Dla mnie ta gra jest koszmarnie monotonna i cholernie przegadana , a fabuła miałka.NUDA panie i wychodzę z kina
Mnie to nie dziwi, kupiłem pare dni po premierze mimo że chciałem pierwotnie wstrzymać się kilka miesięcy. I nie żałuję, gra się rozkręca raczej powoli i z początku jest dość enigmatyczna ale im dalej w las - dosłownie i w przenośni - tym lepiej. Fabuła pewnie nie będzie nagradzana na koniec roku, ale jest bardzo dobra, jak na historię z zombie w tle, jest porządnie, postacie są bardzo dobrze odegrane choć mam problem z ich designem. Konkretnie z mniej znaczącymi NPC którzy zbyt często się powtarzają z twarzy. Poza tym nie uświadczyłem dotąd żadnych błędów, doczytujące się tekstury zdarzają się u najlepszych a tutaj rzadko je widać, przycięcia czasem się zdarzają jak i spadki animacji na dłużej, gram na PS4 Pro gdzie tym bardziej nie powinno być takich problemów. To minus, ale nie obniżający mojej ogólnej oceny.
Gry zresztą jeszcze nie przeszedłem więc nie ma co oceniać, ale jest bardzo dobra, w żadną grę z zombie nie grałem już dawno więc klimat jest dla mnie (paradoksalnie) świeży. Skoro już o klimacie mowa to motywy z tankowaniem motoru i zbieraniem masy stuffu akurat pasuje do konwencji choć racja, czasem bywa męczące. Trochę dziwią też głupotki jak to że świat jest już 2 lata po apokalipsie a na każdej stacji benzynowej i w każdym kanistrze jest paliwa w brud. Ale to też żaden symulator przetrwania a zręcznościowa gra akcji. Walka jest przyjemna, skradanie daje satysfakcję, wspomniany motor początkowo jest trudny do opanowania ale finalnie jazda daje satysfakcję, jeszcze większą gdy go ulepszymy. Sam świat z kolei jest przepiękny, gra oferuje jeden z lepszych systemów pogodowych w sandboxach, w nocy podczas burzy samo przebywanie w lesie wywołuje ciarki, roślinność wygląda genialnie, błyskawice na horyzoncie niczym nie ustępują tym z RDR2. No miodzio, a jak już jesteśmy przy detalach to śnieg w tej grze może nie jest tak gęsty i "soczysty" jak w RDR2 czy Horizon, AC3 ale za to gdy pada to pokrywa wszystko i wszystkich w czasie rzeczywistym zmieniając całkowicie aurę i przy tym nie będąc jedynie teksturką która się zmienia w odpowiednim momencie.
Moja ekscytacja wynika z tego że grą trochę się podjarałem na pierwszym pokazie w 2016, potem ciśnienie spadało aż wreszcie o niej wręcz zapomniałem, do tego popremierowe recenzje nie nastrajały optymistycznie ale ile ludzi, tyle opinii. Zaryzykowałem i bawię się świetnie, ale ten brak oczekiwań wobec gry mógł w tej kwestii pomóc.
Widac lubimy nie wymagajace,zglitchowane,powtarzalane gry ekhe,ekhe(W3).
Ja kupiłem właśnie ps4 pro z days gone. Ja nie wiem co taki hejt był na tą grę że miał to być średniak, słabizna i tak dalej.
Gra jest świetna. Od razu wczułem się w klimat i z bohaterami. Dialogi jak dla mnie pierwsza klasa. Chce się ich słuchać po prostu. Robisz inną misję czy coś podczas jazdy na motorze praktycznie z kimś jest rozmowa. Fabuła trzyma w napięciu. Nie wiem ile już przeszedłem % gry ale na prawdę się świetnie bawię. Jak dla mnie następny kandydat do gry roku.
No ale z kim ta gra wygrala z kilku letnimi grami w okresie premiery Dajcie statystyki za rok jak wyglada na tle innych gier AAA
Nic dziwnego na prawdę dobra gra. Niech się sprzedaje jak najlepiej to dostaniemy genialny sequel!
Days Gone jest niezłe ale pozwolę sobie stwierdzić że Sony przeprowadziło dwie "promocje" - Pierwsza do każdej zakupionej konsoli PS4 Pro dodawano w zestawie grę Days Gone i druga do każdej PS4 1TB Slim gra jest sprzedawana za 1 pln. Może to oznaczać że realna sprzedaż w Polsce była by niższa niż wykazana przez Games Sales Data.
A niby z czym miała ta gra konkurować? Z premierami sprzed kilku/kilkunastu tygodni? Ja tam widzę GTA V i The Sims 4...
Ja tam lubię po prostu gry o zombie, nawet jak są słabe, więc też pewnie kupię :) podejrzewam, że kilka osób takich jak ja składa też się na ten wynik.
