 80h, żeby cofnąć się, bo nie mogłem jakieś misji skończyć. Najgorsze według mnie to crashe gry i lądowanie w menu PS5. Działo się to średnie co 1-2h wiec sporo i musiałem robić często Save żeby nie tracić za dużo z progresu gry. Nawet po patchu 1.06 crashe jak były tak zostały i to było frustrujące i mój największy minus za to.
Grafika nie porywała, zdaje sobie sprawę ze to wersja na ps4 tylko działa we wstecznej kompatybilności na ps5 i czekam na dedykowanego patcha który mam nadzieje się ukaże w tym roku i wtedy zagram od nowa kobiecą postacią tym razem i przejdę jakiekolwiek DLC które wyjdą do tego czasu. Czasami jednak były miejsca, że miasto prezentowało się bardzo ładnie i robiłem dość sporo fotek. Miasto ma potencjał na mocnym PC co widać na filmikach i zdjęciach w necie z full detalami i włączonym RT.
Skoro wspomniałem o mieście to wielkie brawa należą się za miasto, jest super, fajnie się po nim jeździ czy biega. Nie interesuje mnie pełna immersja, czyli np. wchodzenie do każdego budynku, odwiedzanie fryzjera i inne bzdety wypełniające miasto – po co to komu. Fakt faktem ze przydałyby się jakieś odskocznie np. gra w kasynie, czy jakaś inne gra przyszłości, dodatkowe wyścigi czy bijatyki itp. Itd.
Minus należy się też za policję pojawiającą się za plecami co jest idiotyczne i za brak pościgów, wystarczy odbiec czy odjechać trochę i gwiazdki znikają…nie umywa się to do GTA.
Strzelanie i walka sprawiają sporą satysfakcję tak samo jak poruszania się samochodami, nie jest super realistyczne, ale dobrze wpasowuje się w klimat.
Muzyka jest fantastyczne, sporo kawałków wpada w ucho i podczas walk super nakręcają klimat.
To w czym gra błyszczy to fabuła, postacie, misje i zadania podoczne. Główna postać jest super wyrazista, nasz towarzysz Johny Silverhand w postaci Keanu Reavesa rewelacyjny, pojawiający się nie tylko w głównych misjach, ale też pobocznych, a czasami w trakcie spaceru przez miasto. Historia jest ciekawa, zakończenia do wyboru do koloru (ogólnie 6), może pozostać mały niedosyt po zakończeniach (nie będę zdradzać fabuły) ale myślę że DLC nam to wynagrodzą.
Ogólnie ode mnie 9 za całą historię, fabułę, misje, adaptacje świata cyberpunku, miasto, muzykę, grafikę (choć wymaga polepszenia w wersji dedykowanej na PS5). Minus 1 oczko z dyszki za te błędy. Po połataniu gry, dodaniu DLC, dedykowanej wersji na ps5 myślę, że to będzie gra na 10 i stoi dla mnie na równi z RDR2 czy TLOU2 (choć w tych dwóch emocje na końcu gry i czasami w trakcie były o wiele większe).
Grając w C2077 miałem wrażenie, że CDP chciało stworzyć taki swój GTA w przyszłości i rywalizować z Rockstar, skoro CDP zostało po wiedźminie 3 okrzyknięte jednym z top producentów gier to według mnie chcieli dojść do szczytu mierząc się z GTA od Rockstara. Trochę CDP brakuje jeszcze do wykreowania tak dobrych światów, w których można się poruszać i żyć jak w GTA, jednak, jeśli chodzi o fabułę, misje to CDP są w to pierwszej lidze na 100%.
Rockstar ma z 20 lat doświadczenia w robieniu otwartych światów, większą załogę i więcej kasy od CDP wiec myślę ze z czasem będzie tylko lepiej dla naszych rodaków.
Mimo kiepskiego startu C2077 jeśli chodzi o błędy i glicze to ilość sprzedanych kopii mówi sama za siebie i jestem dumny ze polska firma robi gry na miarę najlepszych growych tuzów tego świata.
Polecam grę dla każdego z mocnym PC albo PS5 bądź XSX. Posiadacze PS4 i XBX niech poczekają na łaty albo i lepiej niech zmienią konsole na nową generacją (jak tylko będzie można kupić) i wtedy grajcie.
9/10 !!!
Moderacja: Prosimy o zaprzestanie spamowania na forum, w tym hurtowego wklejania postów. Nie zastosowanie się do prośby może skutkować usunięciem postów, obniżeniem rankingu lub w konsekwencji banem.
Mocno przereklamowana gra z bardzo słabą fabułą. Jedna z najgorszych gier ostatnich lat. Cybermem pełną gębą.
Po 20min gry miałem dość tego tytułu. Sterowanie, chodzenie i jazda samochodem to jakiś dramat.
Pierwsza misja dojechać do jakiegoś ziomka aby pogadać i co durnym modelem auta i wirującą kamerą na każdą stronę dotknąłem jakiegoś gliniarza i zaraz wszyscy mnie zaatakowali a chciałem spokojnie dojechać. Wspomaganie celowania na konsoli prawie nie działa. Nie po to kupuje tytuł na konsole aby się godzinę w ustawieniach bawić a i tak nie być zadowolony z tego co dostałem. Nawet z tak dobrze ocenianą fabułą gra dla mnie jest nie grywalna, doprowadza sterowanie i mechanika gry do frustracji. Zrobili takie upośledzone gta w serii cyberpunkowej z tym że rockstar potrafił zrobić widok z kamery 3cio osobowej a Redów to przerosło. W dalszym ciągu podtrzymuję to że redzi powinny zapłacić kare za takie gówno które wydało w tak na pompowany balon.