Pewnie będzie można zapłacić, by rozwijać wioskę, a bez tego będzie nudne farmienie.
Ciekawe, czy w recenzjach znowu ten watek zostanie pomięty.
Jedna z bardziej pseudo-historycznych serii gier chce rozprawiać się z mitami na temat historii xD
Opracowany przez autorów system będzie jednak na tyle elastyczny, że nic nie stanie na przeszkodzie, by ukończyć grę z bronią, z którą rozpoczniemy swoją przygodę, gdyż każdy element ekwipunku ma być unikalny i podatny na modyfikacje, które pozwolą dostosować go do indywidualnych preferencji.
I to jest świetna wiadomość. System "zarządzania" ekwipunkiem w Odyssey jest beznadziejny. Praktycznie każde zdobycie kolejnego poziomu postaci równa się ze zmianą większości elementów wyposażenia. Co z tego że znalazłeś super rzadki, złoty element wyposażenia, skoro po zdobyciu około 2 poziomów pierwszy lepszy, biały element będzie miał lepsze statystyki i grawerunki, a ulepszanie przedmiotów do aktualnego poziomu jest strasznie drogie.
Szczególnie to boli w przypadku kiedy zbieramy pełne złote wyposażenie (np. za zabijanie czcicieli) i po zebraniu kompletu każdy z elementów jest na innym poziomie.
Chcialbym zeby wprowadzili wiecej realizmu w poruszaniu sie zwlaszcza na koniu i po gorzystym terenie. Nie musi byc od razu jak w RDR2 ale wolalbym zeby nie bylo tak absurdalnie jak np w Odysei gdzie grawitacja jest prawie zawsze naszym przyjacielem.
Oby tylko questy nie były tak nędzne jak w dwóch poprzednich grach.
Poza tym poznamy dalszy ciąg opowieści o współczesnej bohaterce serii, czyli Layli, a także dowiemy się więcej o Pierwszej Cywilizacji.
Meh, Layla była strasznie irytująca i nijaka, szczerze mówiąc wolałbym niemowę rodem z Black Flag czy Rouge.
A to nie jest 12 główna odsłona? AC, AC II, AC Brotherhood, AC Revelations, AC III, AC IV, AC Rogue, AC Unity, AC Syndicate, AC Origins, AC ODyssey, AC Valchalla. Ja naliczyłem 12.
Świetnie się zapowiada jak dla mnie. Mam tylko nadzieję że będzie lepiej zoptymalizowane niż ostatnie dwie części. Tak w ogóle to Ubisoft przez ostatnie 3 dni podał tyle informacji o swojej nadchodzącej produkcji co CDP Red przez 3 lata o Cyberpunku :D hah
Ja chce tylko móc zabijać ukrytym ostrzem, a nie tylko ranić przeciwników, BEZ levelowania tej broni!!
Ciekawe czy moderzy stworzą coś co pozwoli wyłączyć sekwencje współczesne
AC, AC2 + Brotherhood i Revelation i AC3 to najlepsze jedyne "prawdziwe Assassiny". (Jeszcze Rouge był w miarę ciekawy)
Potem uproszczono wspinaczkę (tak że już w ogóle nie trzeba się zastanawiać jak dostać się do jakiegoś miejsca , wszystko na jednym przycisku i wejdzie automatycznie wszędzie). Okrojone mechaniki. Okrojona fabuła a szczególnie "zgwałcony" bardzo ciekawy i łączący wszystko w całość wątek "współczesny". Teraz tylko kolorowa piaskownica z miałką fabułą i żenującymi zadaniami pobocznymi ... fajnie wygląda ... ale to chyba jedyny plus.
"Vikings Rap Battle" super minigierka
Nie będzie walk morskich- kto by pomyślał :p
Skoro to gra tworzona przez duet Ashrafa i Darbiego to liczę że na koniec gry Eivor zostanie pełnoprawnym Ukrytym
Na papierze wszystko brzmi super, zobaczymy jak w praktyce (może już za kilka dni się rozjaśni, bo wtedy mają pokazać rozgrywkę). No i ważna jest optymalizacja, crossgenowość tej odsłony budzi pewne obawy, ale nad grą czuwa chyba najlepszy zespół Ubi, więc warto mieć nadzieję na dobrą produkcję :).
Jedyne AC jakie w życiu przeszedłem to te na komórkę pisane w Javie. Ale ten zapowiada się ciekawie :)
Brzmi fajnie ale zobaczymy. Odyssey nie podobał mi się zupełnie ale tutaj przynajmniej umiejscowienie akcji mi się bardzo podoba.
Mam tylko nadzieję że będzie widać nakrycie glowy w cutscenkach jak w origins gdzie bayek miał nawet głos zmieniony jak miał zakryte usta, w odyssey zawsze ma odkrytą głowę bez kaptura/hełmu we wszystkich przerywnikach i dialogach, strasznie mnie to irytowało
Jaka jest kolejność gier assasinów bo już się pogubiłem a niedługo zakupie nowy laptop, więc od 1 części czas by zacząć jakoś. Bede przechodził ale główne misje, bo nie mam czasu na poboczne, jeśli nie są związane z główną historią. Do jakiej części Assasina jeszcze się historia trzyma "kupy" a od której gry assasin juz nie jest assasinem i można ja traktować jak coś innego, nowego nie związane głównym nurtem ?
