Dobry artykuł co i jak, bardzo ciekawa instrukcja dla kogoś kto chce grać na laptopie. Sam gram na laptopie ale aby zaoszczędzić trochę podchodzę do całej sprawy w trochę bardziej casualowo zamiast szukać najlepszego sprzętu na gry co teraz wychodzą kupuję powiedzmy "bardzo dobry laptop" i gram w to co wyszło "jakiś czas temu", przecież i tak sprzęt trzeba wymienić co jakiś czas (2-3 lata w moim przypadku) więc na nowym sprzęcie gram w gry, które nie poszły na poprzednim. Też nie przeszkadza mi granie na low bo w nowszych tytułach na laptopie nie widać aż tak różnicy. Mi odpowiada, ale kto jak woli, przynajmniej omija mnie ten ból, że gra była zbugowana po premierze, a i średniaki na które był hype omijam.
Wygodny materac, podstawka pod laptopa żeby nie leżał na brzuchu, mysz bezprzewodowa - idealne warunki do gry w mniej zręcznościowe tytuły.
Jak ktoś pracuje raz tu, raz tam, jakieś delegacje, wyjazdy co kilka dni i lubi giereczki, to czemu nie? Jak ktoś siedzi w jednym miejscu, to nie widzę powodu dla kupna takiego sprzętu.
Bardzo dobry i wartościowy artykuł. Dużo merytorycznej treści - gratulację dla autora za wytrwały research.
Jedyne wątpliwości wzbudza pewien sceptycyzm autora do karty MX150. To naprawdę dobra karta już z generacji Maxwell, która w gotowcach praktycznie nie ma sobie równych w klasie cenowej do 3500 zł. Jeśli myślimy o graniu, to granica 3000 - 3500 jest niestety absolutnym minimum, niestety bardzo często laptopy reklamowane jako te do gier mają zamontowaną 940M. Zgrywam mądrego, bo sam ostatnio kupowałem laptopa - faktem jest, że do 3 tysięcy po prostu nie znajdziemy laptopa z dyskiem SSD M2 (przynajmniej 128GB) i kartą graficzną pozwalającą na pogranie na niskich detalach w najnowsze gry. Właściwie pierwszym zestawem spełniającym te wymagania są laptopy właśnie z MX150.
Dodam jeszcze (co mnie zaskoczyło), że laptopy większe są tańsze.Nie mam pojęcia skąd taka zależność, ale sprawdziłem to na kilku modelach.
PS Dla osób rozglądających się za nowym laptopem serdecznie polecam sprawdzanie wydajności kart na notebookcheck.pl Praktycznie wszystkie obecne na rynku karty zostały tam opisane - strona stanowi naprawdę wartościowe źródło wiedzy.
Napiszę to samo, co na waszym profilu facebookowym:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1699395320109008&set=p.1699395320109008&type=3&theater
ASUS Zephyrus - I7 7700HQ, GeForce 1080, dysk NvMe.
Wszystko na ultra. 2kg wagi, 2cm grubości. Matryca 120hz. Kupiony ze Stanów za 8k nie 13k jak w PL. Stacjonarny ten sam koszt. Na pewno mniej mobilny :)
To dla tych, który żyją w średniowieczu sadzac, że na laptopie nie można cisnąć we wszystko na full.
P.S w PUBG i innych tytułach na ultra max 70stopni CPU i GPU przy 29dB (ledwo slyszalny).
