Coś mi tu Gejming-Manem śmierdzi
Co prawda nigdy tego dużo nie piłem, a od dłuższego czasu to w ogóle raz na ruski rok, ale nigdy nie było mi dane poczuć na własnym języku tej mitycznej różnicy między colą a pepsi. Ludzie co ją czują pewnie rozróżniają też smaki wódek.
Jak już mam ochotę z tych napoi to wybieram zazwyczaj pepsi, ale czasem też lubię fantę.
Nie piłem do tej pory bo nie lubię się truć.
Chociaż ostatnio jak chce żeby mnie postawiło na nogi czy odmulilo to kupuję w puszce lub butelkę Max 1l. Częściej pepsi.
Jeszcze do nie dawna piłem napoje Schweppes różne odmiany, ale od dobrych 8 miesięcy tylko woda gazowana. Te napoje to tylko sam cukier, jak teraz spróbuję choć trochę się napić to mnie odrzuca. Teraz dla mnie te napoje są za słodkie, już nawet do Whyski nie dodaje coli.
Piję tylko wodę mineralną lekko gazowaną + cytryna, od czasu do czasu jakieś piwo. Obecnie Cola i Pepsi to syf jakich mało, ilość cukru w tych napojach poraża.
Unikam napojów z kaloriami, w tym soków. Wyjątkami są tylko czasami gazowane napoje braci Sadowskich, kwas chlebowy i piwo.
Cola cole jeśli już, ja czuję różnice między nią a pepsi i jej smak jest dużo lepszy bo pepsi wali chemia dla mnie
Ja uwielbiam pić Coca-Colę i schłodzonego Lecha.
Pepsi jest dla zbyt słodka, ale i tak jest lepsza niż większość napojów dostępnych w sklepach.
Red bull
Z żoną zrobiliśmy sobie kiedyś test rozpoznawalności coli od pepsi. Wyszło, że nie byliśmy w stanie odróżnić.
jak już chcesz pić chemie to wspieraj chociaż Polską gospodarke a nie stanów zjednoczonych i pij Hellene ;)
Zauważyliście że z Coca-Colą coś się dzieje ? Jeszcze 10 lat temu można było pić z butelki i smak był znośny do końca. Teraz parę łyków i po jakimś czasie smakuje jak woda z cukrem.
Cola zero albo Pepsi z mango, fajna była też cola z imbirem
Żywiec gazowana. U mnie zmiana z napojów słodkich nastąpiła po wydaniu 45 tyś złotych i 2 operacjach na zakrzepice. Z drugiej strony plusem jest to że ratuje mnie to przed epidemią bo od 3 marca do 18 grudnia siedzę na nie przymusowej kwarantannie w domu.
Piłem regularnie Coca-Colę do maja 2018r, ale później odstawiłem to cholerstwo w... cholerę. I tylko na zdrowie mi to wyszło, gdyż schudłem w ciągu pół roku (do listopada 2018) o 15 kg. Bez zwiększenia aktywności fizycznej. Zacząłem tylko pić "hektolitry" wody.
Jak najbardziej roznica jest, Pepsi po prostu jest slodsza, dlatego Coca-Cola jest lepsza (bo jest wystarczajaco slodka)
Ja ostanio kupilem Dr Peppera. Niby jest to sok o smaku owocowym ale jak przyczytalem sklad to sie nie dowiedzialem jakie owoce tam sie znajduja procz, wody, kofeiny, dwutlenku wegla, kwasy fosforowego i sztucznych substancji slodzacych.
Takie rzeczy piję tylko raz w miesiącu przy okazji spotkań z przyjaciółmi ale wg mnie pepsi jest lepsza od coli.
Co lepsze Pepsi czy Coca-Cola ? czy jakiś inny gazowany napój...
Który napój gazowany według wasz jest najlepszy , ja uważam ze Pepsi ostatnio była Coca-Cola ale zmienilem zdanie bo Pepsi ma lekko lepszy smak od Coca-Coli i chyba jest dłużej gazowane...
Tak samo jak wyżej - staram się ograniczać jak tylko się da, ale czasami chętnie kupię pepsiaka. Cola mi kompletnie nie pasuje w smaku.
1. Original Cola z Biedronki
2. Pepsi
3. Coca Cola
Mi juz sie cola ogolnie przepiła, pije ostatnio glownie napoje owocowe Tymbarka lub Hortexa
A tych sprajtów, mirind itp. to juz calkiem nie cierpie, taki to chemiczny i sztuczny smak ma.. Bleee
Cola tylko do wódki. Tak to na co dzień jakiś soczek pomarańczowy, albo woda gazowana Żywiec.
Ja piję ok.1-2 litry Pepsi miesięcznie czasami zdarzy sie ok.2-3 litry Pepsi miesięcznie , ale nie jem jakoś dużo słodyczy...
Po obu ,,colach" mi bęben wywala jak kobiecie w ciąży, miast gazowanych wolę soki
Z tych dwóch, pepsi. Ale wolę schweppes cola. Zwykła Cola też dobra, ale dla mnie za słodka, pepsi niewiele lepsza.
Lubię pić napoje gazowane bo mozna sie po nich wybekac po obiedzie bo pije Pepsi najczęściej do obiadu...
Lubie z whisky, raczej cole, ale pepsi tez moze byc.
Samej nie pije prawie w ogole, od święta sie zdarzy.
Ja jestem za Pepsi. Szczególnie, że ostatnio Pepsi zmienia wygląd butelek i teraz wygląda o wiele ciekawiej niż ta Coli, a smak obu napojów jest dla mnie bardzo zbliżony.
Coca-Cola, a z innych to Cola oryginał, za to całkiem nie cierpię Sprite'a i Mirindy.
Sam cukier.. staram się ograniczać, ale ciężko znaleźć produkty smaczne, a z niewielką ilością cukru lub jego całkowitym brakiem.
Ogólnie Pepsi, ale kokę też wypiję.