Ja zwykle polskie cebulactwo ze słomą w butach się zleciało. Nie mogą znieść faktu, że ktoś ma inny gust i dobrze się bawi z produktem, który w ten gust trafia. Dla typowego cebulaka wszyscy mają myśleć tak samo... tak samo jak on, jaśnie oświecony pępek świata i egocentryczny elitarysta, który wie co jest najlepsze dla wszystkich.
Jagar
Skąd w tobie tyle jadu? Nie będę się kłócił czy to najlepsza odsłona serii czy nie, bo każdy ma swoje zdanie, ale ja bawię się przy niej swietnie, moi znajomi również, a patrząc na oceny nie jesteśmy w tym odosobnieni, więc dlaczego ma się słabo sprzedawać? Bo Ty sobie tego życzysz?
Ale czego właściwie oczekują ci wszyscy malkontenci od "odgrzewanych kotletów"? Piąta gra z serii, w której biegasz po otwartej mapie i strzelasz - Spodziewaliście się strategii w czasie rzeczywistym, puzzli czy czego, przepraszam? Takie pieprzenie byle sobie popieprzyć. Nie dogodzisz ludziom. Jeden gada o odgrzewanych kotletach, a drugi będzie jęczał że gra w ogóle nie przypomina poprzedniczek, vide Fallouty od Bethesdy. Moja rada - Stulić ozór i grać w co się chce. Jak gra jest miodna to może to być nawet symulator kropki na monitorze.
zamiast recenzować grę czy pisać promocyjne poradniki (mam na myśli ten "news-poradnik" bardzo ciepło przyjęty w komentarzach - wasze rasowe poradniki szanuje!) tu potrzebny jest wywiad z marketingowcami ubisoftu! bo to jest dla mnie fenomen, zmienić tak mało i sprzedać tak niby dużo i mieć za sobą mega dużo prasy, która robi to co paweł janas jak był trenerem reprezentacji. piszę też "niby duzo" bo podanych sztuk wszystkich platform ni ma w artykule (zamierzone przez źródło newsa) są za to jakies kupa liczby z tłicza czy youtube bez porównania ich do czegokolwiek. komuś się gra podoba? to fajnie. jak macie wyrabiać jakieś normy to już lepiej wklejać teksty sprzętowe z dużą ilością cyferek niż przeklejać reklamy od ubisoftu... też zero roboty, ale coś wartościowego będzie na stronie ;)
@Jagar
Zobaczcie jak działa manipulacja. Wystarczy w kilku portalach growych napisać wiadomość tego typu i już klienci walą drzwiami i oknami a sprzedaż rośnie.W taki sposób można sprzedać wszystko nawet po kilka razy.
Masz na to jakiś dowód? Przeprowadziłeś badania? Czy tylko tak chciałeś pokazać jakim światłym i myślącym graczem jesteś?
No i tym oto sposobem macie kolejny wątek, w którym dwie strony rzucają się wzajemnie zgniłymi jajami. Never ending story.
Niesamowite jest jak bardzo niektórych uwiera fakt, że taki Far Cry 5 może się komuś podobać, ba, że może nawet sprawiać dużą frajdę podczas grania i zapewniać godziny rozrywki i odstresowania.
Zrozumiałbym te popłakiwania gdyby FC5 był produkcją bardzo słabą, albo straszliwie niedopracowaną. Gdyby twórcy kogokolwiek oszukali zapowiadając rewolucję w serii czy coś w tym stylu. Gdyby gra miała tragiczną optymalizację uniemożliwiającą rozgrywkę.No ale tak nie jest. FC5 jest dokładnie tym na co się zapowiadał, otrzymaliśmy taką dokładnie grę jaką można było obserwować na gameplayach pokazowych, trailerach itp. Nikt tu nikogo nie oszukał.
Obecne trendy w branży, mainstream, czy odcinanie kuponów to już tematy na inną dyskusję, dużo szerszą.
Far Cry 3 była grą dobrą, 4 część także i Primal przypadł mi do gustu, więc na pewno w 5 część też zagram i jestem pewny, że będę się dobrze bawił.
