Błagam... Proszę tylko o dwie rzeczy:
> dobrzy konsultanci historyczni (!)
> trzymanie się tego co powiedzą konsultanci historyczni (!)
I tyle.
Widzę że tematem przewodnim w komentarzach jest motyw erekcji, więc może tak dla przypomnienia...
Na bank II WŚ. Zobaczyli, że powrót 100 lat wstecz jest opłacalny, a potem się okazało, że nowym Call of Duty ludzie byli zachwyceni jeśli chodzi o powrót do II wojny, bo temat był w ostatnich latach dość zapomniany. Myślę, że teraz pójdą chronologicznie do realiów. Była I WŚ, to teraz czas na II, a później albo wspomniany Vietnam albo BC3 lub znowu powrót do fikcyjnego konfliktu w czasach współczesnych lub nowy BF... hm... 2143?
Wchodzisz do baru w Rzymie pokazujesz 2 palce i barman przynosi V piw :P I wszystko jasne II wojna światowa kampania Włoska
NIE. Żadnej gry od EA
Jeśli Battlefield V będzie miał dalej tak niezbalansowaną rozgrywkę jak BF1, to ja podziękuję, nawet jak będzie to II wojna światowa. Połowa meczy w BF1 wygląda tak, że co 30 sekund zabija cię snajper, w Szturmie często większość zespołu to sami snajperzy - snajperki mają tak wysoką prędkość wylotową i tak mały opad pocisku, że są ekstremalnie OP, na na niektóre odległości zabijają jednym trafieniem w klatkę piersiową. w BF4 karabin snajperski zabijał jednym trafieniem tylko w głowę, kula miała dużo większy opad, zmuszający do brania poprawki na odległość, a pocisk trochę leciał, więc trafić nie było tak łatwo.
Super, znowu WWII :)
Admin: Część komentarza została usunięta.Jakakolwiek dalsza próba trollowania w ten sposób pod tym tematem skończy się banem.
Mam Battlefielda 1 ale i tak wciąż pożeraczem czasu jest część czwarta. Po serwerach zresztą widać, że nie tylko dla mnie.
Odkąd zepsuli grę BF1 wydając ostatni DLC Apocalypse już wiem że nie kupię następnego BF'a albo dopiero po zakończeniu wydania ostatniego DLC. To co zrobili na koniec z wydajnością to tragedia ! Widać jak okazali szacunek tym co kupili premium... Nie zasługują już na zaufanie... Pomimo rzekomego patcha wydanego w poniedziałek 26.01.2018, gra nadal chodzi tragicznie szczególnie na mapie Passchendaele gdzie praktycznie nie da się grać na serwerze 64 graczy. I to nie problem mojego sprzętu bo mam I7 3770 GTX 1070 16 Gb Ram co bez problemu powinno uciągnąć grę na max detali. Przynajmniej wcześniej nie było problemów.
Tak do wyrzygu IIWŚ na przemian z Vietnamen. Bo przecież innych konfliktów nie było. Może by tak Korea z lat 50-53? A może Afganistan z lat 79-89? Pomijam już takie lokalne zatargi jak Falklandy z '82.
Mam wrażenie że kiedyś gry były ambitniejsze, bo zabierały nawet graczy do Somalii w środek wojny domowej na początku lat 90tych. Obecnie wszystko jest jakieś takie... bezpieczne i poprawne.
Oby tylko ogarnęli jakieś lepsze zabezpieczenia antycheaterskie, bo to co ma miejsce w BF1 woła o pomstę do nieba i całkowicie zabiera chęć do dalszej gry.
Fajnie, chciałem ww2, ale po bf1 i cod ww2 chętnie zagrałbym w coś w współczesnego. Fajne by było gdyby wydawali na zmianę, np. ww1, Vietnam, ww2, współczesne..
Pozostaje jeszcze kwestia rozgrywki. bf1 mimo że dobry, to nie czuję w nim Battlefielda. Wszystko szybko i chaotyczne. Mam nadzieję że to tylko na potrzeby przedstawienia pierwszej wojny a nie jakiś nowy trend.
Do multi wejdę pewno po pół roku od premiery(nowy PC) a kampania i tak będzie o kant dupy rozbić. Żadna firma nie odważy się na przedstawienie wszystkich ważnych wydarzeń z 2WŚ (kampania Niemiecka, obrona berlina z strony Niemieckiego żołnierza, wcielenie się w Fińskiego snajpera, broniącego się przed agresją Sowietów ...Polaka który walczył w kraju, i przeszedł drogę przez każdy front) polane brutalnością(a nie takie coś jak BF1,gdzie jedynie w prologu i pierwszej misji było czuć beznadziejność i brutalność 1 WŚ,ale w sumie bez odlatujących kończyć...ale to za mało)
No i niech będzie - to pozwoli mi z czystym sumieniem zostać przy BF 4, bo za klimatami Wojen Światowych nie przepadam..
