Diablo 2
Fallout 1&2
Half-Life 2
Half-Life 2
Deus Ex
Archiwum X zainspirowało mnie do zagrania w nią
serial się postarzał przeokrutnie ale gra - paradoksalnie - nadal jest świetna
Metal Gear Solid(1998) na psx
Długo o tym myślałem ale myślę że mogę na niego odpowiedzieć.
spoiler start
Mount & Blade: Ogniem i Mieczem.
spoiler stop
Można zamknąć temat!
Nie da się
Najbardziej wartościową jest bez wątpienia Planscape torment, ale to nie do tej gry najczęściej wracałem, choć uważam tę grę za produkcję absolutnie wybitną i najlepszego RPG w historii pod względem fabuły oraz towarzyszy oraz za top 3 pod względem settingu.
Najwięcej godzin mam w Europę Universalis 4 chyba wygranych (albo w pierwszego Unreal Tournament, bo w tedy nie było jeszcze mierzenia czasu a łupałem w młodości regularnie czy to Solo czy po Lanie). Ale czy są to najlepsze gry w jakie grałem?
Wiedźmin 3 osiągnął coś niesamowitego, bo była to pierwsze gra od ponad 10 lat, przy której mogłem uronić łzę ze wzruszenia (wcześniej chyba przy FF7, z tym, że ogrywałem je trochę czasu pro premierze, na pewno nie od razu)
Do Arcanum wracam regularnie i gra ma w sobie to coś.
No i są przecież RTSy, które były gatunkiem mojego dzieciństwa (Red Alert 1&2, AoE2, Starcraft, Warcraft 2&3).
No i pierwsza cywilizacja w którą się człowiek zagrywał.
No i N&S, pierwsza strategia w jaką grałem, która ugruntowała moją miłość do gatunku.
No i Tycony, w OpenTTD (odświeżoną i darmową wersję TTD) zdarza mi się pogrywać i dzisiaj.
nie, nie da się wybrać tej jednaj.
Half - Life. Pierwsza ukończona gra, jeszcze w kawiarence internetowej. Mam do niej sentyment do dzisiaj.
Fallout 2
Z chęcią, ale nie potrafię. Jest parę takich niezwykłych gier, które darzę specjalnym szacunkiem, sentymentem i mają wyjątkowe miejsce w moim sercu. Nie da się tak po prostu wymienić jednej, ponieważ każda z nich ma w sobie coś szczególnego.
Metal Gear Solid 3: Snake Eater
Wiem, ale niektórym swietnie sie to udaje. :)
Zawsze na pc mam zainstalowana Homeworld 2. Mam do niej kilka modow : Battlestar Galactica, Star Wars etc etc. Co jakis czas zawsze pykam skirmisha. 17 lat juz pyklo. Pamietam jak kumpel przyszedl z wielkim big boxem tej gry 1 czesci. Szkoda, ze nie ma wiecej takich gier :-( .
Za truuudne.
Jedną haha za trudne. Napewno z serii Mortal Kombat, Halo no i GTA też. Poza tym Oblivion (Skyrim może i lepszy ale w Obku spędziłem dużo więcej godzin), Warcraft 3, Diablo 2, stary Doom, Quake 3, Silent Hill 2/3 no i trzeciego Wiedźmina zabraknąć nie może :)
Jeśli chodzi o sentyment i wspomnienia z dzieciństwa to Mortal Kombat 2.
Najwięcej czasu spędziłem chyba przed Warcraftem 3.
Ciężko powiedzieć co jest naj.
Scrap Mechanic —>TRUST ME I’M ENGINEER.
Przypadkiem się nad tym zastanawiałem ostatnio i nic nie wymyśliłem. Moje dychy to na pewno Stalker, Hellblade, Far Cry, Saint's Row IV, Mass Effect, Unreal, Test Drive Unlimited, Metroid Fusion i Prime, Soul Reaver...
Weź wybierz jedną.
