Dwa błędy się często wkradają gdy mówi się o RAMie (widać po komentarzach):
Błąd 1: przecież 'menadżer zadań' pokazuje że połowa RAM jest wolna, to po co mi więcej
Nieprawda. Zostaw 4gb tam i zobacz, że będzie to samo:) System gospodaruje tyle ile ma do dyspozycji. Jak ma więcej, to więcej tam wrzuca. 32gb jest odczuwalne i to nie w FPS ale przy płynności działania. HDD-SSD-M2 też nie wpływa na klatki. Tylko kto chce mieć HDD:)??
Błąd 2: Przecież mi chodzi płynnie (tak czuję) na 8/16 to po co więcej
Ilość klatek w benchmarku to nie wszystko. To że gra/program 'chodzi' nie oznacza, że nie będzie korzyści, bo będą. Takie jak: większa stabilność, większa płynność i brak przycięć, czy szybsze loadingi.
Podsumowując- posiadanie zapasu RAM (na dziś 32gb) w obecnym standardzie i o odpowiedniej prędkości, daje korzyści. Nie są one tak spektakularne jak wymiana GPU/CPU na nową generację, ale są. Jeśli więc masz fundusze i możliwość, chcesz coś ulepszyć w sprzęcie, to kup te dwie kostki. Będzie dobrze;)
Mam 16 GB RAMu i muszę przyznać, że w takich grach jak Anno 1800 oraz Cities: Skylines jest go akurat na styk. Gdy miałem 8 GB, powyższe gry zawieszały się bez powodu, a gdy chciałem wyjść do Windowsa, to gra bardzo długo się wyłączała.
Krótko pisząc, duża ilość RAMu jest najważniejsza w grach strategicznych.
To zależy od gatunku gry. Gry akcji znacznie mniej polegają na głównym RAMie niż gry strategiczne.
W przypadku gier akcji zdecydowanie lepiej mieć więcej pamięci na GPU niż głównej. Lepsze rezultaty uzyskamy mając GPU z 8 GB i 8 GB głównej niż 4 GB na GPU i 16 GB głównej.
To nie jest tak, że jak ktoś ma 32 GB i jakaś gra alokuje np. 20 GB oznacza, że 16 czy nawet 8 GB jest zbyt małą ilością dla tej gry. Większość gier używa systemów streamowania assetów, które mogą być skonfigurowane tak, że cache'ują ile tylko mogą w głównej pamięci RAM, przyspiesza to loadingi, czy oznacza to mniej roboty dla CPU przy powrocie na wcześniej odwiedzone obszary, bo obiekty, które tam się znajdowały nie zostały usunięte, a jedynie wyłączone i przechowane (pooling).
Te systemy będą jednak działać równie efektywnie jak w systemie będzie 8 GB, bo gry cały czas są projektowane pod obecną generację konsol, gdzie muszą zadowolić się 5-6 GB RAM.
Jak ktoś składa komputer i ma ograniczony budżet to wielkość RAMu jak i pojemność HDD/SSD to rzeczy, na których oszczędza się w pierwszej kolejności, gdyż jest to najprostszy i najłatwiejszy upgrade.
Jak ktoś potrzebuje komputer na teraz, to lepiej brać 8 GB w jednej kości i za jakiś czas dokupić drugą kość niż brać od razu 16 GB kosztem słabszego GPU.
Ja od kilku lat mam 24 GB w komputerze i jest to wartość, która początkowo miała duży zapas, a teraz jest w sam raz do rzeczy, którymi się zajmuje.
Następny komputer, który będę składał najprawdopodobniej w 2021 roku, będzie wyposażony w min. 32 GB, aczkolwiek może od razu wezmę 64 GB, po to by mieć więcej niż potrzebuję. Nie jest to z myślą o grach, ale o pracy w kilku programach jednocześnie + odpalonej jednej lub dwóch maszynach wirtualnych.
Kolejny materiał o RAM? jakoś na początku marca było już coś takiego
"8 GB RAM wystarczy? Gry zjedzą tyle na śniadanie"
16 GB to obecnie optymalna ilość
U mnie 32GB. Składałem kompa 2 lata temu i pomyślałem sobie: "a wezmę 32, tak przyszłościowo". No i kurde miałem rację, by brać.
16GB dzisiaj to standard. 32GB tylko do ekstremalne zjadających RAM gier takich jak MFS 2020. 8GB to było spoko ale 5 lat temu, dzisiaj to już niestety za mało i wiele gier się dławi.
Obstawiam że 32GB standardem będzie gdzieś za 4 lata.
Poza tym znaczenie ma również single vs dual. Lepiej mieć 2x8gb niż 1x16 lub 2x16 niż 1x32 ;)
Ja przy 16gb mam ten sam problem co ty przy wyborze ładunków, ale to jest tylko w przypadku, gdy masz dużą ilość odblokowanych miast, bo wtedy jest mnóstwo ładunków do wyboru w szybkich zleceniach, ale myślę, że to nie jest spowodowane RAMem tylko procesorem.
