Całe to uczulenie na jakąkolwiek krytykę to nie jest jedynie domena Chajzera, ale całego TVNowskiego panteonu z Konstancina z Lisem na czele. Biedny Tomasz od paru dni jojczy w social mediach, że nazywają go (O tempora! O mores!) neoliberałem i to jest dla niego potwarz i obelga, bo przecież "neolibek" to jest zakamuflowane nazwanie kogoś naziolem (jego słowa, poważnie), zaś krytykę jego pustosłowia uważa za prześladowanie równe wypędzaniu żydów w 1968 (ponownie - jego słowa, nie moje). Sam nie ma za to problemu z nazywaniem wszystkich bolszewikami, a chór grecki złożony z pseudo-liberalnych popleczników, którym aż do 2016 roku wydawało się, że bycie anty-PiSem wystarczy do omamiania klasy średniej, z potakiwaniem kiwa głową i dalej stoi w symetrystycznym rozkroku, zastanawiając się, czy poprzeć Kidawę, która nie ma żadnych poglądów, czy Chołownię, którego niektóre poglądy nie pasują do rzekomo postępowej linii partyjnej.
Nie znoszę PiSu i ich celebrytów w rodzaju Jakimowiczów czy innych Redbadów, bo to banda patałachów oderwanych grabiami od kompostownika, ale chociaż nie kryją się z tym, o co im chodzi i moja nienawiść do nich jest równie prosta, co oni sami. Natomiast cała TVNowska elyta, zgorzkniała po ostatnich dwóch kampaniach wyborczych, nadal się niczego nie uczy, nadal uważa siebie samych za zbawców i ostatnich sprawiedliwych tego kraju, a wszelkie przejawy krytyki zrzuca na hejterów z PiSu, ruskie farmy trolli i ostatnio partię RAZEM, która wprowadziła do sejmu raptem 6 osób, a wszelkie Lisy, Szubartowicze i inne Wosie dostają takiej sraczki, jakby neo-lewica miała za chwilę ustawą zabrać im domy pod Warszawą, a ich samych zeżreć z czosnkiem na obiad (tymczasem to samo grono poważnych dziennikarzy nie reaguje w ogóle na harcowanie konfederacji, teksty o czystości etnicznej sprzed tygodnia czy na totalne niezdecydowanie swojej ulubionej partii w jakiejkolwiek kwestii). Takich ludzi nie znoszę po dwakroć, bo nic mnie tak nie drażni jak umysłowe pierdy nieudolnie pozujące na intelektualizm. Dlatego też szczerze nie trawię Chajzera - nie reprezentuje sobą kompletnie nic, ale zachowuje się, jakby przekazywał w telewizjach śniadaniowych i swoich profilach społecznościowych wiedzę z pozycji wykładowcy na Sorbonie.
Pan Lis i pan Chajzer zapewne powyższe słowa uznaliby oczywiście za hejt pisowskiego poplecznika. Proszę bardzo, nie ma to jak od 15 lat kisić się we własnym sosiku samozachwytu i nie opuszczać swojego intelektualnego brodzika. Na szczęście dla wszystkich znaczenie tego typu ludzi i zasięg ich wpływu maleją z minuty na minutę, po każdym napisanym poście na twitterze czy fejsie. Jeszcze rok, góra 2 i będą wypowiadać się sobie a muzom. I wszystkim będzie żyło się lepiej.
telewizja sniadaniowa to jest najwieksze gowno jakie moze byc, nie plakalbym gdyby ktos cofnal sie w czasie i wyeliminowal osobe, ktora wymyslila ten format
cringe
A cała sprawa to nie jest kwestia niewiedzy tylko kwestia próby manipulacji i odwrócenia uwagi. Zrobił coś głupiego więc teraz pokazuje jedne z ostrzejszych komentarzy rzuconych w jego stronę i robi z siebie ofiarę. No i to działa, bo część ludzi to kupuje i go broni. Tyle, częsta praktyka w tego typu dramach.
Gdzie tu coś związane z polityką lub religią?
Bo to środowisko pełne hipokryzji i zakłamania.
Za samo urządzanie publicznej nagonki na jednego internautę, Chajzer powinien zostać skazany przez sąd i wycofać się z życia publicznego. Ten typ hańbi zawód dziennikarza.
Nie chcą widzieć różnicy, bo to im na rękę.. Łatwiej jest wszystko wrzucić do worka z hejtem i usuwać opinie czy coś niż użyć mózgu i oddzielić hejt od krytyki
Już bez przesady. Wiadomo, że tutaj wchodzi w grę tylko i wyłącznie czy ktoś lubi danego prezentera/stacje
Rozumiem, że to co zrobił było niesmaczne, ale od razu wołać, że zranił moje uczucia proszę go odwołać jest śmieszne. Nie podoba się? Nie oglądaj i tyle.
