Z tym seksem to już tak nie zmyślajcie, wy przecież tego nie robicie. Jesteście przecież incelami.
Nie mogę powiedzieć, bo bana dostanę.
To ja zacznę, grałem w DLC do Metal Gear Rising, a portem kończyłem słuchać drugi tom Mistborna Brandona Sandersona.
Położyłam dzieciaki i popracowałam trochę na komputerze.
Ups, to chyba nieciekawe...
Myłem się
Wracałem z pracy do domu wstąpiwszy po drodze do żabki po wodę mineralna.
O ile się nie mylę to grałem w RDR2, albo w Snooker 19 panie władzo.
Kęsik, ja robiłem dokładnie to samo!
Ekhm, znaczy ten... Niszczyłem niemieckie płyty z instalkami nielegalnie zdobytych gier pochowanych w ryżu. Źle przeczytałem post, panie władzo.
Byłem w drodze do Szwajcarii.
Dopijałem resztki szampana Igristoje, oglądając przy tym serial o Trockim na Netflixie.
Odprawiałem czarną msze i słuchałem listę zespołów muzycznych stanowiących sferę zagrożeń duchowych
Jechałem w autobusie linii 172 na telefonie czytając wątek VirtualManiaca pt. Trochę wyjaśnienia.
Biłem gryfa w Dzikim Gonie.
Grałem w Dark Souls z kumplem.
Robiłem kupę.
grałem w Fallout 2
03.01 o 21:30 czytałem książkę,
04.01 o 21:30 piłem %
05.01 o 02:32 kładę się spać po wypiciu % :)
Wracalem z Asa