Tak samo jest przy przybliżaniu mapy, wyraźnie widać spore przycinki. W ATSie jest o wiele lepiej, ale jest tam dużo mniejsza mapa.
Gra, jak sam zaobserwowałem wykorzystuje w większości tylko 2 rdzenie, więc mój 8-rdzeniowy ryzen w grze się nudzi, trzeba więc poczekać na 1.38, może wtedy twórcy w tych usprawnieniach graficznych wprowadzą obsługę większej ilości rdzeni w cpu.
Odnośnie cen, można kupić tańsze kości niż koniecznie HyperX Fury, które mają zawyżone ceny przez ozdobne blaszki, są producenci którzy sprzedają swoje RAMy gołe bez ozdób i 60zł zaoszczędzone.
Mam 2x8GB 3200MHz i na razie wszystko śmiga, a często wiele zostaje. Na szczęście mam jeszcze dwa sloty, to jak będzie okazja, to dokupię. Niestety, ale na razie to wszystko drożeje :/
Minimum: 8
Rekomendowane: 16
Wykorzystanie RAMu to akurat sprawka procesora, a od strony oprogramowania scheduler windows i API.
Dla przykładu.
Ashes of the Singularity Escalation przy DX12 bierze 10,3 GB ram a przy Vulkanie bierze 6,5GB ram.
Pamieć ram i procesor, tak naprawdę powinny być traktowane jako jedność.
Trzeba tu napisać wprost, że różnice w taktowaniu ram oraz, co równie ważne, opóźnieniach mają ogromny wpływ na wydajność jednowątkową oraz wielowątkową w grach. Ram DDR4 2x8GB 3200mhz cl14-14-14-28-42-252 1T dual chanel, będzie dużo wydajniejszy dziś w grach niż DDR4 2x16GB 3200mhz cl14-14-14-34-48-560 1Tdual chanel.
Właściwie ta różnica (w samych opóźnieniach) jest warta tyle co mocne podkręcenie CPU (w tym przypadku Ryzen 5 3600 z 3600mhz na 4200mhz).
Dla potwierdzenia:
https://www.youtube.com/watch?v=iH3qq_mSxTM
Forza Horizon 3 już kilka lat temu zmusiła mnie do zakupu dodatkowych 8GB. Przy mniej niż 12 crashuje.
16 ni mniej ni więcej
Warto dotrzeć też do jakiś testów z DDR3, gdzie są jeszcze kości 2GB, co pozwala na konfigurację 4+2GB (6GB) gdzie gry, które nie działały na 4GB, nagle stają się grywalne.
Mój pierwszy komputer za 5,5 tys miał procek P3 550 / 64 MB RAM / Riva TNT 2 M64 32 MB / HDD 15 GB / CD_ROM 8x
No i pamiętam, że kolega mówił - na co ci tyle ramu, jak to na lata będziesz miał. To był marzec-kwiecień 2000. 64 MB RAM kosztowały jakieś 380 zł. Pamiętam, że jakieś półtora roku później tyle samo kosztowało 49zł.
To dopiero były szalone czasy :-)
16Gb jest obecnie absolutnym minimum. Na 8 gry potrafiły się już dławić i po prostu wieszać. Także obecnie 16 jest optymalne bo więcej takiemu normalnemu użytkownikowi raczej potrzebne nie jest.
Mam 16GB (2x8) Corsair Vengeance 3000 CL15 na płycie Z270F strix Gaming, I7-7700k@4,2GHz, Gigabyte GF 1080 Strix 8GB
Padła jedna kość RAM w weekend, więc przez 2 dni sprawdziłem jak gry zachowują się przy 8GB i było widać znaczną różnicę, przede wszystkim w BF5 i CM2020. W BF5 wyraźny spadek FPS i zacinki, CM2020 potrafiło wywalić do pulpitu.
Przy 16GB miałem pełen komfort nawet przy mocno rozbudowanym Anno1800, do którego odwołuje się autor. W Anno nie przypominam sobie ani jednego kicka do pulpitu.
32GB na dziś to chyba przesada, chociaż stara prawda głosi, że RAMu nigdy nie jest za dużo, więc wszystko zależy od portfela.
Czyli to znaczy, że mi nie pójdzie Gothic 1 w 2021. Cholerka muszę chyba dokupić tych Ramów.
8GB wystarczy do większości gier FHD.
W niektóre nowsze gry 16GB.
Pytanie czy instalujesz mody, bo np. mody do City Skylines potrafią zjeść 32GB.
