Ja trochę spieprzyłem sprawę. Czy po przejściu gry, istnieje jakiś sposób na powrót z NG+ na podstawowy tryb? XD Kupiłbym ten dodatek, szczególnie w tej cenie, ale nie chce mi się poświęcać kilkudziesięciu godzin na dochodzenie do dlc w NG+.
A dla nowych graczy mam radę. Nie bójcie się bossa, grajcie agresywnie. Może to brzmi głupio, ale naprawdę pomaga. Przebywanie w zbyt dużej odległości od bossa, w większości przypadków (a szczególnie pod koniec gry) i tak kończy się otrzymaniem obrażeń. Zanim do niego dojdziesz otrzymasz kolejne i musisz użyć fiolki. Zaś stojąc cały czas w bliskiej odległości od bossa, zawsze możesz wykonać szybki unik w bok, zadać obrażenia dzięki którym przywrócisz część zdrowia, które utraciłeś. Ponadto jesteś w stanie cały czas zadawać obrażenia, a nie 2 uderzenia i minuta tańców 50 m obok przeciwnika. :P Wiadomo, są znajdą się tacy, na których ta taktyka nie zadziała, ale w większości jest to klucz do zwycięstwa.
Edit: Ponadto ćwiczcie kontrataki pistoletem. :)
Dodatk jest świetny i wart swojej ceny, ale moim zdaniem jest trudniejszy od podstawki, więc najpierw zobacz jak Ci pójdzie w podstawowej wesji i pózniej się zastanawiaj nad dodatkiem.
Pograłem około 5h i jestem zachwycony!
Przed podejściem do tej gry odpowiednio się nastawiłem i jakaż to była satysfakcja kiedy nie zaliczyłem żadnego zgonu ubijając każdego na swej drodze i eksplorując każdy dostępny zakamarek ulic Yharnam, dochodząc aż do pierwszego Bossa Ojca Mateusza - niestety poległem..
Już nie mogę się doczekać kiedy wrócę z pracy i ponownie wyruszę na łowy :)
W co ładować pkt na początku?
I kolejna nocka zarwana..
Od czasów Skyrim żadna gra mnie tak nie wciągnęła.
Bestia Kleryka zabita, Ojciec Mateusz pokonany i teraz nowy obszar za katedrą już rozpala moją ciekawość :)
Do Ojca Mateusza miałem 5 podejść i dosyć szybko znalazłem na niego sposób. Trudniej mi się walczyło na moście z Bestią, ale dałem radę :)
Dziś wielu plusowiczów zasiądzie wieczorem do dzieła From Software i będą to dla nich trudne początki, więc prosiłbym weteranów serii DS i zaprawionych łowców aby podzielili się kilkoma cennymi radami tak aby nie zrazić się do gry już po kilkunastu minutach :)
Dla mnie to będzie pierwszy raz i coś czuję, że mogę być fanem gier tego studia.
Cierpliwość na początku. Jeżeli nie możesz pokonać zwykłych NPC i odnaleźć się w lokacji, to proponuje szybkie przebieżki po lokacji i ignorowanie przeciwników. Wiesz, obczajka terenu. W miarę dużo expienia też się przyda. W razie potrzeby zawsze możesz kogoś wezwać do pomocy. Cierpliwość, cierpliwość, gra każe za błędy. Jeśli wyuczysz się podstaw to bedzie coraz łatwiej i tylko bossowie zaczną stwrzać problemy. Najtrudniejszy będzie początek, jak przebrniesz to potem z górki. Byle się nauczyć mechaniki gry. Wykorzystuj expa zdobytego po zabiciu kilku NPC na początku. Kilku zabijesz wróć do snu i podbijaj statystyki.
Z możliwych pierwszych 3 broni do wyboru weź topór. Będzie się zdecydowanie łatwiej grać niż pozostałymi. I zabijaj potwory pojedynczo.
Rady ogólne:
- cierpliwość, jak nauczysz się grać to dopiero będzie szybko i sprawnie
- ukryte rzeczy, szperaj po kątach ;)
- wiadomości od innych graczy - ONE kłamią, więc nie ufaj w 100%
- rozwój postaci - poszukaj w necie zarysu, co byś nie musiał za dużo grindowac (praktycznie wszystko da się odkręcić, ale potrzeba grindu)
- gra nie broni Ci dostępu do trudnych miejsc, więc jak nie możesz czegoś przejść to spróbuj iść w innym kierunku (z tego co kojarzę, zazwyczaj na początku ma się dostępnego więcej niż 1 bossa)
Uwaga spoiler
spoiler start
- w grze są ukryci bossowie, ukryte lokacje, kilka zakończeń, dodatkowe bronie, NPC mogą ginąć lub inaczej się zachowywać wobec Ciebie i wiele więcej. Jak nie masz czasu na kilka ograń gry, poczytaj wcześniej w necie, żebyś wykorzystał jedno przejście gry w 100% :)
spoiler stop
Gra może zniechęcić na początku a naprawdę warto się pomęczyć bo jest to klejnot.
