Chociaż mają jaja się przyznać do porażki oraz przesunąć premiery kolejnych gier dając szansę i nadzieję na lepszy produkt. Za to mały plus dla nich.
Wincyj znajdziek i ciągłe obniżanie poziomu fabuły, postaci, dialogów oraz cut-scenki wreszcie zbiera swoje żniwo.
Tak naprawdę FC5 i FC New Dawn już były grami jak z edytora poziomów a AC Oddysey zbyt podobny do poprzedniej odsłony.
Cieszy mnie to że wraz z niższą jakością idzie niższa sprzedaż, gracze wreszcie głosują portfelami.
W końcu dochodzimy do momentu, kiedy deweloperzy sami zauważają, że przekroczyli pewne granice. Afery z grami EA, Bethesdy, afery z Blizzardem i słaba sprzedaż gier Ubi, które zawsze schodziły jak ciepłe bułeczki.
Pozostaje mieć nadzieję, że doprowadzi to do zawrócenia z pewnych ścieżek i pójście trochę bardziej w stronę tego, czego oczekują gracze.
Przecież to jest piękna wiadomość, po tym jak Pan Yves Guillemot- powiedział że będzie robił duże gry (jak Odyssey) i tym że Gildia Pół... ekhm Mentorów zaproponowała reboot AC- straciłem wiarę w graczy, Ubisoft i moje serie...
Teraz będą musieli bardziej dopieszczać, już mi to wisi- ich gry nie muszą być co rok (ja i większość tego nie potrzebujemy) ważne żeby tak dużego uczucia Déja vu przy graniu nie było
Widać jak chcemy to potrafimy się zjednoczyć
Jednak cuda się zdarzają. No to teraz skoro Ubisoft dostał po portfelu, to trzeba jeszcze zagłosować portfelami przy grach EA, Bethesdy i innych firm, które próbują nam agresywnie wcisnąć, że mikro-śmieci i lootboxy to jest to czego potrzebują gracze.
The Division 2 szkoda bo bardzo dobra produkcja, natomiast Breakpoint cóż...
Prezesunio Ubisoftu musi mieć nieźle nadęte ego, jeśli pieprzy takie marketingowe farmazony na temat Breakpoint.
Bardzo dobrze. Gracze nie kupują shitu. Co do opóźnienia następnych gier to nie liczyłbym na pozytywne zmiany. Raczej chcą przeczekać hejt ;)
To jak już się oparzyli i miejmy nadzieję wyciągnęli wnioski to teraz poproszę poważnego, dużego, nowego Splinter Cella.
Mimo wszystko Ubisoft "wyszło trochę na prosto" pod względem niektórych produkcji, ale z niektórymi nadal mają problem. To The Division 2 to faktycznie taka porażka ?
Ostatnimi czasy w Ubisofcie źle się dzieje, ale może to i dobrze. Taki kubeł zimnej wody powinien pomóc im przemyśleć parę rzeczy.
Jeśli chodzi o Breakpoint to grałem w pierwszą zamkniętą betę i była to dla mnie niesamowicie nudna, nijaka podróż. Później, po premierze, pograłem w pełną wersję u znajomego i tylko utwierdziłem się w przekonaniu że ta gra jest kompletnie bezpłciowa, bez jakiegoś swojego "ja". Elementy gameplayu wciśnięte na siłę z innych ich produkcji, bez ładu i składu. Byłem zdziwiony ile moich Uplayowych znajomych to kupiło na premierę i grają w to do dzisiaj, w jeszcze większym szoku jak niektórzy z nich wychwalali tą produkcję tylko po becie! Żeby zamawiać pre-ordery w ciemno bo mega, reszta gier się chowa, że AI lepsze od The Division (?!!) itp. Pomyślałem potem "nie no, nie wierzę że taki nijaki paździerz się tak sprzedał!". I całe szczęście okazuje się że nie bardzo. Żeby nie było, absolutnie nie mówię nikomu kto ma co kupować za swoją kasę! Jednakowoż... koprofilia to koprofilia.
PS. Mam takie same odczucia co do nijakości i "bezpłciowości" jeśli chodzi o WD Legends, wielki świat, ciekawa mechanika i nic poza tym, plus wciskanie wszystkiego co jest "modne" teraz byle by się przypodobać wszystkim klientom. A jak wiadomo jak coś jest do wszystkiego to jest do dupy i tyle.
Więc koniec końców, dałem plusa pod artykułem i mogę iść spokojnie spać z nadzieją że Ubisoft w końcu się ogarnie... znowu, tak jak w przypadku Unity.
Fakt jest faktem - po Breakpoincie zasługiwali na porządnego kopa w jaja i wygląda na to, że go dostali. Natomiast The Division 2 był ponoć dobrą kontynuacją D1 i dobrym looter shooterem, widocznie gracze już tego nie chcą albo zrazili się jakością D1 na premierę. Coś po oddaleniu wizji przejęcia ich przez Vivendi już kompletnie przestali się starać, a Breakpoint był tego koronnym przykładem. Bardzo dobrze, niech się ogarną, ich produkcje raczej na tym nie stracą.
