Tylko i wyłącznie maczugi
talarki najlepsze
Podbijam Pringlesy, ewentualnie laysy pikantna papryka ładnie do piwka wchodzą.
Ale że rzadko jadam to Pringlesy króle chipsów jak lew jest król dżungli. Kaufland pozwolił mi potestować smaki i dla mnie hitem były pieprzowe.
Ja jako wielki smakosz chipsów powiem wam, że najlepsze chipsy ( a jadłem praktycznie wszystkie dostępne na Polskim rynku ) są... No i tu jest problem. Bo nie mam takich.
Lays' s są dobre, lecz na naszym rynku jest dużo gorsza jakość w porównaniu z naszymi somsiadami. Przetestowane i potwierdzone. Zresztą chyba każda osoba słyszała o gorszym sorcie na naszym rynku i dotyczy to również np. słodyczy.
Nie wiem jakie są najlepsze chipsy bo jadłem ich naprawdę sporo i wiele z nich było dobre, więc wybór jest trudny. Ale gdybym miał zjeść swoje ostatnie chipsy w życiu to wybrałbym..
Nie wiem ku**a.. prześpię się z tym i dam wam rano znać, ok?
Widzę, że wątek odkopany, ale u mnie się mało zmieniło - top chipsy z biedry dalej mi najlepiej wchodzą + mają najlepszy stosunek cena/ilość/jakość. Star'y też są spoko.
Najostrzejsze!
Mi najbardziej smakują Pringlesy. Szkoda że w polskich sklepach są rzadko dostępne.
Lays Pikantna Papryka
Top Chipsy Szynka i Ser
Pringelsy Original i Sour Cream & Onion (ale to dosłownie raz w roku, rarytas, przysmak bogów)
@Malaga
Pamiętam Ruffles'y. Kiedy one przestały być produkowane, bo mi się wydaje, że jeszcze przed 2000 rokiem?
Jednak mimo wszystko chipsy już mi tak nie smakują jak kiedyś. Poza tym, wiem że to cholerstwo jest niezdrowe. Dziś kupiłem sobie Pringlesy i Lays'y, po raz pierwszy od... sierpnia 2018.
Moje ulubione - - >
Apropos chipsów...
Kojarzy ktoś i pamięta jakie w 2004-2008? Lays wydawał chipsy?? Albo to kranczips też mógł być... Chodzi o smaki, wtedy pamiętam były bardzo dobre i kilka dziwnych smaków wtedy wydawali, ale dokładnie nie pamiętam jakie miały nazwy... Zjadl bym jeszcze takie.
Crunchips X-Cut papryka
Pringles to tylko wyglądem przypominają czipsy, tak jak frytki z maca.
Staram się rzadko jeść chipsy, częściej jem chrupki Łapaki pomidorowo-serowe od firmy STAR. A jak już jem czipsy to Crunchips Thai Sweet Chilli lub Lays Strong: Pieprz Syczuański, rzadziej Pikantne Pepperoni lub Ostre Chilii.
O, no i lubię Sunbitesy paprykowe, ale to raczej krakersy.
Jak z Biedronki to chrupki bekonowe raz na miesiąc kupuję.
Co wy wiecie o chipsach, widać że nie znacie Chocho Akimichi xD
Lubię wszystkie smaki i wszystkie firmy. Czipsy klasyczne oraz edycje limitowane gdybym mógł jadłbym je codziennie ale są niezdrowe. Właściwie dlaczego są niezdrowe? Bo co, bo smażone? Kiedyś jadłem przez 2 tyg dzień w dzień bo tak mi sie zachciało i nie zauważyłem żebym gorzej się poczuł albo przytył.
Zdecydowanie te są najlepsze.
Też Top Chipsy z Biedry, szkoda że niedostępne w innych sklepach...
Inferno, niestety już dobre kilka lat nie sprowadzane do polskiego Lidla. Nie są może aż tak ostre jak ostrzeżenie z tyłu paczki, ale były najostrzejsze ze wszystkich tych Laysów które dla mnie nie są w ogóle.
Moze to nie chipsy, ale nie ma nic lepszego od Maczug.
Swoją drogą - ktoś pamięta maczugi serowe albo o smaku zielonej cebulki?
To był sztos.
Jeszcze wtedy mała paczka była za niecałe 50 gr.