A może wojna Koreańska, by to się wiązało z broniami z iiww, uważam że nie zrobią ii wojny światowej, było by to zbyt dziwne
Może powrót do Tobruku? Może Midway? No dobra Kursk chociażby. Ile godzin w BF 1942 . Ach jakby teraz z tą grafiką no porządna bitwa pancerna . A nie ten knot BF1 w świńskim przykucku po jakiś rowach z fantastycznymi stworami odpornymi nawet na pociski ze snajperki. BF 1942 to było coś. Jeszcze Bad Company coś załapał z tego klimatu. A reszta? Reszty nie trzeba.
@zychomir. To jest 2WŚ, a nie wojna pluszaków. Wojna ma być pokazywana wiernie,żeby ci co chcą wojny, zobaczyli że jednak nie. Ma być dramatycznie, i mocno. A nie jakieś bzium bzium.
Było by super jakby była mapa z Polską jednostką.
Monte Cassino to marzenie.
Mogliby w końcu zrobić porządny system zniszczeń i ogarnąć wszystkie bolączki występujące ze strony technicznej, ale po co skoro i tak "masa" kupi kolejnego kotleta który nie wprowadza nic ciekawego do rozgrywki.
Ale jedziecie po tym bf1, jak dla mnie hra jest ok, mam rozegrane okolo 170 godzin od premiery i nadal lubię zagrac pare rundek. Po ostatnim dlc nie mam tez żadnych problemow z wydajnoscia. Cheaterow jakos nie widze wogole, przynajmniej takich oczywistych aimbotow, często jestem u góry tabeli wyników.
Co do Bad Company 3 sprawa prosta że cykają się z kontynuacją . Pamiętamy jak się kończy 2. agresją sowietów na Stany "...idą przez Kanadę".
Wcześniej pojawiały się jeszcze plotki, że setting mógłby być osadzony podczas wojny w Wietnamie.
V znaczy nie tylko 5, ale również to pierwsza litera w wyrazie "Vietnam". Jeśli zachowali taką samą analogię przy nadawaniu tytułu jak przy poprzedniej części, to dla mnie sprawa jest jasna - kolejny Battlefield skupi się na walkach w Wietnamie.
I tak wszystkie siły pójdą na multi. Kampania to jak zwykle będzie tylko małym dodatkiem bez większych fajerwerków.
BF1 rozczarował mnie słabą kampanią i średnim balansem rozgrywki w multi. Jeśli poprawią te rzeczy, to może poproszę znajomego, żeby pożyczył mi konto do Origina. Wtedy ogram sobie na spokojnie tą odsłonę i ocenię. Czekam na oficjalną zapowiedź
Aha czyli BF 1.5 tylko prawdopodobnie jeszcze bardziej spłycony i uproszczony, dziękuję postoję.
Przeglądam komentarze i widzę 2 problemy:
1) Cały czas mnóstwo młodych ludzi żyje przecenia znaczenie Polski podczas IIWŚ, co zapewne jest wynikiem nauczania historii w szkołach, z oczywistych względów kręcącego się wokół naszego kraju. Jasne, że można to pięknie zrobić, ale jak ma być znowu ten spam nacjo-populizmem o braku Polski w BF, to niech lepiej już osadzą go w Sci-fiction którego nie lubię. Komercyjna produkcja dla mass i marginalne wątki polskie... rany...
2) Battlefield zaczyna się staczać pod ciężarem swojego sukcesu. Już z czwórką i Hardlinem lecieli momentami w kulki chcąc jak najmocniej wydoić krowę. BF1, to jeszcze większy skok w kierunku papki dla mas. Zabierają hardcore, uproszczają snajperki, ułatwienia, ułatwienia, ułatwienia. Byle jak najwięcej ludzi dzięki temu złapać. Klimat dobrego BF zanika. Dice potrafi robić świetne gry, ale tutaj chyba coraz mocniej przegrywa z biznesowym podejściem EA.
Mnie szczególnie drażniło wyszukiwanie map. Jak nie miałem potrzeby kupować dlc i słabo orientowałem się w nazwach, to połowę czasu marnowałem na wyszukiwanie mapy z podstawki. Nie wiem czy szło to jakoś przesiać, ale mocno irytujące i głupio-cwane zagranie.
Tylko i wyłącznie czekam na BF: VIETNAM żadne inne BF: GóFno mu nie dorówna.
https://www.youtube.com/watch?v=DM-GZGtqmEw
Z chęcią bym zobaczył konflikt w zatoce perskiej. II wojna już jest dość oklepana, Vietnam już też był.