Zawsze było, tylko w przeciwieństwie do EA jakoś jeszcze udaje im się dobre gry robić.
Od kiedy Take-Two stało się gorszą firmą od EA?
Do przewidzenia. Mało to razy twórcy gry krzywo patrzyli na zwyczajne mody np. poprawiające grafikę czy naprawiające bugi? A tu praktycznie robiono konwersje gry na PC, oczywistym jest że od razu ich zapiekło.
Dlatego powtórze się jeszcze raz.
Takich projektów którym grozi spadnięcie z rowerka nie powinno się ogłaszać rok, dwa czy nawet kilka miesięcy przed wydaniem, bo i tak niemal pewne jest to że ktoś się przyczepi.
Gdyby wypuszczono zwiastun i od razu ten "ulepszony emulator'' to TT nie mogło by wiele zrobić, bo gra już by wszędzie latała po torrentach i innych warezach, i wątpie żeby po tylu latach znaleźli się moralni obrońcy którzy by powiedzieli że nie pobiorą tego, bo wolą poczekać aż oficjalnie na PC wydadzą xD
Nie dziwie sie projektom które wymagają wsparcia np na Kickstarterze, bo brakuje im budżetu a projekt jest mocno wymagający, ale tutaj widać że twórcy sobie nieźle radzili i bez wsparcia fanów. (wiem, w opisie jest link do ich wsparcia, ale mocno na dole, gdyby potrzebowali faktycznie budżet, dali by to w bardziej widocznym miejscu)
Czy twórcy moda to dzieci, czy debile? Nie wiedzą jak działa prawo? Jak się modyfikuje pliki gry która nie powinna być modyfikowana, i jeszcze przenosi się nielegalnie na inne platformy, no to tak się to kończy. Założę się, że w licencji użytkowania gry znajduje się wzmianka o tym, że jakiekolwiek modyfikacje plików są surowo zabronione.
Ta projekt zabili ale sami to dupy nie ruszą żeby zrobić RDR na peceta.
A to wszystko dlatego że razem z premierą rdr2 na PC będzie w pakiecie rdr.
spoiler start
A to wszystko już w 2034 hehe
spoiler stop
Wcale się nie dziwie po tym jak TT porządnie uwaliło Bioshock Infinite wymuszając na Kenie Levine wydanie gry przedwcześnie.
O ile twórcy/twórca moda nie korzysta z oryginalnych assetów RDR tak TT może im/jemu co najwyżej naskoczyć. Emulacja sama w sobie jest legalna o ile ktoś posiada oryginalny egzemplarz gry.
I żadna to konwersja. To po prostu RDR uruchomiony w emulatorze, który po prostu ładuje zewnętrzne tekstury.
>>"Prawnicy firmy Take-Two Interactive skontaktowali się z twórcami modyfikacji, postraszyli ich konsekwencjami prawnymi i w rezultacie prace nad Red Dead Redemption: Damned Enhancement Project zostały wstrzymane."
Po aferze z SupMatto i Borderlands 3 już chyba nic w temacie Take-Two mnie nie zdziwi...
W takich klimatach nie siedzę, więc się nie znam, ale czy to tak trudno w pierwszej kolejności dogadać się, że chce się zrobić jakiś projekt, a dopiero faktycznie wziąć się za pracę nad nim? Nie rozumiem tego, jak można samemu, nie mając tak naprawdę żadnego przyzwolenia, tworzyć modyfikację i liczyć na to, że uda się ją wydać za czyimiś plecami, bo takie samemu ma się widzi mi się. Szkoda byłoby mi czasu i energii poświęcać na coś, co i tak nigdy nie wyjdzie na światło dzienne.
Albo robić to po cichu. Po co trabic o tym od początku prac? Widocznie nikt nie podejmie sie tego bez autoreklamy na caly swiat. I kolo zamkniete. Sami sie wystawiają.
Moze kiedys wyjdzie na pc a na razie TT sie bawi w psa ogrodnika a moderzy tylko sprawdzili czy ich faktycznie ugryzie jak siegna po jablko i okazalo sie ze tak.
Może wyjdzie pakiet I i II, część pierwsza na silniku dwójki na komputery, choć moim zdaniem szanse na jedynkę są nikłe, bardziej prawdopodobna jest sama dwójka, autorzy tego typu projektów nie powinni trąbić o tym w internecie bo zawsze ktoś się przyczepi, najlepiej czekać do ostatniej chwili bądź niespodziewanie wrzucić to do internetu
A mi pomimo, że mam zarówno mocny PC jak i PS4 Slim RDR i RDR2 powiewają.
Mi też, bo dla mnie RdR 2 to największe rozczarowanie na konsole.
To niech sami wydadzą to na PC, albo zrobią remaster na obecne konsole z polską wersją językowa. Z chęcią bym zagrał w pierwszego reda w wersji pl, niestety u mnie z angielskim krucho :/
Raz że ich dupka piecze, a dwa że w produkcji jest RDR2 na PC które będzie zawierało od razu wbudowaną pierwszą odświeżoną część, tak można wnioskować skoro gracze konsolowi odkryli pusty obszar z jedynki w RDR2 i wiele innych przesłanek że dwójeczka na PC jednak jest w produkcji. Fajnie jak by tak było, a jak nie to ich strata, na horyzoncie już widać lepsze giery.
Świetna wiadomość na sam początek dnia. Brawo T2
Mam nadzieję, że to oznacza wydanie tej gry na PC... kiedyś. Nawet Nintendo nie straszyło pozwami za robienie emulatorów i modów do np. Zeldy Breath of the Wild, a to firma, która banuje fanowskie projekty za byle co (np. Mario Battle Royale). Take2 powoli zaczyna być drugim EA ("maszyny niespodzianki" w NBA2K20), które jedynie trzyma w garści dobre studia.
A wystarczyłoby, ze by o tym nie informowal az do zakończenia prac. Kiedy TT by nakazalo zaprzestania działań, gra juz by sie rozeszla w sieci :P