Epic niedawno: "Nie chcemy, aby sytuacja z Metro: Exodus się powtórzyła"
Epic wczoraj: "Zrobimy z Anno 1800 to samo, co z Metro: Exodus"
Ktoś dalej wierzy w słowa od Epic?
W przypadku ubisoftu to akurat bez różnicy bo czy kupimy na epic czy na steam to i tak odpala się przez uplay.
Nie dość, że uczciwych graczy karzą durnymi zabezpieczeniami, to teraz jeszcze wymuszają na nich instalowanie 50 platform... Pirat natomiast ściągnie sobie grę, cracka i ma wywalone na wszystko...
Anno 1800 tylko na Epic Games Store i Uplay
Dobrze że w pudełku będzie klucz do Uplay...
Z drugiej strony Ubisoft ładnie się wycwanił z tą ekskluzywnością, udostępnia własne gry na Epic wiedząc że i tak do uruchomienia gry trzeba Uplay odpalić, małe prawdopodobieństwo by sprzedaż była duża na Epic (gracze wolą omijać ten teren), a zgarniają sporą kasę już teraz - za nic.
Wkurzający jest fakt że zapowiedzi, prezentacje grę, ukazujące na samym końcu na których platformach będzie wydana gra to teraz ściema - wprowadzające. ludzi w błąd.
Czemu nie ma sytuacji że wychodzi prezentacja nowej gry, i na końcu widnieje etykietka Epic?
Bo działają oni w sprytny sposób, obserwują nowe tytuły i szum jaki się wokół nich robi, kiedy okazuje się że gra robi duży medialny "szum", ludzie nakręcają się na ten tytuł by go kupić (potencjalny hit sprzedażowy), to wtedy pojawia się Epic z walizką kasy.
Czemu nie wesprą produkcji przed jej wydaniem, w czasie produkcji...
Ja tam poczekam aż gra będzie za 100 bo 209 czy 219 za strategię to dla mnie za dużo.
Fajny monopol się zapowiada, tencent mający wpływy w ubisoft wydaje wszystko na platformie epic games również należącego do chińskiego giganta.
Anno tak bywa.
Meh, tutaj nie ma znaczenia czy będzie tylko ubisklepie czy epicu. I tak uplay będzie się odpalał, tak że lepiej od razu u nich kupić chociażby po to, by się dwa launchery nie włączały.
Przecież to nie jest ta sama sytuacja co z metro, gdzie był czas do końca dnia zaledwie by kupić, to wielu i pewno nie zdążyło się nawet dowiedzieć na czas, a tu są ponad 2 tygodnie na zakup na luzie.
Ja w gry Ubi gram na Uplay i nie muszę mieć do tego Steam - ba! nawet jeśli kupię grę Ubi przez Steam to i tak gram przez Uplay i Steam nie jest mi, chyba potrzebny?
Jednak jest, bo gra jest zainstalowana na Steam, chociaż równocześnie pojawia się też na Uplay.
Dobrze że napisaliscie tego newsa, zdążyłem kupić. I tak wiem i tak uplay się odpala ale steama i tak zawsze mam odpalonego.
Epic niedawno: "Nie chcemy, aby sytuacja z Metro: Exodus się powtórzyła"
No i przecież się nie powtórzy, grubo przed premierą Ubi informuje o tym graczy. Poza tym, serio, The Division 2 wychodzi na Epica i robicie zdziwionego pikachu, bo to samo ogłosili ze swoją kolejną grą?
Come on xD
Dobrze, że na uplayu będzie, bo i tak miałem założyć.
Ale i tak ta wiadomość popsuła mój piękny słoneczny dzionek
Jak to jest z grami ubisoft przez steam/epic ? czy po aktywacji gry na steam, moge ją np potem odpalać tylko przez Uplay bez steama?
pytam się, bo na epic games nie ma żadnej informacji że będzie potrzebne uplay do uruchomienia gry
Mogli od razu zaprzestać sprzedaży, uprzednio o tym nie informując. Wydaje mi się, że Ubi właśnie w ten sposób chce nabić sobie preorderów. Szybko kupujcie, bo po 14.04 już nie kupicie na steam. A po 3 miesiącach wystawią w każdym sklepie.
Uff, jaka ulga. Następna gra która przestała mnie interesować. Oby tak dalej to oszczędzę kupę kasy. Dzięki Epic.
No żeby się nie okazało że im to wyjdzie bokiem bo jak sprzedaż gry wydanej tylko na epic store będzie znacznie słabsza niż na steamie to się szybko wydawcy przeproszą i wrócą.
W sumie w tym przypadku, gdy gra pojawia się na Epicu i na Uplay, wybór jest oczywisty. Oby więcej takich wyborów było.
