Zamiast komentować świetny trailer, konsolowa "elita" już wylewa wiadro pomyj na pecetowców...
Widać Marstona na zwiastunie.
Czy tylko dla mnie jakoś ten trailer nie zrobił aż takiego wrażenia? Liczę na grę, bo na pewno będzie dobra, ale bardzo dobra jak również inne gry :) Horizon, GoW, Tomb Raider etc. :) Co do technicznych aspektów, to widać niestety, że to tylko konsole, nic lepszego niż Horizon czy GoW się nie wyciśnie, tym bardziej, że to nie exclusive, więc tym bardziej grafika jest po prostu dobra, nic więcej.
Świetny trailer. Marzenia. :D
@dzl -> Święta słowa. Wszyscy, co wylewają wiadro pomyje na pecetowców albo na konsolowców, są sami idiotami, z którymi kompletnie nie warto się zadawać. Od razu daj ich minusy bez litości.
Mam szacunek tylko dla tych, co szanują innymi i zachowują zdrowy dystans. PC jest super i dobry komputer do granie, ale konsole PS4 to również świetna platforma do grania. Każdy ma prawo wybrać PC lub PS4 jako ulubiona platforma, a najlepiej mieć obu. Tyle.
P.S. XBOX też jest spoko platforma do grania, bez urazy miłośnicy XBOX. XD
Mam konsole i zagram na pewno ale nie mogę się już doczekać kiedy tak jak w przypadku GTA V konsolowe cebule będą zbierać podpisy żeby R* nie wypuszczał RDR2 na pc.
Serio mnie to jest bardzo wszystko jedno czy zagram na konsoli czy na pc ale wiele osób ma w sobie jakiś rak pod tytułem "UO JEZU ZEBY TYLKO PECECIARZE NIE ZAGRALI"
Serio, odechciewa się wchodzić na ten portal i czytać(komentować tym bardziej) widząc te wojnę na posty. Jedni warci drugich. Jak dzieciaki, to jeszcze rozumiem ale jak ktoś dorosły i w tym uczestniczy, to wypada współczuć.
Gra pewnie zarządzi. Liczę, że ten mroczny klimat z trailera będzie utrzymany przez większość gry.
Trailer świetny. Szykuje się mega produkcja.
GTA V i jego silnik pod względem technicznym jak i artystycznym potrafi renderować niesamowicie szczegółową grafikę na otwartych terenach. Widać to tutaj jak pięknie wygląda gra i jak świetnie wyglądają krajobrazy.
1:41 to bohater RDR1 a 1:42 to RDR2?
Uwielbiam jak teraz wszystkie master rejsery udają takich znawców. Uf, of. Wygląda tak se... O? Widzisz te teksturki? Ble. Większość z was nie rozpozna nawet 3 powracających postaci z RDR nie licząc Dutcha i Johna. Trailer wygląda tak jak będzie wyglądać gra, to nie Redzi którzy na E3 pokażą podrasowanego Cyberpunka. Klimat jest, przepiękna grafika jest, co tu się wam się nie podoba? Aa, no tak boli was końcówka- Coming October 26th. On XONe and PS4.
Jak to pięknie wygląda, i ta mroczna otoczka. AAAAAA.
Oj będzie grane kupno PS4 to była chyba jedna z moich najlepszych decyzji ever ;D Mam tylko nadzieje że fabułka nie będzie zbytnio powiązana z jedynką bo w jedynkę nie mam jak zagrać... szkoda że nie pokuszono się o remaster
Jest masa fajnych smaczków jeśli się zna poprzednią gre. R* nie zawiedzie na pewno. Dlatego warto zainwestować w konsole i cieszyć się z grania w masa gier które omijają peceta.
2018 rok, mogliby się jednak bardziej postarać przy tych twarzach
Dopóki nie zobaczymy gameplayu, to można zapomniec o ocenianiu(czyli pewnie trzeba zaczekać do premiery).
Bo się znowu może okazać, że gra będzie latać w 15 fps jak na ps3 i trzeba będzie zapierdzielać koniem po pustkowiach po 10 minut w jedną stronę, żeby rozpocząć kolejną nudną misję.
Oby im wyszło to lepiej niż poprzednia część.