Ja bym wolał, by Massive dostało zielone światło na zrobienie World in Conflict 2, zamiast robić kolejny bzdurny tytuł w tym samym stylu dla Ubi
To kto zajmuje obecnie miejsca na podium najgorszych corpo w branży gier? Moje top 3 to:
1 Bethesda
2 EA
3 Ubisoft
Pierwsze gry UBI które opuściły steam i słaba sprzedaż, PRZYPADEK? NIE SĄDZĘ!
Ja trochę z innej beczki bo z tego co widzę tutaj jest 90% niezadowolonych klientów :]
Zagrałem w Division 2 w weekend i od razu gra mnie zassała, nie grałem w solówkę od ładnych paru lat bo co spróbowałem to od razu mi się nudziło, a gram już ponad 20 lat więc co nieco widziałem.
Najbardziej podoba mi się AL przeciwników jak cię próbują okrążyć albo jak słyszysz sapanie samobójcy za plecami sekundę przed tym jak wysadzi się w powietrze ;)
Pewnie powiecie każda misja to to samo idziesz zabijasz paru przeciwników zgarniasz nagrodę i tak dalej i tak dalej ale to samo można powiedzieć o 90% gier nie tylko strzelankach
Tym którzy nie wiedzą jak gry poszły do przodu proponuję zagrać w coś z przed 10, 15 może 20 lat gdzie przeciwnicy stoją na baczność nawet jak zabijasz gościa obok ;p
Podsumowując: gry robią się coraz bardziej skomplikowane ale też wymagania graczy rosną, a jak cię GRY nudzą to może czas spróbować odejść od komputera i spróbować innych rozrywek? :))
Ubisoft opamiętajcie się i wróćcie do wysokiej formy, bo żal patrzeć jak się staczacie. Z roku na rok coraz bardziej.
Jako główne powody klęski Breakpoint wymienił m.in. słabe wdrożenie innowacyjnych elementów oraz niewystarczającą liczbę czynników wyróżniających wewnętrzne cechy gry.
Był też jeszcze jeden powód, a właściwie dwa. Pazerność i pieniądze. Lubię ich gry,ale ostatnio było widać, że to już jest za mocny recykling wszystkiego, czego się da i dawaj na produkcje. Ludzie kupią 50,70 euro + sklep w kazdej z gier z duperelami.
To jest bardzo dobra wiadomość, że gracze jak chcą, to potrafią pokazać środkowy palec. Nic tak nie boli korpo i ich inwestorów, jak niskie/ujemne cyferki. Oj, wtedy się gotuje, lecą głowy i nagle zaczyna się słuchać konsumenta. Tylko czasami już może być za późno i trudno odbudować zaufanie.
No kto by się spodziewał. O ile Division 2, nie jest jakoś super słaby,to jest dla mnie gorszy niż część pierwsza. Która też wybitna nie była. O ostatnich dwóch Ghost reconach ,nie warto nawet pisać. W szczególności o tym ostatnim crapie. Który dodał nawet ciekawe mechaniki. Ale za mało, nie do końca przemyślanie,i ogólnie do bani. Watch dogs legion, będzie na pewno lepsze,ale to jak ta gra ma wyglądać,no może być kolejna wtopa,ale nie aż tak duża. Boję się natomiast o Beyond good & evil 2, od kiedy wiem, jak ta gra ma wyglądać.
Tak czytam te komentarze, oczywiście wiem, że wiele rzeczy podobne do siebie gry miały itd. ale czy przypadkiem (jeśli chodzi o PC) nie przyczyniło to zerwanie umowy ze steam na rzecz epica?
No nareszcie. Ubisoft od lat robi same crapy. Należało im się.
Cieszy mnie to niezmiernie takim firmom tylko portfelem można powiedzieć ze coś robią kiepsko.
A kiepskie jest ostatnimi czasy wszystko co ubi wydaje bo skleili z wszystkich swoich gier mechanikę w jedno i myślą że zrobili super innowacyjny krok tym czasem każda z gier miała swoją mechanikę i to ją odróżniało co niestety bardzo zatraciły.
Division 2 o ile kampanie podstawową na poprzednim free weekendzie nawet jakoś ograłem i było ok to dalej gra jest do tego stopnia nudna że na free weekendzie z zeszłego tygodnia z ich szumnie zapowiadanymi nowościami wytrzymałem na tej nowej wysepce do pierwszej zagadki ( z jakaś stabilizacją zbiorników czy czegoś ) i nie chciało mi się zgadywać jak mam tymi wajchami kręcić wyszedłem i gra poszła do kosza. Do nudnej gry dodawać jeszcze zagadki to nie może się dobrze skończyć.
GR to nawet szkoda komentować loot shooter mnie w tej marce w ogóle nie interesuje.
