Fajne zestawienie, ale czemu przestawaliście dodawać linki do waszej encyklopedii w waszych zestawieniach?
Path of Exile
Oooj to zdecydowanie nie jest gra do co-opa. Kampania może jeszcze, ale mapy to dosłownie "zabij albo umrzyj". Zero zabawy ze wspólnej gry, gdy każdy z graczy sam czyści cały ekran poedynczym skillem. Za to wspólna walka z bossami, zwłaszcza nowymi Zdobywcami, to odbieranie jakiegokolwiek wyzwania.
BTW. fajne?
Heroes 3 z przyjaciółmi, wszystko pięknie fajnie do póki ktoś nie weźmie nekropolis.
W przerwie od bycia pożeranym żywcem przez zmutowanego szczura, zaliczyłbym do tego gierkę Space Station 13. Raczej mało u nas znana gra, ale jest naprawdę świetna
Stellaris jest dobre do rozmowy, ale głównie dlatego, że na dużych mapach dni mogą tak zwalniać, że można sobie zrobić kawkę
Aż się pochwalę jak Heroes III w złotej edycji z GOGa + HD mod + HotA działa z ekranem 21:9, piękna sprawa.
*Niestety musiałem go nieco przeskalować, bo zbyt dużego pliku się nie dało wrzucić w komentarzu.*
Path of Exile i PvP? Od dłuższego czasu nikt tego trybu nie używa. Balans w tej grze jest taki że nie ma opcji na fair play.
Poza tym aspekt sieciowy w tej grze to głównie handel, gdzie kupujesz przedmioty od kogoś z lepszym RNG w dropach albo lepiej ogarniał crafting. Tak to tylko serwery potrafią napsuć nerwów bo nie wyrabiają z nadmiaru modów na mapach, o optymalizacji w tym przypadku z litości przemilczę...
Path of Exile i luźne granie z przyjaciółmi?
Gra w której rozdawanie punktów w drzewka w nieodpowiedni sposób może spowodować, że twoja postać będzie niegrywalna.
Gra w której bez wikipedii potrzebujesz masę czasu, żeby dojść jak działają systemy w niej zawarte.
Gra, która ma tyle pobocznych systemów, które wymagają bycia na singlu...
PoE to dobra gra, ale dla mnie PoE to definicja gry, która jest przeciwieństwem luźnego grania z przyjaciółmi.
Za to Diablo 3 pasowałoby znacznie lepiej. Kiedyś jak u kumpla który nie jest graczem nocowałem, odpalił konsolę żeby w coś popykać i się okazało, że miał Diabełka, dawno takiego funu na coopie nie miałem, a zaznaczę, że D3 miałem ograne już dużo dużo wcześniej wielokrotnie, on z kolei w ogóle.
lepiej byście napisali jak znaleźć tych znajomych niż w jakie gry grać
Za odgrzanie 11miesięcznego artykułu-kotleta daje łapkę w dół.
Już nawet artykuły na GoL-u to pierniczone remastery.
Co jak co, ale w.orzypadku poe, granie że znajomymi jest najmniej opłacalne że.wszystkich mi znanych gier h&s. Oczywiście.mowie tutaj o kwestii dropu.
Dodałbym tu Terrarię. Poza walką z bossami, można spokojnie sobie porozmawiać i poexplorować.
Polecam Talisman: Digital Edition dla ludzi co jeszcze pamiętają Magie i Miecz albo Magiczny Miecz ;)
Chętnie zagrałabym w Path of Exile tylko nie ma z kim. Jeśli jest ktoś chętny to pisać.
Stellaris to świetna gra ale jak to ze strategiami bywa ciężko kogoś znaleźć aby rozegrać całą kampanię (powiedzmy do czasu pokonania kryzysu) bo to jest mnóstwo godzin, ponadto jak ktoś dostaje łomot to zaraz rezygnuje z gry. Ponadto jest to gra, która nigdy nie da równego startu dla wszystkich, a ten jest bardzo istotny.
Sam bym pograł w Heroes III ale na steamowej wersji mam zaniki dźwięku. Dźwięk był przy pierwszym odpaleniu gry a potem już w ogóle. Bez tych legendarnych dźwięków nie da się grać. Próbowałem wszystkiego i nic.
Generalnie to znaczna większość gier strategicznych, ja na przykład zawsze dobrze bawiłem się za dzieciaka przy takich tytułach jak:
- Empire Earth
- Praetorians
- Warhammer 40 000 Dawn of War
Do dziś pamiętam te nieprzespane noce kiedy to trzeba było wstawać do szkoły. Mało tego, to właśnie w takich grach najlepiej nam się rozmawiało praktycznie o wszystkim bez przerwy. Piękne czasy ;)
Brakuje CS:GO (lenny face)
Poniżej dwa filmy o grasz w co-op.
Jeden jest o Helldivers jak dla mnie najlepszej grze co-op in the world.
