Mam pytanie do używających adblocka. Jaki według was strony internetowe powinny mieć model biznesowy?
Reklamy - jak wiadomo, blokujecie.
To może artykuły sponsorowane? Reklamodawca zapłaci tym więcej im trudniej je będzie odróżnić od treści publikowanych normalnie. Raczej nie...
Może abonamenty i paywalle? Nie, to już wyśmialiście.
Rozumiem, że dziennikarze i redakcja mają pracować pro bono?
Wiem, że reklama reklamie nierówna, jak coś mi zaczyna nagle grać to też dostaję białej gorączki, ale taka zwykła tapetka z reklamą filmu czy gier... Dlaczego miałoby mi to przeszkadzać.
Wszedłem sobie dziś ponownie na Filmweb, dałem ocenę obejrzanemu filmowi i chciałem poczytać komentarze. I tu pupa, zastałem taki widok przy aktorach, niżej już się nie zjedzie. Chyba naprawdę chcą by użytkownicy rezygnowali z ich strony.
Masakra, żeby jeszcze te ich reklamy były jakieś dyskretne, ale nie - zajmują 1/3 ekranu.
Przecież to jest jakiś dramat, nawet nie wiedziałem, że bez ublocka to wygląda tak strasznie.
Strona jest tragiczna, popupy wyskakują jak się klika w miejsca, które nie wyglądają jak reklama, już dawno przestałem korzystać z tego portalu.
Co niektorzy maja z tymi reklamami? Takie to zle, powoduja raka? Nie widzę potrzeby korzystania z adblocka, a tutaj panika, jakby bez niego nie bylo internetu.
Widziałem to wcześniej dzisiaj, ale chyba ostatnia aktualizacja filtrów do ublocka załatwiła sprawę, bo już mi się nie wyświetla.
Ponad dekadę temu zamieniłem filmweba na IMDb i jedyne czego żałuję to to, że nie zrobiłem tego wcześniej ...
Lepiej było jak w każdym miejscu wpierdzielało się auto-odtwarzające wideo którego nie dało się zablokować a komenatrze sprzeciwu spod niego usuwali...
Fakt, z tym video, które odtwarzało sie automatycznie w połowie ekranu byla masakra. Bardzo irytowało. Teraz reklamy mi nie przeszkadzają, bo nie jest ich więcej niż na innych stronach. Reklama tego filmweb plus pewnie też zniknie za jakiś czas, aczkolwiek w moim przypadku nie trafiłem na nią ani razu.
Filmweb jest w miare Ok. Choć ostatnimi czasy popsuli wyszukiwarkę to i tak jest lepsza od tej GOLowskiej. Mają też więcej tytułów gier i to tam przede wszystkim odznaczam ukończone produkcje.
I tu pupa, zastałem taki widok przy aktorach, niżej już się nie zjedzie.
Nawet nie warto zaglądać niżej (czytaj komentarze), użytkownicy to taki rak, że jedynie po co tam wchodzę, to tylko po znalezienie ciekawego filmu i jego informacje.
A ta blokada istnieje już spory kawał czasu
Nie dość ze trzeba się najpierw naklikać i akceptować Cokies, zgody i inne ch****o to jeszcze męczyć się z nachalnymi reklamami.
Nie mam nic przeciwko jesi rekalmą jest jakiś baner u dołu/góry strony lub kilka mniejszych po bokach...ale jeśli jakaś "płachta" na pół ekranu mi wszytki zasłania i mało kiedy widać "x" aby z tego gowna wyjśc to Sory ale nie, AdBlock będzie!
Niestety trzeba się z tym pogodzić. Serwisy internetowe muszą z czegoś się utrzymywać, więc prawdopodobnie tego typu komunikatów będzie coraz więcej. Osobiście nie korzystam z żadnych wtyczek usuwających reklamy. Skoro dostaję treści za darmo, to uważam, że właścicielom portalów chociaż tyle się należy.
Same okienka gdzies tam na stronie to pol biedy, najgorsze sa automatycznie uruchamiajace sie reklamy dzwiekowe (filmiki, ale nie tylko), ktorych czasami nie sposob zlokalizowac. Cos takiego nie powinno miec miejsca, zreszta do dzis pamietam dzwiek mlota pneumatycznego, ktory wital mnie przez dluzszy czas po wejsciu na forum gola i to wlasnie tamten przypadek ostatecznie przekonal mnie do uzywania dodatkow blokujacych takie rzeczy.
Filmy i dźwięki to przeszłość ale co z tego skoro flash zastąpiono toną skryptów a reklamy wczytują się dłużej niż cała strona? W dodatku nadal są często w inwazyjnych miejscach. Nie zamierzam ściągać tony śmieci przy każdej wizycie. Niektóre strony mam odblokowanie ale filmweb ma praktyki rodem z WP czy innego Onetu.
