Ładny meczyk, miło patrzeć jak Jaga ciśnie.
Fajnie, będzie kolejny eurowpierdol. Pastuchy z Kaukazu już czekają.
Obrony Mistrzostwa, Pucharu Polski, powrotu do Ligi Mistrzów, a to wszystko po serii udanych transferów :) Życzę wszystkim fanom Legii!!!
Znowu drukarnia na korzyść Legii. Robią, co mogą.
Legia powinna strzelić na 0:2 i byłoby pewnie po temacie. Kucharczyk to najgłupszy piłkarz jakiego znam :)
Jakby to miał być karny dla Lecha, to by skorzystał.
"Kluczowy chyba powinien być zamiar zagrania, a tutaj go nie widziałem. Dziwne, że sędzia Marciniak nie chciał zobaczyć powtórki"
Karnego nie powinno być. Legia znów przyfarciła.
Koniec dyskusji
Trzy mecze dyskwalifikacji Domagoja Antolicia!!!
https://www.legia.net/wiadomosci,72588-trzy_mecze_dyskwalifikacji_domagoja_antolicia.html
To tyle na temat pobłażliwego traktowania Legii.
Że zacytuję z grubsza pewnego bezstronnego komentatora C+ "Nie zgadzam się, ja protestuję, tak nie może być..." ;)
A poważniej, to przypomina mi się faul Trałki na Saganowskim, który mało nie zakończył kariery Sagana, a Trałka nawet nie dostał czerwonej kartki. Albo bezkarny przemarsz Tetteha po brzuchu Guilherme.
Jeszcze jedna przegrana i może być po obronie Mistrzostwa. Ciekawe czy Jozak wie skąd taka wczorajsza słabość Legii?!
Nawet gazeta.pl zauważyła, że Legia ściąga stary szrot
Kraków i Zabrze zagrały dla Warszawy. 2 punkty przewagi już są. Oby tak dalej :)
No i jest git :)
I wreszcie też gra ciekawsza. Coś się odblokowało. Szkoda, że na koniec sezonu dopiero.
Cieszenie się do tego stopnia z mistrzostwa w tej lidze dla paralityków jest równie żałosne jak cieszenie się z wygrania w piłkę z dzieciakami z podstawówki albo w test na inteligencję z osobą upośledzoną. Powiedziałbym nawet, że nie wypada ale chętnie wejdę sobie w ten wątek po spektakularnej porażce z Karabachem Agdam albo innym Kajratem Ałmaty.
6 feta w zyciu zaliczona :)
jak to powiedzial moj kolega: "mamy szczescie ze mieszkamy w Warszawie"
Shadow ====> Byliśmy na Rodzinnej i akurat wiatr odpychał od nas całą tą zadymę, więc tak mocno tego nie odczuliśmy.
Ciekaw jestem jak duże kary będą za te wszystkie wczorajsze wyskoki?!
Dobry mecz, chyba najlepszy w tym sezonie. Szkoda, że przegrany... Swoje dołożyły kontuzje i kontrowersje przy golach dla Korony, ale nie ma co zrzucać winy na sędziów, sprawy minimalne. W każdym razie jak już przegrywać, to właśnie po takich meczach.
Szkoda przegranej, szczególnie w sytuacji gdy piłka lądowała na poprzeczce i słupku. Zaskakująco dobry mecz Pasquato i ujowa praca VAR przy trzeciej bramce dla Korony.
Widać, że ławka trochę krótka bo zmiana Hama-Kopczyński to zmiana na gorsze.
No to już wiemy, że mamy całkiem całkiem pierwszy skład i brak praktycznie ławki :/
Mam nadzieję, że Jozak zrobi chociaż ze 2 jakieś sensowne transfery w zimowym okienku!
Biorąc pod uwagę, że Gui pewnie jednak odejdzie, a niewykluczone, że ktoś jeszcze, to 2 transfery to mało. 2 to my do podstawowego składu potrzebujemy, nie mówiąc o zmiennikach. Bo tak naprawdę to nie mamy zbyt dużych braków jedynie na środku obrony i DMie. No i może bramce. Boki i atak są bardzo ograniczone, nawet jeśli Sadiku i Pasquato zaczną grać na miarę oczekiwań.
Nieźle wczoraj Jozak Kozak musiał tupnąć w przerwie :)
Berto wreszcie coś ruszył (choć wiadomo z kim....)
Szymański ładna główka :)
Mam nadzieję, że po zimowej przerwie Berto będzie normalnie biegał i wtedy jego technika naprawdę zrobi różnicę. Szymański potrzebuje koło siebie doświadczonych, dobrych graczy i wtedy gra naprawdę ładnie i efektywnie. Ciekawe czy projket "Turzyniecki" wypali? Jest nadzieja. Za to Cierzniak na bramce słabo z koncentracją i słabo z ogólnymi wrażeniami artystycznymi. Może by tak dać szansę jakiemuś młodemu bramkarzowi?! Nagy - czyżby do odstrzału?!
Ta, szczególnie w pierwszej połowie Berto pokazywał "technikę". Choć owszem, on ma papiery na granie, tylko chyba za dużo rzeczy go rozprasza.