Lay's Prosto z Pieca: Serek z dymką
A ja dziś testowałem jakieś czeskie. Sól i pieprz. Smaczne, ale w tej kategorii nie mają startu do najlepszych jak dla mnie " naturalnych " Ciosane od wiejskich ziemniaczków.
Trochę za słodkie..
Najczęściej jem Lays Strong, jednak nie pogardzę również Laysami paprykowymi, ostrą papryką oraz solonymi :) Kiedyś jadłem jeszcze chipsleteny paprykowe, ale mi się trochę przejadło.
A ja pozwolę sobie na chwilę zmienić temat z chipsów na prażynki
Pamięta ktoś prażynki tip top? To był jeden z moich najlepszych smaków w historii mojego życia i nigdy go nie zapomnę. Problem w tym, że od 5 lat ich nigdzie nie widuję. Wiadomo w których sklepach można je nabyć, albo czy w ogóle istnieją (ale tego raczej nie przewiduję)
To ja powiem, że teraz najsmaczniejsze dla mnie są tortille z Biedronki, Pancho i do tego dip jakiś własnoręcznie przyrządzony :)
A drugie, to Cheetosy orzechowe - chrupki kukurydziane.
A czy ktoś pamięta takie chipsy w latach 90' w opakowaniu z chmurką? Zwykłe ziemniaczane? To dopiero był smak :)
Najlepsze były HYPERY Ketchupowe i chyba cebulkowe byly ale nie pamiętam.
Czemu ich już nie produkują?
Moje ulubione były ale nie mam jak ich kupić. Ehhh. Jak zawsze mam pecha
Echh ożechowe cheetosy lub nasza rodzina wersja Star Foods z Bekonem to był sztosik. A tak teraz bardzo polecam pieczony boczek od Pszysnacki
Crunchips o smaku Szczęścia, z tej serii jubileuszowej. Czyli wołowina z miodem. Są przegenialne
Nie za często jadam chipsy ale moje ulubione to kettle trufle to chyba ulubiony smak.
Ale szynka, cheddar czy gruby pieprz też bardzo dobre :)
mi na diecie (postanowienie noworoczne) pozostały chipsy warzywne z piekarnika, ale ogórkowe tez są idealne, zwłaszcza z firmy Krakus
Tylko solone. Nołnejmy z jakiegoś powodu mi wchodzą najlepiej. Z markowych lays.
Wszystkie octowe!
W PL chyba są w takim smaku tylko niebieskie Pringlesy, ale za granicą zawsze kupuję różne do testów :-)
Najlepsze to były Laysy o smaku kurczaka, niebo w gębie!
Szkoda, że już ich nie ma.
Wciaz ->
Najgorsze chipsy to sa chyba serowe, probowalem tych ostrych nade mna, dramat, smierdza nie do opisania
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale gdybym miał wybrać, to chyba byłyby to Lays paprykowe prosto z pieca. Ogólnie to lubię rożne smaki różnych producentów. Np. ostatnio po wielu latach znowu zacząłem kupować maczugi.
Dobre są chipsy produkowane dla Carrefour o nazwie Bar Snack, produkuje je Crunchips (Lorenz), bardzo dobrą mają właśnie paprykę, a teraz dodali smak pizzy, karkówki oraz pomidorów. W tych nowych smakach jest tylko 1g/100g i nie ma glutaminianów, nic, tylko przyprawy.
Maczugi są dobre, albo zielona cebulka od lays(moim zdaniem najlepsze w tym smaku) jest wiele różnych ciekawych smaków, nie mam swoje faworyta, często po prostu co jakiś czas zmieniam smaki chipsów.
Chipsy z salami/beef jerky ;)
A z roślinnych:
1. Naczosy Panczo (lub inne, jakie akurat są) z Biedry o smaku chilli, posypane tartym serem i podgrzane w mikrofali, podane z keczupem zmieszanym z ajwarem i sambal oelek.
Zamiennie z naczochami z Lidla, albo Chio.
A nie jakieś suche bezsmakowce z delikatesów lub Doritosy na rynek Europy B ;p
2. Laysy paprykowe z pieca.
3. Monster Munch, ostatnio keczupowe.
Nie mam takich. Za to rok temu chrześniak wpierniczał Chio Chipsy. Strasznie nam się z żoną ich zachciało po latach ale okazało się, że można je tylko dostać okazjonalnie w biedronkach albo na allegro za 200 zl/10 paczek. Podziękowaliśmy. Od tamtej pory się rozglądam w sklepach i nigdzie trafić nie mogę. Z tego co czytałem to po przejęciu przez właścicieli Crunchipsa, marka Chio została wygaszona jako konkurencyjna i teraz tylko czasami je gdzieś rzucają do dystrybucji.
