Jedyna słuszna okładka...
Zaznaczam że oceniam okładki gier które posiadam w wersji pudełkowej.
Siema. Każdy z nas ma jakieś pudełka po grach. Ja obecnie jestem w trakcie realizacji pomysłu z wyłożeniem ściany obok kompa pudełkami. Wertujac olbrzymią kolekcję stwierdziłem, że moje top1 to pudełko po limitowanej edycji the crew. A wasi faworyci?
Nie wiem czy to ze względu na to jakie wrażenie wywarła na mnie ta gra, czy po prostu podoba mi się jej okładka idealnie wpasowująca się w klimat całości.
Shadow of the beast, Ogólem to Psygnosis miał całkiem niezłe.
https://web.stanford.edu/group/htgg/cgi-bin/drupal/?q=node/435
No super to pudełko, zwłaszcze te czeskie i słowackie napisy na pół okładki. Estetyczne.
Najładniejsze okładki miały gry fantasy z lat 80 i 90, które bazowały na ręcznie malowanych obrazach takich mistrzów grafiki jak Larry Elmore, Clyde Caldwell, Keith Parkinson, czy Jeff Easley. Od razu uwalniały wyobraźnię :) Oprócz ich dzieł podobała mi się okładka Ravenlofta: Strahd's Possession. Jednak jakbym miał wybrać tą jedną to postawiłbym na An Elder Scrolls Legend: Battlespire --->
Jeśli tak będzie wyglądać okładka Sekiro to nie ma lepszych
Bad Mojo. To byla dopiero gra. Nie to co teraz te kupy co teraz tworza
jest jeszcze DeusEx http://dabukagames.com/imagenes/lmdt/Deus-Ex/portada.jpg
DA: Inkwizycja, ArcaniA, Gothic 2: Noc Kruka, Icewind Dale.
Najładniejsze okładki, nie gry :) jakby co
Japońska okładka Final Fantasy VI z wydania na Superfamicoma/PlayStation.
Z innych na pewno europejska okładka Ico, japońska okładka Okami, Heavy Rain, SNES-owy Chrono Trigger i Super Metroid.
Niestety, ale sztuka ładnych box artów została już niemalże zapomniana. Aktualnie w 90% przypadków na okładkach znajdują się główne postacie z bronią w łapie i to wszystko. Żadnej wizji czy piękna.
Zawsze podobały mi się minimalistyczne okładki starszych części Final Fantasy oraz okładki serii Metal Gear Solid z rysunkami Yojiego Shinkawy.
I fajną okładkę ma też druga Mafia:
Mój faworyt to pierwszy Dead Space. Czyste piękno.
Na 2. i 3. stopniu podium znalazłyby się zapewne Heavy Rain i Resident Evil 4. Obie mega klimatyczne.
Zawsze też intrygowała mnie okładka Fahrenheita.
Mam również słabość do coverów gier ze stajni Westwood - zwłaszcza Dune 2000 i Emperor: Battle for Dune.
Arcyciekawie na półce prezentuje się zaś Manhunt - w pudełku imitującym kasetę VHS.
Jest wiele takim np. Doom. Podobają mi się także okładki do GTA, może jedynie poza 2 i wszelkimi wydaniami zbiorczymi. Widzę, że wielu podaje tu RDR2, ale moim zdaniem nie przebija tej z pierwszej części ->
Czy najładniejsza to nie wiem ale zawsze bardzo podobała mi się ta:
Zawsze podobała mi się okładka pierwszej Mafii oraz Wolfensteina.
Dzisiejsze logotypy to brzydkie efekciarstwo.
Hmm... ciężkie pytanie, mam wiele ulubionych okładek ale wybrać najładniejszą to trudny wybór.
generalnie to jakieś 90 procent alternatywnych okładek z ps4, ciężko wybra jedną
Tyranny, Red Dead Redemption 2, Fallout 3, Prince of Persia Sands of Time, Vice City, Fable, Doom