messias Powinieneś pasem po dupie dostać od ojca, za zakładanie takich durnych wątków.
Jak sobie czytam takie wpisy, to naprawde czasami mam chec, zeby to wszystko JEBLO ale tak porzadnie, zeby rozmaite zmanierowane [tu przelknalem pewne slowo] poczulo na wlasnej dupie, co to znaczy "zmarnowac sobie mlodosc". Jaki on kuzwa biedny, naprawde. Miesiac siedzi w domu, nudzi sie i pisze durnoty na forum, normalnie kres egzystencji, apokalipsa, armageddon.
Brak slow.
Marnując swoją młodość lel, bo muszą siedzieć w domach, pomyśl o tych starych co marnowali swoją młodość walcząc na wojnie, w obozach koncentracyjnych itd. Czy oni zasługują na taką dzisiejszą młodzież?
a za wojny mieli więcej swobody niż my
W tej chwili całkowicie zdyskwalifikowałeś się jako osoba, z którą można by było sensownie dyskutować.
A ktoś pisał że na forum jest inaczej, że niby wolne a nikt naprawdę durnych wątków nie zakłada, ale jednak jestem spokojny bo chyba wszystko w normie zostało.
To są prawdziwe problemy pierwszego świata. W jakich wspaniałych czasach przyszło nam żyć po stuleciach wojen, śmierci, głodu i innych. Widać, że żyjemy w czasach dobrobytu, skoro znajdują sie osoby, które mówią, ze obecna Kwarantanna jest gorsza niż okupacja hitlerowskich Niemiec. Nasi dziadkowie umierający za ojczyznę byśmy mogli żyć wolni, tez na pewno by sie cieszyli, ze mamy takie problemy, ze trzeba siedzieć w domu ;)
Tak, mój dziadek i pradziadek jako żołnierze poświęcili się podczas IIWW za Ciebie jak widać po to żebyś mógł takie wątki zakładać, za mnie i za każde następne pokolenie.
Ok Zoomer.
Zapytaj rodziców ile musieli poświęcić żeby wychować takiego niewdzięcznika jak ty.
Ciekawe czy starzy też by się tak poświęcili dla młodych
Tak głównie z tego powodu w każdej wojnie młodzi walczą, a starzy dowodzą i dodatkowo najczęściej taką wojnę wywołują, bo się nudzą :P Gdzieś czytałem, że jakby starzy walczyli i ginęli na froncie od dawna nie mielibyśmy wojen. :D
Nawet się nie uśmiechałem... bo zakładam Że to był żart?
(Do ciebie gestapo na chatę nie wbije...) siedź na tyłku grzecznie w tym domku i przestań takie głupoty pisać, ty jestes w pełni bezpieczny w domu jak zasad przestrzegasz. Kiedyś nawet spać spokojnie się nie dało bez strachu że zara coś złego się stanie (mówię tu o pradziadkach). Nie mieli dostępu do niczego do czego ty masz dostęp. Ty zakładam że nie musisz wychodzić z domu się narażać a oni musieli bo za co by ten chleb kupili? Masz większa wolność niż ci się wydaje i nie potrafisz tego docenić. Masz internet (wolność słowa), możesz zamawiać sobie z internetu co tylko chcesz (o ile masz na to pieniądze), jesteś bezpieczny... TE OGRANICZENIA TO WSZYSTKO DLA NASZEGO DOBRA W TYM CZASIE... powiedziałbym żebyś poszedł szybko przeprosić dziadka i babcię ale nie wolno się teraz z Nimi spotykać (o ile mieszkają w innym domu) (Sorka jeśli coś pokręciłem bo orłem z historii nie jestem).
Moim zdaniem niektóre starsze osoby maja powód do takiego traktowania niektórych. Bo nie każdy ma nerwy ze stali a jest sporo młodzieży co ledwo 13lat skończyli a palą papierosy, klną i głośno na mieście z tych ich głośniczków puszczają te ich „Rapsy”... też takich nie toleruję (o ile mówimy o tym samym). Poza tym jeśli chcesz (bo to wolny wybór) mógłbyś złamać prawo i se wyjść z domu i zrobić co? Kupić batonika? Narazić się na smierć i swoją rodzinę za co? Za batonika którego rodzice też ci mogą kupić? Nie rób tego oczywiście bo to głupota. Sytuacja do tego zmusza. Jeśli z jakiegoś powodu (podobnie jak teraz) wyjście z domu miało by oznaczać smierć to nadal miałbyś problem że nie możesz z domu wyjść? To ogólnie inne sytuacje (wirus a Wojna itd)
(Przepraszam za wszelkie ewentualne błędy bo mam świadomość że mogłem je w tej wypowiedzi popełnić)
Miłego dnia życzę wszystkim!
Jaki typ <facepalm>
Twoi rodzice zmarnowali swoją młodość na wychowanie egoisty. Współczuję im.
O jakim poświęceniu mowa?
zostając w domu marnując swoją młodość piszesz jakby to miało trwać latami, oczywiście nie twierdze że to nie możliwe że tak może się stać ale chyba jeszcze na to zawcześnie
E tam większość i tak byli słabi z innymi chorobami bardziej chodzi o brak sprzętu w szpitalach itd gdyby nie było ograniczeń i zamiast kilku tys zachorowań było by setki tys.
Co to za troll bezrobotny i oporny na wiedzę.
Przecież z historii twoich postów i tak wynika, że wiecznie siedzisz w domu, więc w czym problem?
Ja tam się poświęcałem cały czas.
Doradzałem, odkładajcie oszczędności w walutach obcych, zabezpieczcie się złotem, utrzymujcie konto w zagranicznym banku.
Inwestujcie w nieruchomości, mieszkania i działki.
Jak przyjdzie kryzys to wykorzystajcie go do powiększania stanu posiadania, kupujcie w dołku, sprzedacie jak się odbiją.
Cały czas się poświęcałem, nawet miejsce pracy zwolniłem już dawno temu, niech se jakiś młody popracuje.
I co teraz?
Żadnej wdzięczności za poświęcenia moje, żadnej.
Więc będę żył z tą przykrą świadomością, i zamierzam żyć długo.
Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania w tym temacie. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
Taki skutek braku logicznego myślenia i podejmowania decyzji bazujących na emocjach (w przypadku przynajmniej co niektórych polityków to raczej samolubny pragmatyzm), rozwalić gospodarkę i zgnieść wolność populacji w imię zwalczania wirusa który w znaczniej większości jest zagrożeniem jest tylko dla ludzi w wieku lekko poniżej emerytalnego. Jakby nasz rząd miał choć odrobinę rozumu w głowie albo po prostu by zorganizowali jakąś kampanie informującą ludzi dając zalecenia dla ludzi narażonych.Do tego wprowadzić kilka nowych tymczasowych przepisów dotyczących specyficznych miejsc pracy których obowiązki wymagają na oddziaływanie z ludźmi narażonymi (np domy opieki dla ludzi starszych czy szpitale) a reszta funkcjonuje tak jak normalnie.
Więcej takich prowo, please! Niech się tu coś wreszcie podzieje, wątek dobrej zmiany nudny jest.
Tak jak młodzi się poświęcili dla starych zostając w domu marnując swoją młodość. Patrząc na to jak pogardliwie traktuje się młode osoby w tym kraju, wątpię.