Jeszcze z 3-4 lata temu 16 gb ramu bylo dobra przyszlosciowa opcja, to jednak dzisiaj jakbym chcial rozwiazanie przyszlosciowe to bym wziol conajmniej 32 gb, bo gry tez potrafia zarezerwowac coraz wiecej l. Jesli chodzi o vram grafiki to wtedy conamniej 8-10.
Teraz 16 GB to minimum, a 32 GB to zalecane dla przyszłe gry AAA.
"Pamiętam czasy, w których do grania wystarczyło 256 MB pamięci"
To młody jesteś.
Przy obecnych cenach minimum 32 GB ale też np Hogwart jak pokazywali potrafi zabrać ponad 20 GB ram.
Obecnie konkretny DDR4 2x16 GB kosztuje 400 zl. Tyle co średni zasilacz. O czym tu debatować.
Na razie mam 8 gb ram.Bo więcej mi nie trzeba. Na razie mam jeszcze tylko dodatki do Grim dawn do ogrania, Preya, Planet coaster ,Yakuza 0. Żadna z tych gier więcej nie potrzebuje. Nowy pc dopiero za dwa lata, więc na 100% 16 gb .Powinno starczyć,biorąc pod uwagę,że zapas gier, których mam do kupienia, wystarczy na dwa lata. Ogólnie wszystko co wyjdzie jeszcze w tym roku, i następnym,przy 16 gb powinno spokojnie hulać. Potem najwyżej dokupi się następne 16 gb i tyle. No chyba że przez ewentualną recesję, o pc będę mógł sobie pomarzyć :D
A co do zjadania pamięci. World of warships i ETS 2 mają z tym problem. Statki potrafią zjeść całą pamięć na krótką chwilę,potem raz na jakiś czas, potrafi chrupnąć. ETS 2 ma problem przy wyborze ładunku...okropnie gra czasami chodzi.
16GB póki co jest zdecydowanie wystarczające. Może po premierze nowych konsol za kilka lat coś się zmieni, ale to tylko gdybanie. Jak komputera używa się tylko do gier i internetu i nie robi się na nim żadnej skomplikowanej obróbki graficznej czy nie montuje się wypasionych filmów, to powyżej 16GB nie ma co wchodzić. Single vs Dual Channel w ogóle nie powinno być poddawane dyskusji, bo te drugie jest zdecydowanie lepsze i zawsze powinno się stosować minimum 2 kości. Swoją drogą ciekawe wyniki ramu w Division 2. Gra w 1440p wszystko na max z wyjątkiem cieni (wysokie) nigdy nie przekroczyła mi 12GB z niezbędnymi rzeczami w tle, więc te ponad 16GB bardzo mnie zastanawia. O Anno nie ma co mówić, bo to jedna z najbardziej sprzętożernych gier ostatniego czasu.
Nie wyobrażam sobie mieć teraz 8GB ramu, przy grze w EFT, Rust, Assetto Corsa, Squada potrzebne jest 16
Obecnie mam 8 gb i nie zamierzam do tego komputera już nic dokładać (zwłaszcza, że mam spalone dwa sloty, więc musiałbym kości wymienić na większe :D).
W następnej jednostce (pcmr) oczywiście zacznę od 16 gb, a potem się zobaczy.
Do zestawu komunijnego i tak nie ma sensu pakować 32 gb ram, a nawet i 16 gb. Duże znaczenie i tak zawsze będzie miał w pierwszej kolejności procesor.
Wiem, że to portal o grach ale z gier już wyrosłem (kiedyś mi się to wydawało niemożliwe) i dla mnie RAM, jego ilość i jakość to praktycznie najważniejszy parametr systemu. Jeżeli jesteś power userem / pro to 32gb wcale nie jest tak dużo jak by się mogło wydawać.
Kilka aplikacji, VM-ek, dużo zakładek i 32gb okazuje się nie taką dużo ilością.
Dość zabawne bo z drugiej strony 64gb wystarczy, dla typowej 250 osobowej firmy i całej podstawowej infrastruktury serwerowej, na której działa.
Pozdrawiam
Pamiętam, że Wiedzmin 3 po 300h grania i wczytywaniu save wywalił mi do pulpitu z jakimś 'error no memory' a to przez 8GB i wyłączonego SWAPa. Gdy ktoś ma standardowo ustawiony SWAP jako niemal drugie tyle co RAM to ujdzie ale ogrom danych w dużych grach nie od dziś wymaga 16GB a SWAP przy dyskach SSD powinien być wyłączony.
Ogółem to 8GB to minimum, 16GB to standard na dziś a 32GB dobrze mieć.
juz w 2016 postawiłem na DDR3 2x8 za 300 zł
dziś bym kupil 1x16 za 300 zł i zbierał na drugą kość
Świetny tekst. Kumulacja wiedzy.
Zapraszam do gry z 2015 Cities: Skylines z wszystkimi DLC + mody. Przy 8GB to nawet się mapa nie wczyta. 32GB to absolutne minimum jak ktoś chce grać na poważnie w tą grę.