Ochrona uczuć, nie ważne czy religijnych czy LGBTowskich czy jakichkolwiek nie powinna być chroniona prawnie. Nie ma możliwości zmierzenia uczuć. To co dla jednej grupy jest niczym dla drugiej wszystkim. Albo zakażemy wszystkiego albo niczego.
Panie i Panowie
Filip Kajzer znów to zrobił! Tym razem po filmie nijakiego Gargamela zbierający większość jego świeżych i starszych występków.
Do poczytania tutaj ----->>> https://www.donald.pl/artykuly/3yRtXgNi/filip-chajzer-ukryl-profil-na-facebooku-po-skasowaniu-tysiecy-komentarzy-o-filmie-gargamela
Do obejrzenia tutaj ---->>> https://youtu.be/YHpbUFJowoI
Po filmie dodatkowo dowiedziałem się że kiedyś Chajzer udostępnił dane osobowe jednego z hejterow. Później okazało się że hejter został zaatakowany. Nie spodziewałem się czegoś takiego po osobie medialnej. Mało tego nie wyraził skruchy tylko powiedział że powinien dostać mocniej. Ciekawe czemu sprawa nie trafiła do sądu.
,,Polityka i Religia" Serio moderacjo? No dobra niech wam będzie. Chociaż uważam że bardziej nadaje się na uczucia, jeśli już musicie gdzieś coś przenosić.
O tak, Chajzer nigdy nie przepusci okazji do zrobienia z siebie ofiary w internecie. Zreszta to nie pierwszy raz, kiedy probuje odwrocic kota ogonem chowajac sie za osobista tragedia, dla mnie to juz podpada pod cynizm. Ponoc potrafi rowniez naslac na krytykow swoich fanatycznych fejsbukowych wyznawcow :D
Czesc komentarzy pod jego adresem ponizej jakiegokolwiek poziomu, ale to wiele nie zmienia.
Dlaczego ci ludzie po prostu nie umieją się przyznać do tego że sami popełnili błąd, że ich poniosło i w ogóle wstyd i hańba, że więcej nie będą. Ja domyślam się że chodzi tutaj o wybielenie całego tego brudu i smrodu który narobili, ale robią to w bardzo niehonorowym stylu.
A dlaczego mają przepraszać i zachowywać się honorowo? Żyjemy w czasach gdzie przyzwoitość i honorowe przyznanie się do błędu to relikt przeszłości. Kto ma wyznaczać standardy? Politycy i duchowni, którzy nie mają za krzty honoru. Celebryci, którzy są znani przede wszystkim z tego, że są znani? Przypadkowe osoby z YT?
Nawet nie wiedziałem jaki jestem szczęśliwy żyjąc w strefie wolnej od tego gó...
Nie bardzo mnie interesuje Chajzer i jego problemy, ale atakowanie kogoś z wykorzystywaniem tragicznie zmarłego syna to jest szczyt chamstwa, czy prostactwa i tyle.
Nie wiem jak można nawet bronić tego typu zachowań.
Mam nadzieje że przesuna go do obslugi archiwum w piwnicy. Nie idzie oglądać z nim Dzień Dobry, a jego partnerka widać że się z nim męczy
Tak przy okazji telewizji śniadaniowej to przypomniało mi się to :D
https://www.youtube.com/watch?v=0jnzZJrjIZ8
Ahhh... Zapomniałem o jednej rzeczy pisząc post.
Pojawił się list otwarty osoby która cierpiała na jedną z chorób które próbował udawać Chajzer. Podobno list został napisany do niego na Facebooku, ale podobno również został usunięty przez Filipa Chajzera, lub osobę która dba o jego wizerunek, powołując się na ,,walkę z mową nienawiści".
Bo najłatwiej zgrywać ofiarę
Nie to, że nie chcą widzieć. Oni nie potrafią widzieć. Nie umią; jak powiedział by klasyk. Żyjemy w przekrzyczanych czasach. Nie ważne, co mówisz. Ważne, że mówisz. Zobacz, jak wygląda słowotok dziennikarzy relacjonujących jakieś wydarzenie. Byle powiedzieć więcej, szybciej. Jakość jest nieistotna, ponieważ przekaz trafia do ludzi którzy i tak tej jakości nie zrozumieją. A część która zwróci na to uwagę, będzie zbyt mała aby się nią przejmować. Minęły czasy Jana Suzina, nastała Cichosza.