Nagy - szkoda patrzeć co się dzieje z takim zawodnikiem. Inna sprawa, że ma chyba jeszcze 1.5 roku kontraktu, a w obecnej formie i sytuacji, to żadnych sensownych pieniędzy się za niego nie wyciągnie, a i opcje ciekawszych kierunków też ma ograniczone.
Stracone punkty na własne życzenie. Astiz i Malarz nie popisali się tym razem. I Gui też niezbyt mądrze.
Ciekawe czemu nie został wpuszczony Szymański?
Bo to talent, nie należy go przemęczać! :P
A na poważnie to chyba zabrakło pomysłu na skomasowaną obronę i tradycyjnie dziury w tyłach przy kontrach. Jak jest Pazdan, to przynajmniej czasem rzuci się pod nogi i coś tam wybije, ale reszta już tego nie ma.
No to mamy jasność z Gui. Czekamy na info o przyszłości Pazdana. Jodła też coś flirtuje z innymi. Czyli liczba koniecznych wzmocnień znacząco wzrasta.
Meczu nie widziałem, ale z relacji wynika, że w drugiej połowie wzięli się do roboty. Może Hamma wreszcie wyrośnie na lidera środka pola?
Jakoś ten skład tak dziwnie do mnie przemawia....
Czym innym były poprzednie sezony, a coś innego trafia się tu. Jak do cholery mając w teorii lepszych grajków niż ligowi można tak dodawać losowości w grze?
PS. Zmieniły się emotki jak widzę :) Hitlerki odeszły! :)
Skład zaraz zmieni się jeszcze bardziej. Odejście Guilherme, Pazdan robi, co może, żeby odejść. Coś tam przebąkują o odejściu Jodły. Fajnie, że Pasquato zaczyna się rozkręcać, no i Hama!
PS. Emotki całkiem z D
Powiedzmy sobie szczerze. Wczoraj była impreza pożegnalna Gui, dziś kilku piłkarzy dostało wolną ręką na szukanie klubu, zaś Romeo w ramach kary zarządził półmaraton 2h przed meczem. Innego wytłumaczenia na to dzisiejsze "coś" nie widzę.
Ale niezbędne minimum wycisnęli i przy pomocy morskich wiatrów fotel lidera jest :)
Piłkarzy Legii czeka chyba dzisiaj "motywacyjne" spotkanie z "kibicami".
Karny z dupy? Można się kłócić czy nie powinno być karnego dla Legii (powinien być IMO) ale karny nie był z dupy. Wprost przeciwnie - ewidentny.
Ano, karny był. Z głównej kamery nie było widać, ale z inne pokazały, że Astiz sprytnie, ale jednak taranował. Inna sprawa, że bez sensu to zrobił, bo zagrożenie było umiarkowane.
W każdym razie po raz kolejny stało się jasne, że jak nie błyśnie któryś z zawodników, to schematami itp. nic nie osiągną.
Ja czekam wreszcie na trenera, który ich nauczy jak grać przy stałych fragmentach gry w ataku. Parę lat temu regularnie strzelali po rogach czy wolnych, teraz równie dobrze mogą oddawać piłkę przeciwnikom - byłoby bezpieczniej, bo przynajmniej nie narażaliby się na kontrę...
Czekamy więc na ruchy Miodka. Na razie więcej słychać o tym, kto opuści... lub kogo chcą się pozbyć kibice. Jak to wszystko zebrać, to prawie nikt nie zostanie, więc trzeba to sensownie przemyśleć. No i znaleźć faktyczne wzmocnienia.
Z jednej strony szkoda 3 punktów, a z drugiej ten mecz pokazał, że nie jest dobrze i Miodek musi wysupłać trochę kasy, bo inaczej Mistrza nie będzie, a z pustego, to i Romeo nie naleje.
A Czerwiński zrobił to, co jest jego specjalnością :/
Trochę jestem w szoku, jak bardzo dzisiaj Górnik "postarał się", żebyśmy pozostali na fotelu lidera ;)
na sport.pl jest fajny wywiad z Aruabareną.. Opowiada min o tym ze do dzis smieja sie ze Legia wolała jego od Lewandowskiego, gazeta Marca zrobila o tym specjalny reportaż, wspomina o grze z liderem strzelców Angulo itp.
Fajnie sie czyta, widac ze gosc ma dystans do siebie
Ciekawe nazwiska się pojawiają.
Trzask pękających dup z dwóch możliwych powodów słyszalny jest od morza aż do Tatr :)
Eduardo do kontuzji to był kozak, ale potem? No, gorszy od naszych napadziorów raczej nie będzie.
Jest już oficjalne info odnośnie Eduardo:
http://legia.com/aktualnosci/eduardo-da-silva-pilkarzem-legii-57366
Transfery na miarę Chukwu. Jeden nie grał cały sezon, bo był za słaby a drugi strzela jedną bramkę na 17 meczy.
no to jeszcze deco i mendieta do kolekcji i w koncu bedzie wiecej kreatywnosci w drugiej linii
Albo Eric Cantona
O, nasi ulubieni frustraci :)
Zazwyczaj zwijam bez czytania posty naszych wątkowych frustratów-dowcipnisiów ale teraz zrobię wyjątek, ponieważ te dwa ostatnie pięknie pokazują ich charakter, a i przekonamy się, jaki poziom milczącej frustracji osiągną za jakiś czas ;)
Czytasz, czytasz i masz ból dupy :) Dlatego warto :)
Ja tam sie nie podniecam, bo ilosc zagranicznych niewypalow transferowych w tym klubie jest stosunkowo spora.