Najpierw trzeba poznać mechaniki, nauczyć się przede wszystkim robić uniki i wyprowadzać countery przy użyciu giwery. Timing jest bardzo ważny, jak przeciwnik chce zaatakować to albo unik albo strzał z giwery i krawy atak. Unikać dużych grup wieśniaków na początku bo to sie skończy instant death.
Wybrać najlepszą dla nas broń i ulepszać tylko max 2 z nich . Jedna szybka a le słabsza i druga wolniejsza ale potężna. Ważne jest też aby obie miał jak największy zasięg.
Poza tym każda broń ma 2 tryby.
Ja ukończyłem grę używając praktycznie tylko Hunter Axe i wspomagałem się innymi.
Pilnować fiolek z krwią aby nie spadły poniżej 10 a na bossa zawsze max.
Grę już właśnie pobieram :)
Czy dodatek jest wart tych 84 zł? Pewnie poczekam na jakieś SALE i kupię.
Ok, więc gra pobrana.
Teraz pozostaje zaparzyć melise i można wyruszyć na łowy!
Dzięki za wszystkie rady. Mam nadzieję, że to będzie początek miłości do gier From Sofware :)
Może Cię zaskoczę, ale Ojciec Gascoigne nie jest pierwszym bossem, lecz drugim. Musisz jeszcze dobrze przeszukać ulice i kanały w yharnam.
W co dawać punkty? A jaką bronią walczysz? Jeżeli toporem i będziesz się opierał na tego typu broń (ciężka opierająca się na sile), to trzema podstawowymi atrybutami, w które dawałbym punkty to witalność, wytrzymałość i siła. Zwracaj uwagę jaka broń z jakiego atrybutu korzysta, zanim się zdecydujesz się jej używać.
W sumie jeszcze jedna rada. Ja sam odkryłem to po chyba 4h gry. Klikając R3 (może L3, serio nie pamiętam). Skupiasz kamerę na wrogu, bardzo pomaga w walce ;)
Jeszcze jedna rada. Zwracaj uwagę na świecące latarnie przy oknach i drzwiach. Oznacza to przeważnie możliwość rozmowy z jakąś postacią w budynku i zdobycia ciekawych przedmiotów.
Ukradnę wątek na chwilę, co jest w DLC? Warto kupować, czy to kontent na kilka min gry ?
Lo panie co ja bym dal zeby moj mozg wymazal bloodborna i mogl bym go przejsc raz jeszcze "na nowo".
I jak idzie, bo aż ciekawy jestem. :D
Myślałem, że to będzie dobra gra, ale grubo się myliłem bo gra jest... WSPANIAŁA!
Jest wymagająca, ale sprawiedliwa i pokochałem to wyzwanie od From Software.
Pokonałem już chyba z 6 czy 7 Bossów ( Cienie Yharnam z pomocą innego gracza ) i nie walki z nimi są najlepsze w tej grze a eksploracja i odkrywanie nowych lokacji pełnych sekretów i ukrytych przejść.
Wrogowie swoim wyglądem przerażają i śnią mi się po nocach :D
Projekt lokacji i oprawa artystyczna to mistrzostwo świata. Klimatem Bloodborne zamiata wszystko co do tej pory widziałem w grach!
System walki jest świetny! Rozwój bohatera nigdy nie był tak satysfakcjonujący bo tu każdy pkt jest na wagę złota.
Utrata tętnień krwi robi taki klimat, że masakra :) Idziesz dalej ryzykując doświadczenie czy wracasz do snu tropiciela? O to jest pytanie..Adrenalina niesamowita.
Masa sekretów o których człowiek nie ma pojęcia i to gdzieś umyka i bez wiedzy z internetu nie sposób odkryć wszystkiego.
Nie ginę za często bo staram się grać ostrożnie i z szacunkiem do każdego wroga i chyba w tym tkwi klucz do sukcesu.
Tak więc mam 60 lvl i około 30h gry. Gra mnie wciągnęła tak bardzo, że zarywam nocki czego później żałuję w pracy :D ale warto, naprawdę warto bo to wręcz Arcydzieło! Mogę tylko żałować, że tak późno zabrałem się za ten tytuł.
