I to jest szanujące się i widzów studio.
Zapowiedź 2017
Gameplay i data premiery 2018
Premiera 2019
Na dodatek zamiast przesuwać ją o kolejne miesiące jeszcze przyśpieszyli.
I to jest prawdziwe post apo. A nie jakiś Fallout 76 czy Far Cry New Dawn.
Przed wigilią lepszy klimat i lepiej by się sprzedała
Czekam!
Państwo Bethesda! Uczcie się od mistrzowie 4A Games, co znaczy klimat post apo, grywalność FPS i wartość single! A wy tylko zmarnowaliście potencjału Fallout! Wstydźcie się.
Ok tylko pytanie czy ktoś tą grę testuje, ogrywa i wyłapuje błędy bo to co się dzieje od kilku lat to przechodzi najśmielsze oczekiwania kiedy gra na premierę jest w kiepskim stanie. Pamiętam Metro 2033 które na starcie było toporne ze słabą optymalizacją dopiero Redux wprowadził "świeżość".
Lepiej niech wyjdzie tydzień później ale niech naprawią to i owo.
Ikcedrok
Gra była planowana początkowo na koniec 2018 więc przyśpieszenie premiery z 22 na 15 nie jest szczególnym osiągnięciem w tym wypadku.W każdym razie gra zapowiada się bardzo dobrze :)
Ten sam dzień w którym wychodzi Far Cry New Dawn i Crackdown 3, raczej wątpie żeby te dwie wyżej wymienione gry zagroziły Metro, ale jednak 3 duże premiery jednego dnia, zawsze sie kończy dla którejś źle.
A to ciekawe... To znaczy, że gra dopracowana, nie robiona na kolanie :)
No cóż w styczniu po powrocie z wakacji będzie trzeba przed premiera szybko przelecieć dwie poprzednie części :)
No ideolo, wyjdę z wojska 2 miesiące później to ogram ją w pierwszej kolejności :D
Gamplay zalatywal mi RAGE-em..
Liczylem na cos stalkerogennego, to to jest napieprzanka zwykla.
Chyba nie czekam na żadną inną grę tak jak na nowe Metro. Obie części w odświeżonej wersji Redux uważam za najlepszą serię FPSów w jaką grałem.
I tak dużo bardziej preferuję ten szary, zimny i wchodnio-europejski klimat post-apo aniżeli te pseudo madmaxowe, kolorowe cosie od Avalanche i Ubisoftu.
Chcą zdążyć na premierę nowego far cry, żeby nie stracić na sprzedaży? Tak wygląda patrząc na przesunięcie premiery.
A po premierze okaże się, że bugów nie brakuje i że warto było poświęcić ten tydzień na ich łatanie... Przez tydzień można zrobić multum poprawek. Pamiętam opowieści Feargusa Urquharta, co się działo na kilkanaście dni przed wysłaniem BG2 do tłoczni i czego przez ten czas dokonano.
Zła wiadomość. Niestety śmierdzi mi tym, że boją się ANTHEM, a boją się czemu? Bo grę zrobili źle?
