Wypadałoby w artykule napomnieć, że Denuvo Anti-Cheat działa na poziomie jądra systemu. Nie popieram takich praktyk i gdy tylko dowiedziałem się o tym, że Anti-Cheat działa na poziomie kernela to od razu to usunąłem. Nigdy nie zaufam zewnętrznemu programowi, który wymaga dostępu do kernela systemu. Przy jakimkolwiek złamaniu zabezpieczeń Anti-Cheata haker będzie miał dostęp do systemu z poziomu kernela więc w tym momencie będzie mógł zrobić co mu się żywnie podoba z systemem i nikt nie będzie w stanie go zbytnio powstrzymać no i użytkownik systemu nigdy się nie dowie, że ktoś mu siedzi na systemie z poziomu kernela. Tak długo aż tego nie usuną to nie mam zamiaru w ogóle grać w Eternala. Z resztą i tak nie będę mógł bo musiałbym ponownie tego Anti-Cheata zainstalować.
Tylko Bethesda mogła wpaść na taki pomysł i wcale mnie ta informacja nie zaskoczyła. Ci co legalnie kupili dostali dodatkowy prezent.
Wprowadzanie Denuvo to gier to patologia i chyba największa forma plucia konsumentowi do mordy, zaraz po przenoszeniu gier na epica zaraz przed premierą...
Nie jestem prawnikiem, jednak czy to czasem nie uderza w prawa konsumenta? Kupując grę DRM Free nie wyraża się zgody na przymusowe instalowanie czegoś takiego w przyszłości. Aktualizacje samej gry owszem, ale dodatkowy system, który w dodatku jeszcze pogarsza wydajność i uniemożliwia grę nawet w singlu, gdy się nie zgodzi na zainstalowanie tego? Moim zdaniem to jest mocno nie fair w stosunku do konsumenta, który grę zakupił bez wiedzy o czymś takim.
Po skończeniu obecnie ogrywanej gry miałem kupić właśnie tego dooma, ale teraz to takiego wała. Mimo iż gram na ps4, a ta sytuacja dotyczy pc to sobie odpuszczę. Rynek gier jest obecnie największym rakiem w historii.
Ja mam aktywowane na bethesda launcher, kampanię przeszedłem już jakiś czas temu ale wczoraj robiłem poziom ekspercki, multi nawet jeszcze nie odpalaliłem, gra działała dobrze dopóki była w trybie offline, były jakieś problemy z serwerami, gdy wróciło połączenie to zaczęła ścinać, co kilka sekund, wcześniej przed patchem było wszystko w porządku, więc ten syf denuvo ma wpływ na wydajność, dysk też chyba był obciążony bo dość ciężko chodził
Taki rak trzeba jak najbardziej tępić więc w takim przypadku review bombing jest adekwatny.
Zagrywka jest wyjątkowo bezczelna, podobnie jak w przypadku Fallout 76, ponieważ w dniu premiery i nawet po niej nie było kompletnie żadnej informacji o tym że w późniejszym czasie będzie instalowany malware ingerujący w samo jądro systemu Windows. W tym momencie deweloper może wszystko zrobić z waszym systemem a wy nic o tym nie będziecie wiedzieć. Nie mówiąc już o kompletnie skopanej grze po ostatniej aktualizacji - gra jest po prostu nie grywalna i totalnie niestabilna. Dużo gorszym zagrożeniem jest fakt że ten anti cheat ingerując w jądro systemu Windows po ewentualnym złamaniu jego zabezpieczeń dodatkowo będzie furtką do systemu Windows dla hakerów a juz w tej chwili deweloper może wszystko zrobić i nie wierzcie w jego czcze zapewnienia bo to są bajki dla mydlenia oczu. W normalnym procesie jeżeli nie mieliby nic do ukrycia to musieliby udostępnić kod samego anti cheat przynajmniej instytucji odpowiedzialnej za RODO oraz podmiotom rządowym. Tak na przykład postąpił Kaspersky Lab udostępniając swój kod źródłowy firmom i podmiotom rządowym w ramach programu transparentności. Ja już zrezygnowałem bo jeszcze na szczęście uznali mój zwrot na Steam. To już kolejny raz zagrywka w stylu - mam w dupie konsumenta i nie obchodzą mnie jego prawa i interesy - ze strony Bethesdy. Po tym jak wprowadzili płatną subskrypcję na Fallout 76. Nie chcą udostępnić informacji o ingerencji tego syfu to zatem maja z pewnością dużo do ukrycia. Teraz społeczność powinna się odwrócić i zacząć bojkot ich produktów przynajmniej przez jakiś czas.
Znając życie to cheaterzy obejdą anti-cheata, a anti-cheat mimo tego będzie zaśmiecał i uprzykrzał normalnym użytkownikom życie.
.
Jak zwykle uczciwe klienci oberwają po raz kolejny, a piraci dalej grają w pirackie gry dla single bez problemu... Standard.
Niektóre wydawcy gier niczego się nie nauczyli.
Mało kto kieruje się recenzjami na steam przy kupowaniu tak znanych gier.
No to teraz czekać, aż Valv wprowadzi takiego anty-chita instalowanego ze Steamem. I działającego pod jego nazwą. I do tego aby działał ciągle, nawet jeśli nie grasz w CS/DOte2. A na domiar traktował "mody nie z workszopa" jako chity... Przeczuwam nawrót dawnych prób praktyk antypirackich na wszystkim, tylko że w postaci anty-chita.
