Dla mnie najciekawsze w przyszłym roku, o ile wtedy się ukażą:
Beautiful Desolation - izometryczna przygodówka sf
Alaloth - Champions of The Four Kingdoms - izometryczny hack'n'slash ze wsparciem Chrisa Avellone'a
Autumn's Chorus - zapowiada się po prostu ciekawie
Paradise Lost - klimatyczna przygodówka FPP
Old Gods Rising oraz Cthulhu: Books of Ancients- Lovecraftowych gier nigdy za wiele
Realms Beyond: Ashes of the Fallen - izometryczne, turowe rpg, do tego niemieckie, więc pod względem historii, bohaterów powinna trzymać poziom, podobnie jak: The Dark Eye : Book of Heroes
Jester's Quest - czekam od kiedy zobaczyłem trailer: https://www.youtube.com/watch?v=eMWmvZ_wNsE
Shelter 3 - poprzednie odsłony to piękny relaks.
Maid of Sker - może wyjść fajny survival horror/ przygodowy horror FPP
Jak dla mnie za dużo tutaj tytułów AAA. Sądzę, że lista najbardziej oczekiwanych gier indie w 2020 też byłaby równie dobra. Zaś co do moich oczekiwań:
Hollow Knight Silksong-pierwsza część to jest prawdziwe arcydzieło, jedna z tych gier, w które musisz zagrać, nawet jeżeli nie lubisz metroidvanii. Oczaruje ciebie styl graficzny, świat, historia, muzyka, walka, dosłownie wszystko.
Darkest dungeon II-kontynuacja świetnego rouge-like`a. Oczekuję: nowych bohaterów, więcej bossów i przeciwników, trochę mniej grindu, nowych mechanik, więcej sprawdzonych rozwiązań, oraz przede wszystkim głosu najlepszego narratora na świecie.
Elden ring-kolejna gra from software, jakość sama w sobie, zapewne powinienem też wymienić autora Pieśń Lodu i Ognia jako współautora, ale nigdy nie czytałem, ani nie oglądałem serialu, jednak po ekscytacji innych ludzi, raczej można uznać jego obecność za plus
Cyberpunk 2077-muszę tutaj coś tłumaczyć? Chyba każdy, a na pewno polski gracz słyszał o nowym dziecku CDPR.
Jest jeszcze kilka gier, ale na cztery powyższe czekam z największą niecierpliwością.
Brakuje takich myślę, że na pewno hitowych produkcji jak Wasteland 3 czy Vampire The Masquerade Bloodlines 2! Takiego Microsoft Flight Simulator to bym w ogóle nie podawał.. na to ktoś czeka? ;) Poza tym jak tutaj wyżej podał kolega heolaerialis zapowiada się ogrom hitowych indyków! Np takie Realm Beyond: Ashes of the Fallen być może będzie mogło konkurować z takim Divinity 2 czy Pillarsami!
Cyberpunk i Mount&Blade 2 - o ile wyjdzie na konsole i o ile w ogóle wyjdzie. Reszta meh.
Zapowiada się przygniatający rok dla mojego Pile Of Shame. I pytanie co jeszcze pokaże się w okresie przedświątecznym.
Cyberpunk 2077, Tlou 2, Dying light 2, Witchfire, no i ten Half-life Alyx, jestem ciekawy czy Valve znów się uda w jakimś stopniu zmienić to jak się gry
Czekam tylko na Dying Light i Cyberpunka 2077.
1. Tlou2
2. Cyberpunk 2077
3. GoT
4. Dying Light 2( że względu na scenarzyste)
5. System Shock 3 (ale czy to wyjdzie to wątpię)
6. Doom eternal
Trudno się nie zgodzić z tymi wyborami.
Dla mnie osobiście szczyt listy to TLoU II oraz Final Fantasy VII Remake.
Ku mojemu własnemu zdziwieniu dość obojętny mi jest Cyberpunk.
Owszem, zagram na premierę, życzę Redom spektakularnego sukcesu, ale dwa tytuły wymienione wcześniej budzą we mnie zdecydowanie więcej emocji.