"Red Dead Redemption" z 2010 to król wśród sandboksów. Kontynuacja nie może więc być dużo gorsza. Napiszę w ten sposób: trailer jest niezły, ale krótki i wynika z niego więcej dla obsady i ewentualnej fabuły, a nadal nie wiadomo nic o gameplay'u. Do premiery jeszcze pół roku. Liczę na to, że Rockstar nie oparł się na schematach z "Grand Theft Auto V", czyli kopnij się po wypasioną brykę, podjedź po Trevora, razem zapieprzcie helikopter i polećcie do Sandy Shores, bo tam czeka Lester. Ciągle nie wiemy, czy będzie jeden grywalny bohater, czy może kilku. Osobiście wolałbym, aby studio nie zmuszało mnie do gry kilkoma postaciami, ponieważ to odrywa trochę od bohatera.
MEGA klimat! RDR to jedna z najlepszych gier wszech czasów więc nie sądzę żeby Rockstar położył kontynuację.
Nie mogę się wprost doczekać. Ten rok to idealny powód do kupna PS4! Tyle gier!
5 miesięcy i mamy to cudo :D
@Sir Xan Zaraz fanboye xboxa cię zwyzywają.
Co prawda jedynki nie było na komputery ale w przypadku tej części może być inaczej, także nie będę na razie kupował wersji na mojego PS4 tylko poczekam rok może trochę dłużej gdy będzie coś wiadomo o wersji na komputery, nie chce popełnić tego samego błędu który popełniłem w przypadku GTV V gdzie najpierw ograłem wersję na PS3, a później na komputery i wersja PC-towa była pod każdym względem o wiele lepsza ale jak już się zna fabułę to trochę dupa. W ogóle trochę śmieszna sytuacja, że gry Rockstar są od początku robione na konsole ale w każdą ich gier która ukazała się na kilka platform o wiele lepiej gra się na komputerze.
Trailer beznadziejny. Emocje jak na grzybach. Rockstar wypuścił taki syf. Trailery dodatkow do Wowa sa epickie przy tej animacji. W korei północnej powinni to co 15 min puszczac. A tak na poważnie to spodziewałem sie dużo lepszego trailera. Ten jest taki nijaki, bez emocji. Mogli to bez dźwieku dać. Tak samo by sie oglądało. Zwiastun nr 2 juz jest chyba lepszy.
Będzie klimat. Ale wolałbym w stylu spaghetti westernów :)
Najważniejsze w tym zwiastunie, jest to, że niczego nie udaje. Jest taki, jaka będzie gra.
Ciekawe, jak duży będzie wątek z Marstonem?
Są pewne produkcje, które można kupować w ciemno, oj są.
Być może szykuje się kolejna rewolucja wśród sandboxów? Mam nadzieję, że opowiedziana historia będzie jednym z głównych atutów gry. Rockstar - liczę na was!
Gra zapowiada się świetnie, ale nie wyobrażam sobie strzelania na padzie, a dla paru eksów nie będę kupował konsoli. Wiadomo trochę szkoda, ale dzień, dwa i zapomnę że coś mnie ominie.
Świetnie sie zapowiada! Będzie w co grać po Spider-Manie.
Brak wzmianki i premierze na PC budzi niepokój, ale może wyjdzie rok później? Kto wie. Przydałby się jeszcze remaster pierwszego RDR na pc i na ps4 ;)
Widac ze bedziemy grac kilkoma postaciami tak jak mialo to miejsce w GTA V
Do zakupu RDR1 zachęcił mnie filmik jaki Rockstar wypuścił dopiero po premierze tej gry z podkładem muzycznym "Far Away", które wzbudził we mnie taki efekt wow, po którym chciałem zasmakować dzikiego zachodu. Natomiast po tym trailerze stwierdzam, że nadal czekam aż coś takiego mnie dopadnie w przypadku RDR2. Niestety hype train chyba gdzieś na bocznicy się zapodział.
Świetny trailer! Po raz kolejny widać też, że dla Rockstara singiel to priorytet. Jeden z niewielu pewniaków w tym roku, mogę w zasadzie brać w ciemno i już nie mogę się doczekać . Do października będzie się dłużyć...
Noo dupy nie urwalo trzeba przyznac, aczkolwiek na pewno bedzie to udana produkcja. Choc watpie, ze wzbudzi we mnie skrajne emocje jak to mialo miejsce przy poerwszej czesci.
