Dziękuję za tę recenzję. Upewniła mnie tylko w silnym postanowieniu nie kupienia tej gry ....teraz.. może za rok kiedy będzie jak pierwsza część za 19zł
Juz dawno tak sie nie zastanawialem nad zakupem.
Gdybym mial kupic tylko dla siebie to bym odpuscil, ale kupujemy grupa, wiec decyzja zbiorcza.
Moze to i lepiej, mniejsze wyrzuty sumienia :).
Jak słaba to według waszej skali ocen powinno być 4,5. Zacznijcie korzystać z całej skali ocen albo czas na jakieś zmiany.
Battlefront 1 - to jedna z niewielu gier, które uważam za porażki i wstyd mi się przyznać że ją kupiłem, natomiast Battlefield 1 uważam za cholernie słaby w porównaniu z BF3 i 4. Więc drugiej części Battlefronta mówię stanowcze NIE, już mnie więcej nie nabierzecie EA!!!
p2w w grze ktora trzeba kupic? Dziekuje postoje.
Za jakies pol roku gra przejdzie w tryb F2P by zatrzymac odplyw graczy, a wtedy rozegram pare bitew by sprawdzic czy mi sie podoba i jak bardzo jest to p2w.
Na razie laduje na odleglym miejscu mojej listy gier, w ktore chcialbym pograc, gdybym mial wiecej czasu.
A jak to juz kiedys pisalem tutaj, za taki stan rzeczy w branzy gier podziekujmy tym, ktorzy kupuja pre-ordery i daja devsom $$$ za papke PR i dobrze zriobiony hype, zamiast za dobrze zrobione gry.
Teraz każda gra EA będzie tak wyglądać. Będą robić nastawione na wyzysk gnioty, takie jak ten.
Na inną ocenę ten gniot P2W nie zasłużył.
a ja jedynke kupilem za jakies 20-30 zl w wersji z season passem na ps4 I z siostrzencem spedzilismy sporo czasu grajac na splt screen
za taka kase jak najbardziej warto bylo:)
Jak ktoś gra jak kupa, to ma 100kredytow co rundę. Ja wyciągam 450 przy mapie
A to nie było tak, że kazdy gracz dostaje taką samą ilość kredytów niezależnie od tego jak dobrze grał (czyt. Ile zdobył fragów)? Tak było przynajmniej w becie.
Na Battlefronta się napaliłem jakiś rok temu - całość prezentowała się obłędnie + kampania singlowa od człowieka odpowiedzialnego za Spec Ops: The Line? Miodzio. Niestety smród związany z "nieinwazyjnością" lootboxów oraz oceny graczy, znacznie mi ów zapał osłabiły... Poczekam aż sytuacja się rozjaśni.
Czyli na otrzymanie po latach gry godnej uniwersum SW przyjdzie jeszcze poczekać... :( Pytanie, czy póki EA dzierży tą markę, to wgl się takiej doczekamy? Ehh, aż smutłem trochę...
@up
Kampania do kitu bo skupili się na multi/mikrotranzakcje. Gra szybko podzieli ten sam los co poprzedni Battlefront ale to było pewne bo EA zależy tylko na początkowej kasie, czyli pierwsze kilka miesięcy a później produkcja idzie w odstawkę. Najlepiej żeby nikt nie kupił to dostaną pstryka w nos ale problem w tym że w dzisiejszych czasach "gracze" rzucają się na takie produkcje.
Pozdrawiam łosi zamawiających preordery XD
A pamięta ktoś kampanię Battlefronta 2? Tam w sumie fabuły też było co kot napłakał, też wszystko przypominało uproszczony multi... ale chociaż było różnorodnie, a i pojawiały się zupełnie nowe cele. No i kampania starczała na kilka godzin.
A przecież dubbing miał być taki świetny.
No tak ale nie napisali o jednej rzeczy. Ze polski gracz nie może zmienić języka z polskiego na angielski płacąc tyle co reszta Europy. Czemu nie zrobicie o tym materiału albo artykułu nie napiszecie.
W poprzedniczkę grałem dość sporo i grało się fajnie, zwłaszcza z wszystkimi dodatkami, tym bardziej, że sporo osób gra bo gierka jest w EA Access. W dwójkę więc pogram, kiedy gra tam trafi.
Ja myslalem zeby kupic sobie tego battlefronta zwlaszcza ze w wypadku graczy mniej i bardziej doswiadczonych matchmaking powinien tutaj pomagac.
Ale zgodnie z newsem sprzed kilku tygodni ze matchmaking bedzie specialnie takich graczy laczyc ze soba zeby wymusic na tych slabszych zakup skrzyke to ja podziekuje.
Nie grałem na razie w ogóle w tryby single player tej gry, więc mogę wypowiedzieć się tylko o multi. Po 10 godzinach gry chyba największym jej problemem są te skrzynki z losową zawartością - zdecydowanie lepszy jest system, w którym postęp uzyskujemy w dziedzinie, którą używamy jak najczęściej. Tak jest tylko jeśli chodzi o broń, ale nie w systemie kart z bonusami.
Na początku rzeczywiście dość szybko można ulepszać karty, w 7 godzin udało mi się prawie wymaksować myśliwce i przechwytujące, a co to jest 7 godzin w rozgrywce online. Jednak później idzie to zdecydowanie wolniej, więc warto poświęcić się jednej klasie i np 2 bohaterom (jeden z jasnej i jeden z ciemnej strony), i dopiero nimi zbierać kasę na kolejnych. Wg mnie i tak system bohaterów działa tutaj znacznie lepiej niż w części pierwszej.