A co z tym Chukwu, który ma zgnite stopy? Pozbędą się go jakoś? Podobno inkasuje 400 tys. ojro (bez bonusów). Za taką kasę wyróżniającego sie ligowca można kupić.
Tutaj kolejne info o transferze, tym razem srodkowy obronca z Francji. Wyglada ciekawie.
http://legionisci.com/news/73083_Remy_przejdzie_testy_medyczne_w_Legii.html
lol, podobno Właśnie @DariuszMioduski kupił kolację z @kamilglik25 za 25 tys.!??
https://twitter.com/wlodar85/status/949759539108368384
No i jak na razie największa zagadka transferowa tego okienka podpisała kontrakt:
http://legia.com/aktualnosci/william-remy-pilkarzem-legii-57387
Co jest z tą Legią. Przepieprzyli chyba wszystkie sparningi, teraz z drużyną w sumie porównywalną przegrali aż 1:5. Co się stanęło? Mam nadzieję, że Mioduski jakoś wyjdzie z twarzą, bo od początku mu kibicowałem (podczas sporu właścicieli) i wyszło na to że ma pecha, początkowe niewypały, typu Chuckwu czy Necid można było zganić na Żewłaka. Teraz to on decyduje, chociaż dał wolną rękę Jozakowi, ale Mioduski odpowiada za to. Jakoś w czarnych barwach to widzę... Oczywiście, ta drużyna sklecona na biegu przez naszą słabą ekstraklasę przejdzie i pewnie powalczy o mistrza, ale wstyd panowie, co się u was w stolicy dzieje. Chociaż dla mnie z plusów to ten pomocnik chorwacki, oraz wychowanek Korony, który przyszedł z Fulham. Co do reszty - pożyjemy, zobaczymy....
Wygrana z horrorem. Pierwsze 20 minut to niezła gra, klepali piłką, nawet jeśli nie potrafili za bardzo zrobić z tego okazji. Potem sporo chaosu, brak kogoś, kto by wziął ciężar gry na siebie i przypadłości (szczególnie indywidualne), które znamy już przeszłości. Tak podsumowując poszczególnych piłkarzy:
Malarz - trochę niepewny, przy bramce trochę zawinił.
Pazdan - raz dobrze, raz słabo, czyli jak to w tym sezonie.
Remy - chyba będą z niego ludzie.
Jędza - jak przed kontuzją, czyli mocno średnio.
Hlousek - też przeciętnie, i z tylu, i z przodu.
Phillips - podobała mi się jego gra, dobry odbiór, starał się rozgrywać, jak się zgra, to może przestaniemy się śmiać, że kupiliśmy Luksemburczyka :)
Antolić - trochę robił szumu, ale jakoś mnie nie przekonał.
Mączyński - miał momenty, czyli typowy Mąka. Może bardziej wyraźny w ofensywie niż jesienią.
Hama - kiepsko, zrzucenie na skrzydło mu nie służy.
Szymański - przebojowy, ale czasem szybszy od piłki. Oby kontuzja nie była poważna, bo potrzebuje ogrania.
Niezgoda - 2 gole mówią same za siebie. A i chyba przestaje być jednowymiarowy.
Eduardo - no cóż, miał przebłysk i dał zwycięstwo, ale po za tym strasznie ślamazarny. Mam wrażenie, że w tej formie nadaje się na szpicę ewentualnie, ale nie na skrzydło.
Rado - zrobił swoje, wiele nie grał.
Kuchy - się zameldował :P
Jak na pierwszy poważny mecz w takim składzie, to i tak jestem pozytywnie zaskoczony. Szkoda, że Pazdi zawalił 2 bramki. A i faktycznie Malarz jakiś niepewny, choć tą jedną podwójną interwencję miał świetną, Ważne 3 punkty na wyjeździe i przy niezłej adrenalinie ;) Największe plusy, to NIezgoda, Remy i Philips de Luxomburgo;)
Podobała mi się gra Legii. Nie grali jakoś oszałamiająco ale skutecznie. Co prawda Zagłębie, pomimo że grali u siebie, nie postawili za wysoko poprzeczki. Dobrze, że ich bramkarz stracił rozum i po oddaniu strzału przez Edzia zaczął go szarpać - na pewno w niego nie wpadł, to przynajmniej 3 punkty jadą do Warszawki ;)
Jeden z najlepszych transferów tej zimy ;)
http://legia.com/aktualnosci/daniel-chima-chukwu-odchodzi-z-legii-57833
To tez calkiem niezly transfer ;)
http://legia.com/aktualnosci/byly-prezes-fc-basel-doradca-zarzadu-legii-57866
Szkoda, że nadal nie ma w drużynie chęci dobicia przeciwnika, druga połowa rekreacyjna. I zmian trudno ocenić, bo jak drużyna nie grała, to i zmiennicy niewiele mogą.
