Niepotrzebny wysiłek. Jak EA zamknie studio po Anthem, to wszystkie prace i tak wywali do kosza.
Przy całym tym hejcie na Andromedę darzę ogromnym sentymentem serię Mass Effect. Trylogia dla mnie to arcydzieło i nie jestem tutaj obiektywny. Chętnie zobaczę kolejną odsłonę tej serii, tylko na litość boską... niech robią to osoby z tego oryginalnego Bioware a nie podstudia z nikłym dorobkiem.
David Crooks i ten drugi Manveer Heir zostali zwolnieni więc może jakoś to będzie...
spoiler start
Nie będzie ;-)
spoiler stop
Naprawdę nie widzę jakikolwiek szans aby wyszło to coś z tego dobrego ;_;
Ciekawe czy po ostatnich dwóch gównianych grach DAI i MEA czegokolwiek się nauczyli w bioware? Wątpię.
Czekam na nowego mass effecta z siurkiem w dłoni, mimo że androbieda to jedna z najgorszych gier w jakie grałem to trylogia była najlepszą serią w jaką w życiu grałem na równi z soulsbornami. To mi wystatczy żeby zatlić iskierkę nadziei
Czekam zdecydowanie bardziej niż na Anthema. Gry chyba jednak ujrzymy dopiero na nowej generacji. Tak, mam nadzieję, że ujrzymy.
Niedawno całkiem przypadkiem przeszedłem trylogie Mass Effecta po raz pierwszy i muszę przyznać że to jedna z najlepszych gier wszechczasów :D Teraz ogrywam Andromedę i może na początku jest trochę gorycz po tej wspaniałej trylogii, ale też potrafi wciągnąć.
Mnie jemy tylko nadzieję że nie będą podobne do "Andromedy" która mnie rozczarowała totalnie.
DAI przemordowałem nie mogłem się doczekać kiedy koniec. Andromeda powinna być bez nazwy MSF bo to profanuje trylogię MSF .Andromeda jest śmiertelnie nudna nie dałem rady tego skończyć.
Mówi się, że wszyscy pracownicy oddelegowani do grupki pracującej nad kontynuacją ME są z działu "facial expressions & animations" ;) Nie mogłem się powstrzymać...
Andromeda mnie mocno rozczarowała, ale pozostawiła tyle urwanych wątków, że chciałbym aby powstała druga część.
spoiler start
Mama Ryderów, Tajemniczy dobroczyńca, Kethy i co dalej z nimi, Porzuceni i ich "dzieci" Angarzy (dobrze odmieniłem?), arka Quarian.
spoiler stop
Mimo wszystko chciałbym zagrać w Andromedę 2 bo ciekawią mnie te tematy.
Wątek o Mass Effect i od razu mnóstwo tekstów jak to Andromeda była do bani, któż by się tego spodziewał? :)
Ja mam bardzo mieszane uczucia co do tej gry - z jednej strony jest to naprawdę dobry tytuł, może nie wybitny, ale jednak solidny. Z drugiej natomiast, po tym jak wyglądała trylogia, miałem tak kolosalne oczekiwania co do Andromedy, że zwyczajnie się rozczarowałem. Liczyłem na kolejny cud-miód, a dostałem "zaledwie" dobrą grę. Przeszedłem do końca, starałem się - jak każdego ME - wymaksować, skończyło się na 98%, grałem tuż po premierze i były wtedy problemy z blokującymi się questami, kilku nie byłem w stanie ukończyć. Ale w odróżnieniu do poprzednich gier serii, nie za bardzo chciało mi się zaczynać jeszcze raz, inną postacią, inną klasą. Czyli zabrakło mi tego czym trylogia stała - tym że człowiek nie był w stanie się od niej oderwać i co rusz wymyślał nowe sposoby na przejście. Ale podobnie jak przedmówca, jeżeli powstanie kontynuacja Andromedy, dam jej szansę ze względu na niedokończone wątki, których jestem bardzo ciekaw.
ME i DA na pewną są jeszcze dojną krową dla BioWeru więc jeszcze pociągną.
Niech robią bo lubię gry bioware mimo że trochę obniżyli loty po przejęciu przez ea to i tak wspominam pozytywnie.
Czekam i kupuję pod warunkiem że będa to gry singlowe.
Małe zespoły mogą pracować co najwyżej nad DLC do istniejących dużych premier, a tak to nowy DA i ME będą indykami na androida? na to się zanosi.
Oczywiście, że 100% w takiej sytuacji zabezpieczyć się firmy nie da, ale można potencjalne próby utrudnić. Zresztą próba wrogiego przejęcia ze strony EA byłaby wizerunkową klapą. W dodatku fatalnie wpłynęłoby to na morale zespołu CDPR. Nie wyobrażam sobie tego. Co do właścicieli, to jasna sprawa. Kurs akcji zawsze może spaść.
Dopiero co skończyłem po raz drugi Andromedę. Czekam z niecierpliwością na kontynuację.
Małe zespoły w EA nie robią dobrych gier. Andromeda jest przykładem jak mała grupa amatorów bez nadzoru tworzy crapa roku.
Moim zdaniem bezpieczniej dla nich by było jakby zrobili spinoffa Mass Effect w stylu:
* RPG z podobną mechaniką do Divinity Original Sin i turową walką
* grę podobną do X-COM gdzie zamiast bazy rozbudowujemy statek i też walczymy turowo
* grę podobną mechaniką do darkest dungeon tylko znacznie łatwiejszą
Zapomnijmy o Andromedzie, mniej homoseksualizmu, więcej space opery, nowa historia z nowymi bohaterami. Wtedy jestem gotów sięgnąć do portfela.
Wy się tak nie cieszcie że BioWare zostanie rozstrzelane bo EA nie lubi próżni, jak zakopią BioWare to ich wzrok padnie zapewne na CDP, a nawet przy kapitalizacji 20mld PLN ~ 5,4 mid USD to przy kapitale EA to nie jest jakaś nieosiągalna dla nich suma. CDP tak naprawdę ratuje od dawna fakt że ich dorobek to jedno IP.