A teraz kilka rad potrzebuje :
1. Punkty wglądu wydawać czy zbierać? Czytałem, że im wyższy wgląd tym wrogowie trudniejsi i lepiej trzymać się granicy od 10 do 14 pkt wglądu.
2. Czy można na każdego bossa wezwać pomoc innych graczy?
3. Sposób na powolne zatrucie? Szczególnie problem mam w lokacji jakiegoś koszmaru gdzie w wodzie pełzają jakieś białe macki.. Mam runę, która daję + 100 ochrony na powolne zatrucie, ale to i tak za dużo nie daję.
4. Czy takie stroje jak mundurek studenta do czegoś się przydają poza tym, że dobra cena jest za nie w sklepie?
5. Czy niektóre lokację wymagają wyższego levelu i wypada wrócić do nich później jak już nasza postać będzie mocniejsza? Bo jak na razie miałem może ze dwie takie w których było ciężko, ale sobie poradziłem.
A teraz trochę spoileru..
spoiler start
Opowiedziałem staruszce o kaplicy oedona i pojawiła się tam , ale korciło mnie aby zobaczyć czy można ją zabić i zabiłem.. Poniosę konsekwencje?
Co z resztą ludzi, których mogę tam zapraszać? Kim jest ta paskuda w czerwonej szacie? Jakiś opiekun Kaplicy? Można ją zabić?
Odkryłem skrót do kliniki Josefki? Było tam jakieś UFO i dziewczyna na noszach, która dziwnie się zachowywała. Zabiłem ją..
spoiler stop
1. Punkty wglądu powiadasz. :) Jeśli podobają ci się sekrety, miejsca do których trzeba wracać i jeszcze większa kupa w majtkach to polecam je zostawić. W przyszłości wróć na Cathedral Ward. Więcej nie spoileruje. :P
2. Wydaje mi się, że tak. Nie jestem w 100% pewny, gdyż jedynym bossem przy którym potrzebowałem pomocy był Blood-starved beast, więc nie wypowiem się co do reszty. Osobiście polecam nie korzystać z dzwonków. Satysfakcja po pokonaniu bossa samemu, szczególnie po dziesiątkach prób jest czymś nie do opisania. :P
3. Runa, którą masz. Niektóre sety ubrań mają wysoką odporność na trucizny. Antidotum, które zeruje poziom zatrucia. "Pewien item", który masz szanse zdobyć w endgame'ie. To tyle.
4. Zazwyczaj tego typu ubrania mają wysokie odporności na jakieś efekty, więc radziłbym je zachować na takie przypadki, jak właśnie trapiące cię zatrucie.
5. Gra zaprojektowana jest tak, abyś był w stanie sprostać wszystkim wyzwaniom w twoim otoczeniu, mając przewidywany przez twórców etap rozwoju twojej postaci. Będziesz wracał do niektórych lokacji, ale z tego co pamiętam to dostęp do nich odblokowywany był po jakimś wydarzeniu, więc i tak, i tak byś tam nie wszedł. Grając z poradnikiem nie powinno cię nic ominąć.
Na spoiler ci nie odpowiem, rób jak uważasz. :D Mogę ci jedynie powiedzieć, że
spoiler start
dziewczyna, którą zabiłeś w klinice, to właśnie Iosefka. Ogólnie to fabuła jest strasznie enigmatyczna w tej grze, do tego stopnia, że do dzisiaj w pełni nie wiadomo o co w niej chodzi. Po przejściu gry polecam pooglądać na yt jakieś filmy lub poczytać artykuły tłumaczące co tak naprawdę się w Yharnam dzieje
spoiler stop
A ja jednak polecam nie czytać poradników tylko zaglądać w każdy kąt, czasami wracając do lokacji już zaliczonych. Po przejściu gry poczytaj i zobacz ile rzeczy zjebałeś
a jeśli chcesz się naprawdę powkurwiać polecam lochy kielicha. Na początku wydają się w miarę łatwe ale na późniejszych poziomach można sobie zrobić krzywdę
Jestem po kolejnej sesji i robię sobie przerwe tylko na mecz LM :D
Jestem obecnie w..
spoiler start
koszmarze Mensisa
spoiler stop
Będzie się działo? Jestem gotowy?
