Lech Wałęsa może się bać już oficjalnie bać o swój dzierżony od lat tytuł największego megalomana w naszej galaktyce.
Zaraz wbije planeswalker wyprowadzić was z błędu, to była wielka ironia mistrza (duh) której wy nie rozumiecie bo macie za niskie IQ
Tu już nawet nie chodzi o te smieszki że jest mistrzem gier komputerowych. Za chwilę się dowiemy, że Sapkowski ramię w ramię z Wiedźminem obalił komunę.
Ciekawe czy mistrz seriali wziął pieniądze z góry od Netflixa.
Oczywiście że jest mistrzem. Jak bez przejścia Wiedzminów napisałby książki na podstawie gier?
Jak widać po komentarzach Pan Andrzej słusznie ma współczesnych graczy za przewrażliwionych, jęczących siuśmajtków.
Fani Sapkowskiego swoimi wypowiedziami zazębiają się z wyborcami Janusza Korwina-Mikke. Jak ich idol powie coś głupiego, to na pewno jest to zdanie wyciągnięte z kontekstu. A jak nie jest, to na pewno była to ironia. A jak nie była, to po prostu go nie zrozumieliśmy. A nawet jak zrozumieliśmy, to możemy mu tylko buty czyścić, bo się nie znamy i ogólnie to jesteśmy hejterzy bez krzty szacunku dla wielkich ludzi. I tak w kółko, od 30 lat ta sama argumentacja.
Może mu chodziło o "mistrza gry" tego z nie-komputerowych rpg. Taka wiecie, analogia czy coś w tym stylu. Nie żebym go tłumaczył bo sam nie przepadam za jego stylem bycia, ale może o to mu chodziło , tylko wyszło jak wyszło.
Patrząc po komentarzach, to chyba 90% nie przeczytało artykułu, tylko komentuje tytuł...
Można się kłócić, czy Sapek jest bucem czy nie, swoje bufoństwo za uszami ma, ale w tym przypadku to tak oczywista ironia, że jeśli komentujący jej nie wyłapali, to nie wyłapaliby jej nawet, gdyby ich kopnęła w dupę.
Jaki jest Andrzej Sapkowski to każdy choć trochę interesujący się fantastyką dobrze wie. Ja też go osobiście mocno nie trawię ale szczerze powiedziawszy artykuł z clickbaitowym tytułem podsycającym negatywną opinię o Sapkowskim wśród graczy moglibyście sobie darować. Tak do przemyślenia.
Miałem styczność z Sapkowskim i owszem, jest bucem. Ale to, co redaktor Froozyy robi z wyrywaniem zdania z kontekstu, jest zwyczajnie słabe. Przecież to jasne, że nazywa się "mistrzem gier wideo" czysto ironicznie. Wielokrotnie w wywiadach przyznawał, że grał tylko w papierowe erpegi.
Jest mistrzem gier wideo? Czyli, ze jest mistrzem ludzi nieinteligentnych xDD
Sapkowski:
„Sądzicie, że ja się będę przejmował tym, co jest w grze? A cóż mnie to może obchodzić. Szczególnie, że nie wiem co było w grze. Ale mogę kogoś zapytać – znam parę osób, które w te gry grało, ale niewiele. Obracam się raczej wśród ludzi inteligentnych”.
wypowiedzi oraz pozy na zdjęciach świadczą jakby mu odjebało w inną stronę.
normalnie był tylko bucem januszem ograniczonym w wielu aspektach, a teraz przejawia objawy maniakalne.
100% Andrzeja w Andrzeju. Zawsze taki był, więc nie wiem skąd to zdziwienie.
Z drugiej strony: po wypowiedzi AS-a o inteligencji graczy, sądziłem, że jednak trochę przeholował; ale jak tak patrzę na komentarze pod tym artykułem, to utwierdzam się w przekonaniu, że jednak miał rację :)
Pomijając wpadkę wizerunkową z CD projektem, szanuję Pana Andrzeja, nie każdy musi lubić sposób bycia Sapkowskiego, ale szacunek mu się jednak należy.
Szacunek za dorobek. Skromność to piękna cecha, dobrze jest z niej korzystać bez ograniczeń.
Musiał się świetnie bawić, zwłaszcza jak sobie pomyślał, ile osób rzuci się do pisania komentarzy pełnych świętego oburzenia. :-)
Sapkowskiego ego to nic w porównaniu z amerykańskim pisarzem Terrym Goodkindem tamten to jest dopiero buc. Nasz Andrzej to jest skromniś przy nim.
Zabawne są te wątki, bo pokazują, jak mało dystansu mają do siebie niektórzy gracze. Parafrazując Zoltana - nie rozpoznaliby ironii nawet wtedy, gdyby wyskoczyła zza krzaka i kopnęła ich w dupę.