Trailer bardzo dobry, gra będzie świetna i.. chociaz nie było jeszcze gameplay'u to moim zdaniem God of War zostanie GOTY, jakby wybierać między tymi dwoma produkcjami. RDR 2 będzie miało zapamiętane postacie, najlepszy dziki zachód w historii gier i easy moze konkurować z filmówką, a do tego duzo akcji. Ale mam pewne minusy
- gra wygląda jak DLC do GTA V - GTA V na dzikim zachodzie
- graficznie gra jakoś się nie zmieniła względem, GTA V, ale to nie exclusive, więc to rozumiem
- mechanika gry moze być uboga, dodany tylko system jezdzenia konno, trochę zmieniony system strzleania i tyle
- mikrotransakcje.... (które zostały juz potwierdzone)
Jak juz pisałem gra będzie świetna i np. GoW tez miał swoje minusy jak kazda inna gra, ale co do RDR 2 uwielbiam klimaty dzikiego zachodu i nie mogę się doczekać, zeby juz zagrać, trailer dla mnie bardzo dobry i niesamowicie wciągająca muzyka, typowa dla dzikiego zachodu. Dla mnie God of War zostanie o tyle (moim) GOTY, ze gra osiągneła niesamowity progres względem poprzedniczek i nowe otwarcie dla gier Adventure-Action, niby kolejna gra AAA zza pleców.. ale nie, GoW jest inny i dla mnie był wspaniały i idealny.
Apeluję że to tylko trailer. To taki film reklamowy. Kupię we w ciemno. Zrobię preorder, bo ta gra na to zasługuje.
Strasznie mroczne, nie wiem czy ten klimat mi podchodzi. Rowniez chcialbym bardziej pustynne klimaty zobaczyc, bo za duzo zieleni jak na western.
Ale mam nadzieje ze Rockstar nie zawiedzie i znajda sie rowniez brutalne ale i komiczne motywy jak u Tarantino, do ktorego mozna styl rockstara porownac.
Czy tylko ja PCciaż mam wywalone jajca na te ekslusiwy? Znaczy zagrałbym i zagram ale o sowim czasie.
Nigdy nie grałem w red i jakoś nie czuje hypu na ten tytuł pewnie zagram jak będzie na jakieś promocji bądź kupie używkę albo w ogóle w to nie zagram, zawsze wolałem GTA może dlatego że grałem we wszystkie odsłony. Będę śledził ten tytuł ale bez zbędnych emocji. :)
Trailer może nie urywać, bo rockstar to już w tej chwili szmaciarze dla których liczy się zysk na syfonlinie
No to może zobaczcie pierwsze konkretne info. To może być nawet gra generacji. Polecam Gtaforum lub IGN. Rockstar nie wydawał nowej gry przez 5 lat dzięki Online. Oni tyle czasu potrzebowali na RDR 2. Gta Gra jest ambitna jak jasna cholera.
Zapowiada się idealny western!
Czekam na zapowiedz edycji kolekcjonerskiej i preoder leci.
Czy ja widzę Johna Marstona? :O
Niesamowity trailer, cholernie klimatyczny i wygląda bardzo filmowo. Szykuje się konkretny, mięsisty kawał fabuły i gameplayu (w sumie tak jak każda gra spod znaku R*, ale tu na większą skalę). Mam przeczucie że nowy RDR napluje w twarz i zostawi całą branżę gier daleko w tyle, jak niegdyś Half-life i Bioshock.
PS. Marston? To ty!
Widać Johna Marstona i cieszy mnie, że się pojawi, ale wydaje mi się że jego występ będzie bardzo krótki. Oficjalny opis gry mówi "Gdy napad w położonym na zachodzie mieście Blackwater kończy się katastrofą, Arthur Morgan i gang van der Lindego są zmuszeni uciekać". Jak wiadomo Marston rozstał się z gangiem po napadzie na bank, gdzie owy gang go zostawił za sobą. Na trailerze też widać, że John zostaje złapany przez kogoś i bardzo prawdopodobne, że przez stróżów prawa właśnie. Pewnie będzie to jedna z pierwszych misji i potem Johna już nie zobaczymy, ale mam nadzieje, że się mylę.
Trzeba pochwalić Rockstara, że trailer jest na scenach prosto z gry, a nie renderach. Niestety można trochę przyczepić się do jakości wykonania. Niska rozdzielczość tekstur wygląda miejscami okropnie, przykład na załączonym obrazku.
Widać też niską wartość filtrowania anizotropowego, czy okazjonalny aliasing. Mam też wrażenie, że gra używa dość prostego systemu materiałów, to chyba nawet nie jest Physically Based Rendering, tylko jakaś starsza metoda. Nie widać też Global Illumination, czy pokrewnych metod, które wygładzają wygląd obiektów poprzez symulację odbić rozproszonego światła. Nie jest oczywiście źle, ale to właśnie takie past-genowe podejście.