Mi się ich sklep nie podoba uważam ich interfejs za słaby i nieczytelny. Kilka wydaje się banalnych funkcjonalności pominięto, a walkę konkurencyjną prowadzą nie tyle inwestując w sklep, a kupując wydawcę. Czy gracz ma coś z tej konkurencji? Moim zdaniem niewiele, ani niższej ceny, ani lepszych funkcjonalności. Jak już zaleją pieniędzmi konkurencję to przecież ich motywacja do zmiany będzie żadna.
Dla osób które hejtują "fanów" Steam-a którzy narzekają na kolejną grę która ucieka do Epic. Po co tyle niechęci skoro po prostu nie rozumiecie punktu widzenia innych osób. W odróżnieniu od większości osób grywam w wiele gierek regularnie. Rozumiem że jeśli ktoś czeka na premierę potem młuci jedną grę a następnie przerzuca się na kolejną. Nie jest wielkim problemem uruchomienie innego lauchera. Dla mnie granie jest ulubioną rozrywką, dziennie potrafię grać spokojnie 4-5 tytułów zależnie od czasu i humoru. Często przeglądam listę steam na zasadzie "w co by sobie pograć" Mam praktycznie każdą platformę do gier ale realnie jak coś nie jest u mnie na liście steam to o tym po prostu nie pamiętam. A nie będę przeglądał każdej apki gdzie każda ma inny interfejs jest to dla mnie po prostu nie wygodne. Jasne że jak chce zagrać w coś konkretnie to wiem gdzie to mam i włączę. Ale realnie zdecydowanie większość czasu gram w gry ze Steam dla mnie i wielu graczy jest to właściwie lista gier.
Wracając do artykułu Epic kolejny raz podkupuje grę która zaraz wyjdzie mimo zapewnień że nie będą tak robić. Mało tego Ubi z premedytacją wykorzystuje to że ZDECYDOWANA większość graczy woli Steam. I daj Ci wybór albo kupujesz gierkę za pełną cenę w przedsprzedaży albo zostanie Ci tylko Epic.
Rozumiem że firmy są po to aby zarabiać i nie widzę w tym problemu ale uważam że tego typu zagrywki są po prostu nie fair wobec własnych klientów.
Byłem zainteresowany tą grą ale szczerze raczej nie w dniu premiery i na pewno nie w przedsprzedaż. I myślę że to po części jest powodem decyzji Ubisoftu. Gracze kupią teraz za pełną cenę albo będą zmuszeni używać Apki której nie chcą
PS. Jest to mniejsze zło ale jestem wstanie akceptować to że i tak muszę odpalić Steam i Uplay
PS2. I tak nikt tego pewnie nie przeczyta :D
Jaki jest sens kupować na Epicu, skoro gra i tak odpala się przez Uplaya, a w pudełkach najdzie się kod aktywacyjny na platformę Ubisoftu...?
"Niestety, można także spodziewać się, że Anno 1800 pójdzie śladem The Division 2 i cyfrową wersję gry kupicie wyłącznie na wspomnianych platformach (a nie np. w Waszym ulubionym sklepie z cyfrowymi wydaniami)." A to nie było już jakiś czas temu potwierdzone?
Wątpię, że Epic musi się jakoś wyjątkowo starać. To kwestia głównie wydawców. Z punktu widzenia wydawcy. Bo:
1. Wydajemy grę na Epic
2. Wydajemy po roku na Steam ponownie po cenie premierowej.
Gra po roku straciłaby na wartości. A tak? Liczą na to że kto upiera się przy Steamie, to poczeka i kupi płacąc premierową cenę za roczną grę. I tak zarobią 2 razy.
W ramach umowy np Epic nie może się wyprzeć że to nie ich wpływ na taką sytuację a nie inną i bierze wsio na klatę. Ale jak im się opłaca, to czemu nie.
Jakie tam naprawdę są układy się nie dowiemy, ale jestem pewien że naprawdę sam Epic nie musi się wiele starać przy takiej marży. Nawet jeśli jest czasowa jak niektórzy zakładają, to teraz się po prostu opłaca wydawcom.
I nie ma co się oszukiwać. Można na forach sobie nawzajem przytakiwać, ale graczy, których to obchodzi jest pewnie tyle co tych, którzy przechodzą gry do końca. Zdecydowana większość statystycznego gracza to ta, która kupuje grę gdzieś, gra, a potem kupuje kolejną gdzie się opłaca i tak dalej, mając wszelkie udogodnienia platformy w głębokim poważaniu, skupiając się na samych grach. A za recki służą gameplaye na YT, bo widzieć jest lepiej niż poczytać czyjąś opinię. Na dodatek ta część kompletnie się również nigdzie nie udziela, lub co najmniej te dyskusje ma gdzieś, więc ich opinii nawet się nie przeczyta. I tak jak specjalnie dla małej Polski nikt nie pójdzie na rękę żeby np dostosować ceny, bo to za mała grupa, tak to samo jest z graczami zaangażowanymi w takie coś. I i między nimi są podzielone opinie.