Osobiście nie wystawiam ocen 10/10, bo według mnie to ocena dla gry idealnej bez wad, a jak wiadomo nie istnieją takie gry. Według mnie ta ocena ma tylko pokazywać jak blisko ideału jest dana gra. Dla mnie najlepszą grą, która jest właśnie najbliżej ideału jest Danganronpa 2 Goodbye Despair. Spodobało mi się tam wszystko, od fabuły, przez postacie, klimat, udźwiękowienie, i kończąc na rozgrywce. Niestety nie jest to gra bez wad, ale i tak jest moją ulubioną. Zrobiłem w niej wszystko co możliwe, odblokowałem wszystkie osiągnięcia na Steamie, a teraz się zastanawiam czy nie kupić sobie wersję na PS4 i PS VITA, aby ukończyć jeszcze raz na 100% :D
Kurde widzę tytuł wątku i myślę - Hydro na bank jest autorem.
Znak jakości Yarpena otrzymałyby takie gry jak:
Mafia
Mass Effect 2
Max Payne
Dark Souls
Dopisalbym Wiedźmina 1 bo jednak ogromne pokłady nostalgii wiążą się z tą częścią ale obiektywnie patrząc od strony technicznej gra była po prostu słaba.
PERSO-NODAAA!111 Znaczy ta... Persona 5.
To taki naj naj, ale na pewno rozpatrywałem jeszcze Niera Automatę, Portala 2 i Zeldę Breath of the Wild.
A może być gatunek? :P Bo jak tak, to RTSy, moja growa miłość.
Jeśli seria, to Command & Conquer (z naciskiem jednak na bardziej współczesna serie Red Alert), tu sumarycznie spędziłem najwięcej czasu, gram od momentu będąc kilkuletnim gowniakiem, po dziś dzień.
Jeśli pojedyncza produkcja, to bezapelacyjnie trzeci Warcraft. Pzede wszystkim za świetny balans w normalnych rozgrywkach i mistrzowski edytor map - UMSy zabrały chyba największa część mojego growego żywota. Na BN spędziłem lekką ręką kilka tysięcy godzin.
Age of Empires II
Sam wybór ciężki, ale jeżeli musi być jeden, to właśnie AoEII. Generalnie przełom wieków dla mnie jest najlepszym okresem w grach. Wiele świetnych tytułów, ale nic mnie tak nie wciągnęło nigdy wcześniej i nigdy później jak AoEII.
Nie ma jednej gry, chyba że ktoś grał w 5 gier w życiu to może mu łatwo wybrać jedną.
Jak mialbym wybrać 10 to jeszcze, możesz sobie wybrać jedną z nich jak sam chcesz. Ja nie potrafię.
Quake 2
Far Cry
Prince of Persia Warrior Within
Splinter Cell
Hitman 2 Silent Assassin
Uncharted 2
Last of Us
Red Dead Redemption
Persona 4
Assassin's Creed 2
A i tak musiałbym top 50 dac żeby być w pełni szczesliwy :)
Zapewne serię Mass Effect i Dragon Age. Za towarzyszy i historię z nimi związane. W innych grach nigdy nie przywiązałem się tak do zespołu jak tutaj.
Temat o Diablo zainspirowal mbie do otwarcia tego tematu. Ma to byc jedyna gra, której dacie ocenę 10 z wykrzyknikiem i znak jakości.......(tu miejsce na Twój nick). Jedyna taka gra za Waszego całego życia. U mnie oczywiście jest to Dark Seal z roku 1990. To jedyna gra, która przeszedlem.....1990 razy za dzieciaka urywajac sie ciągle z lekcji. Czekam na Wasz top one. Błagam, nie wymieniajcie mi tylko top two, three itd. Nie wymienisjcie też kandydatów na zwycięstwo. Tylko top one and only :)
Ma to byc jedyna gra, której dacie ocenę 10 z wykrzyknikiem i znak jakości.......(tu miejsce na Twój nick).
Nie ma gry której mógłbym dać 10 z wykrzyknikiem bo żadna gra nie jest idealna.
Fallout 76