Dobra gra obroni się sama, ale Rockstarowi nie zawsze się udaje zrobić dobrą grę. Dla mnie GTA V była ogromnym zawodem. Po wspaniałej czwórce Rockstar zaserwował coś co było krokiem wstecz względem osiągnięć czwórki jak i San Andreas.
Jak będzie w RDR 2 to się jeszcze okaże. Problemem jest również brak wersji PC. Granie w 30 fps na prymitywnym padzie w taki tytuł niezbyt mi się uśmiecha, ale może skuszę się na wersję XO X, choć i to mało prawdopodobne. Nintendo podobno szykuje mocarne exy na koniec roku, więc nawet nie będę miał czasu myśleć o innych grach.
Z początku czułem hype na tę grę, teraz niestety już nie. Ogram na pewno jak już trochę stanieje, ale zapowiedzi nie porywają mnie na tyle, żebym kupił tę grę w premierę, czy krótko po niej. Nie zamierzam zakładać, że będzie to "gra roku", bo pomimo, że GTA V miała świetne oceny, mnie ostatecznie nie porwała. Zagramy, zobaczymy :)
Poradnik jak uzyskać ironiczną uwagę o PCMR:
1. Wypowiedzieć się nieprzychylnie o kolejnej ekskuzywnej odsłonie zachodniego studia pod tytułem muh cinematik experience game 3
2. ???
3. Profit
Pożyjemy, zobaczymy. Nie miałem nigdy konsoli, teraz też nie będę kupować. Chociaż nie powiem, zagrał bym w RDR'a jedynkę. Jakieś sensowne emulatory?
Czy na GOL-u każdy wątek dotyczący jakiejś ekskluzywnej gry na konsole musi od razu zamieniać się w strefę wojny wojujących pc-mustard-rejsów i jakichś zawistnych console-fagów? Tak samo było z God of Warem...
Nadciąga kolejny kandydat do gry roku. Obok GoW, SpiderMan. W sumie to same konsolowe gry najlepszymi grami.
Jako, że to gra Rockstara zapowiada się bardzo dobrze, szkoda tylko, że grafika rodem z playstation 3.
kiepsko to wygląda od strony technicznej a to zwiastun a gamalpay będzie jeszcze gorszy
Sterowanie postacią na padzie jest o wiele bardziej precyzyjne niż na klawiaturze, bo sami możemy zdecydować z jaką prędkością się poruszamy dzięki wychyleniom gałki w przeciwieństwie do "prymitywnej" klawiatury, gdzie takiej możliwości nie ma.
Sterowanie postacią, czy też np. wychylenie kierownicy w grach wyścigowych robi się w taki sposób, że wejście z klawiatury przepuszczasz przez filtr low-pass, który wygładza zero-jedynkową naturę klawiatury. Gracze doskonale to opanowali i od dekad grają w gry wyścigowe na klawiaturze klikając rytmicznie w klawisze, intuicyjnie symulując działanie gałki analogowej.
Poza tym są na rynku klawiatury laserowe, które potrafią odczytać poziom wciśnięcia przycisku. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by sterować postacią przy użyciu analogowego joysticka od symulatora lotu.
Jakby to miało sens i było bardziej precyzyjne niż zwykła klawiatura, to gracze e-sportowi w CSa czy inne FPSy już dawno by używali kombinacji joystick + mysz.
Nie ma to jednak sensu. Pady są prymitywnymi kontrolerami, gdzie wygodę stawia się ponad precyzję.
Co więcej nie ma gatunku gier, gdzie pad byłby najlepszym kontrolerem. W grach arcade nic nie zastąpi Arcade sticka, choć dobra klawiatura mechaniczna jest bardzo blisko. Ja sam wolę grać w bijatyki na klawiaturze niż na konsolowym padzie. W Mortal Kombat 9 czy X na klawiaturze daję radę na poziomie trudności o jedno oczko wyższym niż na padzie.
Kolejna gra od R*, której prawdopodobnie nie ukończę. Po prostu sandboxy od R* mnie nudzą- niektóre już po kilku godzinach jak seria GTA począwszy od SA w górę.
Najdłużej wytrzymałem przy RDR i L.A. Noire a ostatnią grą od R* jaką ukończyłem był Max Payne 3 a poprzednią... Vice City.
"Granie w 30 fps na prymitywnym padzie" - napisz wszystkim co takiego ma myszka i klawiatura, że nie są prymitywne, ponieważ jestem bardzo ciekawy.
