Yhy, oczywiście, źli i niedobrzy gracze to spowodowali. Może jeszcze mamy za to przepraszać? Przyczyną są głupie decyzje wydawcy, złość konsumentów to skutek.
btw. przypominam, jak to niektórzy przy pamiętnej reakcji mówili, że jest on świetna.
Zdaniem jednego z analityków – Johna Millera z firmy SeekingAlpha – Battlefield V sprzedaje się gorzej niż oczekiwał wydawca. Ekspert dopatruje się przyczyn w spóźnionym trybie battle royale oraz gniewie klientów.
Geniusz... ekspert jakich mało... zabłysnął...
A teraz na serio: To nie jest nic skomplikowanego do przeanalizowania i wydania takiego werdyktu, kiedy po samej wersji BETA każdy gracz miał mieszane uczucia co do tej gry.
Dodając wydanie 25% gry, w cenie 200+zł.
Wmawianie wszystkim że elementy które w grze powinny być będą darmowymi dodatkami - to chyba jedna z najdroższych gier Early Access jakie ostatnio widziałem.
Bardzo mnie to cieszy, tak to się kończy gdy ktoś odwraca się od fanów tylko po to żeby dogodzić bardzo małej i wiecznie niezadowolonej grupce osób, które w gry nawet nie grają.
Hehe, a pamiętam ten nagłówek GOLa "świetna reakcja EA" na narzekania fanów, że feministyczna II Wojna Światowa zostaje nam w gardło wciskana. Jakiś lewy redaktor się podniecił i teraz widać skutki "świetnej reakcji".
Ah, ciekawi mnie czy tamtejszy autor newsa się teraz tak cieszy jak to EA dowaliło tym szowinistycznym graczom. Hehehe, ale mam teraz uciechę, że ten polityczny syf zaliczył fail. Lepszego prezentu pod choinkę oprócz upadku EA nie mogłem mieć.
Ciekawe czy na swoich wewnętrznych imprezach ĘĄ dalej będzie się brandzlować swoim lewactwem. "Titanic" tonie ale co tam... Poprawność poltyczna ponad wszystko.
Tak się kończy taśmowe wydawanie gier, a nawet niekompletnych produktów.
Shadow Of Tomb Raider - Gra może i dobra, ale niczym nie wyróżniająca się na tle poprzednich części, zdecydowanie gorsza od swojego konkurenta " Uncharted ".
Fallout 76 - O tym to już nawet nie trzeba się rozpisywać. Słaba jakość produktu, nieudane połączenie gatunków, nudna rozgrywka.
Battlefield V - To samo co ludzie kochali w Battlefieldzie 1, znienawidzili w 5. Kontrowersje przed premierą zrobiły swoje, widać EA niczego się nie nauczyło przy okazji Battlefronta 2 ( Mam na myśli przedstawianie ryzykownych pomysłów niedługo przed premierą, gdzie nie ma czasu na wysłuchanie graczy i większe zmiany ).
Ludzie powoli robią się bardziej wymagający, nie chcą kupować rok w rok tej samej gry w nowych szatach. O dziwo Ubisoftowi póki co to wychodzi, ale jeśli nie zacznie wprowadzać zmian w swoich flagowych seriach, to i on dostanie po dupie ( Chociaż i tak dostał, przy okazji The Crew 2, gry która nie miała do zaoferowania niczego co by przyciągnęło do siebie potencjalnych nabywców Forzy Horizon 4 ).
No ale o co chodzi? Mówili że jak się nie podoba to nie kupuj więc.. *zdziwiony Pikachu*
Ciekawe czy DICE czuje zimny oddech EA które lubi ubijać studia developerskie.
No i to jest wiadomość w sam raz pod choinkę :)
Pierwsza, spora cześć ludzi dowiedziała się, że nie jest należycie wyedukowana...
Druga (też spora) część ludzi usłyszała wprost - jak wam się nie podoba, to nie kupujcie...
A pewnie jest i trzecia grupa, która na warunki obu dwóch pierwszych grup się załapała jednocześnie...
...
