Papcia Putina piecze zadek bo muryka nałożyła kary na firmy które robiły przy ns2, ale czemu na Polskę najeżdża, nie wiem
Warto poczytać z ciekawości artykuły na ten temat na zagranicznych portalach. Np. pod artykułem w timesforisrael.com juz pojawiają się głosy że przecież to jest prawda, Stalin uratował niewdzięczna antysemicką Polskę.
No ale abstrahując. Putin na nas pluje bo może i bo wie że nikt nam nie pomoże bo nie ma w tym interesu i tak było w 1939 i tak jest teraz i wbrew temu co pisze
Któryś z polityków, nie wiem której opcji dobrze podsumował - my nigdy nie będziemy partnerem Rosji, przynajmniej nie na równych warunkach - Putin chce nas sobie podporządkować, ruskich nadal dupsko piecze po 1989. Albo będziemy ich podnóżkiem albo wrogiem.
Proszę, tu jest ciekawy materiał w odpowiedzi na łgarstwa Putina szkalujące Polskę:
natalia orejro jutro na imprezie u jacy w zakopcu, jariwa jariwa!!
Oficjalna reakcja Niemiec:
https://www.rp.pl/Dyplomacja/191239932-Ambasador-Niemiec-reaguje-na-slowa-Putina-o-Polsce.html
Niemieckie media jednomyślne.
Takie pytanie: co robi PFN?
Pytanie: jak reagować? Odpowiadać poważnie na bzdury wyssane z największego lewego palca prawej stopy Putina ? Wiedząc że poważne odpowiedzi nic nie dają i co najwyżej doleją oliwy do ognia? Czy też odpowiadać z humorem i sarkazmem i kpić z urojeń rosyjskich władz? Szkoda, wielka szkoda że w Rosji nie ma dużych szans na rewolucję (choć niejedną już mieli) bo opozycja rosyjska jest słaba i podzielona i wywożona do więzień i łagrów. Z inną władzą można by normalnie żyć. Putin chce zostać nowym carem, biorąc przykład ze swojego kolegi Erdogana, który za chwilę ogłosi się sułtanem albo kalifem;)
Też mi nowość.
Typowa polityka dyktatora chcącego utrzymać się przy władzy za wszelką cenę.
Poszły sankcje i inne problemy i LUD narzeka więc trzeba znaleźć wroga i jechać z propaganda. Jak nie pomoże trzeba będzie jakoś atak terrorystyczny zaplanować i zgonic na kogoś lub w ostateczności napaść na kogoś. Nic nowego typowy problem dyktatur.
A co tam w Rosji teraz się dzieje że tak Putin szuka wrogów jakie problemy trapia ostatnio Rosję bo nie bardzo mnie Rosja interesuje a ciekawy jestem?
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/rosja-chce-rezolucji-rady-europy-potepiajacej-polske/48y2p71
No i Putin potrafi, niestety, dolewać oliwy do ognia... Czekam na stosowną akcję propagandową rządu PiS-u, dzięki której Rosja już na wieki kojarzona będzie z Hitlerem jako jeden ze sprawców II wojny światowej. Zobaczymy, kto jest mocny tylko w gębie...
Aż dziw bierze, że nikt tu jeszcze nie poruszył ostatniej propagandowej akcji Putlera o niedobrej Polsce.
Siedzę sobie wygodnie w fotelu i czytam, jak dobrozmianowy Putin, konserwatysta, religijny patriota i nacjonalista atakuje kraj dobrozmianowy Kaczyńskiego, konserwatysty, religijnego patrioty i nacjonalisty. Patrzę jak ludzie Kaczyńskiego prześcigają się kto mocniej odpowie na kremlowską propagandę uprawiając własną propagandę.
Tak patrzę i zastanawiam się o co chodzi? Strony putinowska i kaczyńska uprawiają po równi kłamliwą wersję swojej historii. Tak samo manipulują swoimi obywatelami a teraz chcą i mnie w to wszystko wmanewrować. TVPiS wmawia mi, że mam stanąć w jednym szeregu z dobrozmianowcami za partią i przewodniczącym i walczyć ze złymi Ruskami. Tak samo jak w przypadku terrorystów znowu ktoś chce wciągnąć normalnych ludzi w walkę między ekstremistami. Skupiajmy się na nic nie znaczących pierdołach ignorując przyszłość naszego kraju.
A ja stanę sobie z boku.
Przecież wrzesień 1939 r. to kłótnia kochanków między III Rzeszą, a Sanacyjną II Rzeczpospolitą.
Powszechnie wiadomo o wysokim antysemityzmie w II Rzeczpospolitej wyższy poziom był już tylko w III Rzeszy.
Wielu tzw. polaków miało dziadka bądź pradziadka w Wermachcie tylko się tym rodziny nie chwalą.
W pewnym okresie polaków służących w armiach III Rzeszy było więcej niż w AK, a o siłach zbrojnych na zachodzie to nawet nie wspomnę.
Oczywiście wcielano wielu przymusowo, ale przeważająca liczba to ochotnicy którzy chętnie odpowiadali na wezwania do służby w Wermachcie.
https://www.youtube.com/watch?v=Q0a3qyNuCMk
Ładnie go wypunktowali
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/zwiazek-gmin-wyznaniowych-zydowskich-w-polsce-o-slowach-wladimira-putina-oburzajace/6gh52cq
Danuel, tym razem nie do końca się z Tobą zgodzę. Prawdą jest, że pisowcy to ukryta opcja rosyjska, mają z Rosjanami wspólne interesy, wspólne wartości i podobną mentalność. Dążą do tych samych celów, czyli strukturalnego osłabienia Unii Europejskiej i poluzowania więzi Polski z jej sojusznikami.
Ale Putin atakuje bezpośrednio Polskę a nie pisowców, odwołuje się kłamliwie do naszej historii, więc tutaj odpór powinien być w miarę solidarny. Każdy kto zwraca uwagę, że Putin łże jak bura suka, będzie wysłuchany.
Jasne, że pisowcy niebywale osłabili Polskę, ale pomimo tego opiniotwórcze gazety zachodnie, w tym niemieckie, stają w naszej obronie. Putinowi nie uda się narzucić swojej narracji, która w dużym stopniu adresowana jest do społeczeństwa rosyjskiego. Zresztą to memłanie Putina jest tak toporne i w oczywisty sposób stojące w opozycji do faktów historycznych, że można to nazwać kolejną kompromitacją przywódcy Rosji. Ruskie i pisowskie trolle lubią sączyć truciznę, uważają, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą, sęk w tym, że w ten temat zaangażowane mogą być inne podmioty, nie tylko Polska. W końcu teza Putina, że Monachium było przyczyną rozpętania największej z wojen jest więcej niż uproszczeniem i uderza w mocarstwa zachodnie. A jeśli do tego dodamy ustalenia historyków, że NKWD podjęło operacyjną współpracę z wywiadem niemieckim już w 1938 roku (albo nawet w 1937) oraz, że Związek Sowiecki zaopatrywał w broń Niemcy (wbrew zapisom Traktatu Wersalskiego) jeszcze przed 1933 rokiem, to ostrze oskarżenia może zmienić swój wektor diametralnie.