Myślę, że dla komfortowego grania w najnowsze gry wystarczy 16 GB, jeśli chcesz w przyszłości nie mieć konieczności dokupywania RAMu możesz od razu kupić więcej niż 16 GB, ale dla większości gier, np. Wolfenstein 2: The New Colossus, Rage 2, czy Doom Eternal tyle jest wystarczające.
Oprócz RAM duże znaczenie ma karta graficzna i procesor.
Heh laptop z i5 9300h, GTX1650 8GB RAM; myślałem że tak pociągnę jakiś czas bo nie gram od razu w nowości o najwyższych wymaganiach, ale w Forzie Horizon 4, Drit Rally 2, Metro Exods ksztusiło się i niepokoiło...
Obejrzałem filmik z którego wynikało, że powinno wszystko chodzić fajnie, zgodnie z moimi wymaganiami
https://www.youtube.com/watch?v=pvaf-ykDYs8
Wychodzi na to że to reklama, koleś nie przepuścił mojego komentarza, że 8GB się nie nadaje... to tyle jeśli chodzi o rzetelność na YT.
Dodałem drugą kość, mam 16GB i jak ręką odjął :) a i zamiast dopłacić 200-250zł dokupiłem drugą kość za 140 zł :) zero czkawki co 5 sekund, spadków 60-20-60fps mimo włączonego Chrome 30 zakładek w tle tak na dobicie.
Właśnie 2 dni temu dokupiłem 2x8gb g.skill 3600mhz rgb do swojej machiny.Teraz będzie 32gb i na parę latek chyba styknie chyba no nii?
8GB minimum ale 16GB miłe widziane. Więcej niż 16GB nie ma potrzeby chyba teraz. Ja odpaliłem wszystkie apki i gry które mam na kompie + 4 przeglądarki z 25 kartami każda i dopiero 11GB wykorzystane było :P dla mnie 16GB to nad to. Ale cena 16 GB jest tak niska a 8GB tak wysoka, że 8GB na przykład mi nie opłacało się brać. Mówię o 3200MHz 2x4 vs 2x8.
Chcę rozszerzyć obecną pamięć RAM do mojego laptopa (FX505DT-AL087T). Niestety Cities Skylines nie domaga na 8 Gb Wiem że mam 8 GB działającej na częstotliwości 2666MHz. Oczywiście jest tylko jeden slot wolny. Czy błędem będzie dokupienie dowolnej 16 GB też pracującej na częstotliwości 2666 MHz? Różnica w cenie między 8 a 16 jest niewielka stąd moje pytanie. Jeśli a to się krzaczyć i niewłaściwie pracować ze sobą to dokupię 8.
16 GB jest jak najbardziej wskazany.
Wybaczcie że w tym temacie, później postaram się podlinkować w czymś bardziej na temat [kart graficznych] - właśnie obejrzałem. W skrócie - gratuluję bycia dymanym przez nVidię wszystkim jej die-hard fanom i zwolennikom ;]
https://www.youtube.com/watch?v=JLEIJhunaW8&t=3s
Wracając do tematu RAM - mam 4x8GB Patriot Viper i nie narzekam, ale też nie dostrzegam żadnego konkretnego przyspieszenia w pracy w codziennych użytkowaniu komputera. Minimalnie płynniej jest, niż na 16gb. Za to z tyłu głowy mam komfort korzystania z PC - ale to kwestia tylko i wyłącznie psychiki, a nie faktycznej potrzeby.
W służbowej popierdółce mam zaś 8GB - umiem to wykorzystać korzystając jedynie z Firefoxa jako przeglądarki internetu i plików .pdf oraz jednego oprogramowania ERP, całkiem prostego. Bez trudności dochodzę do punktu, w którym ponowne uruchomienia komputera staje się jedyną opcją dla dalszej płynnej pracy :-)
Więc tak - 12gb widzę obecnie jako rozsądne minimum, zdecydowanie lepiej patrzę na 16gb, a ponad 16gb - jak ktoś lubi mieć zapas albo faktycznie wie, co z tym zrobić. A tak to sensu w więcej niż 16gb specjalnie nie widzę. Co więcej - taki wniosek powtarza się w internecie od kilku lat. Istnieje więc szanse, że może w końcu wejście na rynek nowych konsol coś zmieni w kwestii wymagań sprzętowych gier, ale na dzień dzisiejszy te 16gb wciąż pozostaje optymalnym wyborem. To tak trochę streszczając artykuł ;-)
Jak wyłączysz plik wymiany to ci czasem się program nie wysypie przy wycserpaniu ramu?;p
Poza tyn chyba właśnie mając ssd używanie swapa ma większy sebs, bo działa sprawniej i nie mieli takz jak na hdd
Ja tylko przypomne, ze afterburner potrafi pokazac ogolna "zajestosc" pamieci ram, jak i pamiec zajmowana przez sama gre... Nietrudno zapewne sie na screenshocie domyslec ktore jest ktore. SS z Cyberpunka tak na marginesie.