Nie wiem czy to brak Philippsa, czy też po prostu bardzo dobra i agresywna gra Cracovii, ale tym razem środek pola mocno kulał. Remis sprawiedliwy.
Drużyna z największym budżetem i podobno z najlepszymi piłkarzami w lidze zagrała dzisiaj o klasę niżej od Jagielloni. Dzięki Malarzowi nie było 0 do 4 albo 0 do 5. Jozak będzie miał nad czym myśleć. W sumie najbliższy mecz z Lechem pokaże, czy Legia umie się podnieść po tej porażce, bo niewątpliwie Jagiellonia odeszła w tabeli Legii na 3 punkty i nawet remis z Lechem przy tak dysponowanej Jagiellonii (która prawdopodobnie wygra swój najbliższy mecz) to będzie ciężka sytuacja, bo pamiętajmy, że punkty po podziale na grupy już nie będą dzielone.
Fart z Krakowa, bo faul Piątka na Pazdanie z dupy, nie dał im nic do myślenia.
Btw. Czy kibicie Legii krzyczeli do tych Jagi "Faszyści!, faszyści!"? :))))
Też jestem ciekaw czy się podniosą i czy to tylko chwilowa mroźna zadyszka. Przekonam się w niedzielę na Ł3!
W międzyczasie nowy transfer, a prawdopodobnie będzie jeszcze jeden.
http://legia.com/aktualnosci/cafu-nowym-pilkarzem-legii-57966
Generalnie powrót do szarej rzeczywistości, czyli jak przeciwnik biega i naciska, to się gubimy. Wczoraj nawet w 11 byśmy chyba tego nie wygrali, bo Jaga cały czas cisnęła. A tak to jedynie należy się cieszyć, że skończyło się tylko 2:0.
Bardzo złą gra, ok grali w oslabionym skladzie przez wiekszosc meczu.Tylko, ze momentami to Jaga ich stlamsila...
Ale wiecie co jest najśmieszniejsze? Że na forum Legii gorzkie żale, jaki to sędzia niedobry :D
A czy przepisy sie zmienily i za probe zlamania nogi nie daje sie czerwonej kartki?
Kolejny transfer (wypożyczenie). Tylko niech się teraz Jozak ogranie z nimi i niech znowu zaczną grać coś sensownego i wygrywać.
http://legia.com/aktualnosci/mauricio-wypozyczony-do-legii-57978
A z kolei Dąbrowski odszedł z Legii. Jeśli to decyzja klubu, to tego akurat nie rozumiem.
http://legia.com/aktualnosci/maciej-dabrowski-odchodzi-z-legii-57985
Stempniewski - Karny zgodny z przepisami.
Majewski - Głupi błąd, była ręka.
End of story
Z przepisów: Zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę dłonią lub ramieniem.
No ale dalej, dawajcie kolejne absurdalne argumenty.
Dzisiaj najlepsi w zespole Legii VARszawa byli Malarz i Drukarz.
A tak serio, do kibiców Legii - czy wy widzicie w tej drużynie potencjał i perspektywę rozwoju? Dzisiaj na boisku średnia wieku 32 lata. Większość piłkarzy to najemnicy, którzy uciekną przy pierwszej nadarzającej się okazji. Jeden Niezgoda w miarę młody ale też raczej dużo lepszy nie będzie.
Ja też tak umiem wklejać:
Przy ocenie zagrania piłki ręką sędzia musi wziąć pod uwagę:
• czy ma miejsce ruch ręki do piłki...
Gdyby ta sytuacja była przeciwko Legii to by było szczekanie przez dwa miesiące no ale teraz to end of story
Dalibyście spokój i przyznali drukowanie Marciniaka. Tłumaczenia są śmieszne, przy derbowym meczu mówił "ze takich karnych sie nie gwizdze bo to Derby" a jak Pazdan reka dotknał to nie było karnego bo "naturalne ułożenie".
Druk i tyle.
Bo widzicie, ja wcale nie protestuje czy był czy nie był. Był, piłka dotknęła ręki. Tylko o to że jest dowolność intepretacji i wielokrotnie nie uznawano takiego karnego. Wiele osób powiedziało, że by go nie gwizdnęło z duchem gry - nawet Stemplewski.
Marciniak sam mówił, że w derby to derby, a 88 minuta takiego meczu... no cóż :)
Nic, Idelmo Dalej. Sam mecz dobry, wyrównany. Szkoda, że tak głupio skończony.
Ok, ale dlaczego akurat w derbach? Przepisy chyba nie rozpatrują spotkań w takich kategoriach ;)
Swoją drogą, Marciniak wczoraj nie miał najlepszego dnia ;)
Mączyński przeszedł (dosłownie) wczoraj obok meczu. 0 (zero) sprintów, prędkość maksymalna 26 km/h (w Wiśle wolniejszy był tylko Cuesta)
Niezgoda był chory później miał kontuzje kostki więc wystawienie go od 1 minuty było bezsensowne. Mamy tylko 2 napastników więc za dużego pola manewru nie ma.
Yansik, coś dla ciebie.
Ciekaw jestem co zrobi Miodek, jak przerypiemy we wtorek z Górnikiem i w weekend z Pogonią?!