Śmieszy mnie zapiekłość hejterów jak i bezrefleksyjny hype osób grających. Niech każdy gra w co mu się podoba. Ale komenty choć odrobinę niech będą wyważone. Super, że są ludzie co dobrze się bawią przy FC5, co mnie do tego. Robienie jednak z solidnego średniaka bardzo dobrej gry to przesada. Faktem jest, że przez hejterów ktoś kto by się dobrze bawił nie kupi towaru . Ale może być tak, że pod wpływem fałszywego optymizmu ktoś kto nie był zdecydowany, kupi i klops. Miałem tak kilka razy. Co do FC5 to kiedy czytam te niewyważone hurra optymistyczne zajawki to myślę, a może jednak warto spróbować. Kiedy jednak oglądam rozgrywkę. To dochodzę do wniosku, że nie warto. A poza tym fakt, że coś co się sprzedaje w zawrotnej liczbie nie oznacza wysokiej jakości produktu. Co najwyżej jego bardzo dużą popularność, a to nie to samo co bardzo dobra jakość. Niech każdy sobie sam wyrobi zdanie ale bez przeginania w jedną lub druga stronę.
Sukces tej gry polega na tym, że mimo iż jest to 4 z rzędu kotlet, to tym razem akcja dzieje się nie uj wie go gdzie, ale USA i już jest HYPE i to wystarczyło do bdb sprzedaż. Poza tym gra ma swój klimat i co ważne w dzisiejszych czasach jest ładna graficznie plus nie sprawia problemów technicznych. Ja pomimo iż nie jestem fanem serii FC(3 ok 4 dramat) to po ograniu mniej więcej 10-12h uważam grę za dobrą.
I na co komu innowacyjność, kreatywność, eksperymenty skoro można po raz kolejny podgrzać tego samego kotleta i jak pokazują statystyki zbić na tym niezłą kasę.
Z drugiej strony sam choruje na tę produkcje, ale czekam aż mocno stanieje :)
No jak to? Myślałem, że słabo, bo na GOL-u tak napisali w komentarzach, że to kotlet i sałatka z napojem. A tutaj najszybciej sprzedająca się odsłona? Niemożliwe! To musi być kłamstwo i manipulacja. Elita golowska z wysublimowanym gustem pisała, że gra jest słaba, bo zobaczyli gameplaye na yt.
Zrozumcie w końcu ludzie, że ta gra daje frajdę. Nawijacie o kotlecie, a dajecie dark soulsom czy elexowi oceny z rzędu 8 czy 9, skoro te gry są tak samo jak FC 5 podobne do swoich poprzedniczek. Hipokryzja w czystej postaci.
A czy w statystykach umieszczono jedynkę? :>
Smutne ze kolejny kotlet od Ubikupy ma takie wyniki,smutne tez to jak graczom niewiele potrzeba zeby uznac ze gra jest dobra....
Ostatnio probowalem pograc w FC4 w coop ale jakims trafem nie moglismy sie polaczyc, nie wiem czy Ubi nas pchnie "ej kupcie nowszy FC, ten dziala bez problemu :P)
W 4 grało mi się świetnie, I od tamtego czasu minęło 3 lata, także że to jest to samo praktycznie kompletnie mi nie przeszkadza, bo nadal to przyjemne strzelanie i eksploracja świata.
Tylko problem taki że za chwilę god of war a potem lato I wolę nad wodę itd niż grać.
A na jesień I zime będzie Vampyr, metro I red dead redemption 2, Także poprostu za duża konkurencja I zły czas, ale kiedyś napewno zagram
I dobrze z jednej strony bo będą za grosze używane wersje konsolowe. Gdyż taki koniec czeka popularny a słaby tytuł.
Z drugiej źle bo Ubisoft bedzie kontynuował produkcję tych samych gier z nowymi numerami i tytułami.
@Jagar
Wystarczy włączyć myślenie i mieć wylane na wszelkie portale. Manipulacja manipulacją, ale jak człowiek myśli, to nie nabierze się. To dotyczy wszystkiego, nie tylko gier.
Po prostu ubisoft połapał sie o co chodzi. Będą wydawać dokładnie to samo tylko nie co roku jak to miało miejsce tylko co 2 - 3 lata, i pelikany będą szczęśliwe bo kubki smakowe sie odzwyczają od odmrażanego kotleta i wydawca bo oceny wysokie i zarobki na produkcie też.
