@LUDIO1994 - nikt tak nie twierdzi. Gra jest ambitna. Gra pozwala Ci sympatyzować z komunizmem lub rasizmem. To dwa osobne zdania, które łączy tylko tyle, że opisują tę samę grę.
W byciu komunistą nie ma nic ambitnego. Wystarczy być po prostu niewyedukowanym oportunistą, który nie zna historii i dlatego powtarza stare błędy. A gra całkiem niezła.
Miałem przyjemność pograć około 8h i muszę powiedzieć, że póki co jest świetnie. Gra jest kapitalnie napisana i cudownie dziwna. Muzyka i dźwięki budują melancholijny klimat, a grafika go tylko podkreśla. Disco Elysium opiera się w znacznej mierze na tekście, ale w przeciwieństwie do nowego Tormenta, jest obłędnie napisana i pełna czarnego humoru. Daje też więcej możliwości na odgrywanie postaci niż jakikolwiek inny RPG, w którego grałem. Czuć że gra jest stworzona z niebywałą pasją. Jest świeża, niewymuszona i nie epatuje na każdym kroku głębią filozoficzną i surrealizmem, co męczyło w Tides of Numenera. Disco Elysium spodoba się wszystkim, którzy cenią Planscape Torment, Arcanum, ale i Sanitarium. Ocenę wystawię po ukończeniu gry, ale już czuję, że to jedna z tych rzadkich perełek, o których nie sposób zapomnieć długo po zobaczeniu napisów końcowych.
Niestety przez braki w j. angielskim muszę poczekać i mieć nadzieję, że jakaś grupka zapaleńców spolszczy tą grę. Niestety na rasowego RPG po angielsku nie porwę się.
Już po po pierwszej godzinie gry jest wyraźne, że najogólniej rzecz ujmując -wszystko to co nowy Torment zrobił źle, Disco Elysium zrobiło dobrze.
20 lat po powstaniu BG2 i jego tłumaczeniu mamy problemy z tłumaczeniem...świat cRPG idzie w zapomnienie?No tak, pieniądze, genialna wymówka do wszystkiego...a prawda-nikomu się nie chce już wysilać a może powstanie społeczność i zrobią za darmochę naiwniaki....smutna rzeczywistość. Znam angielski, ale nie na tyle by wyłapać smaczki i wszystkieciekawe rzeczy w grze a więc nie wiem czy jest sens grać...oto właśnie koło się zamyka.
Powiem Wam tak.
Gram w w większość RPG od około 20 lat, szczególne umiłowanie mają u mnie RPG izometryczne.
Nie pamiętam, zwyczajnie nie pamiętam kiedy ostatnio grałem w coś tak oryginalnego, coś nowego dla mnie, coś nad czym się muszę zastanowić i nie mogę grać schematycznie bo wszystko jest podobne do innych gier. Ta gra to po prostu świetny powiew świeżości, mimo, że wydana w old-schoolowym stylu.
Tak myslalem ze to bedzie dobre wsrod gier tego miesiaca ale nie przypuszczalem ze az tak. Oceny na meta miazdza konkurencje. Minus tylko za te częściowo udźwiękowione postaci. Jakby byly w calosci jak w DOS2 to byloby idealnie.
Niech zrobia jakąś zbiórke na Kickstarter czy coś na to spolszczenie napewno ładna sumka by im wpadła.
MEEEEGA-KAPITALNA GRA.
Dawno tak dobrego rpga nie grałem.
chcę dodać komentarz ale tysiące okienek mi wyskakuje z zasranymi reklamami hp ciągnie się jak rolka papieru toaletowego - co za syf.
Już się nie mogę doczekać, co prawda mam masywną kolejkę gier do ogrania, dlatego poczekam i pogram już w połataną wersję gry. I kto wie, może także już w polską wersję (mimo, że angielski nie jest barierą, to jednak tekst to tekst i brzmi najlepiej w języku ojczystym).
Disco Elysium to RPG na które czekałem od pierwszych informacji o tej grze. Dobrze wiedzieć, że twórcom wyszło.
Ciekawe jak wyglądałaby rozmowa z Gorącym Kubkiem w języku polskim, pewnie trochę dziwnie.