Również uważam że laptopy jak najbardziej do grania się nadają. Przesiadłem się z desktopów kilka lat temu i obecnie mam już drugi laptop kupiony z myślą o grach. I7 7700HQ, 8GB RAM i GTX 1050 TI. W miejscu gdzie obecnie przesiaduję zwyczajnie nie zmieściłby się zwykły PC z dużym monitorem, klawiaturą, głośnikami itd. bo na biurku zwyczajnie zostałoby niewiele miejsca na coś więcej niż kubek. A jeśli chcę grać na większym ekranie to, tak jak autor tekstu, podłączam do TV i jest gitara. Wadą na pewno jest to że laptopa nie rozbuduję tak jak PC, za jakiś czas pewnie dokupię ramu i może wymienię dysk na SSD bo akurat gram właśnie w nowego Deus Exa i wczytywanie trwa tam wieki więc to na pewno byłaby korzystna inwestycja. Nie mówiąc o tym że ten Deus Ex nie jest optymalizacyjną perełką a i tak chodzi w FHD, wysokich ustawieniach i jest 40-60 klatek z czego jestem bardzo zadowolony. A chcąc wycisnąć więcej, wystarczy zejść do 1600x900 i skok wydajności jest wyraźny. Mi taki spadek rozdzielczości nie przeszkadza bo na tak małym ekranie zwyczajnie nie zauważam jakichś wielkich spadków ostrości obrazu. Ktoś kto twierdzi że laptopy nie są do grania po prostu nigdy na żadnym nie grał.
Kupilem w UK MSI GE72MVR 7RG za Ł1499 co na ta chwile daje 7045zl (w pazdzierniku 2017 nawet mniej bo funt byl bodajze ok. 4,60)
i7 7700HQ 16Gb DDR4 SSD256 + 1TB HDD GTX1070 matryca 120Hz, smiga jak szatan. Nie do zajezdzenia na ta chwile. I mowta co chceta ale za 3500zl nie kupicie kompa z monitorem glosnikami itp o takiej wydajnosci. I BTW 1070 mobilna i desktopowa to praktycznie to samo; mobilna ma nawet wiecej jednostek CUDA ale mniejsze taktowania co suma sumarum wychodzi praktycznie na to samo
ASUS ROG Strix GL502VS-GZ227T
Core i7 7700HQ | LCD: 15.6" FHD 120Hz | GTX1070 8GB | RAM: 24GB DDR IV | SSD: 256GB + HDD: 1TB | Win 10(64bit)
Od zawsze Asus , od zawsze laptopy.Wcześniej miałem G752VT Z 980M, teraz to.Przyrost wydajności o około 35-40%.Wszystko max ultra,do tego 120Hz.Do tego biorę pod pachę i do kumpla tłuc razem przy pivku w Overwatch-a. A frapsiki na około 110-120 klatek.Co trzeba więcej ? Każda inna gra nie spada poniżej 70 klatek (all full ustawienia).Za rok ,dwa dołożę max ram-u i all SSD. Jak słyszę,że pc lepszy ,to już chyba nie za te pieniądze (ach te dzisiejsze ceny kart ).
Polecam !
P.S
Doby artykuł.Po latach pisania "głupot o wyższości ..." nareszcie nastała era zrównania pc i lapka. Trzeba się otrząsnąć i logicznie przemyśleć każdy swój zakup.Najważniejsze,trzeba ocenić do czego będzie potrzebny :) . Życzę Wam all posiadania porządnych lapków :)
Koszt laptopa z dobrym sprzętem jest test wyższy niż sprzęt stacjonarny o takich samych osiągach.
Klawiatury w laptopach nie nadają się do grania,
poza tym trzymanie ręki na nagrzewającej się obudowie w lato do miłych nie należy przez co wielu kupuje klawiaturę lub key-pad oraz mysz.
Nagrzewanie się laptopa w stresie w lato jest nieuniknione i konieczne jest używanie podkładek chłodzących.
Upgrade laptopa jest bardzo ograniczone a jeśli już coś się da zmienić to częśi są drogie.
Po kupieniu wszystkich wymienionych wyżej dodatków zostaje mało miejsca na biórku.
Po trzech latach przygotuj się na kupno nowego laptopa bo stary będzie już przestarzały i rozklekotany :)
Osobiście posiadam laptopa z GTX 980M i jestem mega zadowolony - większość gier śmiga na ultra w 50-60fpsach
Zbyt wiele nie będę pisał bo zaraz się zlecą obrońcy. Po prostu na pytanie "czy laptop to odpowiednie urządzenie do grania" niech sobie odpowie każdy, kto chociaż raz kupił laptopa do tego celu.
Granie mobilne jest bardzo drogie, mój Acer Predator 17 kosztował 9999zł.
Moc jest olbrzymia , cena również.
I kupiłem tylko dlatego że miałem odłożone fundusze, dziś mógłbym jedynie pomarzyć.
