Co Chiny mają z cenzurą szkieletów? Nie pierwszy raz widzę że to problem i nie chodzi tylko o gry. Czy oni myślą, że ludzie w sobie mają tylko krew i mięśnie?
Niby gra dla pełnoletnich, ale jednak hazardu, szkieletów i krwi pokazywać nie można. Jak tak dalej będzie w grach, filmach i innych mediach to nowe pokolenia " Dorosłych " nie będą nawet wiedziały jak dochodzi do zapłodnienia, no bo broń boże nie można tego pokazywać.
Co jest najlepsze - Ubi np. wycina z mapy jednorękich bandytów, bo hazard mocno, a sama gra ma alpha packi, czyli taki odpowiednik lootboxów, gdzie zawartość paczki jest generowana losowo. Rozumiem, że to też idzie do wycięcia? Czy już nie bardzo?
Czy to jest jakiś żart? W grze dla dorosłych nie wolno pokazać czaszki czy plamy krwi? Bo co? Chiński rząd boi się że gracz który napatrzy się na ,,przepełnione nienawiścią motywy'' wyjdzie z tasakiem na miasto i będzie mordował i gwałcił wszystko co się rusza? Najpierw Niemcy, Australia i Chiny, a później co? Całe EU?
Całkiem możliwe że staneie się to samo z innymi grami Ubisoftu. Odyssey w porównaniu do Origins jest mniej dorosłe, mniej krwi i brutalności, nagość kompletnie wyleciała a dojrzałe postacie zastąpione zostały głupkowatymi śmieszkami.
Podsumujmy, ile razy ubi strzeliło sobie w stopę podczas życia R6S:
- nienaprawione bugi od początkowej wersji gry,
- operation health i rozwalenie polskiej operacji,
- cenzura czatu i wprowadzenie tymczasowych banów, a w konsekwencji perma,
- brak pomysłu na nowych operatorów i wpychanie ich na siłę, tylko po to by przedłużyć żywotność gry
- no i teraz cenzura pod rynek chiński, na globalnej wersji gry.
X kurde D. Jak czegoś jeszcze nie wymieniłem, to dopisujcie. Z mojej strony poleciał uninstall po 600h spędzonych w grze.
Od razu przypomina się to:
wersja normalna- https://i.imgur.com/cwYDmPN.png
wersja chińska- https://i.redd.it/lib2g4htb6201.png
A z punktu widzenia prawnego to jest dozwolone? Ludzie nabyli grę płacąc za nią, a teraz część tego, co tworzyło tę grę, jest odbierane. To tak jakby zmienianie warunków umowy po podpisaniu jej. Jakbym zapłacił za gotowy produkt, który potem ktoś by mi edytował do formy, która nie byłaby dla mnie akceptowalna przed zakupem, czułbym się zdenerwowany, kulturalnie mówiąc. Co prawda to są pierdoły, ktore mają niewielkie znaczenie podczas samej gry, no ale jednak..
"...Rainbow Six: Siege zmieni się tylko wizualnie, ale rozgrywka pozostanie wciąż ta sama." No tak trochę nie bardzo, dla przykładu mapa Club posiada wiele maszyn do hazardu. Usunięcie ich tak jak jest to pokazane na screenach odsłoni wiele miejsc i sam gameplay na tej mapie zmieni się nie do poznania. Jest to głupi ruch ze strony Ubi dla graczy którzy swoje już w R6 przegrali. Dla azjatyckich graczy to będzie nic nie znacząca zmiana bo nie grali wcześniej, natomiast ja sam się nie zastanawiam czy nie odinstalować gry.
Co za głupie czasy. Ja lubię oglądać w grach krew, szkielety, hazard itd. i jakoś nigdy przez to jeszcze nikogo nie zabiłem, nie pobiłem, w pokera czy jednorękiego bandytę też nie gram. Właśnie dlatego gry są super bo można wcielać się w role, które w realu niekoniecznie byś chciał przyjmować. Ilu z nas lubi w grze być żołnierzami, a w realu rękami i nogami będzie się zapierało przed pójściem do woja?
Mniej seksu? Znaczy co? Ubi przestanie .... grę po każdym patchu?
Ubi wyraźnie napisał że robi jedną spójną wersję dla całego świata a skoro chiny potencjalnie wygenerują im więcej zysków / graczy to wersja będzie dostosowana do nich... i tak się to wesoło dla nas kończy, jak uznają że mają być misie panda bo się w Azji sprzeda to będą misie panda, ot obniżenie kosztów bo nie trzeba nanosić zmian dla każdej wersji osobno a że my na tym cierpimy... cóż płacimy mniej więc jesteśmy elementem pomijalnym.
