Ciekawe co na to Hydro :( Przeciez ta gra to byl prawie ideal, cud gejmingu, fenomen XXI wieku. JAK TO MOGLO SIE STAC HYDRO??
Może bym kupił, gdyby ceny podzespołów nie poszły do góry o milion złotych.
Tu nie chodzi o to, ze nie ma multi, ze zabezpieczenia..
Po prostu ta gra nie urywa, rozmawiałem z paroma osobami które w nią grały i wszyscy zgodnie uważają, że to zdecydowanie najgorsza cześć trylogii
Spójrzcie na Spider-Man'a, gra ma tylko singla i sprzedaje się rewelacyjnie.
To było pewne od początku, ze pają zje i wypluje Lare i tak tez sie stalo.
Kupiłem uzywke za 150 zł, nic ciekawszego poki co nie ma ;] a musze sprawdzic na wlasnej skorze czy jest tak jak mowia mi inni
Ja jestem rozczarowany bo miałem nadzieję że w Shadow pokażą przemianę Lary w Tomb Raider którą znaliśmy ze starych gier. W końcu trylogia miała być prequelem. Tymczasem nadal pozostała rozemocjonowaną, płaczącą i irytująca nastolatką na której zamordowanie z zimną krwią kilkudziesięciu ludzi (ponad 100 przez całą trylogię) nie zrobiła jak widać żadnego wrażenia i nie doprowadziło do żadnej przemiany. Lubiłem nową Larę w pierwszej częsci nowej trylogii ponieważ miałem nadzieję widzieć jej przemianę, a tym czasem ona jest ciągle taka sama a to już nie ma żadengo sensu w kolejnych dwóch częściach.
Trochę to dziwne. Przecież według ALEXA to jedna z najlepszych gier w historii.
Gdyby ta gra wyszła np. przed Rise of the Tomb Raider, to byłby hit, bo jest mega ukłonem dla starszych graczy.
Faktycznie jednak, pod koniec to już tylko parłem do przodu, bo odczuwałem lekkie znużenie. Za mało tutaj faktycznych zmian - owszem, jest większy nacisk na eksplorację, mniejszy na walki, ale to ciut za mało. Już Rise miał syndromy podobieństw, a tutaj to po prostu więcej tego samego z lekko zmienioną formułą. I gdyby to wyszło wcześniej, sprzedałoby się o wiele lepiej, a Rise podzieliłby los Shadowa.
Szkoda trochę, mimo wszystko gierka warta ogrania, ale cudów to tutaj nie ma. Poprawna kontynuacja.
Dla mnie to najlepsza część z nowej trylogii więc trochę szkoda. Nie oszukujmy się - nikt chyba nie nastawiał się na żadne GOTY czy grę generacji, a na przyjemną przygodę, którą można kupić na promocji. Podstawowym problemem tej gry jest to, że praktycznie nie robi niczego odmiennego w odniesieniu do poprzednich części. Lara skacze, strzela, skrada się... w identyczny sposób co w poprzednich częściach. Czuć, że w zamiast oddzielną grę, gra się w jakiś duuuuuży dodatek do Rise.
Gry Square Enix szybko i mocno tanieją. Przykładów jest multum: najnowszy Deus Ex, Just Cause 3, Final Fantasy XV...
Tylko 1 czesc byla dobra, kolejne 2 to odgrzewany kotlet z irytyujaca baba.
Do redakcji GOL
To moze czas na śledztwo czemu wydanie pudełkowe na PC tak szybko wyparowało ze sklepów;)
Temat cena wydania pudełkowego PC równa z wydaniem na konsole można pominąć.