Przynajmniej dzisiaj biegali i walczyli ale co oni trenują na treningach, to jest dla mnie zagadka?!
Wielki sukces na wyjeździe z juniorami.
Shadow ====> Żadna z drużyn, z którymi graliśmy ostatnio nie grała jakiejś nadzwyczajnej piłki. Tym bardziej wkurza niemoc naszych grajków i brak chociażby stopniowej poprawy. Tylko zjazd w dół. Wczoraj po strzeleniu na 1:0 nasi zaczęli grać tak nonszalancko, jakby wygrywali, co najmniej 3:0.
Kuchy KING is back lub tonący Romeo i Kucharczyka się chwyta...
http://legia.com/aktualnosci/kucharczyk-przywrocony-do-kadry-i-zespolu-58291
Pierwsza połowa słaba, druga dużo lepsza, wynik bardzo dobry. Oby to był progres.
Prawda jest taka, że dwie drużyny maja kryzys - Legia i Jagielonia. Legia ma mniejszy, a Jagielonia ogromny (ale o tym w mediach nie pisza, tam tylko, że Legia w kryzysie). Natomiast Lech jest na fali.
Teraz prosta sprawa, ta liga w tym sezonie jest tak slaba, ze kazda druzyna ma co chwile kryzys - czyli wystarczy byu na 3-4 kolejki pojawil sie u Lecha, a Legia sie minimalnie poprawila i nie powinno byc zle.
Poza tym przed ta kolejka obawialem sie sytuacji, ze nie wszystko bedzie zalezec od Legii, a tak sie stalo zatem wystarczy wszystko wygrac i nie ogladac sie za plecy.
Niby wczoraj jakiś progres, ale głównie dzięki polakom i Remiemu. Reszta nic nie gra (choć Veso się stara).
Niezależnie tego, kto zdobędzie mistrzostwo, będzie to kolejny zmarnowany rok, jeśli chodzi o polska piłkę w Europie.
Jozak out. Chyba dobrze, ostatnio gra Legii to tragedia i ten zaciąg z Balkanow tez marny
Ostatnie wyniki, zawirowania i prezencja na boisku jakoś totalnie mnie zobojętniły na ten sezon i w sumie informację po wywaleniu Jozaka przyjąłem wzruszeniem ramion.
kiedys byly plany by gdy przestanie byc trenerem zostal dyrektorem sportowym ale chyba jak go wywalili to z klubu w calosci.
Ten nowy Klafeur to tez razem z nim przyszedl wiec nie wiem czy to cos pomoze.
Szkoda Magiery...
Shadow ====> Racja, wychodzi, że Romeo robił bardziej za wabika na, co poniektórych piłkarzy i ludzi do sztabu. Jozakowi jedno trzeba przyznać, że nie unikał odpowiedzialności, a że nie nadaje się na trenera, to już inna bajka.
Wczoraj męczarnie, ale grunt, że do przodu. A nowy treneiro mówi:
Postawiłem na Michała Kucharczyka, bo to wspaniały gracz.
:)
Niezgoda faulowany, ale dostaje druga zolta za symulowanie. Sedzia nie,skorzystal z VAR. Dlaczego?
Meczu nie widziałem, ale skróty i opinie cieszą. Włoch faktycznie kopnął ładnie. Nie należy sobie za dużo obiecywać, ale może przynajmniej przyda się na końcówkę sezonu.
Tak mi przyszło do głowy ;) Wyobrażacie sobie, co by było w mediach, jakby taka sytuacja jak z Niezgodą była ale w przeciwną stronę?! ;)
Mały kroczek do Mistrzostwa wykonany. Meczu nie widziałem, ale przy remisie Lecha ten remis jest Ok. Nadal wszystko w naszych rękach (nogach?;)
Ból bólem ale lepszy 1 punkt niż żaden. Dalej wszystko zależy od naszych grajków. Martwi tylko kontuzja Niezgody!
Co za porywające widowisko wczoraj w Białymstoku. Nawet jak Legia zostanie mistrzem Polski, będzie to najbardziej chujowy mistrz Polski od lat.
Na pierwszej połowie można było usnąć. Końcówka drugiej to niezły horror z happy endem ;)
Ale gra Legii masakra. Chęci do grania i biegania ma chyba tylko Szymański.
Shadow ====> Remisu chyba nie będzie. Lech odpuszcza wszytko i szykuje się chyba tylko na mecz z Legią ;)
Piłka ligowa w Polsce jest dziś na poziomie ligi estońskiej czy cypryjskiej. Podniecanie się Legią czy Lechem, to jak oglądanie z wypiekami na twarzy patostreamerów. Gdyby jeden klub miał siłę zgromadzić u siebie takich zawodników jak Mączyński, Zieliński, Piszczek, Glik, Pazdan, Grosicki, Milik i paru na ich poziomie, to wygrywaliby seryjnie mistrzostwa, ale też może wreszcie taka drużyna klubowa wyszłaby z grupy w Lidze Mistrzów i zaszła choćby do ćwierćfinału. Fakt, że ta Legia zostaje mistrzem Polski pokazuje, jaką padlinę reprezentują dziś polskie kluby.