Epic ma z pewnością sporą zaletę dla małych developerów robiących gry na ich silniku. Silnik jest wtedy kompletnie za darmo, a % idzie tylko za wystawienie gry na sklepie. Co może zaowocować niższą ceną. Mali devi często stosowali taktykę wydawania gry na własnych stronach czy innych sklepach z małą marżą. Bo cena na Steamie niestety zniechęcała sporo osób, a youtuber recenzując właśnie na Steama wskaże zazwyczaj. Stąd opóźnianie, o którym często nawet mało kto wie. A mimo to się tak właśnie opłacało. Bo pieniądze, a przynajmniej ich spora część, leżą w tych graczach, którzy nie udzielają się nigdzie, nie obchodzą ich launchery, a jedynie stosunek cena - jakość.
A jeśli już konspirować. To czemu Bethesda nie rzuca nowych gier na Epic? Też by im się opłaciło. Może Valve tak reaguje na to co robi Epic? Jak już snuć teorie - to na maksa. No bo przecież żeby tylko poprawić wizerunek, rzuciliby grę tu i tu dla równowagi, pokazując że są tacy wspaniałomyślni, że dają wybór. Nie ma co patrzeć tylko w 1 stronę. Gdy Valve poczuje się zagrożone też wcale nie będzie grać czysto. Ale o niuansach się nie dowiemy, a wypłynie tylko minimum, żeby za przesadnie na reputacji nie stracić. A jak tracić, to też strategicznie. Bo i negatywną falę można dobrze wykorzystać dla zysku. Tak to jest.
Dlatego osobiście mam to gdzieś i się nie emocjonuję. I tak mam pełno launcherów i 1 więcej nie zrobi mi różnicy. Jak się chciało protestować, to trzeba było to robić dużo wcześniej. Dodatkowo taka wyłączność to dla mnie nic w porównaniu z wyłącznością na konsolach. Za launchera nie płacę ani grosza, żeby pograć sobie w jakiś tytuł. A tu dla gry musiałbym kupować całą konsolę. Najlepiej obie żeby ograć wszystko. Ale tu się nic nie mówi o złych praktykach. Nawet popiera. To przecież zwykła konkurencja. Albo jesteśmy za konkurencją przez exclusivy, albo nie.
I tak wole Uplay od Steama. Za osiagniecia w grze sa monety za ktore mozna do tych gier kupic bonusy badz wydac je na znizki na inne gry. Interface bardzo ladny i przejrzysty.
Ja to widzę tak, że Gaben jest gruby od nadmiaru pieniędzy, a Sweeney jest chudy. Plus jest taki, że jeden schudnie, a drugi przytyje.
Mnie to już przestało dziwić. Radze wszystkim powili się przyzwyczajać bo widać, że coraz więcej gier zmierza na tą platformę.
Brawo dobra gra i dobra platforma dobre posuniecie a jak ktos nie chce na Epicu, kupi na uplay czyli dali wybor jak dobra konkurencja
I prawidłowo. Oby więcej flagowych produkci trafiało na inną platformę. Valve już tak się rozsiadł na fotelu monopolisty że ruszyć grubego dupska nie potrafi by tworzyć nowe gry. Może to ich zmobilizuje do stworzenia HL3 albo czegoś równie dobrego wtedy będzie miał czym przyciągać do swojej platformy jak to było na początku.
Szkoda gadać, boss Epica na Twitterze pisze bzdury (o byciu fair wobec Valve lel), hipokryzja na kilometr bo przecież mieli już tego nie robić, Epic sam musi swoich pracowników prostować bo złe dane podają. Epic i PR tej firmy to jest jakaś komedia. Przynajmniej Ubiszaft wychodzi na tym dobrze, bo ludzie ze Steama uciekli na Uplaya więc biorę kasę i od Epica i potem całą kaskę z gry. To wygląda tak jakby Ubiszaft zasadniczo sobie jaja z Epica robił. Bo tam gry nikt przecież nie kupi, teraz ludzie się rzucą póki można na pre-ordery na Steama, reszta na Uplayu. Co ma Epic ma z tego poza kolejnym hejtem?
Jak steam zamkną będę miał chociaż część gier na innych platformach.
ciekawe jak prywatna firma z jednym właścicielem będzie dalej działać jak gabus zasłabnie o to się nikt nie martwi a wróć "w końcu to wypożyczalnia która może przestać świadczyć usługę w dowolnym momencie, w dowolnym momencie może usunąć grę z wypożyczalni i z twojego konta, takie prawo wypożyczającego"
to dopiero będzie dramatyczne wydarzenie dla fanatyków steam :)
a ludzie dalej łup łup bo źle że nie będzie na steam, ale nikt nie pomyśli że skoro steam zabiera 30% 30! to lepiej jest wydać grę na platformie która pobiera 12%