Masz przykład, słowo: kolokwialny. Ten kolokwialny jest już wszędzie, wszystko jest kolokwialne. A nic nie jest:
na co dzień, na ogół, normalne, ogólne, popularne, powszechne, rutynowe, zwyczajne, nieoficjalne, pospolite, plastyczne, prozaiczne.
No i co, ucieknie do Izraela?
Co to za cholerna mania wsadzania wszystkich do aresztu, czy z prawa czy z lewa te same ciągoty.
Owszem, czasem to zasadne, i bywa, że czasem pomimo przesłanek ktoś do aresztu nie trafia, ale nie przesadzajmy.
Jak myślę o rzeczy, która mniej mnie obchodzi niż celebryci, to ciężko mi coś wskazać.
Normalnie poprawnosc polityczna zbiera spore zniwo.
Nie mozna juz powiedziec o kims „autystyczny” jak to zrobil niedawno Warzecha, bo smieje sie z tych chorych.
https://www.tvp.info/43788735/publicysta-o-polityku-zly-wrecz-autystyczny-osoby-z-autyzmem-i-ich-bliscy-sa-oburzeni
https://sdp.pl/nie-przepraszam-za-autystycznego-kuchcinskiego-lukasz-warzecha-o-jezyku-podstawowym-narzedziu-pracy-dziennikarza/
Nie mozna w filmiku zachecajacym do wyborow udac swira, by pasowalo do „nie swiruj”.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/nie-swiruj-idz-na-wybory-kampania-wojciech-pszoniak-szkodliwa-parodia-osob-chorych#
Nie mozna udac ataku paniki na wiesc o zakupach w centrum handlowym, bo sie ktos oburza.
Zwariowali (ups). Ale Ci wszyscy, ktorzy maja z tym jakis wiekszy problem.
Reakcja na zachowanie Chazera to faktycznie hejt, a zadna konstruktywna krytyka, wiec zastanawiam sie o co tak naprawde chodzi autorowi watku...
Pomiędzy spotami z nie świruj a pustym pajacowaniem Wizira robionym tylko i wyłącznie dla beki jest jednak różnica. Bez względu na to jakie pokrętne tłumaczenia teraz wymyśli. Zresztą. do jasnej cholery, kontekst. Wizir pajacował podczas niby poważnej rozmowy o problemach osób z zaburzeniami psychicznymi. To już nawet pajac i erotoman Prokop na więcej wyczucia....To tak jakby opowiadać kawały o chemioterapii na oddziale onkolpgixznym. No niby można ale nie dziwny się że nie każdy będzie kręcił bekę razem z zadowolonym z siebie opowiadaczem.
Ehhhh... Jak zawsze każdy temat musiał przerodzić się w temat polityczny. Szkoda.
Mam malutką dobrą wiadomość - facebookowy profil Chajzera spadł z rowerka za mowę nienawiści.
Ale typ już zalożył nowy i wylewa kolejne pomyje na normalnych ludzi. Mocno go zabolało, że ludzie nie tolerują jego wyczynów.
s u n i x x x x x
1 dzień temu (edytowany)
Chajzerowskie przeprosiny - związek frazeologiczny oznaczający fakt, że zamiast przeprosić osobę która została obrażona, jest dodatkowo oczerniona .
:')
Nie powiem nawet śmiechłem.
Słowo "hejt" powinno zostać zdelegalizowane, a wszystkich, którzy używają nagminnie tego "słowa" - wtrącani do więzienia albo wysłać na Sybir.
Próbują zamykać ludziom usta, gdy ktoś powie coś prawdziwego ale niewygodnego dla jedynej słusznej narracji to wrzucają do szufladki "mowa nienawiści" i pozamiatane. Tacy ludzie potrafią nawet atakować ludzi za powoływanie się na statystyki czy badania naukowe o0 Podobni płaskoziemców ale bardziej szkodliwi.
Przychodzi klasyczny Ahaswer ze swoimi elaboratami i w skrócie żeby oszczędzić wam czasu czytania tych bzdur: krytyka pisowskiego ciemnogrodu cacy, krytyka elit intelektualnych skupionych w okół TVNu nie cacy (czyli nie podoba ci się to nie oglądaj).
Oczywiście musiał zostać wpleciony klasyczny wątek: ciemny, głupi lud jest w większości więc rządzi PiS, Wenezuela jest biedna a w USA jest Trump a intelektualiści cierpią.
Nie znoszę, nienawidzę, tak w skrócie można podsumować wpis Yoghurta. Wszyscy to wypierdki, patałachy i miernoty.
