No to zaczynamy, po pierwsze maksimum mikro płatności. Mile widziane płatne miejsca zapisu, po śmierci wszystkich bohaterów opłata za rozpoczęcie nowej gry. Oczywiście battle royale i VR, bo bez tego nawet kijem nie tknę tego tytułu. Oczywiście wszystko nastawione na grind z możliwością kupowania ulepszeń, sporo wyciętej podstawowej zawartości aby potem móc to kupić jako dodatki. Stałe podłączenie do sieci, Denuvo ze sprawdzaniem co 5 minut czy to właściciel czy kumpel kumpla. No i Ray Tracing, a do tego masa bugów i totalne olanie graczy co kupili grę. Oczywiście nie zapominajmy o platformie, bo inaczej nie wyobrażam sobie aby Epic Games Store nie miał dożywotniej wyłączności na Baldura, nawet wtedy jak przestanie już istnieć.
Jak te wszystkie dzisiejsze standardy zostaną spełnione kupuję w przedsprzedaży i zagrywam się do upadłego.
Baldur’s Gate 3 naszych marzeń – czego oczekujemy od powrotu legendy RPG?
Ja oczekuję polskiego dubbingu, niestety oczekiwanie te nie zostanie spełnione (chyba że znajdzie się polski wydawca, który to zrealizuje).
Wolisz kreatory postaci czy gry z gotowym bohaterem?
Obie. To zależy od scenariusza i założenia gry. Dla mnie jest najważniejsze, że umieją to dobrze zrealizować.
Baldur's Gate 2 i Planescape Torment są dobre przykłady. Obie gry są udane. Divinity: Original Sin II poszedł o jeden krok dalej. Można stworzyć bohatera od zera, albo zaczynać jedna z gotowych bohaterów, który posiada własna osobowość i historia. Ale to dlatego, że fabuła na to pozwala.
W sumie nie jestem jakimś wielkim fanem BG. Dla mnie dobre gry, ale nic więcej, w okolicach premiery może i były świetne oraz rewolucyjne, ale grając w BG 1 i 2 dopiero 2 lata temu, nie czułem, abym wiele stracił, gdybym w nie nie zagrał. Z tamtego okresu o wiele bardziej podobał mi się Fallout, Arcanum czy Planescape: Torment, a z nowszych cRPG (z tych klasycznych) wolę dzieła Obsidianu niż Larian. Ich Original Sin 1 po czasie stał się dla mnie bardzo męczący i nudny, ale aktualnie ogrywam DOS2 i mam nadzieję, że BG3 będzie przynajmniej na jego poziomie, bo to naprawdę dobra gra (ale nie nadzwyczajna).
Jedyne czego oczekuje od tej gry, to to żeby przypominała bardziej Baldury niż Divinty. Jak to zostanie załatwione, to prawdopodobieństwo sukcesu zostanie znacząco zwiększone.
BG3 fabularnie nie powinien być kontynuacją "kultowych" poprzedników ;), ale powinien nawiązywać do tego, co stało za ich sukcesem. Nie może być ukłonem w stronę obecnego nastolatka, bo w pewnym stopniu gra jest też adresowana do byłych nastolatków, którzy grali w BG i BG2. Żerując na popularności tytułu oraz sentymencie należy zachować fundamentalne atuty czyli rzut izometryczny (a nie żadne 3D), swobodne operowanie całą drużyną (a nie pojedynczą postacią w pierwszej osobie), mechanika rozgrywki, włącznie z elementami walki taktycznej a więc z zastosowaniem aktywnej pauzy (jak w oryginałach) albo systemu turowego.
Bez dobrego dubbingu polskiego ta gra straci wieeele z klimatu swoich poprzedniczek jeśli chodzi o naszych rodzimych graczy. Baldur bez Fronczewskiego? To jak Gothic bez Mikołajczaka.
Muzyka wnioskując po trailerze jest całkiem niezła. Graficznie najpewniej będzie to ulepszone DOS2 czyli coś zupełnie innego niż BG ale w zasadzie bez tragedii. Fabularnie prócz drobnych nawiązań nie liczę na kontynuację pierwszych. Problemem jest system walki który Larian może zupełnie pogrążyć idąc w system turowy. Aktywna pauza w czasie rzeczywistym definiuje Baldury i bez nich ciężko mi postrzegać tą grę jako kontynuację. W przeciwieństwie do niektórych nie uważam za dobre rozwiązanie istnienie obu systemów walki jako iż nawet możliwość użycia systemu turowego sprawia że praktycznie niemożliwe jest walczenie z większą ilością przeciwników, wszystko jest do do bólu ustawione i zbalansowane zabijając jakikolwiek fun z bycia zbyt silnym lub słabym przez swój brak realizmu. Brak dubbingu i Fronczewskiego to niestety olbrzymi minus przez który gra najpewniej na starcie nie ma szansy na status poprzedniczek w naszym kraju. Wciąż wiele czasu do premiery więc mimo wszystko staram się zachować optymizm.
Kto 20 lat temu przy kazdym wlaczeniu BG2 pierw sluchal muzyczke menu zanim wczytal save ? [link]
Swoboda...