Osobiście moim zdaniem będzie w co grać, ale 7 miesięcy to trochę dużo. Z drugiej strony gra została zapowiedziana i mamy sporą ilość informacji.
A ja czekam na wysyp informacji co ten AC będzie miał wspólnego z serią AC. Jeśli mnie nic nie ominęło to historycznie zakończyliśmy to mniej więcej w Origins na Imperium Rzymskim i powstaniem Egipskich Assasinów.... no chyba, że o czymś nie wiem.
Assassin's Creed za czasów Ezio czy też od biedy Black Flag był jedną z moich ulubionych serii. Po tym co tutaj czytam widzę, że jeszcze bardziej idą w stronę RPG. Ja już tego nie traktuje jak AC, tylko jako RPG w czasach historycznych robiony na Ubisoftową modłę (tryliard obozów i znaczników, zdobywanie obszarów, nudne questy itd)
Mogliby jeszcze wyrzucić wątek współczesny, żeby w ogóle się te gry nie kojarzyły z AC i będę wniebowzięty.
Z tego co tutaj czytam podoba mi się, że będzie obóz wypadowy czyli coś takiego jak obóz gangu z RDR2 czy Normandia z ME. Lubię taki motyw w grach.
Zapowiada się ciekawie :) AC ewoluują w dobrym kierunku a co najważniejsze twórcy wybierają ostatnio bardzo starannie czasy i okoliczności gdzie ma się gra toczyć. Dawniej był czas gdy one się znacznie mniej różniły i wydawały się klonami niemal a teraz całkiem spoko to wygląda. Muszę jeszcze dokończyć odyssey i będzie kolejny do ogrywania w sam raz.
Aż mi się włosy najeżyły na plecach. Dreszcze. Powinni zrobić cały film w takiej animacji. Plastikowy Wiedźmin(serial) czołga się po podłodze porównując do tego intra.
Moderacja: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
przyjdzie nam bowiem wznieść od podstaw osadę należącą do naszego klanu, a następnie systematycznie ją rozbudowywać. W jej obrębie nie tylko skonstruujemy nowe budowle, jak koszary, kuźnia czy warsztat tatuatora, lecz także ulepszymy już istniejące budowle. (...)gracze czuli się w swej wiosce niczym we własnym domu... (...) Osada będzie więc naszą bazą wypadową, a także miejscem, w którym rozpocznie się i zakończy wiele naszych przygód oraz zapadnie mnóstwo podejmowanych przez nas decyzji
Czyżby sam Ubisoft zapomniał że zrobili już dokładnie to samo, w AC III?
Ja się jaram tą grą. Orgins i Odyseja była mega fajnym zaskoczeniem dla mnie. Sama Odyseja zajeła mi ponad 100 godziń z dodatkami. Napewno będę ogrywał na nowym Xboxie jak wyjdzie , będzię to moja pierwsza gra na nową konsolę.
Do tej pory grałem tylko w AC Origins gdyż była to pierwsza gra w tej serii, której rozgrywka w pewien sposób mi odpowiadała, głównie otwarty świat osadzony w egipskich realiach jak i postać głównego bohatera. Jednak główny wątek fabularny (mam na myśli jego zakres i treść) jest niewspółmiernie krótki oraz ubogi w porównaniu do całości gry.
Kiedyś próbowałem zagrać w I lub II część tej gry (pierwsza misja miała miejsce w Wenecji), ale mnie odrzuciła - walka nie była taką jaką byłbym chciał, a co gorsze oddalenie się od miejsca akcji i chęć "uprawiania turystyki na własną rękę" równała się "desynchronizacji" i wracałem z powrotem do pkt. wyjścia (czy tam do Animusa). Myślałem, że to będzie taka skradanka jak np. współczesny Dishonored czy MGSV, ale gra była zupełnie czymś innym.
A o co chodzi w niektórych powyższych wypowiedziach, których autorzy twierdzą, że ukrytym ostrzem nie można zabić jednym uderzeniem / ciosem? Przecież tak właśnie jest - zabija jednym ciosem (no przynajmniej w ACO). I tak najlepszą bronią do cichego pozbywania się wrogów jest predator bow - na poziomie 45 postaci i zdolnością zwiększającą siłę rażenia łukami (zwiększyłem ją o 20 czy 25 pkt.) jeden strzał w głowę gwarantuje zejście większości przeciwników w grze.
misterŁŁ - Przecież tytuł wskazuje dokładnie, że ta odsłona AC będzie dotyczyć nordyckich wojowników.