Gdybyż to wszystko było takie proste. Tymi określeniami i tymi emocjami można by opisać każdego w tym wątku, bez wyjątku, wystarczy się odpowiednio ustawić i nastawić albo uprzedzić, jak kto woli. Jakbym czytał Tuwima, choć tam to było podane z większym wdziękiem, no i się rymowało.
Ludzie mądrzy przegrywają z głupszymi w różnych dyscyplinach ;) bo są po prostu w mniejszości. Dlatego u nas rządzi PiS, w Stanach rządzi Trump a w niezwykle bogatej w złoża naturalne Wenezueli władzę przejął Chavez, potem jego przydupas Maduro. Mądry i zacny profesor przegra w ciemnym zaułku z 10 dresiarzami nie dlatego, że jest od nich głupszy. Głupi jest ten, kto myśli, że pisowcy wygrywają jakimiś swoimi przewagami intelektualnymi. Oni takowych nie posiadają. Wystarczy, że będą sobą, odwołają się do najniższych emocji, instynktów, fobii, uprzedzeń, do swojego własnego prymitywizmu i zdobywają rząd zagubionych dusz. Poszczują jednych na drugich i już zdobędą dodatkowe 20 punktów poparcia. Takie mamy społeczeństwo.
Oczywiście, są też inne przyczyny. W Wenezueli stosunkowo niewielka część obywateli miała nieproporcjonalnie duże przywileje. Tworzyli elitę mającą dostęp, inaczej niż ponad połowa społeczeństwa, do dóbr rozmaitych, do zysków z handlu własnością państwową, do edukacji, do rządzenia. I zazdrośnie, niczym szlachta litewska, owa elita swoich przywilejów strzegła i broniła. Ciemny indiański lud łatwo było podburzyć, wywołać frustrację, wzniecić niechęć do łże-elit i wykształciuchów.
U nas sytuacja jest tylko pozornie analogiczna. Rozwój i rozkwit III Rzeczypospolitej podniósł poziom życia powszechnie, i choć popełniono w okresie transformacji różne błędy, pojawiły się zwyczajowe w takich sytuacjach patologie, to jednak postęp ten kraj osiągnął iście cywilizacyjny a partycypować w tym mogli niemal wszyscy. Jednak, podobnie jak Indianie wenezuelscy, nasze społeczeństwo też jest w dużym stopniu dość ciemne, prymitywne i słabo albo powierzchownie wykształcone. To są też te cholerne uwarunkowania kulturowe, których się nie da w krótkim czasie przeskoczyć. Zatem, według rozumowania idiotów, Tymiński okazał się "mądrzejszy" od Mazowieckiego, Lepper od Balcerowicza, a Lech Kaczyński od Donalda Tuska :D Takie mieliśmy klimaty. Ale nic nie trwa wiecznie, a czas lub historia weryfikują mądrość rozmaitych polityków. Dość szybko okaże się, że Jarosław Kaczyński to ani maż stanu, ani zbawca opatrznościowy, ani wielki strateg.
Jeśli zaś chodzi o tuwimizmy Yoghurta, to tutaj także mamy zaledwie emocje, oparte na uproszczeniach. Wszyscy są głupi, kto więc jest mądry?
Ostatnie wydarzenia związane z osobą Filipa Chajzera, prowadzącego między innymi ,,Dzień dobry TVN'''', w związku z dość niesmacznym zachowaniem w jednym z odcinków wyżej wspomnianego programu, skłoniły mnie do małych rozważań.
W jednym z odcinków programu ,,Dzień Dobry TVN'''' tuż pod koniec segmentu poświęconego chorobom psychicznym zaczął udawać dość nieporadnie i kiczowata ,,atak paniki'''', a sam na początku tego segmentu wspomniał że z chorób psychicznych nie należy robić sobie jaj. Trochę hipokryzja. Wycinki do zobaczenia tutaj ----->>>> https://streamable.com/ock2j
Niedługo po emisji pojawiły się całkiem zasłużone głosy krytyki w stronę Pana Filipa Chajzera. To nie pierwszy raz kiedy ,,dziennikarz’’ TVN-u ma na pieńku z użytkownikami Internetu. Warto wspomnieć że w przeszłości dostało mu się za wiele rzeczy. Między innymi:
1.Całowanie nieznajomych i przypadkowych kobiet bez jakiejkolwiek zgody na ulicy w jednym z programów TVN-u. Warto wspomnieć że pojawił się fragment gdzie usilnie próbował pocałować kobietę która się temu sprzeciwiała. Czy to już nie jest czasem nielegalne? Nie marnujcie czasu na szukanie tego odcinka. Nie ma go od dawna w Playerze. Być może gdzieś w necie znajdzie się fragment. Do poczytania tutaj ----->>>> https://dziennikzachodni.pl/filip-chajzer-podpadl-widzom-udawal-atak-paniki-na-wizji-zalala-go-fala-krytyki-apel-do-tvn-o-usuniecie-chajzera-z-wizji-3-12/ar/c11-14623427
2. Dość nieadekwatne zachowanie i chęć bycia za bardzo ,,COOL’’. https://www.wykop.pl/link/4977119/filip-chajzer-do-12-latka-przenosimy-sie-do-domu-bb-aby-twojemu-staremu/
3. Nie tak dawna sytuacja (Prawdopodobnie sprzed kilku dni), gdzie obrzucił jedzeniem samochód jednego z dziennikarzy konkurencyjnej stacji. Do zobaczenia tutaj ---->> https://www.wykop.pl/link/5235719/comment/71215607/#comment-71215607
I pewnie więcej by się znalazło.