Moja lista:
Gods & Monsters
Biomutant
In the Valley of Gods
Little Devil Inside
U mnie:
Cyberpunk 2077
Watch Dogs 3
Final Fantasy VII Remake
The Last Of Us 2
Biomutant
Mount&Blade: Banner Lords 2
Cyberpunk 2077, TLOU II oraz Dying Light. A w dalekiej przyszłości to GTA VI, Wiedźmin 4 i Half-Life 3.
Ja czekam tylko na Total War: Troy i Cyberpunka. Reszta mnie nie interesuje, szczególnie że mam jeszcze sporo tytułów do ogrania.
Fajny, taki spokojny rok. Na nic nie czekam.Nie ma Follout 5... Pełny chill :) A jak coś się trafi fajnego to będzie miłe zaskoczenie :)
A ja nigdy nie przekonałem się do Painkillera. Podchodziłem do niego kilka razy ale po prostu po jakimś czasie mnie odpycha. Nawet najbardziej satysfakcjonująca rozwałka nudzi mi się jeśli nie jest uzasadniona fabularnie. O wiele lepiej bawiłem się przy Bulletstormie, ale tam właśnie historia nadawała całości głębi. Jeśli Witchfire ma być czystą naparzanką z pretekstową fabułką, a takie zapowiedzi słyszałem, to odpuszczam. Wolałbym właśnie Bulletstorma 2 ale szanse na to marne.
Witchfire i Tormentum II tak sie złozyło ze dwie polskie gry .Rzeczywiscie Polska to teraz Arcymistrzowie ...No i jeszcze Cyberpunk 2077 mimo wszystko tez polski chociaz chyba juz nie w takim wielkim stopniu :)
A jeszcze Elden RIng o ktorym niewiele wiadomo ale to dobrze super jakby tak zostało ...No i niewiadomo tez czy 2020 czy 2021 .
Osobiście czekam tylko na Desperados 3 i angielski remeake Story of Season Friends of mineral town.Moze jeszcze na Age of Empires 4 i Baldurs Gate 3.
1. The Last of Us Part II
2. Elden Ring
3. Cyberpunk 2077
4. Final Fantasy VII Remake
5. Ghost of Tsushima
6. Doom Eternal
7. Dying Light 2
W te tytuły muszę zagrać.
Co za rok się szukuje! Do tego jeszcze czekam na Halo Infinite. A jak w 2020 wyjdzie BOTW 2 to będzie to najlepszy rocznik dla gier. Nawet lepszy niż 1998, 2004 czy 2011.
FF7 to nawet nie najlepszy Final, a co dopiero JRPG.
1. DOOM Eternal
2. Zelda Breath of the Wild 2
3. Warcraft 3 Reforged
Do Cyberpunka podchodze ostroznie bo spora tam szansa na spektakularna klape.
1. TLOU 2 - pewniak, wiadomo że Naughty Dog nie zawiedzie. Pierwowzór niedawno przypomniałem sobie w wersji zremasterowanej i... cóż - nie mogłem się oderwać, początek i zakończenie znowu złamały mi serce, choć wiedziałem już przecież czego się spodziewać.
2. CP 2077 - na pewno będzie bardzo dobrze, czeka mnie wiele godzin przy konsoli :). Jeśli się o coś martwię, to jedynie o stan techniczny, CDP "na premierę" potrafi jednak to i owo zepsuć. Oby nie tym razem ;-).
3. Wasteland 3 - już dwójka była dla mnie ok (pomimo wielu bolączek), trójka zapowiada się jeszcze lepiej. Sprawdzę, choć raczej w game passie, bo Fargo liczy sobie za ten tytuł, jak za grę AAA ;-).
Lista rezerwowa: Ghost of Tsushima - poczekam na recenzje, oceny i opinie. Poprzednia gra Sucker Punch była BAAARDZOOO średnia (choć zarazem - bardzo ładna), więc tutaj akurat nie ma mowy o kupowaniu "kota w worku". Sam setting natomiast mnie kupił, więc jeśli nie spartolą reszty, to dostaną moje pieniądze.