Polska liga na tle innych to gów**, a kibice klubow ekstraklasy to bydło ktorego nie obchodzi nic poza tym zrby isc sie ponapierdal** i zniszczyc stadion
Legia raczej przegra na Lechu, a Jagiellonia nie będzie miała problemu u siebie. Co na to regulamin ?
Jeśli Legia zagra tak ja dzisiaj, to jest szansa na Mistrza, tym bardziej, że wystarcza nam tylko remis w Poznaniu. A dzisiaj, pierwszy raz od dawna, naprawdę całkiem przyjemnie oglądało się grę Legii.
Mam nadzieję, że Legia też będzie gryźć trawę, w końcu to mecz o wszystko, więc granie na remis może się bardzo źle skończyć.
Jeśli natomiast nie będzie wystarczającej motywacji do gryzienia trawy i przegrają, to najwidoczniej na mistrzostwo nie zasługują.
Cainoor
Ja to rozumiem, natomiast zbyt wiele razy w tym sezonie brak gryzienia trawy pokrywal sie z porazka.
Dobry glos w sprawie ewentualnego wręczania medali
https://legionisci.com/news/74250_Slowo_po_niedzieli_Prowokacja.html
Szkoda, że głos kłamliwy. Kibice Legii mogli wejść na stadion w Białymstoku na ustalonych wcześniej zasadach - czyli bez flag. Ale niestety nie chcieli tego zrobić. Najpierw ustalają zasady, potem chcą je złamać a na koniec zwalają winę na innych - idioci.
Cainoor - a masz może coś poza stronniczym tekstem?
No i się mylisz. Nie było sprzeciwu Legii na ustalenia obu klubów.
Yans - nie zgodzili, dlatego nie weszli. Ich wybór.
Ja wiem, że ciężko pogodzić się z faktem, że klub i kibice Legii są sami sobie winni ale czasem warto uderzyć się w pierś i nie robić z siebie pajaców
Yans - Ty ignorujesz oficjalne komunikaty
W dniu 25.04.2018 w Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Jagiellonii Białystok oraz Legii Warszawa. Podczas tego spotkania ustalono, że nie będzie możliwe wniesienie na trybuny elementów oprawy meczowej, oraz wielkoformatowych symboli klubowych, takich jak flagi i sektorówki, co nie spotkało się ze sprzeciwem ze strony przedstawicieli warszawskiego klubu.
Pomimo tych ustaleń kibice Legii przyjechali na mecz do Białegostoku z flagami. Nasz Klub nie wydał zgody na wniesienie ich na trybuny. Fani Legii zadecydowali o opuszczeniu parkingu i udaniu się do Warszawy.
http://www.jagiellonia.pl/aktualnosci/czytaj,22009,komunikat-dot-meczu-jagiellonia-legia.html
Były ustalenia. Złamano ustalenia. Zwalono winę na drugą stronę. Jak nazwiesz osoby które tak postępują?
Cainoor - wypowiedź Legii na temat sytuacji dotyczącej Legii nie może być obiektywna. Jest subiektywna, stronnicza.
wypowiedź Legii na temat sytuacji dotyczącej Legii nie może być obiektywna. Jest subiektywna, stronnicza. - Za to wypowiedź Jagiellonii na temat Legii jest bez wątpienia w 100% obiektywna :D Twoje argumenty mnie zmiażdżyły, leżę :D
:)
Yans - Widzę, że mam do czynienia z wybitnym rozmówcą. Najpierw mówisz, że ja ignoruję oficjalne komunikaty. Wkleiłem Ci oficjalny komunikat. I Ty go ignorujesz. Weź zacznij jakoś merytorycznie rozmawiać bo na prawdę zbyt dobrej opinii kibicom Legii nie wystawiasz. Powtórzę pytanie:
Były ustalenia. Złamano ustalenia. Zwalono winę na drugą stronę. Jak nazwiesz osoby które tak postępują?
Cainoor - wklejony przeze mnie tekst jest również stronniczy. Nie jestem stałym bywalcem tego wątku. Najpierw zarzuciliście mi, że posługuję się stronniczymi sloganami więc uznałem, że liczą się tu tylko niezależne wypowiedzi dlatego zwróciłem uwagę na źródło Twoich argumentów.
Taka statystyka jak to Legii sędziowie sprzyjali w tym sezonie. Z dedykacja dla antyfana Medico :)
https://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/czerwona-seria-legionistow/e2jxvzw
Cainoor - Komisja Ligi gdzieś napisała, że otrzymała pismo w tej sprawie od Legii? Czy wiesz to od... Legii?
O fakcie, że kibice złamali ustalenia dowiedziałem się bodajże ze strony sport.pl.
Według mnie nie ma bardziej obiektywnego bytu niż Jagiellonia bo to jej stadionu dotyczyły ustalenia które zostały najpierw zawarte, a potem złamane przez Legię.
Czy dziennikarze, kibice byli na spotkaniu gdzie dokonano później złamanych ustaleń?
<-
Dwa, Legia wydała oficjalny komunikat (...) Nie ma innego bardziej obiektywnego bytu, który mógłby zaprzeczyć tym ustaleniom, bo tyczyły sie wlasnie Legii.
Podważasz tez fakt wysłania przez Legie pisma do Komisji Ligii.
To nie fakt. To słowa Legii.