Ba nawet jego redakcyjni koledzy nie mają wyczucia dobrego smaku. Nijaka Kinga Rusin prowadząc też ten sam program stworzyła dość nieprzyjemną sytuację kiedy powiedziała ,,[…] Że dyby zobaczył to jego syn [Chajzera] to umarłby z radości’’. Sama chyba zapomniała że syn Filipa Chajzera zmarł w młodym wieku nie tak dawno. Trochę niezręcznie wyszło. Tutaj też spotkała ją masa zrozumiałej krytyki.
To są zalewie przykłady tego do czego zmierzam w tym wpisie.
Słowo ,,Hejt’’ w ciągu ostatnich kilku lat mocno utrwalił się w świadomości tradycyjnych mediów i ludzi spoza Internetu. Tutaj pojawia się problem. Zauważyłem że duża część celebrytów i mediów nie widzi różnicy między ,,Hejtem’’ a konstruktywną krytyką. TVP, TVN, Wyborcza, Chajzer, Rusin, Durczok itp. Wszyscy zasłaniają się tym że są ofiarami ,,Hejtu’’ a sami pomimo oczywistego błędu nadal uważają się niewiniątka w swoich sytuacjach. I znów wracamy tu do przykładu Pana Filip Hajzera. Dlaczego się na niego uwziąłem? Bo to chyba najlepszy przykład takiej hipokryzji w Polsce.
Na swoim Facebooku wspomniał o ataku ,,Hejterów’’ że musi usuwać, bo hejt trzeba piętnować. Co z tego skoro znikają komentarze zawierające konstruktywną krytykę? Widzimy tutaj przykład wybielania swojej osoby. https://www.facebook.com/ChajzerFilip/posts/1479714815528388?__fns&hash=Ac27yhYnWtvxFj4n
Sam w swoich internetowych wojażach balansuje na granicy Hejtu, samemu głosząc ,,mowę nienawiści’’ jeszcze bardziej niż ludzie którzy sami wytykają mu błedy. Tutaj przykłady https://www.vogulepoland.net/filip-chajzer-to-homofob-i-prostacki-hejter-to-wiemy-a-co-o-tym-sadza-tvn-i-pepsi/
http://www.wykop.pl/ramka/3790263/chajzer-blagam-ogarnij-sie-nie-mozesz-nawolywac-do-osobistego-linczu/
W trakcie pisania tego posta przypomniała mi się sytuacja z jednym z dziennikarzy Gazety Wyborczej udawał czarnoskórego na jednym z marszów niepodległościowych. Tutaj też była masa tłumaczeń że hejt atakuje gazetę i samego dziennikarza. Sami nie stwierdzając że zrobili coś po prostu głupiego.
https://niezalezna.pl/89297-dziennikarz-wyborczej-udawal-murzyna-na-marszu-niepodleglosci
Dlaczego ci ludzie po prostu nie umieją się przyznać do tego że sami popełnili błąd, że ich poniosło i w ogóle wstyd i hańba, że więcej nie będą. Ja domyślam się że chodzi tutaj o wybielenie całego tego brudu i smrodu który narobili, ale robią to w bardzo niehonorowym stylu. Chęć zasłaniania się za każdym razem ,,Hejtem'''' nawet jeśli nieuzasadnione jest bardzo wygodne dla odbiorców krytyki.
Moderacja: Ten wątek założono w niewłaściwej kategorii i został on przeniesiony. Prosimy pamiętać o zakładaniu tematów we właściwym miejscu. Notoryczne nie stosowanie się do tego upomnienia może skutkować interwencją Moderatorów lub Administracji Forum.
A bo to takie elyty celebryty co to dopiero drugie pokolenie nie chodzi srac za stodola.