Zobaczymy co tam wyjdzie i jakie będą opine pewnie coś się znajdzie.
Jedna rzecz wyróżnia rok 2020 wyjdą next geny a to będzie początek kolejnej ery gier.
No i jest nadzieja że w 2020 roku już bez sciemy wyjdzie tlou 2 pod koniec roku żeby załapać się na next geny. Oczywiście tylko nadzieja bo może jeszcze być obsuwa na 2021 do końca kwietnia ale to już ostateczny termin.
"Czekamy, ponieważ: Painkiller był super!"
Najlepsze uzasadnienie
Dobre zestawienie, mysle że kazdy szanujący się gracz znajdzie jakiś tytuł dla siebie. Ja osobiście najbardziej czekam chyba na Cyberpunka i Bannerlorda
Najbardziej czekam na CP 2077, DL2, Witchfire, Doom Eternal, Ghost of Tsushima, TLoU part II i Mount& Blade II. Inne gry z tej listy też obadam.
Dla mnie najważniejsze wydarzenia w 2020 to w lutym steamowa premiera Metro: Exodus, i później w maju Wasteland 3, choć w tym drugim przypadku nie podoba mi się że gra "zimowa" wychodzi na lato. Ale takie życie, w W2 zagrywałem się ponad 100h i świetnie to wspominam, więc na trójkę zacieram ręce. Cyberpunk to wiadomka, chociaż chyba i tak wstrzymam się z kupnem.
Jeśli w 2020 wyszedłby Darkest Dungeon 2 to z marszu również dopisze się do listy :)
-Elden Ring, o ile okaże się RPG w FPP jak stare gry FROMu
-Nioh2 - jedynka była świetna ale niedoceniana bo ograniczeni gracze myśleli że dostaną Soulsy, nie dostali więc zjechali grę mocno, podobnie Darksiders3...szkoda strzępić język.
-nowe gry i odświeżone wersje od THQ Nordic m.in. Saint's Row 2 z DLCkami z konsol i poprawionym portem PC (znaleźli kod źródłowy)
-Witchfire
-kolejną porcję retro FPSów
-Ashes 2063 epizod 2 - The Warren Run
-kolejną porcję RPGów o których nie usłyszymy bo wszyscy (strony o grach i sami gracze) są zbyt zagapieni w segment AAA który serwuje odgrzewane kotlety i zawody.
Skoro o RPGach mowa:
-nowy RPG na statku kosmicznym od Iron Tower
-nowe RPGi od Lariana (*tu wstaw kwik ignorantów narzekających na tury*)
-Trutgard od twórców ATOM RPGa
-tłumaczenie na angielski/polski Olympus2077, megamoda do Fallouta
-Warcraft 3 Reforged, chodzi za mną ponowne przejście gry więcej jak dekadę od ostatniego spotkania
-i może Cyberpunk, o ile nie będzie tendencji spadkowej w kwestii rozgrywki (porównując W3 do W2).
-no i może Doom Eternal choć Brutal Doom jest megaprzereklamowany i nudny, a to nim twórcy się inspirowali w końcu
-a i nowego/odświeżonego NIERa
https://www.jp.square-enix.com/nier10th/
to już 10 lat... gra to biały kruk i jedna z najlepszych gier na PS3 choć równie niedoceniona
W sumie tylko na dwie czekam, Microsoft Flight Simulator i CP 2077. Oba te tytuły zapewnią mi miesiące grania.
