Jak zwykle, gdzie się pojawi okazja do rasizmu predi69 i kamilowy pojawią się jako pierwsi.
przypomina mi sie pewien żyd co robil dym pod klubem, oplul dziewczyne, inną zwyzywał a jak dostal z liscia na otrzezwienie to plakal ze ten kraj nienawidzi żydow
Ludzie, którzy twierdzą że w Polsce nie ma rasizmu powinni pogadać z ludkami z afrykańskiej diaspory.
Zresztą... trzy lata temu znajoma była dwa tygodnie w Warszawie.
Dwa tygodnie wyzwisk, zaczepek, głośnego komentowania wyglądu na ulicy.
Jeśli ktoś twierdzi, że nie ma problemu to przykro mi, ale pierdoli.
Problem rasizmu/antysemityzmu/inne istnieje wszedzie, natomiast nie uwazam, by Polska byla pod tym wzgledem szczegolnie zacofana, jak to probuje sie powszechnie przedstawiac w mediach, czy tez tu na forum, co zdaja sie potwierdzac statystyki. Na argument typu "u nas nie rejestruje sie wszystkiego" spuszczam zaslone milosierdzia, bo takim czyms mozna rzucic zawsze i pasuje zapewne nie tylko do naszego kraju.
dąc do kawiarni pewnie nie możesz zamówić czarnej kawy bo to mogłoby kogoś obrazić?
XD
Rasizm (czy jak to tam dobrozmienni chca to malowac - chamstwo wobec obcych) w Polsce istnieje i ma sie dobrze. Oczywiscie poziom jest duzo nizszy niz w innych rozwinietych krajach Europy, ale to raczej ze wzgledu na skale obcokrajowcow a nie tego ze jestesmy bardziej tolerancyjni.
Takie zachowania duzo wyrazniejsze sa w wiekszych miastach, gdzie ludzie bardziej anonimowi sie czuja w stosunku do przybysza. W malych miasteczkach i wioskach raczej takich zaczepak sie nie uswiadczy bo jednak ludzie biora pod uwage ze moga takim zachowaniem sobie nagrabic w spolecznosci gdzie kazdy zna kazdego.
Z osobistych doswiadczen wiele tego nie ma ale na to wplywa tez fakt ze nie mieszkamy w Polsce. Zona w mojej obecnosci nigdy z zaczepkami lub chamskimi tekstami sie nie spotkala, ale juz bedac sama w lodzi czy wa-wie slyszala nieprzyjemne slowa. Oczywiscie nie na kazdym kroku ale jednak.
Szwagier ma 2 metry i 130 wagi, wiec tez raczej nikt go nie zaczepial, szwagierka z drugiej strony, troche sie zdziwila kiedy podczas wizyty na kilku Uniwerkach, gdzie chciala studiowac spotkala sie z zaczepkamize strony studentow, co smieszniejsze, zaczepki nawet nie byly po polsku ale lamanym angielskim bo w przeciwnym razie pewnie nawet by nie zrozumiala.
Z nieprzyjemna obsluga, lub widocznym rasizmem w urzedach nikt z mojej czarnej rodziny poki co sie nie spotkal w Polsce.
W celu ochrony przed takimi żałosnymi rasistowskimi atakami należy tworzyć miejsca gdzie tego rodzaju osoby będą mogły bezpiecznie przebywać .
Dla ich dobra i ochrony.
Możnaby te ośrodki nazwać Grupy Edukacji Twórczej i Trwałej Ochrony w skrócie GETTO.
O tej kobiecie pisałem w wątku o rzekomym rasizmie w Polsce.
Żyła w krakowie to nie miała takich akcji I w Warszawie RAZ ją jakiś idiota zwyzywał, I mamy wielki materiał dla tvn, gdzie zapowiadali przed Faktami.
Tzw pożyteczna idiotka dla pewnej grupy w Polsce.
ostatni watek o feministkach troszke sie nie udal, jak to jest byc gigantycznym naiwniakiem?
Najwyższy Czas? "Gazetka" Korwina i kolegów? No ci to dopiero "przewodnicy o kłamliwym przekazie".
No ale w temacie - wiadomo rasizmu w Polsce nie ma nie było i nie będzie!12!! A czarnej to wierzyć nie można, mają kłamstwo we krwi? Gdzie so nagrania i dowody? Nie ma - bo to spisek murzynów razem z żydami z TVN. A wiadomo żydowi też wierzyć nie można bo Jezusa zamordowali.
Jeżeli spotykała się często z nieprzyjemnym traktowaniem na ulicy to mogła być nieco przewrażliwiona i takie urzędnicze utrudnienia potraktować jako kolejny przejaw rasizmu, a co z resztą historii? opowiadał że prawie co dzień spotykała się z zaczepkami.
Codziennie jakiś murzyn, azjata, żyd tracą w Polsce życie
Akurat ocenianie człowieka przez pryzmat koloru skóry jest tak debilne że nawet nie ma co tego komentować. Nawet jeden incydent to i tak za dużo w kraju który podobno wyszedł już z mentalnego średniowiecza.
rok temu kumpel odchodzil z pracy, nasza project manager ze zrzutki kupila mu pare prezentow na pozegnanie.
Niestety jeden t-shirt musielismy zwrocic bo bylo problemem czy "fried chicken" na koszulce jest dobrym pomyslem.
kumpel jest czarny powiedzielismy mu o problemie pozniej - bylo smiechu co niemiara
W Polsce nie ma rasizmu.
W Polsce jest demokracja.
Mamy wolność wyrażania poglądów.
Energiczne, demonstratywne i głośne, wyrażanie naszych negatywnych poglądów jest dowodem na nieskazitelne przywiązanie do demokracji.
Jeżeli jednocześnie nasze poglądy są zbieżne z poglądami władzy (tak świeckiej jak i duchowej) to brzmią szczególnie gromko i unisono.
Wszyscy zatem, którzy zarzucają nam rasizm są zadeklarowanymi wrogami demokracji i sami wykreślają się z listy przez nas tolerowanych.
A nietolerowani sami powinni wiedzieć gdzie ich miejsce.
Dla ich własnego bezpieczeństwa.
Dałbym cały rządek emotek, ale nie można.
Tu jak na dłoni widać że to oszczerstwa, wiarygodności tej pani nie dodaje fakt, że została też przyłapana na innych kłamstwach.
A że zostało to emitowane w stacji TVN to wiele wyjaśnia, a w zasadzie wszystko.