To będzie pewnie średnia gra o Vikingach ale bardzo słaba o asasynach. Zamiast zrezygnować z jednego i zrobić dobrą grę o Vikingach to nadal idą w zaparte i tworzą bubel który oczywiście będzie się podobać ale ludziom którzy nie pamiętają starego dobrego Assasina
Wątpię, aby był dostępny build, który umożliwi ci unikanie walki i skryte zlikwidowanie celu poprzez unikanie wrogów
tradycyjne wikińskie pyskówki”, podczas których będziemy obrzucać się obelgami z oponentem.
Zadanie poboczne gdzie wyzywamy się, mnie zainteresowało :-)
Gdyby było drzewko rozwoju retoryki to powinno mieć perka, który umożliwia za pomoca przekleństw znokautować przeciwnika. Zaraz przed perkiem jak zabijamy go krzykiem
Ciekawe czy będzie to taki sam skok jakościowy w grafice jak między Origins a Oddyssey? Czyli w sumie to samo, tylko miejscówki inne ;) No i jeszcze jedno - rozwój postaci. Nie za bardzo rozumiem, bo w Oddyssey był skopany. Moja postać się "rozwijała" , tylko że ciężko to było odczuć. Przeciwnicy także dostosowywali się do mojego poziomu. W sumie miałem doczucie, że równie dobrze mogło nie być żadnego systemu rozwoju i też grało by się tak samo.
Ciekawe jak przedstawią wikingów. Czy będą używać kolczug i hełmów, czy pokażą ich jak w tym pseudo historycznym serialu ?
Uwaga, przeszedłem ACO i zaraz zaoram wszystkich "gra nie ma grindu, wystarczy robić świetne zadania i zwiedzać cudnie wykreowany świat"
Żeby być na levelu fabuły trzeba robić questy poboczne, a questy, postacie i dialogi to tragedia, grafomaństwo. Główna jest koszmarna, a co dopiero poboczne, przykładowe zadania: zabij niedźwiedzia, zbierz jego jaja, bo kowal chce sobie z nich zrobić nalewkę na potencję. W ramach nagrody Alexios wyru**a kowala na blackscreenie. Zbierz pięć ziół, bo wioskowy lekarz nie potrafi, ma doła, czy coś, smutek. Po oddaniu 5 ziół w ramach nagrody Alexios wyru**a znachora na blackscreenie. Jeśli mam robić takie questy jak z mmo z dialogiem na 3 zdania i sceną pseudo-erotyczną to wolę już by ich nie było.
A teraz najlepsze, pokaże jak durny jest główny wątek, uwaga, mega spoiler, nie czytaj, bo zdradzę arcymistrzowski twist fabularny xDDDDD
spoiler start
na koniec ta typiara, która gramy w teraźniejszości odkrywa Atlantydę nie zastanawia się jak do niej wejść. Nie ma kostura trismegistosa, skąd go wziąć? Az tu nagle z d**y wychodzi 2,5k letni półbóg, Alexios, prekursor całej historii zakonu, gigantyczna skarbnica wiedzy, żywa legenda i tak: siema mała, wiem że ten konstur ci potrzebny, bo dzięki temu będziesz mogła wejść do atlantydy, w sumie nie ma tam nic ciekawego, wiem o tym bo tam byłem, ale chcesz być jej odkrywczynią bo posrasz się jak nie zaspokoisz swojej ambicji, (bo przecież to wcale nie ja ją odkryłem). Dobra, to żyje już i tak za długo, masz tu kostur a ja zdycham, nara. Umiera. xD
spoiler stop
reszta gry to podobne grafomańskie debilizmy. A wy narzekacie na disnejowskie gwiezdne wojny xD
A świat wygląda jak wypluty z generatora, brakuje detali, a wszystkie miasta, wioski, forty i jaskinie to identyczne assety.
Zacznijmy od tego, że wiking to okupacja (taki jakby zawód) a nie naród. Kłuje w artykule strasznie nadużywanie słowa "wiking" podczas gdy ewidentnie gra nie traktuje tyle o wikingach co o osadnikach chcących zdobyć kawałek ziemi w Brytanii. Jeśli ktoś chce przykładu wikinga, to w 1 sezonie serialu Vikings Ragnar był wikingiem - przypływał, łupił i wracał do siebie. Więc zamiast używania sformułowania wiking powinno się używać Nord (tak na osadników z Norwegii i Szwecji mówiono w tamtych czasach, na duńskich osadników mówiono Danowie).
Generalnie zajebiście że wybrali ten okres w historii bo jest bardzo ciekawy. Ciekawi mnie też w jaki sposób będzie to Assassin's Creed bo zakon w tych czasach już istniał więc powinni się do tego jakoś odnieść i nie będzie wymówki że to protoplaści assassynów bo ich jeszcze nie było jak to było w przypadku origins i odyssey.
Jeśli to czyni z AC grę RPG (tak jak i poprzednia część) to w takim razie God of War czy Horizon Zero Dawn to też są gry RPG.
Na papierze to może brzmi całkiem spoko i zachęcająco ale potem widzimy w tytule Assassin’s Creed...