Już jesteś w koszmarze? XD Matko... Ciekawa lokacja, lekko odbiegająca od dotychczasowej scenerii. Btw. Ogarnąłeś już co ten Wgląd daje? Ile go masz obecnie? :P
Znalazłeś w klinice Iosefi Przywołania z Cainhurst? Jeżeli tak to wróć do Karneru w Hemwick, w miejsce za bramą gdzie chodziło 3 dużych potworów z toporami i grupa pasów. Znajdziesz coś ciekawego ;)
Akurat w koszmarze przyda ci się duża ilość Wglądu, ponieważ zwiększa ona odporność na szaleństwo, a skacząc w pewne otwarte okno, ta odporność będzie na wagę złota. :P Z tego co kojarzę, to zwiększenie trudności gry, przy większej ilości Wglądu bierze się jedynie z dodatkowych ataków przeciwników w Cathedral Ward, więc spokojnie możesz je kisić. Ja będąc obecnie na NG po pokonaniu bestii kleryka, mam ich 99 (chociaż mógłbym spokojnie zredukować to do 60, ale jestem typem człowieka, który lubi wszystko farmić :D), a fajnie czasami odkryć parę smaczków wizualnych, czy dźwiękowych w grze. Jednak niektóre sekrety, bez pomocy internetu są wręcz niemożliwe do ogarnięcia.
Dzięki za powyższe rady.
Zanim wybiorę się do Hemwick to sprawdzę jeszcze parę rzeczy.
W tej grze trzeba mieć niezłą pamięć i orientację w terenie, serio.. W niewidzialnej wiosce w więzieniu znalazłem klucz do bramy w zapomnianej kuźni :) Co za lokacja! co za klimat! 2 walki z bossami - UFO jak na razie najłatwiejszy boss, ale to drugie.. o matko! istne Cthulhu!
Ile jeszcze przede mną? Sporo?
Jeszcze trochę :P Ale jest jeszcze dodatek, więc sporo.
Obecnie zwiedzam zamek Cainhurst i po raz kolejny jestem pod wrażeniem oprawy artystycznej, która gniecie swoim klimatem :)
Ogarnąłem koszmar Mensisa dochodząc do Bossa, ale w drugiej fazie mam problem z jego magicznymi atakami..to samo Embrietas, którą kładę bez problemu, ale wystarczy jej atak magią w następnych fazach i leżę.. Jak to omijać?
Panowie, co za wieczór!
Micolash, Embrietas i na deser Mamke Mergo! To wszystko za 1 podejściem :D
Aż se drinka zrobiłem ze szczęścia i pije za mój sukces :D
Czyli to już koniec? Ostatni boss mnie czeka? bo mi moja chata płonie.. został zamek do zwiedzenia a tak wszyscy opcjonalni bossowie gryzą piach.
Po zamku chyba czas na dodatek a ostatniego Bossa na koniec.
Ta, płonąca chata to last-boss (a może... :D). Przy bossie na zamku przepieprzyłem najwięcej czasu w całym BB. Cholernie był dla mnie trudny, chyba podobny poziom co Cienie Yharnam.
Tak czytam te twoje zachwyty i mam nadzieję, że dostaniesz ostry wpierdol od Ludwiga i Orphana
Zacząłem Old Hunters i potwierdzam, że poziom trudności jest wyższy niż w podstawce :)
Czy ktoś ma ochote pobiegać ze mną po Yharnam?
Życzę powodzenia przed Orphanem. :) Ileż ja się przy tym bossie nawkurzałem to szkoda gadać, koniec końców musiałem sobie go odpuścić i wrócić do niego po lochach kielicha.
Jego krzyki do dziś mi się po nocach śnią. :P
Doszedłem do Ludwiga i pokonałem go :)
Teraz jestem w Sali badań i idzie się zesrać tam w gacie ( noc + słuchawki )
byłem juz na samej górze i spadłem..
Skończyłem Bloodborne :)
Gra jest jedną z najlepszych w jakie miałem przyjemność zagrać.
Stałem się wielkim fanem gier od From Software i już nie mogę się doczekać kolejnej wspaniałej przygody, która rozpocznie wraz z premierą Remastera Dark Souls w maju :)
Moje " złote rady" dla początkujących?
Nie poddawajcie się na początku gry bo gdy przebrniecie przez ten długi samouczek ( około 3h gry ) i nauczycie się mechaniki to ukaże się przed wami piękno tej gry.
Zaplanujcie sobie wasz styl grania i pamiętajcie, aby do każdego przeciwnika mieć respect bo byle kundel potrafi nas zabić jeśli go zlekceważymy.
Gra nie jest trudna - jedynie walki z Bossami są bardziej wymagające. Gdy nie będziecie dawali rady to zawsze można użyć dzwoneczka :) współpraca z graczami też jest bardzo satysfakcjonująca.