Warto postawić również na wysokie taktowanie - 2666MHz, a nawet 3200MHz.
Jesli sie ma plyte glowna ktora ma taki zakres czestotliwosci
Wspominane przez Was Cities Skylines to dobry przykład. Pomijając pamięciożerność ta gra potrafi zakrztusić RTXa 3060ti - po prostu ich wersja silnika Unity jest słabo dopracowana. Pykam teraz w Dyson Sphere Program (też na Unity), mnóstwo obiektów, cała planeta zabudowana fabrykami i nic nie krztusi.
Do reszty gier spokojnie starcza 16GB, nawet sobie Chrome odpalam równolegle z grą i śmiga :)
Dziś minimum to 16GB.
Na ta generacje konsol, ktora zaczela sie pol roku temu to minimum to 16 GB, zalecane 32 GB, a max mysle, ze bedzie 64GB w jakis symulatorach latania pod VR w 4K.
16 GB do 1080p srednie detale i bez modów i bajerow typu Raytracing.
32 GB detale wysokie, bajwry i 1044p/4K
64GB dla tych co chca wszystko na max w 4K czy w VR sie bawic na poważnie.
Pamięta ktoś zapytanie na jednym z poczytnych for internetowych:
-Skąd pobrać ten RAM? ;-D
Aż mnie zaciekawiłeś tym Anno, żeby sprawdzić ile mi zjada pamięci rozgrywka w której spędziłem 90 godzin. Ogólnie to mi tutaj mój poczciwy 1060 gtx już niedomaga, to na pewno, bo mam spadki do 25 fpsow. Inna sprawa, że gra nigdy nie wysypala mi się do pulpitu, a zdarzały się sesje nawet 4 godzinne. A mam 16 gb tak a propo.
Ile pamięci RAM potrzeba do gier w 2022? Tymczasem wrzucono filmik kanału Testing Games z początku 2020 roku :D
Najważniejsze to dual channel. Tutaj robi więlką różnicę.
16 GB nadal styka, ale już zaczęły się czasy że jak kogoś stać to warto ;) Tarkov, Warzone - żrą ponad 10GB - czasem blisko 16 - lubię zostawiać apki włąćzone w tle - 16 to już za mało ;) A do tego jest developer i po prost potrzebuje
Ja dla miałem 32, dla bezpieki dowaliłem do 64 w swoim lapku, ale różnicy wielkiej nie widzę, no może przy obróbce plików video czy kopiowaniu gier.
Miałem 16gb i było ciężko. Przeglądarka (Chrome) sama potrafiła tyle zżerać i nie wiem na co bo może nie mam dwóch zakładek otwartych ale też nie 40. Najgorzej było jak w coś grałem, w tle przeglądarka, serial na Netflixie (dla optymalizacji na apce z Win Store) i odpala się antywirus. Koniec, można iść sobie jakieś jedzenie ogarnąć.
Teraz mam 32 i problemów nie kojarzę często plus nie badam co jest przyczyną występujących. Nadwyrężam kompa na maksa, ale są. Dzisiejsze procesy to jest jakaś porażka, zero optymalizacji. Niby mam bdb kompa, a dwie gry, Netflix, przeglądarka i bywają problemy. Współczuję tym, którzy mają 8gb, 16 to powinien być dziś standard.
Tyle to już lat minęło, a Broadwelle z 2015 roku w pakiecie z DDR-3 wciąż biją na głowę większość procesorów, jeśli chodzi o gry. DDR-5 miało w końcu otworzyć furtkę na podobny, a nawet lepszy dostęp do pamięci, ale jak widać jeszcze kilka lat minie zanim zostanie to faktycznie osiągnięte. Nie wspominając nawet o cenie.
Póki co mam 8GB, co jest teoretycznie wystarczające choć nie zawsze, ale planuję sobie w najbliższym czasie wymienić na 16GB.
16 GB wystarcza, poza jakimiś wyjątkami, testy na YT mówią to jasno. 12 GB też raczej wystarczy.
Plik wymiany na duże znaczenie , miałem do tej pory 32 gb ram chce powoli zwiększyć do 64 bo nie starcza czasem , z tego powodu że mam Gpu w procesorze , nie stać mnie na Gpu na karcie graficznej ,a że płyta główna oferuje mi rezerwacje vram z ramu do 16 GB , minimalnie mi brakuje do grania w 8 k, przy FPS 50 do 140 , to stwierdzam że nigdy ramu nie za wiele , tworzenie grafiki czy montaż filmów 4k jest taki sam jak granie w same już gotowe gry , przynajmniej nie ma paska Loading....
Ja mam teraz te 24 GB RAM i mam nadzieję że już przez kilka lat nie będę musiał pakować więcej pamięci.