Czyli Shadow of the Tomb Raider i Assassin's Creed Odyssey to niestety "tylko" dobre gry. Szkoda bo potencjał miały aby być czymś więcej, czymś lepszym. Ale dobra gra nie znaczy, że to zła gra :)
Myślę że nie tylko na pecetach, parę dni temu była promocja na konsolowe pudełka za 189 zł chyba, i dobrze że jest promocja taka cena powinna być normalnie a nie w promocji, kto to widział, gra na pc w wersji pudełkowej (gołej) a cena 250 zł kogoś ostro że tak powiem (niecenzuralne słowo) croft edition za 245 zł jeszcze można przełknąć bo ma season passa i chyba sobie na steamie zakupie, nie będę czekał na przecenę pudełkowej bo została tylko w muve a tam promocje rzadko kiedy robią, z tego co słyszałem to jest tam dużo eksploracji grobowców a ja właśnie lubię to bardziej niż strzelanie więc może się nie zawiodę
Eidos Montreal robia fantastycznie wygladajace gry z niezla fabula i postaciami ale nastaly czasy siekanek multiplayer. Wszystko sie zmienia. Goodbye Eidos ...I guess
Coraz mniej gatunków ma dzisiaj rację bytu. RTSy, gry tombraideropodobne (gdzie mój nowy Drakan, ja się pytam), pierwszoosobowe RPGi a'la Wizardry....
Niby jest rynek indie ale nawet oni nie są chętni używać starych sprawdzonych koncepcji...
Nie gralem, wiec nie moge powiedziec.
Dla mnie Rise of the tomb raider, bylo ok.
Ale jak tak dalej pojdzie i sprzedaz takich gier bedzie spadac, to bedziemy mieli wysyp gier typu: Multiplayer, battle royal no i oczywiscie tryb ZOMBIE.
Nigdy nie gralem zadnego trybu zombie, ale kompletnie mnie nie interesuje.
Nie mam nic do Pani Croft, ale czy czasem Pani Lara nie dostala u was lepszej oceny niz Kasandra i Alexios ?
:)
Pierwszego Tomb Raidera jeszcze jakoś ogarnęli. Nie było rewelacji, ale gra miała swoje momenty i fabuła choć niezbyt wysokich lotów trzymała przed ekranem.
Gra miała mnóstwo wad i wiele rzeczy było zaprojektowane po prostu źle.
Rise Of The Tomb Raider mógł naprawić mnóstwo wad np. wywalić cały ten crafting i drzewko umiejętności. Po co to? W takich grach tylko i wyłącznie fabularne odblokowywanie umiejętności w stylu metroidvanii, który prowadzi do lekkiego backtrackingu (uwielbiam backtracking w grach!) i odkrywa nowe ścieżki.
Niestety RoTR to jeszcze więcej tego samego. Większy nacisk na crafting, więcej umiejętności, więcej aren z wrogami, więcej.... wszystkie co irytowało w pierwszym Tomb Raiderze.
Tego po prostu nie dało się przejść. Gry ma się dość zanim w ogóle fabuła się rozwinie na dobre.
I tu właśnie leży cały problem. Shadow Of the Tomb Raider jest bezpośrednią kontynuacją gry, którą mało kto w ogóle przeszedł.
Bez znaczenia, czy SoTR jest dobry, czy zły. Gracze ocenią go z perspektywy SoTR, a wielu nowych graczy czekając na premierę najnowszej części sięgnęło po powszechnie dostępną poprzednią część i się zniechęciło.
Słaba sprzedaż nowego Tomb Raidera to dobra rzecz, oby tylko wydawcy wyciągnęli dobre wnioski. Na grach single player wciąż można zarobić, pod warunkiem, że są dobre.
Niedługo Black Friday więc może jeszcze taniej uda się wyrwać wersję Croft ??
To jest gra dobra, ale z kategorii więcej tego samego. Szkoda że sprzedaż słaba, to w końcu porządna gra single.
Mogli przecenić jak skończę spidera a więc w przyszłym miesiącu to kupił bym taniej.
Zapewne to kwestia słabej promocji, nowy ac:o, niewiele różni się od origin a sprzedało się świetnie, podobnie uncharted 4 niewiele różni się od poprzednich części, więc nie powiedziałbym, że słaba sprzedaż TR to zasługa tego, że nie wprowadzono wielu zmian.