Czyżby wracały czasy starforca, kiedy zabezpieczenie potrafiło nawet wywalić system operacyjny?
Może planują wprowadzić mikropłatności i większy grind w multiku i przez to wzmacniają zabezpieczenia, tylko czemu denuvo, nawet jakby było skuteczne to dodanie lagów na pewno nie polepszy wrażeń
Poniżej instrukcja jak wycofać się z ostatniej aktualizacji na Steam - jeżeli kogoś to zainteresuje:
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2099466256
W moim przypadku sytuacja jest bardziej zabawna. Wprowadzenie Denuvo - tak, to zły ruch. Przez to też odpaliłem grę by sprawdzić wydajność.
Po premierze gra działała mi w 60 FPS bez względu na ustawienia, oczywiście zablokowane klatki czy V-sync wyłączone. High czy low, nie miało to znaczenia. U kumpla, który ma mocniejszego kompa sytuacja była ta sama, aż się zdziwiliśmy.
Po tej aktualizacji odpaliłem grę i nagle ujrzałem 100 FPS. Co tu się stanęło się?
Bethesda i wszystko jasne :)
kolejny po f76 gówntajfun, i to chyba na większym poziomie niz to co mogło zrobić z f76, gdy fallout był fala śmiechu, to doom jest powodem do PCMasterRage
3 znajomych co ma tą grę dali pierwszą recenzje od lat, az wylewał się jadem, bugthesday ma prawdziwy talent do robienia z graczy wrogów i beztalencie w rozkręcaniu biznesu, najlepszy mix every
Na początku chciałem napisać: Czego się czepiają? Same oszusty grają czy jak?
Jednak pogorszenie wydajności to faktycznie jakiś powód jest. Szczególnie dla ludzi ze sprzętem nie najwyższych lotów.
Swoją drogą raz w życiu odpaliłem aim bota w grze UT99. Tylko i wyłącznie z ciekawości aby zobaczyć z czym to się je. Ludzie serio tak masowo kombinują? Zapytuję bo nie za często ostatnimi latami grywam z innym w internecie.
W artykule mowa że bez Denuvo Anti-Cheat nie odpalimy zarówno singla jak i multi
Na stronie Bethesdy mowa że Denuvo Anti-Cheat wymagany jest tylko do multi i można go odinstalować
Więc jak jest ?
Ludzie uspokojcie się i pomyście jak chcecie grać uczciwie w sieci jeśli nie ma mechanizmu do kontroli uczciwości gracza.
Człowiek to nie jest gatunek któremu powiesz każdy ma swoje pieniądze i nie ma potrzeby ich zabezpieczenia mogą leżeć gdziekolwiek nikt ich nie ruszy bo są nie jego. Nie szybko przekonasz się że ktoś Ci je ukradnie.
Tak samo z grą w sieci czy w single. Szybko ktoś zacznie oszukiwać albo kraść. To jest konieczne i niezbędne i musi być najlepiej nie do złamania. Taki to gatunek zwany człowiek.
Też chciałem niedawno kupić ale ze trochę drogo to odpuściłem i teraz nawet nie myślę o tym.
Zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Nawet w Gears 5 muszę ubijać proces od Asus Aura bo wykrywa go jako cheaty (a proces jest odpowiedzialny za ewentualną synchronizację LED-ów na płycie z niektórymi aplikacjami).
Poza tym Eternal i tak ponoć gorszy od 2016, bardzo dobrze, niech dostają po d.....Jeeśłi nie potrafili wymyślić nic innego, to przynajmniej powinni to ograniczyć do multi i instalacja powinna być opcjonalna, gdy ktoś gra tylko w single.
Kupiłeś z opisem DMR free dajac 250 pln, a za 2 miesiące dostajsz to w patchu. Chociaż w czym to przeszkadza jak i tak trzeba mieć neta aby grać nawet w Single player bez pobrania najnowszej wersji gry i tak nie uruchomisz
I bardzo dobrze cheatów trzeba tępić, jak widzę na razie 2 cheatów tutaj jest niezadowolonych z tych informacji
Przez takich lamusów korzystających z cheatów porządki gracze PC-towi, wśród których jestem Ja i mój brat są nazywani od chamów. Trzeba walczyć z tymi oszustami cheatowymi bo tak dłużej być nie może. CHATERZY TO FRAJERZY. Jak nie umieją grać uczciwie to niech nie grają wcale.
ANTI-CHEAT GÓRĄ CHETERZY KANAŁAMI, A NAJLEPIEJ DO LAMUSA.
No tak, bo tu każdy ma ściśle tajne informacje na swoim kompie i każdy haker tylko czeka żeby się dobrać do waszych danych. I co wam zrobi, fap folder usunie? Albo zdjęcia z wakacji? Nagle wszyscy tacy mądrzy i co drugi to informatyk "olaboga, do kernela ma dostęp, składam pozef na betezde". I bez tego antycheata pewnie połowa z was ma tyle śmiecia na kompie, że każdy "hakier" się wam wbija jak do siebie. Jak się tak boicie to kupcie sobie drugiego kompa tylko do gier i nie trzymajcie na nim żadnych "wrażliwych" danych albo w ogóle w gry przestańcie grać, a nie smuty wypisujecie jak to wasze prawa są łamane. Jakbyście z takim samym zapałem czytali regulaminy, które akceptujecie przed zagraniem to byście wiedzieli gdzie sobie możecie wsadzić swoje narzekania na denuvo dodane po premierze.