Byłam. Gustuję w dżemach.
***** ***!
Ja to tylko tu zostawię dla tych, którym się nie chce ruszyć tyłka do głosowania.
Oddanie nieważnego głosu też imo jest bez sensu, chyba że naprawdę każdy kandydat jedzie wg Ciebie w zupełnie innym kierunku niż Ty.
Słyszałem dziś kilka różnych historii związanych z wyborami, np. o facecie, który specjalnie samolotem leciał, żeby dostarczyć do konsulatu kilka kart wyborczych; o 93-letniej kobiecie, która korzystała z usług kuriera, żeby oddać głos itd. Warto też w tym kontekście rozpatrywać niektóre wypowiedzi użytkowników naszego forum, którzy świadomie wrzucają do urny nieważne karty do głosowania.
BTW, pracowałem kilka razy w komisji wyborczej. Od razu powiem, że ten, kto rysuje wielkiego penisa lub zamieszcza na karcie "dowcipne" dopiski, licząc na to, że wzbudzi jakieś emocje u kogokolwiek (np. członka komisji), głęboko się myli. Nieważny głos to po prostu kolejna zmarnowana kartka papieru, którą zmęczony człowiek musi w nocy szybko odłożyć na odpowiednią kupkę w czasie liczenia. W takich warunkach nikogo nie stać nawet na uśmiech (choćby politowania).
Byłem ok 8 rano, mało ludzi, spoko było, pogoda idealna na spacer a teraz czekam do 21... na gameplay Far Cry 6 :)
Przed 11. W dużej sali gimnastycznej przestrzeni było mnóstwo, z dwóch stron napływał sznureczek ludzi. Nigdy nie widziałem u siebie takiego zagęszczenia podczas głosowania. Główną aleją prowadzącą w stronę szkoły podstawowej nadciągali kolejni ludzie, młodzi, starsi. Niezależnie od sympatii politycznych, cieszy aktywność wyborcza obywateli.
I oddałem głos na jednego kandydata. Ciekawe, czy pobijemy rekord frekwencji w wyborach prezydenckich :D
EDIT. PRZYPOMINAM, ŻE JEST CISZA WYBORCZA WIĘC POWSTRZYMAĆ SIĘ OD INFORMACJI NA KOGO SIĘ GŁOSOWAŁO LUB NIE GŁOSOWAŁO
Byłem ok 10, wszystko przebiega bardzo sprawnie mimo małej kolejki, jestem pełen szacunku i podziwu dla ludzi pracujących dla nas w komisjach.
Idzie na wybory.
A zrobiłem sobie spacerek parę minut po siódmej rano. Kolejek nie było ale zdecydowanie większe natężenie ruchu wokół komisji. Moja gmina zawsze ma frekwencję powyżej średniej. Z zazdrością patrzymy na sąsiadów mających w poprzedniej turze ponad 80%
Głosowałem korespondencyjnie po raz pierwszy w życiu i uważam, że to wspaniałe rozwiązanie.
Co jeśli ktoś dostał 2 karty, nie poinformował nikogo i wrzucił 2 głosy?
Idę zaraz po obiedzie. Ale nie jest to jakaś wielka wyprawa, bo widzę przez okno budynek komisji wyborczej. :)
Idę koło 14, mam nadzieję, że urzędujący prezydent nie wybierz się wtedy co ja bo tylko zamieszanie będzie i pewnie porobią się kolejki, głos oddam zgodnie ze swoim sumieniem :)
Ja już byłem, jak zawsze po 10. Idźcie wszyscy aby frekwencja była jak najwyższa.
U mnie w lokalu wyborczym byla drama bo ktos wywiesil na drzwiach taki napis jak na zdjeciu. Zadnej pieczatki, ani nic. Jeden gosc z komisji (ubrany w stroj ludowy - w srodku Ursynowa) sprzeczal sie z glosujacymi, ze tak ma byc bo on tak mowi. Nie wiem jak to sie skonczylo, ale wie ktos czy faktycznie jest zakaz robienia zdjec kartom do glosowania?