A drugi film to typowe zestawienie 10 gier co-op-owych
https://www.youtube.com/watch?v=Nc4FYlmnMAc
https://www.youtube.com/watch?v=rZ-27CZ-8LA&t=7s
SoT spoko produkcja, ale często nie pogadasz na spokojnie ze znajomymi, bo musisz uciekać przed starymi wyjadaczami, którzy chcą Ci obić mordę, zatopić statek i zabrać Twój loot. Najczęściej tylko obić mordę i zatopić statek, bo hajsuf mają tyle że na loocie im już nie zależy :)
Golf With Your Friends - mam, szczerze polecam. Mała gra, ale cieszy. I faktycznie, najprzyjemniej gra się razem z kimś.
Z moją pierwszą poważną dziewczyną grałem w taką gre "Egg Sucker" i dobrze się to razem grało na PC. Jak jej zapodałem Fife to pytała mnie w którą stronę ma strzelać bramki/gole. (Nigdy nie strzeliła a miała magistraXD)
Co prawda splitscreen to był, ale uwiódł mnie dawno temu multiplayer w Ratchet & Clank 3. Sporo nocek przy tym przegrałem.
Moim zdaniem bezsensowny artykuł a bo każda gra nadaje się do granie z przyjaciółmi jest bardzo wiele gier brak tu dont starve together czy nawet takiego Grand theft auto (mta,sa-mp)
W heroesach 3 to trzeba uważać na pewne scenariuszowe mapki. Są bardzo fatalne i męczące. Niestety trzeba trochę czasu, żeby znależć normalną mapę. Śmieszne jest to, że scenariuszowe na ogół są po prostu gorsze od tych map z kampanii, szkoda, że za te mapki nie odpowiadali ludzie od map z kampanii, bez wątpienia byłyby normalniejsze i lepsze :/.
Soul Calibur VI na kanapie ;]
Między mordoklepką ponawijać o giereczkach, czy panienkach.
Luźno.
Ze swojej strony polecam World of Warships.
Niedługo do Błyskawicy dołączy jeszcze nasz przedwojenny stawiacz min Gryf jako krążownik oraz Orkan, chyba najsilniejszy i najnowocześniejszy okręt otrzymany od Brytyjczyków w 2wś.
Ja ze swojej strony dorzuciłbym Battlefielda 4 i 7 Days to Die - przy jednej i drugiej grze można sobie na luzie pogadać o różnych rzeczach i niekoniecznie związanych z tym, co dzieje się na ekranie.
Ja tam nie korzystam ani z team speaka ani discorda,ani nawet skypa,z kolegami zawsze przez messengera.
Bardzo fajny temat, a tak spartolony.
Dlaczego fajny? A no bo nie tak łatwo znaleźć gry, w które "fajnie" można pograć ze znajomymi, taka dobra lista mogłaby pomóc. Dlaczego nie tak łatwo? Bo właśnie to co tu mamy jest spartolone i nie tylko tu.
Gry takie jak jakieś Vallheimy, Sea of Thieves, WoT itp. itd. to nie są gry stworzone do "fajnego" grania ze znajomymi, tylko do grania z nimi ale "na poważnie". Trzeba umieć, trzeba mieć w miarę równy poziom, ściągać gigabajty, czasami płacić (a na jeden wieczór grania to właściwie wykluczone) itd. Nie, że trzeba robić doktoraty ale wiecie o co chodzi. To są "poważne" gry, a nie "fajne".
Nie ma wielu gier do fajnej gry ze znajomymi, przynajmniej nie łatwo je znaleźć. Nawet taki Minecraft, nie dość, że każdy musi kupić (powiedzmy) to jeszcze ktoś musi serwer stawiać, mody ogarniać itd. O PoE to szkoda gadać, to jest gra solo i nawet "korespondencyjnie" nie da się z kimś znajomym grać za bardzo.
Na Steam tego typu kategorie są zawładnięte przez pozycje, które po prostu mają multika i tyle z wyszukania "gry na wieczór ze znajomymi".
Ja bym polecił:
colonist.io/ cathan na Steam - super do grania do 3/4 znajomych. Niski próg wejścia, sporo fajnej rywalizacji.
Makao na kurniku - nic dodawać nie trzeba :D
Kalambury na Kurniku/skribbl.io - kalamburki, super sprawa.
Dont Starve Together - nie jest darmowa ale jak jeden kupi to drugi może grać. Jest bardzo fajna, wciągająca i próg wejścia jest w sam raz, żeby początkujący miał z tego fun.
codenames.game - tajniacy online, niezbyt to ogarniam w wersji online (znam planszówkę i jest kozacka), trzeba znać angielski
Russian Fishing 4 - łowimy rybki i o ile bezpośredniej interakcji nie ma to można razem sobie fajnie, wspólnie "rywalizować" co komu się wyłowiło (samemu trochę nuda). Darmowa luźna gra aczkolwiek trzeba to polubić, wygląda dziwnie ale da się mieć masę frajdy z wyłowionej rybki, szczególnie właśnie kiedy gra się na kanale głosowym ze znajomymi.
Na koniec dorzuciłbym tego LoLa bo o ile trzeba zainwestować w wiedzę na temat rozgrywki, to jakieś ARAMy spokojnie można w ekipie nawet "noobów" pograć i jest śmiechowo.
Ankieta wymienia dwa dziadowskie programy, a takiego Skype'a brak. Smutne.