Co dodatkowo zabawne nie blokuję reklam na niektórych stronach ale blokując przez disconnect skrypty śledzące i społecznościowe i tak sprawiam że znikają tak jest to wszystko połączone. Nie moja wina w tym wypadku, chciałem być uczciwy.
Reklama wlazła w nasze, moje, życie jak gwóźdź w du...ę. Jest wszędzie - nachalna, głośna i wręcz irytująca. Jak patrzę na tych "gwiazdorów" reklamowych w tv to mi kartofle gniją w piwnicy. Rozumiem, że niektórych rzeczy nie przeskoczymy a reklama jest jedynym źródłem dochodu ale niech to będzie robione z głową, nie na chama i nie na grandę !. Za NC+ płacę, oraz inni abonenci, i to nie mało a w zamian mam/y reklamy od świtu do świtu. "History" i "H2" - do sprawdzenia : reklama przed programem po czym zaczynają się np. Gwiazdy Lombardu i po... 8. minutach ponad 5 min. reklam + ciągle ta sama zajawa np. -Klątwa Wyspy Dębów- lub -Wikingowie-. Rzygać się chce. Tak ze trzy razy. AXN w 40 minutowym programie 3, 4 reklamy po 5, 6 min. tak by wyszła równa godzina. Jak by policzył to w ciągu doby reklam niemal tyle co programów. Ktoś powiedział, że abonament powinien wykluczyć reklamy... no i kuźwa co ??!!
W sumie to jeszcze jedna rzecz: jeżeli twórcy takich portali chcą zarabiać na treści, którą publikują zawsze mogą stworzyć model abonamentowych - praktycznie wszystkie dzienniki przeszły na ten model i jakoś za bardzo nie narzekają. Aczkolwiek cały haczyk polega na tym, że trzeba mieć materiały za które ludzie są skłonni zapłacić. Inaczej jakikolwiek zarobek można uzyskać przez reklamy. Mądrzy providerzy stron internetowych używają nienachalnych reklam, które nie przeszkadzają w odbiorze treści, natomiast potrafią zainteresować. Natomiast jak jest w polskim internecie to widzimy.
Nie ma żadnych regulacji prawnych, które by zabranialy blokowania konkretnych treści na stronie internetowej. Co najwyżej w regulaminie można zaznaczyć, że właściciel strony nie zgadza się na używanie adblokerow i za pomocą odpowiednich skryptów zablokować wyświetlanie się strony przy wykryciu takich pluginów. Twierdzenie, że to jest "kradzież" nie jest poparte żadnym prawodastwem, bo jak jeszcze kopiowanie kontekstu strony jest określone prawem autorskim czy prasowym, to tego typu zarzuty są czystymi fantazjami.
Ekstrapolujac tego typu imaginacje można by stwierdzić, że taki sam status ma wyjście do ubikacji podczas przerwy na reklamę przy oglądaniu jakiegokolwiek programu telewizyjnego.
haha, no to jeszcze napiszcie ze skoki narciarskie maja za duzo reklam i przestajecie ogladac, bo jak to ogladac jak pol kombinezonu w reklamach i jeszcze scianka za zawodnikiem.
FW to dla mnie repertuar kin oraz baza informacji o nowościach i ewentualnie pomoc w wyrobieniu sobie zdania czy warto coś obejrzeć. Ale tylko pomoc...
Gadki o schodzeniu na psy przez darmowy portal, gdzie recenzje w jego początkach były znacznie bardziej amatorskie lub pochodziły wręcz w całości od użytkowników-hobbystów, a pozostały "content" w komentarzach siłą tworzą tysiące ludzi o gustach tak odmiennych, ze nijak nie wynika z tego character strony... - tego nie rozumiem.
Chcecie mi powiedzieć ze jakimś cudem masówki typu imdb czy zgniłepomidory odwiedza jakiś lepszy sort? Litości, to nie są małe/średnie fora ze specyficzną społecznością, tylko takie same wielkie, masowe portale z tysiącami randomów.
Faktycznie mają naprawdę dobre własne recenzje, którym można zaufać?
Jeżeli faktycznie tylko 3,25 zeta /miesiąc za filmweb bez reklam to w czym problem ?
Po co się wysilać i przyciągać użytkowników ciekawymi artykułami, jak można w łatwiejszy sposób zarobić wpychając masę reklam przez które strona wygląda jak robiona przez amatora, ale narobić się nie trzeba.
A ile razy dziennie wchodzi się na takiego filmweba? Bo ja, to chyba z 2 razy na miesiąc jak nie rzadziej.
Mój bosze świebodziński, znowu kontrowersje i dyskusje jak przy minusach jutubowych. Jest wiele lepszych zastępników filmwebu. Nie ma się co zbędnie podniecać.
jak wam sie nie podobaja reklamy, to nie korzystajcie z filmwebu
ja korzystam i wyswietlam te reklamy, nie mam z nimi zadnego problemu