Trzeba tez na to spojrzec z innej strony bo tak polrocza pod katem wydawniczym jeszcze nie bylo bylo na piecach w tym wieku . Nie dziwie sie ze ludzie rzucili sie na ten tytul skoro taka posucha na rynku. I tu wlasnie tkwi sukces sprzedazowy dlc do FC4 . Poza tym ostro licznik nabijaja hamburgerozercy do dzis w 99% wierzacy ze za zamachami stoja jakies talibany . Nic nie poradzimy taka mamy oto matrixowa rzeczywistosc .https://www.youtube.com/watch?v=2frJ3e0hxPE
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nawet wśród hejterów jest wielkie zainteresowanie. Niektórzy piszą o manipulacji, a wygląda na to, że są bardziej manipulowani niż gracze grający w FC5. Darmowy rozgłos w internecie dzięki hejterom:D Skoro codziennie wychodzą lepsze gry, to dlaczego tak strasznie interesujecie się Ubi i FC? Przecież w zalewie gier można śmiało olać.
Co do gry. Wielki sukces świetnej gry. Brawo Ubi. Jedna z najlepszych firm.
Nie dziwota bo gra jest naprawdę świetna. Gameplay daje mnóstwo frajdy, a klimat wręcz wylewa się z ekranu
Naprawdę wolę, żeby wychodziły takie mało-ambitne i pozbawione innowacji farkraje niż kolejne battle-royalowe śmieci i inne ceesiki.
Skoro Crysis 2007 to dalej najładniej wyglądająca gra na świecie..." chyba na wsi.
Nie, po prostu według Hydro.
Kolejny news że fast-food jest popularny? Nie wiem czemu kogokolwiek to jeszcze dziwi. Szczególnie że ubi pakuje grube miliony w marketing.
Jak ktoś lubi grać ciągle w to samo, to jego sprawa. Farkraje są jak Fify. A teraz na dodatek Ubisoft zdał sobie sprawę z tego, że ludziom się to podoba, więc będą tłukli te schematy przez kolejne pięć części.
No chyba że to zwykły marketing.
Grę przeszedłem wczoraj. Fajna ale krótka, czy coś jest w niej ciekawego? Może ta historia o tym co może zrobić z człowieka wiara, fabuła taka sobie, gra dość krótka jak na far cry (przynajmniej w mojej opinii). Dość ciekawie się bawiłem, zwiedziłem prawie wszystko odblokowałem a jednak czuje się duży niedosyt, teraz trzeba by było znów wydać kasę i kupić season pass, ja jednak polecam za tą kasę nie kupować, w GTA V jest duuużo więcej frajdy tak samo na singlu jak i multiplayerze
Szykuje sie gra roku jak tak dalej pójdzie ;))
Ta gra zyskała taka popularność przez 2 rzeczy
Co op i możliwość ustawiania własnego bohatera niczym w Simsach, tyle wystarczy casualom, fallout 4 to potwierdza
Daje głowę sobie uciąć że wątek główny jest beznadziejny w tej części i dla samego głównego wątku pewnie nawet nie warto grać w tego bubla
Pytanie do zorientowanych. Wszyscy pieją z zachwytu, że FC5 to pierwsza odsłona gry, w której wątek główny można przejść w pełni w coopie. Czy nie można było przejść fabuły w Far Cry 4 w kooperacji?
Żeby było zabawniej radzę niektórym poczytać sobie recenzje np. FC2 i opinie związane z tą grą sprzed kilku lat. Jak wiele się powtarza zarzutów. Może poza kotletem, bo to dopiero dwójka. Tamci hejterzy dojrzeli, dorośli, zmądrzeli, teraz przyszło nowe pokolenie :). Potem przyjdzie jeszcze następne, taka cecha gatunku ludzkiego.
Niektórym radziłbym po prostu nie grać w każdą odsłonę tylko w co trzecią na przykład. Przecież Far Cry'e się nie łączą w żaden sposób, nic się nie traci co w tym przypadku jest wielką zaletą.
Będzie FC6 i 7, i 8, 9 a potem jakiś Far Cry na okrągłą liczbę 10 i wielka feta. Bo takie radosne rozpierduchy są potrzebne. Jak czytam opinie niektórych już grających to sam chętnie bym sobie postrzelał, bo ostatnio mam zajawkę na lekkie bezstresowe strzelanki i zazdroszczę im dobrej zabawy ale powiedziałem sobie że musi najpierw wylądować w jakiejś promce. Pewnie w wakacje będzie już za pół ceny.