Ale czy jakakokwiek walka bronią w grze istnieje?
Ale to nie jest takie do przesady rozemocjonowane i infantylne jak Tides of Numenera? Bo tam były momenty tak durne, które na siłę udawały głębokie, że aż zęby bolały. Ogólnie, bardzo zmarnowany potencjał.
To ja mam rozwiązanie kwestii lokalizacyjnych. Powinni twórcy gier umożliwić kopiowanie tekstu, żeby łatwo można było sobie tłumaczyć nieznane słowa w translatorze. Pewnie coś takiego jest tanie w zastosowaniu a wygodne w użyciu. Może da się tak zrobić tylko ja nie wiem jak?
Ejże panowie a gdzie ocena? Taka świetna gra a jeszcze nikt nie ukończył? Minęło już kilka tygodni od premiery a trochę mniej od recenzji demo. Już ja skończyłem i dałem 9, zresztą niższej niż 8.5 się nie spodziewam ;)
Szkoda z tymi wyborami, to dla mnie duża wada, ale nie mogę się już doczekać kiedy zagram w tę grę.
To już o Zandbergu robią gry komputerowe?
Jest przynajmniej sprawiedliwie bo gra ma tylko eng więc Niemiec musi się uczyć angielskiego, a nie błagania na steamie.
Brzmi nieziemsko. W zasadzie trudno znaleźć sensowne negatywne opinie więc jestem przekonany że zagram. Jedyne co mnie boli w recenzji to napisanie że w Planescape filozofia i fabuła to tylko dodatek do gameplaye'u. Nóż się w kieszeni otwiera:P Drugą sprawą jest napisanie że Disco jest lepsze. Mocno subiektywna opinia i w porządku ale uważam że przy grze opartej na tekście jak Disco czy właśnie Planescape nie da się być lepszym bo Planescape to zwyczajnie niesamowicie napisana i pełna głębi książka a nie da się z czystym sercem nazwać wybitnej książki gorszą od innej wybitnej książki. Bardzo fajnie że takie gry powstają chociaż faktycznie tłumaczenia znacznie poszerzyłyby grono odbiorców.
Czy wiadomo coś o spolszczeniu gdy gra będzie wychodziła na ps4?
Najlepsze RPG od czasu Planescape Torment. Właściwie najlepsza gra w którą grałem od lat. Historia poruszająca, ciekawa, zawiła.
Właśnie nie wiem, czy się za to brać, czy czekać na The Outer Worlds...
Brzmi ciekawie, czekam na dwie rzeczy:
- zakonczenie tej recenzji wraz z ocena koncowa
- wersje na PS4
Zaraz, zaraz czy twórcy czasami to nie studio z Wrocławia? Jeśli tak to zwyczajnie wstyd, że Polacy nie wypuszczają gry w języku Polskim. Już widzę oburzenie, gdy amerykańskie studio robi grę wyłącznie po chińsku (no bo przecież tam się najlepiej sprzedaje a kaska musi się zgadzać nie?).
Tak czy inaczej oczekiwanie od producenta, że produkt spełni nasze oczekiwania jest prawem konsumenta. Teks ucz się angielskiego jest po prostu anty-konsumencki.
W odróżnieniu od kilku komentujących w Disco Elysium grałem (gram) i język momentami jest na tyle hermetyczny, że bez słownictwa filozoficznego nie ma co do niej podchodzić bo po prostu straci się sporo z przekazu.
Dla mnie duza wada to brak wsparcia dla 21:9 ponoc nad tym pracuja ale moze to potrwac kilka miesiecy
To po prostu kolejna gra RPG (tworzona podczas sesji growych), przeniesiona na PC. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, lecz twórcy często nie szli już wdeptanymi ścieżkami, lecz przenosili tę grę po swojemu, przy okazji pozbywając się paru barier, wynikających ze wcześniejszych schematów adaptacji RPG do cRPG :)
Reszta zależy już od tego, jak wszystko zostało napisane itd.
Recenzent dobitnie podsumował sprawę z polską wersją.
Niestety i tak to nie dotrze do ludzi fakt, że małe studia indie* nie stać na premierę na dodatkowe języki.
