"Nasz zespół wierzy w piękno i siłę różnorodności, a także w charakter studia i sposób myślenia."
Już zaczynam się bać...
Również nie wiem o, co chodzi z tym hejtem na Infinite. Zapamiętałem ten tytuł jako bardzo dobry, a oceny w mediach oraz graczy są podobne.
Gra miała oczywiście wady, jak wspomniał Ghost2P, ale na ostateczny odbiór to nie wpłynęło.
Nie wiem o co wam chodzi, jak do hejtu Mafii jeszcze moge sie zgodzić (mimo ze mi sie fajnie grało) to Infinite bylo bardzo fajne, odskocznia od rapature.
Możecie mnie hejtować ale dla mnie bioshock infinite jest w top najlepszych gier fabularnych FPS
Skoro za projektem nie stoi Ken Levine wraz z zespołem to jak dla mnie mogą się wypchać. Już wystarczająco zepsuli markę wypuszczając Infinite o wiele za wcześnie. Gra w założeniach była ambitniejsza, dużo ambitniejsza niż to co dostaliśmy ostatecznie.
https://www.youtube.com/watch?v=F4iJHp6X92o
Mam nadzieję, że będzie więcej eksploracji i elementy horrorów, a mniej strzelania. Taki BioShock 1-2, a nie BioShock Infinite.
Nie jaram się, pewnie i tak będzie słabo w porównaniu do poprzedniczek.
Też powątpiewam, że wyjdzie z tego coś dajnego, ale kto wie może akurat
Infinite świetna gra, nie wiem co od niej chcecie, nawet user score na meta ma wysoki o dziwo
Przede wszystkim to w tej serii powinni poprawić model strzelania, dawniej był średni dziś nawet mniej niż średni..
Nie zapominajmy że gra ma mieć model "Live Service" (oferta pracy jakiś czas temu) do tego 2K jest wydawcą ;)
Przecież BS Infinite był wspaniały - w porównaniu z cz.2 BS'a to nawet nie ma co porównywać.
Co za marudy z was
Gra jeszcze nie wyszła a już wieszacie psy na niej, trochę optymizmu nie zaszkodzi ;)
Mam mieszane odczucia - z jednej to dobrze że coś robią z tą marką, z drugiej ma to wszystko stęchłą woń gry-jako-usługi, multi, skrzyneczek, itd.
Niech to będzie kolejna podróż do Rapture albo innej podwodnej lokacji, bo do klimatu "jedynki" Inifinite nie miało startu.
Zero oczekiwań, niedawno dla Mafii też specjalnie tworzyli zespół i wyszła kicha.
"Założyliśmy Cloud Chamber, aby stworzyć jeszcze nieodkryte światy"
Jeżeli to będzie znowu Rapture to to zdanie będzie całkiem zabawne.
No cóż, bez starego zespołu to mogą sobie robić grę bioshock-podobną. Nie ma się co podniecać na zapas.
Infinity miało wszystko świetne i pasujące do całej serii oprócz game-plaja który był tylko meh. Zresztą pozostałe części pod tym względem też były raczej średnie.
Ja po cichu liczę na to że coś z tego wyjdzie, chociaż brak starej gwardii nie napawa optymizmem...
Ważne żeby poprawili gameplay, zachowali gęsty klimat jedynki i zrobili ambitną fabułę o idei która wyniszczyła społeczeństwo. Bez tego ostatniego się nie obędzie, bez tego to już nie będzie BioShock.
Swoją drogą chyba robią grę o podniebnym świecie, nazwa studia chyba przypadkowa nie jest
Pytanie czy będzie wyrobnikiem 2K czy będzie miała własną wizję jak Levin.
A ciekawie co z nową grą Levina.
Chciałbym się tym jarać, bo grę uwielbiam, ale mam co do tego złe przeczucia. Bez Kena Levine to nie będzie to samo.
E, wszystkie części nudziły mnie gdzieś w 1/3 gry, i te podwodne i ta w powietrzu. Niby wszystko co trzeba dla fana System Shock którym jestem, a jakoś tak rozwlekłe i nużąco. Dlatego nie czekam, choć trzymam kciuki by wyszła dobra gra.
Okazuje sie, ze gra powstaje od.. 2015 roku, był restart w 2017 i od tego momentu pracuja juz nad gra, ktora powstaje nadal
Moze faktycznie wyjdzie do marca 2020
Babka która nie robiła FPSów zabiera się za FPSa i to w dodatku tak ikonicznego. To nie może wyjść dobrze :(
Obawiam się że nowy Bioshock bez Kena Levine mi się nie spodoba. Obym się mylił, jednak jego twórczość jest wyjątkowa i to dzięki niemu seria Bioshock należy do moich ulubionych gier. Dobrze jednak że założył swoje własne studio i pracuje nad swoją grą.
@ panZDZiCH
Grałem chyba w pierwszą cześć BioShock jakoś klimat mi nie odpowiadał to samo w Dead Space.
Tyle lat minęło, a oni dopiero zaczęli. Minimum 10 lat czekania.
Poczytałem angielskie wersje i kurcze nie ma na co czekać...
Raz, że gra będzie tworzona jeszcze kilka lat.
Nigdy nie zrozumiem ogłaszania gry szybciej niż na rok przed premierą. Kto czeka dwa lata na dany tytuł? Gra się w inne przecież. W kilka minimum w ciągu roku.
Dwa - gra będzie spadkobiercą franczyzy, ale nie ma ani słowa o sequelu, prequelu... Równie dobrze może to być więc MOBA czy karcianka (przesadzam, ale dla skali).
Trzy - z jej słów wynika, że chcą dać nowe doświadczenie.
Zbierając to do kupy mamy grę usługę w świecie BioShock, ale w nowym (nowych) miejscu (miejscach), która wyjdzie za kilka lat...
No to bye. Za kilka lat mam nadzieję mieć ukończone dodatki do C2077 oraz GTA VI ?? Bo kilka to dwa lub trzy, a nikt nie wątpi, że w ciągu trzech lat dostaniemy choćby kolejne GTA, zwłaszcza że będzie to już po premierze kolejnej generacji konsol.
Obawiam sie ze po premierze ci ktorzy narzekaja na lnfinite moga jeszcze stwierdzic ze to super gra byla. Ostanio coraz czesciej robi sie bardzo slabe gry bazujac na jakims kultowym cyklu. Jak dla mnie lnfinite wcale nie bylo gorsze tylko po prostu inne. Byc moze wcale nie powinno byc wydane jako kolejna czesc.
Bioshock Infinite to dla mnie najlepsza część serii.
Patologią tego typu akcji, jest zawsze sygnowanie jakichś wypocin znaną marką. Już Infinite było rozwodnione do granic możliwości, jednocześnie wtórne i spłycone (tragiczna kombinacja).
Optymistycznie napawa tylko ogólne podejście w komentarzach, chyba nikt się nie dał nabrać.
I będzie tak jak z infiniti? Nie ja podziękuje, chyba że sprzedadzą prawa komuś innemu.
Mafii III to ty nie obrażaj świetnie mi się grało Afroamerykaninem ! Za to co do BioShocka to można mieć już pewne wątpliwości jeśli osoba od kreacji wizji nie uczestniczy w projekcie.
Bardziej tej marki po Infinite nie da się już zepsuć, dlatego -->
https://www.youtube.com/watch?v=qjRDXBAu3cY