Cainoor - czyli Legia nie może kłamiąc próbować się wybielić bo PR i biznes ale Jagiellonia to już może bo nie ma PR i biznesu?
Skoro Legia i Jagiellonia zawarły jakieś porozumienie w sprawie meczu to nie dziw się, że Jagiellonia o tym poinformowała. Nie przewidzieli jednak, że Legia to Legia.
Przychodzi sędzia piłkarski do sklepu sportowego.
- Poproszę koszulkę sędziowską w rozmiarze L.
- A jaką? Mamy Adidasa, Pumę, Nike, Umbro...
- Legii.
Kto niby zawarł porozumienie? Imię i nazwisko poproszę :) Jakieś pismo? Podpisy? Cokolwiek?
Zacznę szukać zaraz po tym jak Ty przedstawisz skan albo treść rzekomego zgłoszenia do Komisji Ligi :)
Przyjęto je do wiadomości, nie protestowano.
Kto niby zawarł porozumienie? Imię i nazwisko poproszę
Dariusz Darewicz
Cainoor ====> Szkoda Twojego wysiłku. On swoim ostatnim postem pokazał, że żeruje tylko na Twoich odpowiedziach, a sam nic konkretnego nie jest w stanie podać, poza własnymi tępym uporem i chyba wrodzoną odpornością na fakty oraz logikę. Aaa, sorry i jedynym "wiarygodnym" źródłem: www.jagiellonia.pl ;)
Cainoor - kluby oczywiście są stronnicze. Jaga mówi tak, Legia mówi siak. Ale niby dlaczego tak zawierzasz Legii a nie Jagiellonii?
Z nieoficjalnych źródeł wiem, że Legia miała podszyte jagiellońskie flagi pod swoją i swojej flagi okazać przed wejściem na trybuny nie chciała. Gdyby z flagami gospodarzy weszli to wiadomo jakby to się skończyło - paleniem. Kontrola na wejściu i nie dopuszczenie do pożaru to chyba definicja zapewnienia bezpieczeństwa. A nie tak jak śmieszny redaktorzyna stara się wmówić czytelnikom.
Yans - zajmij się może ukrywaniem postów bo to Ci najlepiej wychodzi
Trael - myślisz, że Legioniści mając kontener flag Jagi nie wzięliby choćby jednej na mecz w Białymstoku? Wow...
Cainoor - nie wiem jak było. Wiem jedynie jak to przedstawia Jaga i jak to przedstawia Legia. Tyle w życiu widziałem motywów i motywików, że jestem w stanie uwierzyć w każdą z wersji.
Wiem natomiast, że gdyby warszawscy kibice chcieli wejść na mecz to by weszli bez flag. Organizator z flagami by nikogo nie wpuścił bo to zagrażałoby bezpieczeństwu. Odnosząc się, do źródła tej dyskusji:
W mojej ocenie tego typu propozycje/apele to dokładnie to samo, co niewpuszczanie kibiców Legii na mecz w Białymstoku. Organizator, niepotrafiący zapewnić bezpiecznego przebiegu imprezy masowej, wybiera linię najmniejszego oporu i nie wpuszcza fanów, w obawie, że ci, zważywszy na pewne zaszłości w ich relacjach z sympatykami „Jagi”, sprowokują miejscowych do działań prawem zabronionych.
uważam, że słowa te są kłamliwe
Cainoor - to tak samo jakby powiedzieć, że obsługa lotniska nie pozwoliła wnieść noża na pokład samolotu bo nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa...
Nie zezwalając na wniesienie flag zapewniła bezpieczeństwo.
Organizator, niepotrafiący zapewnić bezpiecznego przebiegu imprezy masowej
Organizator właśnie zapewnił bezpieczny przebieg imprezy bo nie pozwolił na przeszmuglowania flag Jagiellonii które by spłonęły.
Cieszyć to się można i trzeba, natomiast niestety jest to kompromitujące, ze w tej naszej śmiesznej lidze drużyna pokroju Legii nie odstawia co tydzień 5-0, tylko rok w rok ledwo ledwo rzutem na taśmę
Widzę, że co poniektórzy nawet resztek honoru nie mają. Nie mówiąc już, że nigdy się nie przyznali jakiego, wielkiego klubu są kibicami ;)
Zapraszam do nowej, MISTRZOWSKIEJ części:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14589809&N=1
PS. Koniec amnestii ;)
Witaj w Internetowym Klubie Fanów Legii Warszawa !!!
Wprowadzenie
Legia Warszawa, drużyna która sprawiała i sprawia nam - polskim kibicom - wiele radości przez ostatnie dziesięciolecia. Pamiętamy jej występy w Pucharze Zdobywców Pucharów, gdzie doszła do półfinału, czy w Lidze Mistrzów, w której awansowała do ćwierćfinału oraz w 2016 kiedy w fazie grupowej walczyła jak równy z równym z Realem Madryt, zwycięzcą Ligi Mistrzów. Teraz czekamy na trzecie z rzędu Mistrzostwo Polski!!!