A tutaj czytam o ludziach co spodziewają się tłumaczenia przez fanów? Gry która ma więcej tekstu niż Planescape Torment? Serio? Nostalgia musi być mocnym narkotykiem :] to już daaaawno nie te czasy gdy wydawcy polscy opłacali wydanie w kraju i tłumaczenie.
Możecie gadać sobie co chcecie ale pewnych rzeczy nie przeskoczycie.
*indie = najczęściej wydawane za swoje pieniądze (a tu każdy grosz się liczy więc English na start zawsze), do tego jeśli tworzą jakiegoś RPGa to szansa na tłumaczenie polskie mizerna
@kAjtji
Nie oczekujmy polskiej wersji od każdego, najmniejszego studyjka.
niestety nie przetłumaczysz tego ludziom
beton i tyle
Jakoś nie mam ochoty być komunistą, bo nie kręci mnie mordowanie i okradanie ludzi.
Natomiast w grę kiedyś zagram. Planescape Torment była dla mnie grą idealną i gdyby Disco Elysium miało zbliżony poziom, to byłoby świetnie.
Hej to miała byc gra RPG, a nie przygodowka typu point and click jak z kreskowanej wycinanki. Ponadto brak polskich napisów. Angielski znam tak sobie (ale FCE mam) i sobie nie radzę. Tzn wiem o co chodzi, ale jest męcząca koncentracja i sporo fabuły ulatuje. Gra nie zapisuje się automatycznie. Jak mnie zabili po 2 godzinach to myślałem, że szlak mnie trafi -żadnych savow i od nowa te same ble ble ble. Tu wisi obraz ble ble ble, a tam jest okno otwarte ble ble ble ble Istny Baldurs Gate? Chyba sobie jaja robicie.
Piękne jest to, że nie ważne w jakim świecie się człowiek zanurzy, zawsze znajdzie się jakiś polak, który nie potrafi powiedzieć słowa po angielsku i pracuje przy zlewozmywaku xD
Gorący kubek to genialna postać, bardzo mnie ucieszyła.
Q.. co to za tutuł? Komunistą? To może idiotą też?
Dialogi tutaj są debilne i wyjątkowo "lewoskrętne" (czyli debilne), a poza nimi gra nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Gram postacią nastawioną na wysoką inteligencję, ale moje opcje dialogowe są równie debilne jak wówczas gdy grałbym jako ameba (jedynie w pewnych momentach można dostrzec różnice). Przynajmniej tak wynika z mojego pobieżnego rozpoznania tematu.
Przykładowo, spotykamy postać "racist lorry driver" (lewactwo over 9000) i nie ma znaczenia czy mamy 5 czy 1 w inteligencji, a naszym znakiem rozpoznawczym jest logika czy empatia, za każdym razem dostajemy te same odpowiedzi (załączony screen pokazuje postać z inteligencją 1, z inteligencją 5 zmienia się jedynie avatar i jest trochę ciemniej, rozgrywka się nie zmienia):
1) I'm retarded racist and racism is wrong but I agree with you because I'm retarded
2) Fuck you
3) Let's change the subject
Różnice między różnymi buildami są kosmetyczne, po prostu zamiast jednej umiejętności korzystamy z innej, różnią się etykiety, ale końcowy rezultat jest ten sam. Nie ma znaczenia czy korzystamy z empatii czy logiki, gra postępuje w ten sam sposób. Stąd erpegowych elementów za wiele tu nie znajdziecie, owszem, zmienicie statystyki, ale zmiany są pozorne i każdą postacią gra się właściwie tak samo.
tl;dr
Jak nie lubicie VN to tego też raczej nie polubicie. Koło Planescape Tormenta to nawet nie stało, mało tego, już Numenera jest dużo lepsza.
Przerażacie mnie ludzie ze swoją nieznajomością angielskiego. To się bardziej nawet niż polski i matma przydaje później w życiu, także moglibyście się po prostu przyłożyć i ogarnąć temat. To nie Ameryka, że nie trzeba umieć po angielsku.
A co do samej giery, jest połatana? Czy da się grać bez crashów i bugów i bez zapowiedzi, że dopiero dodadzą wszystko co fajne do niej?