Taka promocja u nas to nie promocja. Na premierę w GMG podstawka kosztowała 33,77 funtów (około 161,80 zł). Teraz chyba bardziej robią sobie standardową reklamę na Steamie, aby przypomnieć o zbliżających się dodatkach. Ewentualną sprzedaż zawsze nadrobią w okresie świątecznym.
Teraz ciężki czas dla gier. 1 miesiąc ,a 3 super tytuły. CoD , Assassins i RDR2 . Wielu czeka na RDR2 grając w AC lub CoD ;D Nie oszukujmy się bo tak jest :]
1 część TR dostałem za darmo i w połowie mnie znudził ... 2 część kupiłem w jakiejś promocji i też mnie nie urzekł , dlatego 3 nie kupie dopóki nie będzie przecena 75% :D
Słaba gra, brak popytu to i szybko tanieje, prawo rynku.
Jak trudno dziś graczom dogodzić... Ja akurat tego stanu rzeczy nie rozumiem (gra jest naprawdę udana). I to nie tylko w odniesieniu do Tomb Raider'a, ale i do wielu produkcji nastawionych na singla. Jak tak dalej pójdzie, to branżą rządzić już będzie tylko i wyłącznie multiplayer, co oznacza dla mnie (i pewnie dla większości graczy) pożegnanie się z ukochanym hobby. Ech, szkoda gadać...
O ile sprzedaży gry mi nie szkoda( nie lubię tych nowych Tomb Raiderów) to obawiam się o los Eidos Montreal. To już druga taka sytuacja związana z nimi i jeśli powtórzy się to jeszcze chociaż raz, to mogą ich zamknąć. Pewnie i tak się mylę, ale jednak trochę się obawiam o to studio
Wow, miesiąc po premierze juz znizki ;/ Ta odsłona to chyba najgorzej sprzedana ze wszystkich z trylogii, patrząc po danych, gdzie TR'a powoli nawet nie ma juz w topce. Tak to jest jak się konkuruje ze Spidermanem tydzien po jego premierze. Po ocenach TR'a na dodatek jest to najgorsza odsłona z trylogii.
Jedynkę skończyłem w bólach, za granie w kolejne cześci to muszą mi dopłacić, a nie łaskawie dać promocje. Tragiczna główna bohaterka (płaczący co cutscenke masowy morderca) odrzuca najbardziej.
167zł to ma być obniżka? No Wow 34% z początkowej ceny no kupuje w ciemno. Niech będzie to co najmniej 50% to możemy pogadać. A co do samego tomb raidera. Gra była w porządku do momentu
spoiler start
Aż nie dotarliśmy do Paititi i dalej. Wielka wierchuszka Trójcy nawet nie dostała swoich pięciu minut. Dr Dominguez jako lokalny arystokrata ukrytego miasta.
spoiler stop
Nie było petardy a raczej kapiszon. A szkoda bo tomb raider mógł rywalizować z serią uncharted. CHoćby i z tego powodu że tr-y przynajmniej wychodzą na pc-ta.
Kupiłbym ale swój limit na gry wyczerpałem kupując ForzaHorizon 4 Ultimate - jedyna gra w życiu na którą wydałem prawie 400zł LOL...a ze dwa dni temu kupiłem Rise of the Tomb Raider (którego dziś ukończyłem) więc póki co wystarczy ;)
No i dobrze. Dobre gry powinny tanieć.
Jeśli gracze faktycznie nie rzucili się na Shadow of the Tomb Raider, co mogło być powodem takiego stanu rzeczy?
Jest rzesza ludzi którzy nie tykają gier z denuvo, a na konsolach 1 kopia idzie przez 10 rąk.
I bardzo dobrze, niech im to Denuvo zadem dupnym wyjdzie, kupilem na One bez tego syfu, glupie paly.
Jest jak jest ale nie dam sie dymac na to scierwo nigdy.
A za pazernosc moga skonczyc dla mnie w piachu nawet jutro.
Złamią denuvo to sprzedaż skoczy. Wielu graczy bojkotuje grę i nie kupi jej dopóki nie usuną tego syfu patchem.
Jak widać żadne zabezpieczenie antypirackie nie poprawia sprzedaży.