Ostatnio najlepiej wchodzą Crunchips Pieczone żeberka. Z ciekawszych odkryć to wiejskie ziemniaczki o smakach masło z solą i rozmaryn.
Teraz już nie ma takich
https://youtu.be/d5LDKFK9OWA
Wierzcie lub nie dzieciaki ale ta reklama leciała kiedyś w tv.
Produkują te jeszcze? Uwielbiałem je w podstawówce. Codziennie po dwie paczki :P
Pamiętam je do dziś ale już ich nie ma, ale przynajmniej obecne X-Cut i inne karbowane są moimi ulubionymi
Te z Pewexu i Baltony 30 lat temu
No offence ale pringelsy to nie chipsy, bo one sa z maczki kukurydzianej czy innego gowna :(
Takze ja bym uwazal to jedzac.
Top Chipsy Grillowane warzywa i pomidorowy chutney. CDoritosy Chilli Wave też są dobre.
Wiejskie ziemniaczki bekon/wędzonka i masło z solą... Mistrzostwo :)
Czakalaka jeszcze wjedzie, ale to juz do piwka.
Rzadko kiedy jem chipsy i nie będę sięgał do przeszłości, bo jaki sens jest w wymienianiu czegoś, czego od x lat nie produkują. Na tą chwilę więc spoko są chipsletteny, laysy też lubię, chyba najbardziej pikantną paprykę plus prosto z pieca również paprykowe.
Z niedostępnych Lay's Imprezka bodajże tropikalne. Lata ~2003, reklamował je Hołowczyc.
Z obecnych Lay's pikantna papryka.
Ostatnio lubie wiejskie ziemniaczki ciosane o smaku rozmarynu. Zawsze jakis inny smak niz ciagle cebula i papryka ktorymi juz rzygam.
A poza tym jak sama nazwa wskazuje ''wiejskie'' czyli smazone na starodawnym wiejskim piecu bez ulepszaczy i konserwantow!
Z tych co się ostały to Lay's Max paprykowe. Przez moment były dostępne Pringlesy o smaku czystej tortilli, bardzo dobre, szkoda że tak krótko. Pamiętam dawniej dobre też Lay's Primavera.
>>>
A jak już jesteśmy w temacie to pytanie: Jedliście kiedyś doritosy za granicą i te u nas w sklepie? Mam wrażenie, że te nasze są jakieś mdłe i szukam drugiej opinii.
Chio chipsy paprykowe najlepsze do dziś lepszych nie jadłem
Ostatnio wygląda to tak :
1. Lays Stix (crunchipsy swoją drogą ochydne)
2. Lays Maxx Papryka
3. Lays strong Chilli Lime
To są 3 rodzaje które mogę jeść ciągle, inne średnio mi podchodzą
Crunche w ogóle są ohydne w każdej postaci
Z chrupek najlepsze są cheetos pizerrini
Od lat nie jadłem tego substytutu żywności , kiedyś podgryzałem sporadycznie - takie duchy monster munch solone mi podpasowały.
Tylko ja odnoszę wrażenie, że Laysy się strasznie popsuły w ciągu ostatniego roku? Czy to może Covid (którego przechodziłem rok temu) mi nieco smak zmienił?
Staram się jeść rzadko, ale w tej chwili chyba Crunchips Pieczone Żeberka. Dzisiaj zakupiłem sobie też Lay's z tej limitowej edycji Pizza Hut o smaku Margherity bo pierwszy raz na oczy widziałem.
Lays Prosto z Pieca Paprykowe
Lays o smaku Chili
No i generalnie wszystkie pogiete sa git
Czasem się kupuje 'Oczaki' ale to juz chrupki
co wy przedszkole robicie z tego forum,,, zeby o chipsach gadac i to jeszcze tych syfach z biedronki których się jeść nie da , a ten ze to jego ulubione,,,,
Ja polecam szwedzkie chipsy ST Eriks. Niebiański smak. Składa się z pięciu ściśle określonych składników: grzybów Matsutake zbieranych w lasach północnej Szwecji, wodorostów truflowych z Wysp Owczych, kopru królewskiego z półwyspu Bjäre, cebuli z Leksand oraz specjalnego indyjskiego piwa