Pamiętajcie drodzy forumowicze, drodzy kibice stołecznej drużyny, że będąc fanami Legii Warszawa musicie szanować kibiców innych klubów nie obrażając ich, nie prowokując itd. To samo dotyczy naszych wzajemnych relacji, oraz kibiców innych klubów chcących podyskutować w naszej karczmie. Oni mogą dyskutować razem z nami pod warunkiem zachowania kultury, czyli nie wyzywania i obrażania nas oraz klubu.
Sukcesy
Legia jest liderem tabeli wszech czasów Ekstraklasy oraz jedyną drużyną piłkarską w Polsce, która po II wojnie światowej nigdy nie spadła z Ekstraklasy.
Mistrzostwo Polski: 1955, 1956, 1969, 1970, 1993, 1994, 1995, 2002, 2006, 2013, 2014, 2016, 2017
Puchar Polski: 1955, 1956, 1964, 1966, 1973, 1980, 1981, 1989, 1990, 1994, 1995, 1997, 2008, 2011, 2012, 2013, 2015, 2016
Super Puchar Polski: 1989, 1994, 1997
Puchar Ligi: 2002
Półfinał Pucharu Europy: 1970
Półfinał Pucharu Zdobywców Pucharów: 1991
Ćwierćfinał Pucharu Zdobywców Pucharów: 1965, 1982
Ćwierćfinał Pucharu Europy: 1971
Ćwierćfinał Ligi Mistrzów: 1996
Faza Grupowa Ligi Mistrzów: 2016
Historia
http://www.legia.net/historia/
Skład
http://legionisci.com/sklad/
http://legia.net/index.php?typ=druzyna&id=1
Terminarz
http://legionisci.com/terminarz_legii
http://legia.net/index.php?typ=terminarz&id=2000
Legia w Internecie
http://www.legia.com - strona oficjalna
http://legionisci.com
http://www.legia.net
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14328811&N=1#ostatni
Szanowni Państwo,
W związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia życzę Państwu wiele radości, zdrowia i szczęścia, a także wspaniałego, pełnego dobrych chwil Nowego Roku.
Korzystając z okazji, chcę także Państwu podziękować za to, że jako Legia mogliśmy na Was, w tym mijającym roku, liczyć. Przychodząc na stadion i dopingując naszą drużynę, pokazujecie, że to co robimy, jest dla Was ważne. To dla nas największa motywacja.
To był dla Legii rok wyjątkowy. Rok, w którym było wszystko: ważne zwycięstwa
i bolesne przegrane, zdobycie mistrzostwa Polski i odpadnięcie z europejskich pucharów. Rok zmian, pełen emocji i momentów trudnych. I w końcu rok, który kończymy na pozycji lidera ekstraklasy.
Wiem, że choć możecie czasem czuć niedosyt - my też go czujemy - to jesteście
z nami. Oczekujecie od nas zwycięstw, bo istniejemy po to, by wygrywać i dawać Wam poczucie dumy i radości. Dlatego zrobimy wszystko, aby z Wami i dla Was ponownie zdobyć mistrzostwo Polski i wrócić do gry w europejskich pucharach, gdzie jest nasze miejsce.
Przed nami kolejny ważny rok i mogę Wam obiecać, że dostarczymy Wam jeszcze wiele powodów do radości i dumy. Bardzo liczę na Wasze wsparcie w tych dobrych
i w tych trudniejszych chwilach. Bądźcie z nami, bo Legia Was potrzebuje.
Do zobaczenia na stadionie w 2018 roku.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku.
Dariusz Mioduski
Prezes Zarządu Legii Warszawa
http://weszlo.com/2017/09/27/wielki-blef-naprawde-kosztowal-sadiku-inni-pilkarze-legii/
zmasowane natarcie lze-mediow
W Nowym Roku życzę Legii i jej kibicom takich samych sukcesów pucharowych, jak w roku ubiegłym, żeby Legia nadal dostarczała kibicom w Polsce tyle radości i rozrywki co w ciężkich bojach z kaukaskimi pastuchami.
Proszę:
Przy ocenie zagrania piłki ręką sędzia musi wziąć pod uwagę:
ułożenie rąk...
Ale wiadomo, jak taki sam karny jest dyktowany przeciwko Legii wtedy to dobra decyzja sedziego. Jak dla Legii - to drukowanie :)
A "komentatorzy" C+ mało się nie popłakali, że Lech przegrał ;)
Najprościej by było, gdyby każda ręka w polu karnym powodowała karny, a tak to nigdy nie unikniemy pomyłek i posądzeń.
A faktycznie link, który zamieściłeś potwierdza, że karny dla Legii był prawidłowo podyktowany :D
To wszystko przez pisiorów
Cóż za szekspirowski koniec trenera Jozaka.
Yans - byłeś w Białymstoku? Jak inaczej nazwać osoby które najpierw jakieś ustalenia tworzą, potem się ich nie trzymają i zwalają winę na drugą stronę?
Cainoor - ustalone przed meczem było, że warszawscy kibice mogą wejść na stadion bez flag. Jeżeli się nie mylę, to przyjechali z flagami. Dalej, jeżeli się nie mylę, to mogliby wejść gdyby flagi pokazali lecz tego nie uczynili. Ustalenia były pomiędzy przedstawicielami obu klubów
.
Całe szczęście dla was, że macie tego Furmana bo gdyby nie on, to ch... by bombki strzelił.