Do gier jeszcze na ta chwile wystarczy 16Gb a ja do internetu potrzebuje 32GB tak zakładki youtube i reszta pożerają więcej niż gry
Hogwart zżera 22 GB więc nowe kompy do nowych gier praktycznie zawsze powinny mieć 32 GB ramu. Inna sprawa jak ktoś gra tylko w starocie to nawet 8GB starczy z bólem.
odpowiedz jest prosta, minimalna wartość RAM to 16 GB, w 2023/24 już warto myśleć o tych 34
ale tak naprawdę najważniejsze pytanie dla kogo?
jeżeli jesteś stałym graczem który co chwile gra w nowe produkcje to warto już mieć 16/34 GB
jeżeli pogrywasz w stare produkcje które nie wymagają szybkiego Renderowania się świata(minecraft) tylko proste gry single-player to wystarczy 8/16 GB(16 tylko w ostateczności)
Jeżeli używa się programów do nagrywania, grafiki itp to 34/64 ram a nawet czasem 124
Nie każdy test ma sens bo są gry które wymagają potężnej liczby Ramu a są gdzie wystarczy 8/6
RAM nigdy nie przyspieszy komputera w nadmiarze, a z czasem stanieje, więc nie ma sensu przepłacać. Obecnie 16 giga starczy do wszystkiego.
Pamiętam czasy jak miałem komp PIII 550 / 64MB RAM i Rivę. Kolega wybrał Celerona 300, podkrecił go do 450MHz, miał 320 MB RAM i Rivę. I dziwił się, czemu gry u mnie lepiej chodzą.
To zależy też od innych komponentów , monitora i rozdzielczości . Grając w FHD wystarczy nawet 8 , ale najlepiej mieć 16 tak optymalnie. Nigdy nie widziałęm by gry przekroczyły u mnie 14.
Ja mam 32GB ale tylko dla tego, że mam xeona na X99 i pamiątki kupiłem set za 80zł. Gdybym siedział na lepszych to pewnie bym miał 16GB.
ja mam 64gb od 2020r ale tylko i wyłącznie dlatego bo oprócz gier to montuje video.
Do gier nadal obecnie starcza 16-32gb
8gb to już bieda i co najwyżej nadaje się do yt i przeglądarki
spokojnie w 2033 w każdym nowym kompie będzie od 512-1TB ramu
"...najlepszej sytuacji są osoby mające płytę główną wyposażoną w cztery sloty na pamięć. Mogą one bowiem kupić na start 16GB pamięci w dwóch kościach po 8GB..." - warto dodać, że użycie 4 banków pamięci często oznacza niższe taktowanie pamięci RAM i często problemy ze stabilnością PC nawet na profilach XMP. W szczególności bardzo mocno można się o tym przekonać na platformach AMD, gdzie większość procków na 4 kościach nie chce wyjść ponad 3200 MHz.
No to dobra powiedzcie mi teraz czy ten zestaw pod gry w 2k będzie okej czy lepiej wziąć 8gb czy 12gb kartę od zielonych z rtx w tej samej cenie?
[link]
Zainwestowałem w 2x16 GB RAM i mam nadzieję że te 32 GB starczą na długo i w razie czego odciążą kartę graficzną.
Przecież to wszystko zależy jaki komp,do czego ma służyć jeśli głównie gry to jakie ustawienia,rozdzielczość,co do wszelakich testów miałem jakiś czas 2x8gb obecnie jedna kość 16gb i naprawdę u mnie zero różnicy między dual a single
Nie tak dawno temu 8GB było wystarczające, ale to już przeszłość i dzisiaj 16GB to norma zaś zapewne i 32GB za rok lub 2 będzie wymagane. Problem w tym, że przez koronaświrusa cena sprzętu leci w górę.
Jak kto lubi, ja ciesze się swoimi 2gb w cod 1 na ten moment :) dzisiaj chyb ukończę i zacznę coda 2
Ja tam mam 28 gb (3x8+4) 2133 standard, ale podkręciłem sobie na 3200 i jest bajeczka :D I też jak dla mnie 16gb to jest zdecydowanie za mała ilość na te czasy (przynajmniej dla PcMasterRace), z 5 lat temu te 16gb może i wrażenie robiło, ale teraz 16 to taka średniawa xd
Mam 16GB Tam DDR4, corei5i9400f i RX580 4GB i używam tego sprzętu głównie do emulacji i staroci.
Ale mam też Bordelands3 i te działają na hight w 1080p całkiem przyzwoicie (chociaż są mikroscinki, minlmo, że gra chodzi z SSD).
Prawda jest taka, że za nieco ponad pół roku wyjdą nowe konsole i takie pecety jak moje będą nic nie warte (za mało rdzeni procesor-tylko 6) i bez 32 GB RAM i karty graficznej z 8GB VRAM już nic nowego nawet nie ruszy.