A jak w temacie o karze dla Google pisałem że pieniądze w Europie i Ameryce się skończyły i PRAWDZIWE pieniądze są w Chinach to ludzie pisali że nie mam racji, a tu proszę UBI żeby dotrzeć do większej ilości potencjalnych KLIENTÓW cenzuruje grę-usługę globalnie.
Poniekąd się nie dziwię po co robić oddzielny patch dla CN i dla reszty świata jak można robić jeden globalny, hajs proszę państwa hajs dzięki temu zarobią i zaoszczędzą.
Tyle godzin poswiecilem na zabawe w tej grze,myslalem ze ubi nic nie odwali przy tej produkcji. Jesli te zmiany stana sie faktem,usuwam gre i nie wspieram nigdy ubishitu.
Gdyby nie ten news, to większość graczy, w tym ja, nie zwróciłaby na to najmniejszej uwagi( no może pomijając wizerunek striptizerki z ostatniego screena ;)). Tak czy siak jednak jest to śmieszne...
Swoją drogą jestem ciekawy ile będzie ważył patch z tą cenzurą. Patch z operatorami waży około 10 GB, patche gdzie jest ze 20 bug fixów potrafią ważyć do 2. Jak podmienią tekstury na sporej części map, zmienią ikonki i do tego spróbują ponaprawiać jakieś pierwsze błędy które się pojawią (założę się że usunięcie jednorękich bandytów wywoła jakieś bugi) to pewnie dobiją do 15 GB.
Chińczycy się bogacą nawet mimo ich ostrych przepisów odnośnie gier jest u nim ogrom potencjalnych klientów. Z czasem to będzie to największy rynek z bytu wiec pomału można zacząć się przyzwyczajać do zmian.
Ja nie wiedzę problemu zrobić specjalną edycje dla żółtków po co robić cenzure dla wszystkich krajów XD
Hmm... Rozgrywka pozostanie bez zmian? Co np. Z caveirą? Czyżby brutalne przesłuchania włącznie z podrzynaniem gardła były akceptowane? Pomijam fakt, że caveira ma na twarzy czaszke (jakby to nie brzmiało XD)
Na mapie "Klub" znajduje się sala z sceną do pool dancingu... Usunął ją?
Nosz ja wale! Ja przepraszam ale dlaczego reszta graczy(krajów) ma "cierpieć' z powodu cenzury bo taki kraj... Gra ma PEGI 18 więc problemu nie powinno być! A to, że jakiś tam 9 letni Yao ma dostęp do gry to nie wina Ubi.
AHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Strzelanie do ludzi? Spoko.
Kości? AAA CENZURUJ TO SZYBKO!!
Poraża mnie ta sekcja komentarzy xDDD Dawno nie widziałem tak głośno krzyczącej grupy ludzi która nie ma zielonego pojęcia o czym tak naprawdę mówi
"O ile jucha tryskająca z ciała po trafieniu pozostanie niezmieniona, to zniknie część czerwonej cieczy z otoczenia"
Przepraszam bardzo, ale krew nie jest cieczą tylko zawiesiną.
Szkoda ze branża od wielu wielu lat zmierza w takim kierunku i to coraz bardziej :(
Nigdy nie zapomnę jak grałem w wczesne wersje CSa kilkanaście lat temu gdzie po rundach nie znikała krew z ziemi, ścian i sufitów, dziury po pociskach, łuski na ziemi, magazynki po przeładowaniach jakie to było piękne gdy po kilku rundach wszędzie właściwie były masowe ślady walki i co rundę mapa wyglądała przez to nieco inaczej :)
A kto będzie tańczył na rurze skoro seks zakazany ?
Zamiast przerabiać obrazki powinni na każdym nałożyć kwadraty.
Chińczycy to spece od kwadratów.
Jak to was dziwi, to polecam obejrzeć cenzurę w chińskim kliencie WoW-a, gdzie np. w niektórych miejscach czaszki, używane jako "dekoracja" podłóg czy stołów, zmieniane są w... bochenki chleba (podobno zmieniali tak najpierw, żeby było łatwiej, a potem już przy tym pozostali, by było spójnie).
Generalnie chińczycy dosłownie boją się czegokolwiek symbolizującego śmierć, także w ich kulturze takie rzeczy po prostu nie przejdą.
To w tej grze był jakiś seks? Hazardu też nie zauważyłem xd
Kupujcie wiecej huaweji, a takie widoki za 10-20 lat stana sie normą. Precz z chinskim komunizmem!