Taki trochę z tego wyszedł mix Wałensy z Mariuszem Max Kolonko, megaloman idealista
Dużo ludzi którzy czegoś dokonali mają nie równo pod sufitem. A jeśli chodzi o pochlebstwa Sapkowskiego w stronę nowego serialu, to myślę że wynikają one z zazdrości o to że stracił sporo poprzez zły kontrakt przy grze CD Projekt, a Netflix pewnie lepiej posmarował
Pal licho jakby to był jakiś konwent w Polsce, gdzie wszyscy tylko czekają na odpalenie się Andrzeja, ale co pomyślą ludzie z innych krajów jak przyjeżdża taki Janusz from Poland, wymachuje łapami i sepleni ilu on języków nie zna i w ogóle jest najlepszy. Jaki to szok być musi gdy ludzie spodziewają się faceta na poziomie, erudyty, twórcy legendarnego witchera, a tu wchodzi taki Sapkoś ubrany jakby z ryb wrócił i drze japę :p
Jakby to powiedział Doctor Strange "Pojęcia nie mam jak ty i twoje ego mieścicie się w tej zbroi."
Tyle w temacie
Ale się chwali XD jakby było czym :)))
Może jest mistrzem gier ale samozwańczym :) TAK Naprawdę to MY tu jesteśmy Mistrzami gier!
10/10
To był dla niego ciężki rok. Podejrzewam, że za kilka lat zobaczymy o nim książkę autorstwa Magdaleny Grzebałkowskiej, przynajmniej ja bym chętnie taką przeczytał.
Przecież to jest optymistyczna, krzepiąca opowieść z cyklu "Polak potrafi":
Gry narobiły panu Andrzejowi "mnóstwo smrodu i gówna", ale pan Andrzej tym się nie zraził, nie poddał i w końcu został mistrzem :)
No mnie to chwyta za serce :).
To uczucie drzemania czegoś w środku to pewnie po wiśniówce panie Andrzeju :)))
"Jestem mistrzem gier wideo" hmm czyli jednak jest z tych mniej "inteligentnych"
To nie bóg stworzył Sapkowskiego, to Sapkowski stworzył boga :-(
Co za niekontrolowany napad megalomani xD.
To oczywiście była ironia. "Jestem mistrzem gier, choć nie grałem w żadne gry [z serii Wiedźmin - przyp. red.]". Jak można wątpić, że to była ironia?
Zastanawia mnie co innego. Dlaczego niektórzy obrońcy Sapkowskiego uważają, że zastosowanie ironii dobrze o nim świadczy? Przecież ta ironia to jest szyderstwo z prawdziwych graczy.
Nie mogłem dojść do siebie przez chwilę jak przeczytałem, że człowiek, który narobił tyle "smrodu i g*wna" CDProjektowi, tak lekceważąco wypowiadał się o grach komputerowych jako medium oraz z jaką pogardą traktował w wypowiedziach graczy. Że ten człowiek nazwał siebie "mistrzem gier wideo".
Obrzydliwe.
Ale jako autora książek o Wiedźminie, oczywiście, szanuję.
Ten Pan ewidentnie ma jakies kompleksy i gdy nadarzy sie jakas okazja musi wspomniec o tym jaki on to nie jest wspanialy a do krytyki podchodzi jak male dziecko.
Zapomniał dodać że jest gburem i narcyzem do tego niezłym chamem. Niestety przez niechęć do autora nie udało mi się przeczytać jego książek kilka razy próbowałem i nie dało rady. Za to każdy wiedźmin ukończony kilka razy.
Ps. Bolek ma niezłego konkurenta w byciu największym narcyzmem w kraju.
Po zdjęciu widać że grać to mógł ale w Deluxe Ski Jump.
A może... on ostrzega że będzie na... salto?
Stawiam, że mogło mu chodzić o stwierdzenie Mistrz Gry kojarzone z papierowych RPGów. Wiadomo, w Wiedzminie MG nie ma, no ale skoro nie grał, to o tym nie wiedział.
Dlaczego skojarzenie z tRPG? Dawno temu Sapek napisał albo współtworzył podręcznik Oko Yrrhedesa.
Panie, bo panu karczycho pęknie od zadzierania nosa...
słaby pisarz. Każdy kto twierdzi inaczej mało w życiu czytał.
Nigdy nic nie jest takie proste, jak się wydaje. Można być Dostojewskim, ksenofobicznym nacjonalistą rosyjskim i jednocześnie najlepszym pisarzem w dziejach. Można być W. Allenem, pedofilem i jednocześnie wybitnym reżyserem i scenarzystą. Można wreszcie być Sapkowskim, bucem i jednocześnie całkiem sprawnym literackim rzemieślnikiem, tłumaczonym na wiele języków.