Dziwne, The Division 2 samo w sobie świetne, moim zdaniem pod względem grywalności lepsze niż 1, natomiast klimat hmm to już kwestia gustu, 1 była bardziej "niepokojąca".
Natomiast moim zdaniem Ubi całkowicie spartolił season passa. Każe płacić 160zł za kilka dodatkowych misji, wcześniejszy dostęp do misji (które i tak są darmowe tylko tydzień później) i jakieś śmieciowe zestawy wizualne (1 strój i jakieś naklejki (?!)). Moim zdaniem jest to skandal, ten pass powinien dać wymierne korzyści, jakiś zestaw pancerza wpływającego na statystyki, coś extra, egzotyczną broń (którą już nie tak łatwo znaleźć jak w 1).
Kupiłem pasa w "przecenie" za 90 zł i ogromnie się zawiodłem, to typowy skok na kasę Ubi, i za to ogromny minus, ale sama podstawa TD2 jak dla mnie świetna, przegrałem ze 120 godzin i dopiero dostałem "zadyszki" z tym tytułem.
Wiecej swiadomych graczy z lepszym IQ = mniej naduzyc od strony dużych deweloperów.
Fajnie , może wreszcie wprowadzą jakąś wielką zmianę bo te ich "gry" kopiuj, wklej są mało ciekawe, jedyne za co szanuje ubi to ich projektowanie map gdyż te są wyborne.
Wydawcy: robią jednakowe, nudne gry-usługi, w które ludzie mają grać bez końca.
Gracze: jako, że gry są coraz dłuższe i większe grają w kilka tytułów i nie mają czasu i chęci na kolejne.
Wydawcy: :O :O :O :O
Czyli, co? Teraz Gods & Monsters wydadzą w okolicy premiery nowego Assassyna?
Opóźniono już nowego "Fooma", potem "The Last of Us Part II", potem trzy gry Ubi, co dalej? Może "Cyberpunk 2077" i "Dying Light 2" też zostaną opóźnione?
Moim zdaniem, nie chodzi o jakość samych gier, tylko o zbliżającą się premierę nowej generacji konsol i wszyscy chcą mieć premierę wraz z premierą nowych konsol.
Division 2 to jak dlc do jedynki. Owszem gra jest lepsza, nowe tereny, nowe menu i okienka. Ale tak naprawdę to jest to samo. Zmiany nie uzasadniają wydania pieniędzy na dwójkę. Ale jak ktoś chce to na uplay jest właśnie niezła obniżka promocyjna.
Zgadzam się z przedmówcą, the division 1 i 2 są świetne. Zrobiłem 30 poziom i robie misje dzienne i tygodniowe. Naprawdę świetnie się strzela. Gra mi się wcale nie nudzi. Wciaz szukam lepszego ekwipunku, to jest właśnie coś co bardzo wciąga.
Nie stety nie zgodze sie z wami, div2 za duzo smieciowego lootu , pierwszy najazd dla 8 osob to byl dramat,pozniej placz graczy ze nie dali rady zrobili fabularny.Wiem ze w 1 bylo duzo bugow ale gra mnie pochlonela na maxa , tak bardzo ze pol roku szukalem ekipy zeby zrobic najazd w studio western :-) Tu nie czulem wogole klimatu, do tego ta grafika na ps4 pro tak slaba ze oczy bolaly,strefa mroku porazka.Gry ubi kompletnie nie nadajace sie juz na konsole obecnego gena. WATCH DOGS 1 super, 2 czesc dla gimbazji,pewnie 3 czesc bedzie taka sama.Wildlans spoko,ghost recon dramat ,gralem w bete i tak mnie pojechala ze az sprzedalem konsole zeby odpoczac od tej generacji. Przesowanie premier gier : The last of us 2 , ghost of thusima , pewnie za niedlugo cyberpunk itd itd ma na celu jedna rzecz: wprowadzenie na rynek nowej generacji i te gry musza tam przerzucic ,to dlatego przesuwaja premiery tych gier i moze dlatego ta zagrywka ubi a ze dali ciala i maja coraz gorsze produkty i zysk zmalal postanowili sie skoncetrowac na nowych rzeczach,tzn sprzetach ktore wmbeda stac u nas pod choinkanza rok,zobaczycie ze nimi bedzie startowal nowy x box i ps5
Jedyne co ta firma wydała dobrego na przestrzeni kilku ostatnich długich lat to AC Origins. Mam gdzieś ich produkcje. I tak nie zmądrzeją.
Co tu dużo mówić, typowe Ubi jest typowe. Oni się nigdy nie nauczą.
https://youtu.be/vJvsOJkIDI8
btw Division 2 wcale nie było takie złe, ale fabuła po endgame stała się szybko powtarzalna
Dla mnie z kolei obie gry bardzo dobre a gram już od 26 lat :)
WTF ja już kupiłem preorder Watch Dogs... Ale to dobrze, niech dopracują produkcje.