Mniej sprzętu ale bardziej wyszukany i mocne magiczne unikalne zestawy...
Aktywna pauza....
Wybór MA znaczenie....
Grafika i efekty na miarę PS5....
Larian robił różne gry ale wszyscy tutaj pamiętają jedynie Original Sin który jest turowy :]
O świetnym hack'n'slashu Divine Divinity (w którym aktywna pauza była) czy action RPGu Dragon Knight Saga to już nie pamiętają...
Na głównej widnieje "czemu" zamiast "czego" w tytule, poza tym fajny tekst :)
Chciałbym, żeby nie było rozwiązań Lariana czyli bez tur i lootu RNG.
Podoba mi się zarys fabuły. Osadzenie illithidan jako głównych antagonistów jest bardzo ciekawy. Mało w sumie wiemy o tej rasie z gier.
Ja będę usatysfakcjonowany jeżeli będzie to produkt tej klasy co Divinity Original Sin 2 z dwoma modyfikacjami:
1) Będzie możliwość swobodnego przemieszczania się pomiędzy lokacjami (bez podziału na epizody, gdy tracimy dostęp do wcześniejszych lokacji)
2) Ekwipunek nie będzie levelowany (miejmy nadzieję, że D&D wyeliminuje ten problem) - słabe jest gdy kompletujesz "niepowtarzalną" zbroję składającą się z 5 elementów, a po z zdobyciu dwóch poziomów w byle dziurze znajdujesz lepszy oręż.
Największe wg. mnie zalety D:OS2, które powinny zostać przeniesione do BG3:
- wielkość i złożoność lokacji
- rozbudowana historia i postacie
- wątki współtowarzyszy ciągnące się przez całą grę, a nie jak to np. zostało zrobione w PoE2 (wizyta na 5 minut w 3 lokacjach i temat załatwiony)
Mam nadzieje, ze zyjemy w tej rzeczywistosci w przypadku Baldura :)
Cieszę się, że nie jestem jedynym, który ogrywa klasyki na tablecie, ale czy mógłbym zapytać autora tekstu o to, czy w BGEE również ma problem z grafiką? Na Samsung Galaxy TAB S4 od czasu ostatniej aktualizacji (patch 2.5) występuje problem z bardzo niską rozdzielczością i rozmytymi fontami. Gra niemal od roku jest niegrywalna. Problem był zgłaszany twórcom już wielokrotnie przez wielu graczy, ale nic z tym nie robią... Nie wspominając już o tym, że BG2 i IWD zniknęły kilka miesięcy temu z Google Play i pomimo zapewnień Beamdog dalej są niedostępne.
Są takie gry, których kontynuacja to jak jazda po polu minowym na ślepo. A tak jest będzie z BG3 i byłoby gdyby postanowiono zrobić Kotor3.
Po za aktywną pauzą zamiast wymuszonym systemem turowym pragnąłbym:
- walk ze smokami,
- walk z potężnymi nieumarłymi takimi jak wampiry, liche, mumie
- grobowców, labiryntów i innych zapomnianych przez bogów struktur do plądrowania
- epickiego sprzętu
- craftingu
- ton czarów
- fantastycznej fabuły, pełnej zwrotów akcji i ciekawych dialogów
- własnej bazy wypadowej zależnej od obranej ścieżki rozwoju
- wolności wyboru w podróżowaniu po sporym świecie
- chwytającej za serce ścieżki dźwiękowej
nie podoba mi się myśl kooperacji w bg3 - zawsze cos wcisna i zepsuja
Nie oczekuję niczego od BG 3. Zawsze twierdziłem i twierdzę że historia tam jest zamknięta a teraz to szukanie kasy na odgrzewanym kotlecie. Podobnie uważam że nie powinna powstac trzecia część Pillarsów. Historia zamknięta i tyle.
Tylko jednego, że nie będzie miała za wiele wspólnego z dwiema poprzednimi częściami. Sorry ale to doskonale zamknięta historia nie potrzebująca "dopowiedzenia". (a no i jeszcze jedno - żadnego głupkowatego humoru od lariana)
Viconia nie powinna się pojawić, ponieważ pod koniec Troja bhaala jak mieliśmy z nią romans ona umiera jakiś czas potym jak urodzi dziecko. Np. ja gram zawsze człowiekiem i romansuje z Viki więc jaki miało by to sens gdybym spodobał ja w bg3 kiedy już mi zapowiedzieli że moja postać wychowuje samotnie swoje i Viconia dziecko a ona sama została zamordowana. Do tego było i drugie zakończenie jak chciało się zostać bogiem. Więc jeżeli w bg3 nie wezma pod uwagę tego jak zakończone zostały historie postaci w tych 2 wariantach to będzie kicha tak czy inaczej niektórych postaci mimo swojej długo wieczności nie powinniśmy spotkać, ale czytać o ich czynach owszem lub słuchać opowieści.
A mnie się marzy widok FPP. Ewentualnue TPP, ale tu już mniej :)
Dostosowania do dzisiejszych czasów. A więc pełne 3d I walka w czasie rzeczywistym.
Niczego nie oczekuje. 1 i 2 były bardzo słabymi grami, ta zapewne też będzie.