Seems legit ;)
A szkoda że zabito tę grę takim badziewnym marketingiem, bo to najlepszy Battlefield od czasów BF3, po 4 która była bardziej 3.5, Hardline który był spin-offem i przy okazji reskinem, oraz po rozwodnionym BF1 w którym większośc broni to były wariacje innych broni, i braku customizacji, w końcu BF5 sprawia mi tą frajde co BF3 i 4, i szkoda mi tej gry bo multi jest solidne, kampania to lepiej zapomnieć i chyba faktycznie Bad Company to był wypadek przy pracy, ale multi jest jak najbardziej dobre. Jak ktoś przymierza się do zakupu to polecam kupić, bo są już obniżki ok. 40-50%
BTW. Każdy kto choć troche pozytywnie wypowie się o grze mimo wytknięcia wad i krytykowania polityki EA zostaje zalany minusami. Co z tym forum jest nie wporządku? Czy siedzi tutaj banda ameb wyczekująca tylko aż ktoś coś powie pozytywnie w kilku aspektach i odrazu leci masowe minusowanie? Nie którzy chyba zatrzymali się na rozwojem umysłowym na 3 klasie podstawówki, i nie mówie już konkretnie o BF5, bo tak z każdą grą jest gdzie przyjęła się ''średnio'' i znajdzie się ktoś kto ma kilka plusów do napisania, od razu jest zalewany hejtem.
Jak w lesie...
Cieszy mnie, że powoli konsumenci stają się świadomi i nie dają sobie wciskać kitu.
Ale do zmiany polityki wydawniczej wielkich producentów jeszcze daleka droga. Najlepszy okres w branży gier wideo, to czasy przed wynalazkami typu DLC czy Early Acces.
No, ale to w końcu EA. Jak zwykle oni wiedzą najlepiej.
Jednej rzeczy możemy być pewni. To ostatni raz gdy do promocji bf-a wykorzystano poprawność polityczna, feminizm i inne antywartosci. Gracze mają dosc na siłę wciskanej indoktrynacji (ku niezadowoleniu niektórych redaktorów GOL) i dali upust swojej złości.
EA nie pozwoli aby to się powtórzyło i następnym razem dwa razy się zastanowić nad marketingiem gry.
Co tu dużo mówić Singiel na 3,5 godziny kompletnie nie opłacacalny zakup.
Gra usługa nie może mieć spóźnionej zawartości, ale tego nie każdy wie, albie się do tego nie przyznaje.
O kampaniach DICE słyszałem tyle dobrego, że ta w Bad Company została nazwana "wypadkiem przy pracy". I jeżeli nie jest tak samo z tą w piątce, a słyszałem, że nie, to raczej narzekania powstają spod palców przeciwników EA oraz fanów CoD'a.
A tryb BR jeszcze może naprawić sytuację. A wraz z nim przyjdzie poprawiona wersja gry, bo przecież jest ona ciągle karmiona nowymi aktualizacjami.
A po za tym czy to nie pierwszy BF, który na premierę był masakrowany za swój stan, ale dzięki wsparciu producenta został uznany przez niektórych za najlepszego?
Cóż, koło jeszcze nie wykonało pełnego okręgu, więc pozostaje nam jedynie czekać cierpliwie.
Wincyj poprawności politycznej i feminazistek! Wincyj! To na pewno pomoże xD
Mniejsza z poprawnością i marketingiem. Czy wszyscy co grają i chwalą mogą mi odpowiedzieć?
Ile map i misji jest na start, a ile było w BF1 czy BF4 na premierę?
Ile dodadzą w ciągu 6 miesięcy, a ile po 6 miesiącach było w poprzednich BF?
Czy patrząc na brak season passa do Battlefronta2 i zawartość (marną) jaką dodano mogę mieć obawy, iż zakupię grę bez premium, ale z bardzo małą w porównaniu z innymi grami z serii zawartością?
Dlaczego mam płacić za "brak premium" w postaci częściowej zawartości gry i dorzucania tego co normalnie dawano na premierę w trakcie?
Lubię single - BF1 miał sześć misji. BFV trzy. Doszła czwarta. Czy będą kolejne, czy może to koniec wsparcia? Jeśli koniec to jest to żałosne i mogą spadać - niektóre samouczki mają więcej misji i map niż ich kampania.
Proszę osoby chwalące i grające o odpowiedź i nie piszcie - to multi gra itp. Jest kampania to chcę w nią zagrać, ale nie w trzy misje... A multi to też - 8 map? Gdy inne części miały po 10?