Jeśli ktoś ma czas i potrafi szukać na portalach typu olx czy allegro to można znaleźć nawet taniej niż w przedziale o jakim pisze autor. Mnie np udało się wyrwać novego Lenovo Legion y520 z kartą GTX 1050 i procesorem i7 za 2700zł ale to był strzał jeden na milion. A Wiesiek na nim działa w rozdzielczosci full HD ustawieniach high/Uber w 40 fps.
Ps. Wiem że trochę się chwałę ale nie mogłem się powstrzymać.
A właśnie wręcz odwrotnie. Ja zakupiłem sobie kadłubek clevo z gtx1060 jak tylko się pojawił w sprzedaży i jestem do tej pory mega zadowolony. Wydałem łącznie prawie 4800 zł sprawę podrożył ssd i dodatkowy ram.
Ja kupiłem takiego laptopa prawie 3 lata temu w Norwegii za ok. 5000zł https://www.multicom.no/multicom-kunshan-n870-173-full-hd/cat-p/c1000042/p10636613 (z tym, że mam 1gb ssd) i jestem bardzo zadowolony do dnia dzisiejszego. Przesiekałem Wieśka 3 i inne gry bez żadnych problemów, więc dla mnie idealny laptop jednak istnieje. Autor tekstu pewnie żadnego nigdy nie miał i płacze...
wcale nie trzeba wydawać majątku by kupić lapotpa do gier. Sam przesiadłem się z desktopa na laptopa 2 tygodnie temu (na początku byłem bardzo sceptycznie nastawiony lecz już teraz dużo wygodniej korzysta mi się z laptopa, jak widać to kwestia przyzwyczajenia). Kupiłem HP Omen z gtx 1050 4GB jak był na promocji za 3k w euro agd + do tego voucher 400zł od hp czyli cały koszt 2600zł ( a spokojnie można pograć w najnowsze gry nawet i na wysokich ustawieniach). Czytałem ,że laptopy są głośne i się grzeją choć uważam ,że mój stacjonarny był głośniejszy gdy chodził na pełnych obrotach.
Od 9 lat używam laptopa do gier. Pierwszy służył mi 7 lat (Asus G73JH). Ostatnią grą na nim był Wiedźmin 3, chociaż w Nowigradzie spadało do 18FPS, to poza miastem stało 35 klatek. 2 lata temu za Lenovo Y50 ze GTX960M z 4 GB VRAMu ze zwrotu konsumenckiego dałem 3000 zł i jestem bardzo zadowolony AC:O w 1600x900 w średnich detalach utrzymuje 30-40FPS. Jak dokupię 8 RAMu i dysk SSD to jeszcze ze 2 lata pośmiga. Do sterowania najczęściej używam pada do X360, a klawiatura do okazyjnych sesji z BF4 spokojnie wystarcza. A mogę zagrać sobie na wyjeździe, w pracy jak się wyrobię z robotą, film w kuchni jak gotuję obejrzę. Dla mnie tylko laptop :)
W domu mam 3 laptopy średnio za 3k zł. Nikt nie napisał jeśli chodzi o awaryjność, po dwóch latach trzeba się modlić żeby cokolwiek nie padło gdyż wiążą się z tym astronomiczne wydatki. Żonie po 4 latach padła grafika (nieużywana do grania) w serwisie padały takie kwoty za nową, że lepiej było iść kupić nowego i tak właśnie żona zrobiła. Teraz w nowym po gwarancji zepsuł się zatrzask co trzyma matryce i w serwisie też poszło 200 zł za kawałek plastiku. Rodzicom w laptopie trzeba było kupić dysk ssd który też do tanich nie należał a tylko 120 gb. No ale za minimalizm trzeba zapłacić 100% więcej. Ciekawe co się stanie jak padnie jakaś część w laptopie za 10-15k po gwarancji. Otwiera się okno i fruuu.
