Legendy to Smuggler, Mirencjum i ich batalia z Soulcatcherem. Dziwi mnie, że mało kto pamięta co sie wtedy działo.
Legendami tego forum są użytkownicy, którzy zostawili po sobie coś wartościowego, a nie stado dzieciaków, którym zachciało się trollowac.
Nic nie zrobił, nie jest wielbiony, to chyba jakiś randomowy troll gimnazjalista. Zapomnieć, nie podbijać, nie robić "sławnym".
Wstawiał fotki z gier z niebieskim filtrem i uważał się za wielkiego tłumacza.
Pamiętam jego wojny z tłumaczami gier z " Graj po Polsku "
Chyba najbardziej zaszedł wszystkim za skórę przy okazji premiery polonizacji L.A Noire. Tyle ile jadu wylał na twórców to się w głowie nie mieści. Prawdopodobnie chciał z nimi współpracować, ale go olali, więc się odgryzał i oczerniał ich gdzie tylko się da.
Poza tym wyzywał ludzi, że mają złomy a nie komputery i są biedakami.
Tak go zapamiętałem i raczej nie tęsknię..
Plażo proszę, legendą to może być gruby300 czy włodzix ze swoimi wątkami.
Nie rozumiem po co wspominać takie NIC i ciągnąć ten żałosny wątek w nieskończoność.
Kojarzę go tylko ze względu na umieszczane przez niego obrazki w dziwnych kolorach. Kompletny random ówczesnego Internetu.
Jestes tu od wczoraj a jednoczesnie chciałbyś byc naocznym swiadkiem legend.
Chodza tez pogloski, ze Soulcatcher zrezygnowal z bycia adminem, bo Nelson go wykonczyl.
XDDDDD
O ile sie nie myle to Nelson wykonczyl i obali Soula.
To wlasnie dzieki Nelsenowi nastapily zmiany administracyjne i w regulaminie forum i wprowadzenie moderatorow. Bo nie mogli sobie wtedy poradzic z jego spamem.
Co by o Nelsonie nie powiedziec mimo iz debil, ale czegos dokonal.
Żebyście tym sztucznym fejmem nie przywołali tej muchy z powrotem na forum.
Kiedyś to było forum, teraz nie ma forum :(
Ile to się zmieniło przez te 17 lat
hahaha jak w przedszkolu...hahaha
To chyba ten co dawał 10 jak dorwal pirata przed graniem.
Nie pierwszy i nie ostatni. Wielu podobnych działa wciąż.
Nie są wychwalane, to był typ z kilkoma kontami, który wstawiał jakieś farmazony pod grami i pisał, że każdy ma złom. Po prostu jest znany, bo za każdym banem wracał pod innym nickiem.
Legendą to może być lysack albo ereyty.
Ja akurat jak Nelson zaczal tu sie udzielac bylem nieaktywny na forum. Jak wrocilem do forum to glosno o nim bylo mimo, ze juz sie nie udzielal. Chodza tez pogloski, ze Soulcatcher zrezygnowal z bycia adminem, bo Nelson go wykonczyl. Ile w tym prawdy to nie wiem...
Karmiący trolle wspominają poprzednie trolle, które zapisały się wielu w pamięci a jednak stale odpisują im w durnych wątkach. Sam zrobiłem to nie raz. Jednak jak już mówimy o 'legendzie' to bywał tu taki 'Biber' bogaty ale chyba nie ma już czym szpanować.
Nelson miał zmienne ip oraz gtx 960 w sli. Też zakładał głupie wątki jak gamingman.
Np: pytał jaki macie sprzęt i chwalił się swoim że jest naj naj naj.
No i był"Depeszem" a screeny z niebieskim filtrem i pseudo recenzje na poziomie 9latka
można znależć pod popularnymi grami.
Legenda to erton, stanson, ew. w ostateczności gruby300, a nie jakiś gimbus, którego wstyd kojarzyć.
Nelsona pamiętam właśnie jak chodziło o spolszczenie do L.A.Noire.
Ale i tak najbardziej brakuje mi siary.
Nawet kiedyś zrobiłem mema do reagowania na jego aktywność. To były czasy...
Nie znam człowieka... Legednami to mogą być co najwyżej wymienieni wcześniej mirencjum, smuggler, gruby300 ze swoim radyjkiem czy włodzix ze swoją wigilią.