Moje Top 6:
1 miejsce: HL Alyx - zdecydowany zwycięzca przyszlego roku i ostatnich...10 lat. Do tego w VR.To dla tej gry głównie wciagam nowy headset i ... pogarszam gpu tylko po to, by w niego zagrać :)
2 miejsce: Cyberpunk. Dotychczasowy lider, ktory w jednejbchwili od razu spadł na drugą pozycje
3 miejsce: TLoU 2: pewne goty konsolowe
4 miejsce: Witchfire. Tytul, na który czekam od pierwszych zapowiedzi. Mój klimat nr 1 w grach
5 miejsce: Doom Ethernal. Dynamika, zagadki, klasyka
6 miejsce: Final Fantasy Remake. Bardzo lubiłem klimat tej gry, tylko odrzucaly mnie od niej walki turowe. Na szczęście remake zmienia ten stan rzeczy i teraz czekam konkretnie :)
Chronologicznie:
- Ori and the Will of the Wisps - styczeń?
- Doom Eternal - marzec
- Cyberpunk 2077 - kwiecień
- Marvel's Avengers - maj
- The Last of Us: Part II - maj
- Dying Light 2 - ?
- Ghost of Tsushima - ?
- Gods and Monsters - ?
- Assassin's Creed Ragnarock - ?
Podobnie jak wyżej lis22
- Ori and the Will of the Wisps - 11 lutego, Panie Lisie
- Desperados 3 - oby jak najszybciej
- Cyberpunk 2077 - kwiecień Plecień
- Marvel's Avengers - maj
- Watch Dogs Legion - maj
- Minecraft dungeons - dawaj mnie to :D
- Dying Light 2 - ?
- Hollow Knight nowy - ?
- Gods and Monsters - ?
- Assassin's Creed Coś tam - obojętnie i tak bede grau w grę
Fajnie by było jeszcze z nowym Batmanem, na TES 6 chyba nie ma co liczyć, to samo diablo i GTA
Początek przyszłego roku to dla mnie głównie tytuły oparte o anime/mangę, ale znalazło się trochę miejsca dla tych "normalnych" tytułów :)
A czekam na:
1.) Dragon Ball Z: Kakator
2.) One Punch Man: A Hero Nobody Know
3.) One Piece Pirate Warriors 4
4.) Fairy Tail
5.) My Hero One's Justice
6.) Corpse Party 2 Dead Patient (O ile wydadzą kolejne rozdziały)
7.) Marvel Iron-Man VR
8.) DOOM Eternal
9.) Yakuza 7
10.) Yakuza 3-5 Remaster
11.) Cyberpunk 2077
12.) Ghost of Tsushima
13.) Biomutant
14.) Final Fantasy VII Remake
15.) Warcraft 3 Reforged
16.) The Last of Us Part II
Kolejność jest zupełnie losowa, ale jeśli miałbym wybrać na które najbardziej czekam, to wybrałbym One Piece'a, DOOMa oraz Iron-Mana w VR. Najmniej za to czekam chyba na The Last of Us Part II, ponieważ jedynka była według mnie mocno przehypowana, ale pewnie zagram jakiś czas po premierze.
A ja czekam na CP 2077, a w kolejce do ogrania to mam jeszcze tyle gier, że nie myślę nawet o innych premierach.
Rany - co to za beznadziejnie pod względem wizualnym wykreowana postać z podświetlanym kołnierzem? Z jakiej to gry?
edit
Jizz - i ten czterodziurek na ramieniu, nie no total.
Oprocz wymienionych czekam na RE3 remake ktory mysle ze tez wyjdzie w przyszlym roku.
Jak dla mnie to:
1. Bannerlord, ponieważ Dzikie Pola od dłuższego czasu są praktycznie martwe, więc mój apetyt na multi się wyostrzył. Na razie nie widać wielkich zmian, ale w trybie wieloosobowym nawet drobne szczegóły mogą diametralnie zmienić doznania z rozgrywki.