To jest właśnie powód słabej sprzedaży. Wycięcie tego co normalnie było na premierę. W marcu dopiero wyjdzie normalna wersja premierowa i jak zobaczę, jaki planują rozwój to wtedy pomyślę. Mam dziwne obawy, że jednak rozwoju nie będzie i od marca nie będzie map i misji.
Mi się wydaje, że problemem było to iż gra miała 4 premiery :D dla mnie był to dodatkowy powód żeby gry nie kupić.
Wydaje mi się, że kluczowe znaczenie może mieć także fakt, że BFV jest dostępny w Origin Access Premiere i można sobie pograć za 60 zł. Co prawda za tyle co miesiąc, ale jednak, dla wielu graczy jest to lepsza opcja niż kupno normalnej wersji. Sporo osób nie przywiązuje się do tytułów na długo i to się bardziej opłaca.
Sam bym pewnie jeszcze przez parę miesięcy nie kupił, ale dostałem w prezencie i mam możliwość weryfikacji. Może i nie jest tak źle, jak chcieliby najwięksi hejterzy, którzy przekreślili grę jak zobaczyli kobietę w trailerze, ale sprawy nie wyglądają zbyt dobrze. Jest tu niestety krok w tył względem BF1, a na pewno brak wyraźnego kroku naprzód. O ile nie zaczną sypać zaraz zawartością z rękawa, to czarno to widzę.
Przychód spadł z 5,55 do 5,20 mld dolarów. No rzeczywiście mają ogromne zmartwienie :D
Dobra wiadomość, może będzie szybciej w origin access
Subskrypcja ea acces odbija się czkawką. Dalej gry nie kupiłem a gram od wczesnego dostępu.
ooo *piuf piuf* *paf paf paf* sie nie sprzedaje bf1 był słaby ale to V jest konkret syf :) bardzo dobrze śmieszna sprawa wszystkie marki które wciskają SJW klientom do gardła sie wywracają i to najlepsza wiadomość na święta :)
125zł w tej chwili stoi. Deluxe 149, według gg deals.
Generalnie kupię pewno za jakieś 2 miechy, bo preferuję BF nad CoD, a tak strzelanka zawsze mi się przydaje na dysku, nawet jak sam gram 2h na dwa tygodnie.
RT się człowiek pobawi, ale jeszcze niech spadnie, bo spadnie. Bo nie mam w zwyczaju kupować BFów za więcej niż stówę, ale na BF1 dłużej czekałem :P Śmieszki są jak myślą że głupimi tekstami przed premierowymi i robieniem jakichś zamieszań przy premierze, nadal mogą ciągnać kasę bezkarnie.
@1
Po pierwsze, bo becie dużo się zmieniło, gracze w większości zostali wysłuchani. Po drugie jak słyszę 25% w cenie 200zł to mnie to rozwala, gdzie gra wręcz od samej premiery była do wyrwania za 140 zł (PC) a o różnego rodzaju czarnych piątkach już nie wspomnę. Ostatnio wersja konsolowa z dobrymi słuchawkami za 179 zł. I szczerze, wole to, jak to nazwałeś early access, niż inne gry bez zawartości za 180 zł (też ea) a już o niektórych hitach AAA nie wspomnę.
Wiecie co najbardziej mnie dziwi? Najwięcej do powiedzenia mają ci co nie kupili gry.
Graj jest dobra, na pewno inna niż beta, więc argumenty o słabej becie możecie wsadzić sobie do szafy. Strzela sie normalnie, trzeba się nauczyć grać w ten tytuł na nowo bo jak ktoś myśli że to taka sama gra jak bf3, 4, 1 to sie grubo zawiedzie. Jeżeli nie poruszasz się pod osłoną i wyskakujesz na "rambo" to nie tędy droga. Teraz jest współpraca drużynowa najważniejsza, snajper spotuje, medyk podnosi, itd..
Można odczuć wrażenie że za niedługo się znudzi, jeżeli nie wydadzą jakiegoś dodatku przed marcem 2019.
Co do samej gry, to odrazu nasuwa mi się na myśl postać medyków którymi mało ludzi gra bo to najsłabsza klasa na tą chwilę. Słaba broń, poza thomsonem, którego odblokujesz na 20 levelu klasy.
Ogólnie gra się bardzo fajnie. Ale haters gonna hate :)
Pozdrawiam.