W ogóle jak zakładałem konto to myślałem że to forum o grach, a okazało się że są tu jakieś legendarne tematy, zasłużeni forumowicze, wspomnienia, które tylko oni pamiętają, takie wtrącenia "kto ma wiedzieć ten wie", karczmy, cała banda trolli i jeszcze większa banda ich dokarmiaczy itd.
Ciekawe, co robi mirencjum. I jak tam jego praca w komunikacji miejskiej.
Nelson nelsonem... wiecie, że Gejming-Man usunął swoje konto? Tyle, że chyba nawet ciężko go pisywać w kategorii trolla... a już na pewno jakiegoś wartościowego.
ludzie na sile staraja sie zostac zauwazeni, a zapominaja, ze niewidzialnosc to supermoc
zwalowane z jakiegos fanpage'a banksy'ego na twitterze
Fajnie być legendą...
LEGENDA wciąż żywa i ma się doskonale. :)
NelsonPL ( na zdjęciu) :)
Ps... .. brak ps :)
NelsonPL spada z tego grajdołka...
To już nie forum a zlot gimbazy... :)
Jestem tu od 2007. Mirancjum, mazio, ninja, jogurty, smugglery, anksma, itd itp.
Nelson? Legenda? Żarty se robicie.
NelsonPL? Przecież to nastoletni pajac, który systematycznie spamował gola swoimi idiotycznymi wątkami. Legendą to może być smuggler albo mirencjum, ale nie nastoletni głupi troll z oczywistymi problemami psychicznymi. Rodzice go nie wychowali, bany za idiotyzm nie wychowały i jest dumny z tego, że jest pajacem. Zwykły cienias który musi o sobie przypominać sam bo wszyscy go mają w doopie.
Czemu powstały dwa prawie identyczne tematy o Nelsonie?
Ze wszystkich znanych uzytkownikow tego forum akurat Nelsona zapamietac?
Po co w ogole karmic GOL-owe trolle? Juz dawno temu przestaly byc kreatywne. To jak onanizowac sie nad komentarzami na YouTube.
Chodza tez pogloski, ze Soulcatcher zrezygnowal z bycia adminem, bo Nelson go wykonczyl
Rozwaliło mnie to :D
A Nelson to wielki człowiek był.
Legenda? hhahahha
Legendy to były w złotych czasach tego forum które wg. mnie przypadły na lata 2006-2011
Pamiętam Stansona i wiosła, słowne przekomarzanki Mirencjuma (nadal gościa szanuję i podziwiam za to że walił takie wall of texty non stop), Smuggler z CDaction, czy ten młokos Blizzman aka Quachodron, ten to był głupi dopiero... pamietacie że Soul się wkurzył i wkleił jego zdjecie i napisał że do mamusi zadzwoni, a kto wie czy nie zadzwonił?
No i oczywiście ja i mój brat wlodzix, to my spopularyzowaliśmy tutaj temat zjawisk paranormalnych i trochę metalu :D
A pamietacie jeszcze takiego trolla sto2003? Dostał bana w dzień katastrofy smoleńskiej bo napisał że Kaczyński i jego żona byli reptilianami :D
Zawsze kojarzyłem Nelsona z postami takimi jak [31], ale patrzę do tego wątku o L.A Noire i jednak nie sprawiał tam wrażenia aż tak ograniczonego człowieka, mimo że to co tam pisał to straszne pierdoły. No czyli jednak, typ jest psychiczny :/
edit: Nvm, przeleciałem okiem wszystkie jego posty i jednak Nelson to... ;)
I klasyk na koniec. Nelson sam w domu ->
Pajac nie pajac. Ludzie o nim pamiętają, bo dał się we znaki forum. O tych, którzy mają z tym największy problem raczej nikt nie będzie pamiętam, a pewnie by chcieli, żeby było inaczej. Swoją drogą w takich tematach przewija się tylko jakaś wigilia, wiosła i smugglery z mirencjum. No faktycznie na bogato tu było kiedyś kurła.
No właśnie, konto na forum mam od połowy 2014 roku ale nigdy nie natknąłem się na któryś z jego trollowych wątków które tak bardzo wychwalane są po dziś dzień na tym forum. Mógłby mnie ktoś wtajemniczyć kto to był i co takiego robił, oraz czemu jest tak bardo wielbiony na tymże forum?