Mój laptop to acer v5-573G z geforcem gt 750m, zakupiony jako nowy za 2500 zł (sprowadzony z Niemiec dlatego ok. 500 zł taniej niż w Polsce i z matową matrycą). Wiedźmina 3 przeszedłem na średnich detalach z dobrą płynnością. Laptop trzymał 6,5 h na baterii przy oszczędności energii i średniej jasności, teraz po ok. 3 latach trzyma ok 5h. Laptopy nie nadają się do wysokiej jakości bo by ją uciągnąć tracą wszystkie zalety laptopa, tj lekkość, mobilność, kulturę pracy. Dlatego polecam rozwiązania podobne do mojego.
Bez problemu gram na lapku. W środku mam co następuje: NVIDIA GeForce RTX 2080 8GB, Intel Core i7 i 64 GB ramu. Nie ma problemu z odpaleniem nawet najświeższych tytułów bateria jest też przyzwoitcie wytrzymała. Takie wyposażenia ma Hyperbook X15 jakby kogoś to interesowało.
Grać jak najbardziej da się na laptopie, tylko za tą kasę można mieć mega mocny PC na na sporo więcej niż 2 lata gry na ultra.
autor trochę się zagalopował...2 razy więcej za lapka? Hmm w zeszłym tygodniu zakupiłem nowy model, na pokładzie z i7, gtx1070, 16 ram i dwoma dyskami - w promocji kosztował 6600 zł (niestety przeoczyłem i zakupiłem za 7400), więc czy da się złożyć podobną maszynę w cenie około 3700zł? Oczywiście licząc monitor i wszystkie podzespoły.
Zaraz poleci hejt, że 1070 w lapku to nie to samo co w stacjonarce, więc przyjmijmy gtx1060 :)
Nie rozumiem jednego. Skoro nie masz czasu na granie, bo rodzina, praca i wyjazdy, to niby w jaki sposób laptop ma ci ten problem rozwiązać? Przecież nie będziesz grał w samochodzie, ani w pracy. Nawet w środkach transportu nie da się pograć, bo raz że nie ma prądu, dwa, sam piszesz, że na touchpadzie to raczej tylko w turówki.
Ja wynika z głosowania, większość to gracze korzystający w komputerów. Mam laptop gamingowy, ale w ogóle na nim nie gram. Służy mi do pracy. Gram na konsoli PlayStation 4 Pro. Na komputerach zawiodłem się jeszcze w erze PlayStation 2. Konieczność regularnego wymieniania podzespołów, wieczny dysonans pomiędzy wymaganiami gry a możliwościami komputera. Uruchamiając na dość dobrym pececie pierwszą część "Far Cry", już byłem do tyłu o całą generację. Grę uruchamiałem na średnich detalach. Po premierach kolejnych hitów już nie aktualizowałem komputera. Kiedy padł, wyrzuciłem go na śmietnik. OD tamtej pory gram tylko na konsoli. Jakoś odpłakałem te wielkie hity, które wychodziły tylko na komputery. W większości były to gry RPG.
Kiedyś poprosiłem o pokazanie mi jakości obrazu w pececie w "Battlefield 3". Konsola wypadła o wiele lepiej. No i się nie wiesza, nie zacina i nie zgłasza tysiąca bugów. Powodzenia.
Dobry artykuł. Śmiało można polecać osobom zainteresowanym zakupem laptopa do gier, ale nie wiedzącym, jak się za temat zabrać. Należałoby jednak poruszyć jeszcze dwie kwestie.
Input lag nie równa się odświeżaniu ekranu. Autor użył za dużego skrótu myślowego.
Ważne jest, aby pamięci działały w trybie dual channel. Można na tym zabiegu zyskać nawet w okolicach 20% wydajności.
Co trzeba wiedzieć przed zakupem? Trzeba wiedzieć, żeby nie kupować laptopa do gier.
Artykul totalnie nieprofesjonalny. Autor nie rozroznia nawet kart tylko rzuca ogolnikowym GTX 1060 ktory wystepuje w lapkach w minimum 3 rozniacych sie wersjach, mowi o dyskach SSD na SATA... serio szukajcie rzetelnych informacji gdzie indziej.
Za 4000-5000zl da sie kupic wysrubowanego lapka ktory poradzi sobie z kazda dostepna na rynku gra. Proponuje poczytac artykuly dotyczace wydajnosci laptopow chociazby na:
itp.