Piszcie co chcecie ale mimo iż ubisoft to jeden z największych chciwych harpaganów w branży to właśnie na ich tytuły (nie wszystkie) oczekuje z niecierpliwością...Far Cry,AC Origins,Division Gold który właśnie wczoraj zakupiłem pomimo i tak zaporowej ceny gdyż gra jest już wiekowa oferują to co lubią mężczyźni - soczysty kawał męskiej satysfakcjonującej rozrywki...Mimo powtarzalności misji pobocznych ja się bawię przy tych tytułach znakomicie - szczególnie seria Far Cry - pukawki i ich odblokowywanie,polowanie na zwierzynę i przemierzanie świata to to co uwielbiam...Poza tym ładna oprawa graficzna robi swoje...
Polecam wpisać sobie taką frazę w wyszukiwarkę:
"Spadek jakości gier z serii Far Cry na przestrzeni 10 lat"
oglądnąć film i zastanowić się nad tym na co wydajemy pieniądze. Żenada.
Nie wiem z czego ten sukces wynika,dla mnie gra jest po prostu słaba,nudna i kiepska graficznie
Zobaczcie jak działa manipulacja. Wystarczy w kilku portalach growych napisać wiadomość tego typu i już klienci walą drzwiami i oknami a sprzedaż rośnie.W taki sposób można sprzedać wszystko nawet po kilka razy.
Bardzo smutna wiadomość. Możemy się porzegnać z czymkolwiek nowym od UBI. Teraz do końca świata będą wypuszczali jedną i tę samą grę.
A ja zobaczyłem gameplay... stwierdziłem że to będzie większa nuda niż FC4 i sobie odpuszczam. Nie rozumiem czym sie tu jarać.
No kto by się spodziewał xd
Bardzo dobra gra z dobrą mechanika, super systemem strzelania i dająca mnóstwo frajdy dobrze się sprzedaje?
Jakie to dziwne xd
Gramy ze znajomym w FC5 i bawimy się bardzo dobrze, na myśl rzuca mi się analogia Saints row 2 i 3, po prostu FC5 jest jeszcze bardziej zabawna i pełna zawartości, która ma sprawiać frajdę i przyciągnąć gracza na jak najdłużej. Mi się podoba taka prosta zabawa, chociaż FC6 jeżeli nie będzie czymś nowym już nie kupię.
No cóż, rynek is rynek and market. Nie ma co polemizować z popularnością tego tytułu. Strasznie głupio, że coś takiego jest wielkim hitem.
Z FC5 jak jest z COD - co roku jest taki sam, zmieniaja sie teksturki, ale oceny na 8-9 zbiera mimo calej swojej powtarzalnosci. Jedni lubia, drudzi nie bo chca aby gra sie rozwijala w jakis sposob niz trzymala jednego toru jak CS
Kazdy kto wypowiada sie o 5 w zlym swietle, wie ze gra bedzie dobra bo sprawdzona ale nie za taka cene bo wiele osob zarzucalo grze powtarzalnosc wzgledem poprzednich gier.
Problem dzisiejszych ocen, ktos nie potrafi podejsc do tego z glowa - nic nowego, pare fajnych elementow, wszystko juz gdzies bylo - dam 9 bo gra mi sie dobrze...
Dla mnie taki Destiny2 jest gra na 6/10 - pamietam jedynke z PS4 i na PC, w dwojce, nie widze jakis wielkich zmian a gre dzieli az 3 lata... Znow male planety, malo zadan, malo randomowosci w tych public eventach, DLC ktore tez jest ubogie, itd. Wszystkiego tam jest malo ale juz 100h nabilem od premiery... Gre broni dobry system strzelania, coop i klimacik ala Halo tylko ze inne tekstry. Na godzinke dziennie jest ok bo duzo tam nie ma do roboty ale tak to wypada slabo, nawet polroku od premiery PC gdzie z miesiac temu dostalismy "pc chat", lol
To normalne , wiekszosc ludzi nie ma zbyt duzych wymagan to gra dla nich, koneserzy i ludzie z wybitnym gustem maą swoje tytuly. Prawdziwi gracze nie idą na ilosc ale na jakosc.
Ten temat to esencja internetu / nie grałem ale mam wyobraźnie, widziałem na youtube, testowałem na youtube itc. Teraz już wiem po co powstały te wszystkie kanały na red i p... aby nerdy mogły mieć wyobraźnie, potestować i widzieć hehe
Zauważyłem, że tylko konsolowiec nie dostrzega prawdy o serii FC. Pecetowiec wie, że jedyna słuszna część to trzecia, a odkąd Ubi przejęło markę, ta seria nie wnosi niczego nowego. Konsolowców i "graczy" dających się dymać niestety nie brakuje, co pokazuje choćby to forum, stąd taka a nie inna sprzedaż ;)