2. Witchfire, ponieważ zapowiada się na rozgrywkę w starym stylu na dodatek z atrakcyjnym stylem graficznym.
3. Dying Light 2, ponieważ rozgrywka w pierwszej części mi się podobała.
Jak ja mogĺem pominać Oriego i Halo Infinity :/
Ja rozumiem, że u nas w Polsce jrpg-i to nisza, ale pominięcie w zestawieniu Persony 5 Royal to jakiś żart. Wczoraj Atlus oficjalnie zatwierdził datę premiery gry w Azji i na Zachodzie, będzie też kolekcjonerka z maską Jokera. Data premiery w Europie i USA to 31 marzec 2020, natomiast jak ktoś jest niecierpliwy i nie zależu mu na angielskim dubbingu/fizycznej kopii może kupić cyfrową wersję z angielskimi lub chińskimi napisami do wyboru w azjatyckim PSN (najlepiej wybrać się na zakupy do PSN Singapur, bo menu jest po angielsku) lub na Play Asia, bo premiera P5R w Azji (Chiny, Korea, Tajlandia, Singapur) odbędzie się już 20 lutego 2020.
Z podanych tutaj gier czekam tylko na... żadną. A tak to na (kolejność losowa):
1. Wasteland 3
2. Realm Beyond: Ashes of the Fallen
3. Operancia: The Stolen Sun
4. Dark Envoy
5. The Waylanders
6. Solasta: Crown of the Magister
7. Isles of Adalar
8. Wigmund. The Return of the Hidden Knights
W sumie same rpgi, co wyjdzie a co przełożą to się jeszcze okaże.
1. Cyberpunk 2077
2. Dying Light 2
3. Vampire Bloodlines 2
4. Kolejny tasiemiec to znaczy Assassin's Creed ;)
5. Coś pewnie jeszcze wskoczy xD
Z tej listy to chyba warto poczekać na CP2077 i M&B2. Jest dużo innych produkcji, na które warto czekać a nie ma ich na liście vide Colony Ship.
1. The Last of Us Part II
2. Ghost of Tsushima
3. Elden Ring
4. Final Fantasy VII Remake
Cyberpunka pewnie też ogram, ale na tę chwilę nie mam hype'u na ten tytuł.
Dla mnie DL2, Cyberpunk, TLOU2 (o ile pójdzie na klasycznym PS4), no i nie wiem czy Baldur nowy wyjdzie w 2020 czy 2021. Ciekaw jestem również Crusarder Kings 3, ale tutaj uczony doświadczeniem kupię najszybciej w rok po premierze.
Gry Ubisoftu to ładnie wyglądająca kupa gówna w 4k. Jednak ze względu na sentyment jakim darze ich starsze produkcje (pierwsze assasiny, far crye) to jeszcze jakaś część mnie wierzy że potrafią zrobić ambitną i dobrą grę, taką nadzieje pokładam w Beyond Good and Evil 2.
Podobnie jak kolega wyżej. CP2077 kupię po premierze, po recenzjach. I to chyba tyle będzie... Praca i inne zajęcie plus ogromna kupa wstydu - po prostu nie mogę kupować. W kolejce do zagrania mam połowę Oddyssey, już mija drugi tydzień od zakupu Kingdome Come, do tego z plusa nie ruszyłem nic od dwóch miesięcy, a czy to Nioh czy Titanfall2 chciałem kupić i zagrać... No nie ma opcji. Nie będę kupować w przyszłym roku nic. Nawet CoDa nie kupiłem bo z kumplami już na stałe przerzuciliśmy się wszyscy na BFV (trzeba przyznać, że brak dlc czy season passa pomaga).
Generalnie na pewno wiele jest tytułów w jakie chciałbym zagrać, ale muszę się zabrać za to co jest. Nawet taki Dirt4 się kurzy na 80% ukończenia. Trzeba ruszyć tyłek. A już nie wspomnę o NMS czy Subnautica. Zwłaszcza w drugiej spędziłem raptem kilka godzin. A przecież to gry niemal bez końca. Cóż... Kasa na ps5 będzie się zbierać, a ja pokoncze co jest. Tylko CDPR mają szansę wyrwać mi z portfela gotówkę.
ja czekam na nowego assassin's creeda, mimo tych wszystkich plotek o ac ragnarok ja mam nadzieje że wyjdzie ac w cesarstwie rzymskim
ps. ciekawe ile im zajmie po premierze bannerlorda zrobienie mount and blade 3?