W wielkim skrócie. Gałką pada nie da się efektywnie przekazywać ruchu 1:1 tj. ustawić kursor na ekranie tak, by wychylenie gałki np. 50% w jednym kierunku oznaczało przesunięcie kursora o 50% powierzchni ekranu w ten sam sposób. Jest to jeszcze mniej intuicyjne niż obecnie stosowany system kontroli. Przykładowo "Mickey's Jigsaw Puzzles" z 1991 roku używała joysticka, czy analogowego pada w taki sposób. Było to dość niewygodne i bezużyteczne tak naprawdę.
Obecnie wychylenie gałki pada interpretuje się jako prędkość, co jest dla nas bardzo nienaturalne. Sterowanie padem przypomina operowanie koparką, czy innym narzędziem, ale pozwala na w miarę sensowne sterowanie postacią przy użyciu gałki.
Sposób działania myszy pozwala jednak na to, by zmianę położenia myszy przełożyć bezpośrednio na zmianę pozycji kursora na ekranie. Jest to najbardziej naturalny i najbardziej precyzyjny sposób sterowania.
W skrócie mysz przekazuje położenie bezpośrednio, a gałka pada w postaci pierwszej pochodnej położenia po czasie, czyli prędkości. Zmiana położenia myszy to prędkość, a zmiana wychylenia gałki pada to przyspieszenie.
Warto wspomnieć o tym, że Nintendo od lat forsuje solidną alternatywę. Ich kontrolery są wyposażone w żyroskopy, które tak jak mysz pozwalają na bezpośrednie przekazanie zmian położenia. Gry takie jak Splatoon 1 i 2 wykorzystują tradycyjny system sterowania gałkami analogowymi, ale używają żyroskopów do precyzyjnego przycelowania.
Nie jest to aż tak precyzyjne jak mysz, ale oferuje precyzję dużo większą niż tradycyjny pad, a do tego umożliwia wygodne granie na kanapie.
Celowanie żyroskopowe jest tak popularne na konsolach Nintendo, że gracze piszą petycje do twórców gier, by dodali je do portów na Switcha. Z ostatnich gier DOOM dodał wsparcie żyroskopu w ostatniej łatce.
Od niedawna Steam wspiera oficjalnie pada od Switcha i gracze ustawiają żyroskop jako wirtualną mysz i wspomagają celowanie przy użyciu pada w grach PC.
EDIT: kontroler PS4 też posiada żyroskop, ale nie mam pojęcia jak wygląda na tej platformie wsparcie tej funkcjonalności.
Pierwsza sprawa - Do RDR 1 podchodziłem 3x, w ogóle mi nie podeszła, a się starałem. Dwójka to prequel, więc obojętnie, jak dobra gra by nie była, na start jest u mnie skreślona. Nie umiem się wczuć w bohatera, jeśli gram we wcześniejsze wydarzenia względem takich, które już nastąpiły w innej części gry, nawet jeśli dobrze w nią nie zagrałem, bo nie lubię grać specjalnie w poprzednią część, bo wyszła kolejna. Zawsze kolejna gra musi mieć akcję w późniejszych czasach, chyba, że mamy góra kilka leveli w jakiejś grze z wcześniejszych wydarzeń w formie wspominek, to jeszcze zmienia to postać rzeczy.
Druga sprawa - obserwując dotychczasowe komentarze, można wywnioskować jedno: kiedy już gra ukaże się na konsole, pozostanie tylko protest konsolowców, by gra nie wyszła na pecety, bo to, że wyjdzie, to oczywista oczywistość, ale konsolowcy nie umieją się z tym pogodzić, więc wyrzucają jad, zamiast delektować się filmikiem. Ale nie ma się co dziwić, skoro nie mają do siebie dystansu. Zresztą dodałem swego czasu mem ukazujący prawdę o RDR i zamiast podejść do tego na luzie, zaczęły się marudzenia bez żadnego poczucia humoru typu: "dłógo nat tym myślaueź" albo "dobże ćji tak pecetofcó, nie pograsz", co tylko udowadnia, jacy tak na prawdę są konsolowcy.
Trzecia sprawa - fajny trailer, jest klimacik, ale nie zmienia to tego, co pisałem.
Pecetowcy to mają szczęście,że dostają takie dobre tytuły i to jeszcze na wyłączność w 60 klatach. Najpierw GoW a teraz rdr.Chyba przesiądę się z konsoli na pc,no bo na konsolach to nie ma w co grać.