A jak ktoś nie lubi horrorów i gier o zombie to się odnajdzie w tym tytule ? The last of us bardzo mi się podobało bo tam było chyba o ile pamiętam sporo potyczek z ludźmi a klikaczy dało się omijac i kiwac co nie było monotonne.A tutaj starć jest więcej z zombie czy też jest to urozmaicone ?
To, że kupili nie znaczy, że pokochali. Pokochać to mogą dopiero po kupnie i przechodzeniu.
Osobiście nie byłem przekonany do tej gry. Dla mnie to kolejna gra o zombie, która poziomem nawet pewnie się nie zbliży do Dead Rising, jednak patrząc na opinie zaczynam się robić ciekawy. Muszę dopisać ten tytuł do mojej listy "do zagrania" :)
Zabawne, że pomimo tylu negatywnych recenzji, narzekania na bugi i powtarzalność ludzie i tak kupują.
https://www.youtube.com/watch?v=vQK3MtAWMsM
Świetna gra, miłośnikiom postapo na 100% się spodoba, tym bardziej jak ktoś jest fanem ala zombie.
Na zwykłym PS4 bolą tylko spadki fps, tak poza tym gra jest po prostu świetna!
Zakochałem się aż po ostatnie godziny z nią, platka wbita, szkoda że to już koniec :(
Na ok. 100 gier tylko w dwóch dałem radę tego dokonać, bo w oby tych przypadkach dobicie platki było czystą przyjemnością :) (God of War i Days Gone)
po obcowaniu ok 50h+ z grą powiem szczerze że jestem w szoku jak dobra jest ta gra :) Najlepszy survival z zombie (prócz TLOU które nie jest z takim typowym survivalem z otwartym światem jak DaysGone) po ograniu takich gier jak State Of Decay 1 i 2, TLOU przeszedłem x3 (wszystkie + DLC), World War Z, Dead Rising (wszystkie) Residenty (wszystkie) Left4Dead (1 i 2) Dead Island, Dying Light (+wszystkie DLC) powtórzę jeszcze raz, Days Gone to najlepszy survival open-world EVER. Szkoda że nie ma na PC, klawa + mysz zrobiły by robotę razem z RTX2060, bo klatkarz na konsoli spada ale po paczu jest zdecydowanie lepiej chociaż i tak zdarzają się spore dropy, u mnie najwięcej przy poruszaniu się motocyklem (gram na zwykłej PS4 slim). Wszystkim miłośnikom Zombie (TLOU itd.) szczerze polecam, gra to bardzo mocne 8+/10. Nawet grając na padzie, spodziewałem się po recenzjach mułu 6/10 a to jest naprawdę świetna gra! Po 10h taki RDR2 (który wiadomo że jest genialną grą z masą contentu) zamulał mnie strasznie przez tą jazdę konną i jak by nie było strzelanie w RDR mnie bardzo męczyło, w Days Gone jest dla mnie więcej zabawek i ciekawiej jeżeli chodzi o walkę, tym bardziej walki wręcz z freakerami! Szczerze na tyle H może widziałem ze 3x smiesznego ragdolla jak z filmu "GO-licze na glicze" raz musialem restartowac punkt kontrolny bo misji nie moglem ukonczyc xD Walki z hordami (rozwalilem wszystkie) były mega przyjemne i niektóre nie takie łatwe. Pomimo bugów dla mnie tak gra jest po prostu świetna, przez to że recki są z przed paczy spora czesc ocen jest po prostu krzywdząca i nie sugerujcie sie nimi! Gra wciąga że sie oderwać nie da i daje pure fun.
Proszę was nawet nie porównujcie tej gry to tego zabugowanego (jeszcze bardziej niż DG), nudnego i po prostu beznadziejnego SOD2, przeszedłem cale razem z kumplem w porównaniu do DG sorry ale SOD2 jest po prostu jak gra na androida i to na dodatek słabą.Brak jakiegokolwiek klimatu, o optymalizacji nie wspomnę (PC) tragiczne rozbudowywanie bazy, po 5h mozna spokojnie odinstalować. Eot.
Recenzenci pewnie czują się niepocieszeni tym faktem :]
Uwielbiam tą mentalność PC-towców.
Czytam wiadomość, wchodzę na sekcję komentarzy a tam się okazuje że użytkownik ma zminusowanego posta tylko dlatego że napisał coś w stylu "no i fajnie, bardzo dobra gra".
Do gry zasiądę dopiero w weekend więc o niej samej się nie wypowiadam, ale tak po ludzku się cieszę że kolejny ex Sony po prostu dał radę.
Sam dołożyłem cegiełkę i zakupiłem ten tytuł na premierę. Jak na razie najlepszy tytuł na rok 2019.
Wszystko co słabej jakości w polsce się dobrze przyjmie xD
Takie gorsze State of Decay 2 moim zdaniem, ale jak tam wolicie.