Patrzysz na zdjęcia, mówisz: Wałęsa.
Słuchasz co gada, mówisz: Wałęsa.
Dla mnie fajna ironia,a z drugiej strony no Panie Andrzeju no nie szanuję Pan fanów
Mistrz gier wideo? Ciekawe ile lat temu w jakąś grał?
Z calym szacunkiem dla Pana Sapkowskiego ale jego wypowiedzi zaczynają przypominać pewnego byłego prezydenta.
@SztormBoy - Andrzejek się właśnie zachowuje jakby nie zjadł sznikersa. A powinien zjeść.
Ale akurat w stwierdzeniu "To nie Sapkowski masteruje gry, to gry masterują Sapka!" nie ma ani grama przesady :)
Sapkowski to wybitny troll, jednak mimo wszystko, dziwi mnie, że ludzie dalej emocjonują się jego wywodami.
sapek to taki wałęsa wśród artystów...no niby coś zrobił niby coś wielkiego i wielki jego sukces ale tak naprawde ów sukces nie jest jego i musi wszystkim udowadniać że "on to jest ten główny" tak jak "bolek" nie wiem czemu ale jakoś tak tych dwóch mi do siebie pasuje (na tej płaszczyźnie)
No widze ze spakowski dorobil sie tu paru wyznawcow na miare kultu torunskiego wodza :D
Boże, Frooozy cóż za pismacka dezinterpretacja
Kilka dni temu napisałem, że On się zachowuje jak Wałęsa...
Fiksum dyrdum
Sapek chyba dużo forsy wyciągnął od CDPR, bo sporo pretorian go tutaj broni...
Nigdy nie przeczytalem ksiazki sapkowskiego i pewenie wielu z nas zna wiedzima i sapkowskiego tylko dzieki grze.
Nie cierpię gościa, ale jako pisarz jest spoko.
Ta wiadomość brzmi jakby była napisana na 1 kwietnia.
Ale wiedziałem, że coś jest we mnie
Mówię w 20 językach
Jestem mistrzem gier wideo
nie każdy potrafi dobrze pisać. Ja potrafię
On na prawdę to wszystko powiedział? Jeśli w swoich słowach nie żartował to chyba pobił światowy rekord popełnienia grzechu pychy w ciągu jednego dnia.
Dajcie nagranie, bo już nudne są te wycięte fragmenty wypowiedzi w formie tekstowej.
Co za idiota....na starość mu ładnie bije w czerep. Lubię jego książki ale gościa nie trawię
Sapciu, ależ doskonale wiemy co NAPRAWDĘ sądzisz o grach, a przede wszystkim o graczach.
rety dzieci obejrzyjcie wywiady z Sapkowskim w pełni a nie czytacie fragmenty jak z faktu. Gość cały czas się bawi, cały czas gra słowami. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego co napisał i jaki to ma oddźwięk. Jest światowym pisarzem i rozsławia polskość po świecie. Trzymać za niego kciuki i dowiedzieć się trochę więcej niż wyrwane zdania z kontekstu. Znajdź mi drugiego pisarza z naszego kraju o takim zasięgu i tłumaczeniu jak AS? Zawsze możecie też napisać swoją książkę...Może warto chwalić swojego rodaka a nie każdego co osiąga sukces to zgnoić, że nie kłania się w pas i nie dziękuje całemu narodowi i 12 letnim graczom...
Sapkowski po prostu zna swoją siłę, ale też podchodzi z dystansem ironizując na temat swojej właśnej osoby - tudzież jest sarkastyczny do bólu, jednak część z Was łyka to co mówi zbyt dosłownie, niczym oceaniczne ameby, co jest co najmniej zastanawiające ;)
a ile wy znacie języków ? ile też książek albo nawet opowiadań napisaliście, tak to jest można się pośmiać w internecie z kogoś jak samemu się jest nikim :)
sapkowski jest artystą a tacy ludzie potrzebują przestrzeni a nie natłoku gawiedzi która zabiera tlen ;)
Jesteś rurą nic więcej.
Jestem mistrzem gier wideo… Ale w nie nie grałem
Jak zwykle Sapkowski jest w dobrej formie.
P.S. Za co minusy? Przecież on taki jest i nigdy nie zmienił się. Za bardzo "kozaczył", aż śmieszne.
Biedni gracze, wrażliwi jak kwiatuszki. Sapkowski niezłego targa łacha z młodocianych - "miszcz".
Widzę oczernianie mistrza Sapkowskiego na tej stronie trwa w najlepsze. Znowu jakiś cytat wycięty z kontekstu i już robicie aferę. Sapkowski to inteligent i na pewno określenie że jest mistrzem gier wideo jest uzasadnione kontekstem. Ale z waszej strony się tego kontekstu oczywiście nie dowiem... Żenada