Ale ja tam na PC lubię starocie, więc mi ten pecet spokojnie posłuży trochę.
Zawsze można się szarpnąć na abonament GeForce Now jak się zechce jakąś nowość ograć i 1080p detale higt tekstur i AAx4 mi wystarcza. 30 fps też mnie nie shańbi
Nie potrzebuje ultra, 1440p czy 4K , wyleczyłem się już z bycia graphic whore.
Wolę ciekawą fabułę i gameplay
Tymi programami w tle chyba były rendering 3D/wideo, Chrome z +10 kartami, a na każdej YT/FB i jeszcze gdzieś w tle wypakowujący 7-zip.
Widzisz jaki jesteś kozak, nawet prostej beki nie możes zrozumieć, tylko się głupio śmiać i zdobywać za to nagrodę w postaci lajków xD
Na razie mam 16GB 2133, ale będę zmieniał na 16GB 3000, myślę że starczy na jakiś czas. Do Pro to 32GB to mało, trzeba mieć co najmniej 128 GB 8 kanałowego ramu i TR 3995WX.
To nie tak do konca.
W dobie dyskow ssd, priorytetem jest wylaczenie pliku wymiany windows (taka podreczna pamiec windows na dysku ktory sobie ciagle mieli, im mniej pamieci tym czesciej).
Raz, ze znaczaco zwieksza sie trwalosc ssd, dwa nie korzystamy z pliku z dysku tylko czystej pamieci ram.
W testach brakuje gier ktore sa zjadaczami ram-u, czyli serii call of duty. Jedna z niewielu gier czyli najnowsza odslona cold war, przy 16gb wyrzuca z braku pamieci, stad wlasnie wybor przy takiej opcji zarzadzania pada na 24 lub 32gb.
A taki duet 4+8Gb 1333Ghz? Jest sens to rozwalać i kupować coś z przynajmniej 2133?
Obecnie styknie 16 i jeszcze ładnych kilka lat tak będzie. Oczywiście pewne wyjątki się trafią. Jest też kwestia hardkorowego modowania gier jak i składania potężnych pecetów dla samej satysfakcji oraz wszelkiej maści programy do obróbki grafiki i filmów. Jeśli ktoś może, to niech inwestuje w 32, inaczej nie widzę potrzeby. Sam przy upgradzie kupiłem jedną kość 8gb, bo i ważniejsze wydatki miałem, ale po dobrych 2 miesiącach dokupiłem identyczną. Ostatecznego ulepszania nie skończyłem (w poprzedniej wersji miałem 24gb ddr3), a że i coraz więcej pracuję z domu przy obróbce, tym mocniej przyda mi się pokaźny ram.
Zastanawiam się też jak sprzedaż ram może wpłynąć na gry. Głównym źródłem dot. jakości i popularności sprzętu graczy jest steam. Jeśli rzucimy się na lepszy sprzęt bo tak i dojrzą to twórcy gier, mogą niejako rozleniwić się. Optymalizacja gier stanie się jeszcze gorsza. Ale teoretycznie może to pójść też w drugą stronę. Teraz optymalizuje się pod większość, a gdy ta większość będzie miała naprawdę dobre maszyny, to i gry mogą na tym zyskać.
WIn7 - 16GB i tylko kilkanaście kart Vivaldi i coś tam w zasobniku, czyli tak właściwie nic nie mam uruchomione.
Nie raz dobijałem do komunikatu żeby zamknąć jakieś aplikacje i zwolnić pamięć.
Zatem 16GB to też nie jest jakiś kosmos
16 GB jest jak najbardziej wskazany. Najbardziej polecam ten [link]
32gb to nadal pieśń przyszłości, jak twórcy ogarną moc ps5/xboxa series X to wymagania poleca w góre przy okazji na PC (no i jak GPU stanieją bo po co robić gre z niewiadomo jakimi wymaganiami jak nikt w to nie zagra)
Sam mam 16, niby mysle nad 32 ale okaże sie jak z poprzednim moim zakupem w postaci Ryzena 7 2700 gdzie powiedziałem sobie ze 8 rdzeni starczy na dłuzej a okazałsie procesor powoli wakim gardłem dla RTXa 2070 i dziś siedze na i5 12600k a nie ryzenie 5800 albo i7
Jedyna zasada. Montujesz filmy, renderujesz w Blenderze albo CAD, streamujesz ? 32GB to powinien być standard. Tylko grasz? 16GB w zupełności wystarcza ale w dobrym taktowaniu ponad 2400mhz
Ja sobie na zapas dowalilem DDR5 64gb 5600 GHz wiec bede mial spokoj na duzy okres czasu!
Sam zainwestowałem w DDR5 niedawno i jestem mega zadowolony. Przy czym opcja jest nawet niewygórowana cenowo, bo 700 zł przy 32GB za XPG Lancery to jest akceptowalny wydatek przy booście, jaki to dało w mojej konfiguracji.