Gra jest Arcydziełem w swoim gatunku i w epoce gier, które prowadzą nas za rączkę to istny diament.
Polecam!
Brakuje mi 2 Trofeów do Platyny..
1.Królowa Yharnam
2. Esencja Tropiciela
To są te Lochy.. w Esencji Tropiciela brakuje mi tylko Szponu bestii który znajduje się w Kielichu Chorego Loran.
Jakies rady? Może ma ktoś otwarty kielich abym mógł wejść i zdobyć ten szpon bestii?
Z Królową to chyba będzie trudniej, co?
Jestem teraz w '' Przeklętym splugawionym kielichu '' w ostatniej ( 3 ) warstwie i jest hardkor.. Połowa życia to nic.. obrażenia jakie zadają zwykłe kościotrupy to jest masakra. Próbowałem ogarnąć sam, ale szkoda moich nerwów.
Pomoże mi ktoś ubić te ścierwa? Dzwonie tym dzwoneczkiem, ale nikt nie chciał wczoraj do mnie dołączyć..
Słabo trochę z tymi lochami.. mało ciekawe, nudne i bardzo frustrujące. Nie powinni robić Trofeów za lochy..
Ogarnąłem! Pozostał mi ostatni loch z królową Yharnam :) Muszę tylko zdobyć jeden składnik aby go utworzyć a mianowicie " żyjącą strunę "
Platyna coraz bliżej ;)
Ja poległem niestety i to juz na drugim bossie czyli Ojcu Gascone.
Gierka leży na półce wstydu i czeka od premiery,ale dotąd nie mogę się przemóc.
Err.. Albo ja juz zmeczony albo kompletny idiota. Wrocilem ze swojego pierwszego Snu i wzialem bron od poslancow, wrocilem do lazaretu. Ale! Opcję użyj w broni mam zaszarzoną i ni huja nie wiem jak sie wyekwipowac w pobrane bronie...
Panowie.. piję właśnie melisę i się odprężam przy #OVER THE RAINBOW
Dlaczego? Królowa czeka! Na razie daje mi ostro popalić..
Udało się! Satysfakcja niesamowita :)
I co teraz? Życie toczy się dalej..
Czy jestem leszczem? Bo dostaję niezły wpier**l od tych dwóch poje**w w Studni, która znajduję się w Wiosce Rybackiej ( OLD HUNTERS )
Dla mnie to najgorsze ścierwo z całego Bloodborne. Żaden Boss mnie tak nie irytował jak oni. Jednego miałem już na Hita, ale drugi rzucił się na mnie jak na torebki z Lidla i pozamiatane.. z 15 podejść i nie mogę..
Widzę , że nikt już tu nie zagląda..
No cóż.. Moja przygoda z grą Bloodborne dobiegła końca. Było to wspaniałe i satysfakcjonujące doświadczenie, które będę zawsze miło wspominał.
Nigdy nie mam ochoty i czasu na maksowanie gier, ale Bloodborne..
.. niech ten screen będzie najlepszą rekomendacją dla tego Arcydzieła.
Dziękuję Wam raz jeszcze za obecność w tym wątku i pozdrawiam!
Dobrej nocy Łowcy
Gratuluje samozaparcia :D
Ja na pewno bede tu zagladał jak tylko skoncze Dying Lighta :) wątek jak najbardziej się przyda :)
Hej posiada ktoś postać w okolicach 70 lvl? Potrzebowałbym pomocy żeby ubić Logariusa i zdobyć Chikage ale jako, że mam dość niski lvl to pokonanie go sprawia mi niemały problem.
Jutro raczej nie będę miał czasu.. chyba, że koło 23.00.
Chyba, że teraz. Mam chwilę
Ps. Może być problem bo dziwne skalowanie jest w BB.. mogę być na 1 Hita a mam około 150 lvl
Uffff udało mi się go zabić na niskim lvl, ale co się namęczyłem to szkoda gadać ;P
Pobrałem Bloodborne z gry miesiąca na PS+ jakiś czas temu i byłem sceptycznie nastawiony, bo nigdy nie grałem w żadne Soulsy i nie jestem fanem takiej koncepcji, ale coś mnie dzisiaj tknęło i odpaliłem... nie wiem, nie jestem do końca przekonany, ale powoli się wkręcam. Kończę właśnie The Last of Us i w sumie Bloodborne byłoby dobrą grą na lato :) Daje temu tytułowi szanse, pogram parę godzin i zobaczę. Niemniej wątek przydatny dla początkującego, poczytam.
I nie wysyłać NPC-ow do Josefki :D