A mi brakuje 3 miesiące do praw wyborczych, ale że mój ojciec nie mógł się zdecydować to oddał głos według mojego sumienia. A ja wolę potężne trzaśnięcia piorunów od mocnych ulewnych oPadów
Dajcie spokój, panowie, poczekajcie do 21:00, bo inaczej zaraz wątek zamkną, a o głosowaniu warto przypomnieć tak czy inaczej.
Orientujecie się, w których godzinach powinny być najmniejsze kolejki?
Też kiedyś myślałem że mam jakiś wpływ oddając głos, tak naprawdę nie mam i nie zmienię biegu historii. Do póki nie będzie kogoś na kogo naprawdę chce zagłosować to nie pójdę. :)
Mam dość blisko, więc poszedłem w przerwie między rosołem a schabowym. Pora obiadowa więc pusto.
Ja byłem około 12:30 i oddałem jeden głos. Do mojej ulicy akurat nie było kolejki, więc poszło szybko.
Frekwencja do 12.00 wyższa niż w I turze
24,73 %
Wczesniej 24,08
Mistrz!
Według Palade (który raczej ma dobre źródła) obecnie karykatura Prezydenta ma 3% przewagi.
Frekwencja o 17.00 wyższa o ponad 4% niz 2 tyg temu
O, jeden z kandydatów podał mniej więcej orientacyjne ceny z bazarku
Macie jeszcze godzinę! Nie chce wam się stać w kolejkach? Lepiej poczekać 15 minut, niż 5 lat!
Nie ma rozstrzygnięcia
III tura bedzie
A to nawet ciekawe by było, gdyby warunkiem wyboru była określona minimalna różnica pomiędzy kandydatami :)
Też już byłem, nie było jeszcze kolejek, błyskawicznie poszło.
Ja pójdę późnym popołudniem, teraz na pewno będą u mnie kolejki.
Swoją drogą ciekawe co by się działo w internecie gdyby nie cisza wyborcza... LOL
Ciekawe czy na Twitterze będą jakieś przecieki o cenach na bazarku ;)
Ja jeszcze nie byłem, ale idę w godzinie obiadowej, jak będę mniejsze kolejki.
IDŹ NA WYBORY!
Nie.
Byłem, z racji tego że lepiej nie głosować pustą kartą, to zagłosowałem jednocześnie na obu kandydatów.
spoiler start
A i tak mi ręka drżała :)
spoiler stop
Przy pierwszej turze była cisza, a teraz jak jest dwóch beznadziejnych kandydatów to wszyscy są nagle dziwnie ożywieni...
Widocznie lubicie POPiS...
Jest wyższa mobilizacja we wsiach i małych miastach. Ech, znowu ciemnota dokonuje wyboru, bo innym się nie chciało, albo co gorsza, 'bo nie mają swojego kandydata'.
To może ktoś zna odpowiedź, bo wszędzie widzę jak piszą "frekwencja też jest ważna" ale żadnych dowodów/powodów na to nie podali. Chyba tylko dla straży pożarnej jest ważna. Co wam da ta frekwencja niby? U mnie w domu matka głosowałaby na X ja głosowałbym na Y - oboje byśmy poszli to wyszło by na remis, jak nie pójdziemy wyjdzie to samo. Jaki sens? A najlepsze, jak ludzie mówią, że są dumni bo oddali nieważny głos... Jaki sens?
zagłosowałem dodając jescze jedno okienko z napisem ,,Żaden z nich,, i tam dałem znaczek X
No thx. Po ciszy wyborczej napisze, czemu.
Nie byłem i nie będę nie chce korobawirusa. Ludzie przed lokalami w kolejkach jakby co najmniej rozdawali po kilogramie złota na głowę.