64GB to minimum jeśli ktoś gra we współczesne gry 3D
a niech ma te 32 , tyle jego w tych trudnych czasach :D
Gram na 8 GB i nic nie chrupie, nie dławi się, grafika jest płynna. Haczyk jest taki, że gram na średnich. Gdybym chciał grać jak człowiek - na wysokich, to 16 GB jest wymagane.
Niestety, ale 16 GB, to dziś powinien być standard w komputerach. Teraz gram w Division 2 i często widzę zajęte nawet 7800 MB (tylko ona jest taka pamięciożerna z tych gier, w które gram) i wtedy muszę włączać menadżer zadań i usuwać działające programy w tle. Po prostu cyrk :/
Całkiem niezłe podsumowanie.
Choć nieco razi, a wręcz zaskakuje, że żaden z tych testów nie wspomina nic o pliku wymiany, a to potrafi zrobić różnicę w wielu specyficznych przypadkach, najbardziej dla mniejszej ilości ram, choć nie tylko.
A tu nikt kompletnie o tym nie wspomniał, ani czy został wyłączony czy nie, a jeżeli jest włączony to na jakim konkretnie dysku i jaka wielkość, czy był taki sam dla 4/8/16/32 gb ramu czy inny?
Co prawda redaktor wspomina o tym na chwilę, ale nawet tutaj temat trochę po macoszemu i zaleciało przeszłymi czasami, bo nadal stosujecie terminy dysk twardy, skróty HDD, gdzie pewno już większość ma SSD jako dysk systemowy i tak jest od lat, i to jest domyślna lokalizacja pliku wymiany.
Cudów oczywiście nie ma, ale na pewno taki plik na SSD, coraz częściej na takim 3gb/s+ działa i tak sporo lepiej niż był na HDD 100ms/s.
No chyba, że ktoś słucha tragicznych porad w stylu wyłączenia pliku wymiany, przez takie mity ludzie tylko tworzą sobie problemy, a tak się nie da, windows nie pozowali wykorzystać 100% ramu jeżeli nie macie pliku wymiany, więc radzę nie słuchać "ekspertów" od siedmiu boleści.
Przy odpowiednich ustawieniach pamięci wirtualnej można czasem poprawić lub nawet zauważalnie poprawić płynność w przypadku niższej ilości ramu.
Z drugiej strony ogromny plik wymiany to tylko zbędna strata miejsca, a czasem i nawet spadek wydajności.
podałem łapka/kciuk do dołu gdyż jestem graczem konsolowym. Dla mnie znaczenie ma generacja konsoli i jaka platforma sprzętowa producenta (czytaj ps4 ps5 = xbox one series s/x
smutno się robi czytając ten wątek. napędzanie szkodliwej konsumpcji. zamiast doceniać to, co się ma nakręca się tylko pragnienia by mieć więcej i więcej. nie licząc się z kosztami i skutkami społecznymi cze ekologicznymi.
kiedy to się skończy?
Ile RAM potrzeba do grania w 2020 roku?
Odpowiadam:
Ps4 PRO ma 8gb
ps2 ma 32mb
megadrive ma 64kb
psp ma 32mb
gameboy ma 8kb
w laptopie mam 8gb
Tyle ram wystarczy do grania w 2020.
1 fps różnicy między 8gb a 16gb. Rewelacja po prostu xD
Niech Twórcy gier łaskawie optymalizują swoje gry.
Kiedyś mająx 256MB RAM grałem w bardziej skomplikowane gry niż dzisiaj (strategie) i działały. Na pecetach mają przecież jeszcze dodatkową pamięc VRam na karcie graficznej.
Jakoś konsole miały 2-32-512MB-8-16 GB i starcza i na grę i na grafikę jak i na OS pozostaje bo można przełączać okna.
Na pecetach jak zwykle ile byś nie dał to ciągle za mało.
Jeśli jakaś gra nie działa dobrze na 16 GB Ram + 4GB VRAM tzn że to jakiś szajs od strony software i wymaga powrotu do dewelopingu i naprawy mechanizmów oczyszczania pamięci jak i eliminowania wycieków.
Mam 32GB obecnie i nic nie chrupie, a przy 16GB i programach w tle hmmm :p
Nikt normalny nie ma w tle przeglądarki i innego syfu jak gra w gry, no ale zawsze są wyjątki.
32GB to minimum dla Escape From Tarkov oraz DCS na serwerach multiplayer 64 graczy.
Pierwsze jest po prostu potrzebne żeby po dwóch Raidach nie było ścinek i redukcji FPSów o 50% (w skrócie żeby gry nie resetować co dwa raidy) a drugie bo gra chce się odinstalować z twojego komputera (działa do pupy, dobre CPU też jest przydatne.)