W każdym razie po komentarzach w sieci można mieć wrażenie, że żeby cokolwiek osiągnąć w tej grze trzeba wydać dodatkowo realną kasę. Tak nie jest i nawet te bonusy, które dają karty nie wpływają jakoś drastycznie na rozgrywkę. Jest może ciut łatwiej, ale nadal liczą się głównie umiejętności i zdolność wykorzystywania specjalnych umiejętności.
DICE poza pierwszym ME i BC2 nigdy nie zrobilo dobrej kampanii, dodajmy do tego poronioną politykę EA i mamy kał zarówno w singlu jak i multi.
Wiedziałem, przed premiera ze ta gra bedzie zwyczajnie slaba, nie mialem zadnych watpliwosci i nie mylilem sie.
Titanfall 2 to jedyna udana gra EA na tej generacji
No dobra, to jak to jest z tym polskim dubbingiem? Będzie tak samo, jak w przypadku Titanfall 2, gdzie w grze kupionej w Polsce był tylko i wyłącznie polski dubbing, czy da się zmienić głosy jak np. w Battlefield 1? Każdy ma swoje zdanie i moje zdanie jest takie, że w Battlefronta wolałbym grać z oryginalnymi głosami. Ot choćby, żeby usłyszeć Boba Fetta mówiącego głosem aktora, który grał jego ojca i wzorzec dla wszystkich klonów w filmie (i który podkładał też głos Bossowi w Republic Commando)
Znowu kampania do kitu. A to ci nowość. Już wolałbym by sklecili jakąś gierkę na enginie build.
Ooo... bardzo fajna recenzja i bardzo dobrze się ją czytało. Co najważniejsze, utwierdziła mnie w przekonaniu że BF2 to gra nie dla mnie i dlatego jej nie kupię.
Ciekaw jestem oceny końcowej...
wystarczy mi tytuř... blasterem w stope... tak sadzilem ze tak to sie skonczy.. skok na kase i w dupie miec graczy to norma.... trzeba zrobic jakis bunt jak azjaci na steam zrobili masowe negatywy.... to jedyny sposob inaczej beda doic ludzi i oszukiwac legalnie
spoiler start
Co za porażka...Kampania ciemnej strony mocy była jedyną rzeczą,która powodowała że interesowałem się tym tytułem. Czemu nikt nie chce postawić na opowieść,w której to ci "źli" wygrają albo chociaż odniosą miejscowy sukces?Zawsze ciemna strona musi być nieudolna,niekompetentna i przegrywać wszystko co się da. Przejście głównej bohaterki na stronę rebelii,po tym jak znając dzisiejsze kampanie fps wymordowała setki jej żołnierzy jest doprawdy genialne...
spoiler stop
No to chyba bardziej opłaca się kupić pierwszą wersję.
A jak kogoś spotkam w Media Markcie co akurat będzie brał pudełko z Battlefrontem II do koszyka to będę kazać mu się puknąć w czoło.
Coś czuje, że kampanie obejrzę na yt u Rocka np. bo kupowanie takiej gry tylko dlatego jest kiepskim pomysłem :/
Zastanawiałem się nad zakupem tej gry, bo nudzi mi się już Battlefield 1, a Gwiezdne Wojny lubię, chociaż bardziej jako single player (brakuje mi gry takiej jak KOTOR 1 & 2). Po przetestowaniu wersji z Origin, w tym nudnej kampanii ze słabym dubbingiem, stwierdzam że nawet gdyby tę grę dawali za darmo lub sprzedawali za 20 zł, to bym się nie skusił. Powodem są te mikropłatności, cienka kampania i brak możliwości zmiany audio na angielski. Nie lubię być tak dymany, ale pewnie znajdą się tacy, którzy nie widzą tego, że Dice i EA i spier. sprawę i będą dawać się dymać.
Szczerze za darmo bym nie chciał, tego szrota. Tak samo żadnej gry wydanej przez EA. Szkoda mi czasu na takie skurwi.... gry dla frajerów. Nie dość że EA robi beke z marki Gwiezdne Wojny i ich fanów. Robiąc kampania na 4 godz, a z graczy skończonych frajerów, wprowadzając płatne ulepszenia w multi.
Witam.
Na całe szczęście tego nie kupiłem (grałem u kolegi) wniosek po grze taki, że ja ani kumpel w życiu byśmy tego nie kupili.
Powód taki, że to kpina z sama fabułą. Kupiłem ją głównie dla fabuły a tu widać co zrobili. Pytam się gdzie te imperium. Zawsze jest ta jasna strona gdzie już mam jej dosyć.
Co do multi hmm to jeśli odjąć tematykę SW to by to był średniak. Znajdzie się więcej dobrych strzelanie tylko pod multi
Tak serio - ktoś się spodziewał czegoś innego? Przecież już w momencie ogłoszenia było wiadomo, że ta gra będzie służyła tylko wyssaniu z ciebie ostatniego grosza przez zachaczający o bandytyzm system progresji.
Jak kupicie trudno, ale takie gry są najgorszym przykładem tego jak bardzo rak w postaci lootboxów zjada tę branżę. Najlepsze są typy, co stoją murem za takimi rozwiązaniami, bo przecież może grindować po kilkadziesiąt h. NO pewnie, jak nie masz pracy i znajomych tylko piwnicę, to możesz. Normalni ludzie pykają dziennie maks 2 h, bo na tyle mają czasu. Chyba, że jest weekend. Dlatego lepiej odpalić jakieś RPG na wiele godzin i się cieszyć niż jakąś strzelankę, gdzie system progresji oparty jest na wyssaniu ci kasy z portfela. Jeszcze płać za pełen tytuł. ALE DLC ZA FREE! Nice try :)
Niestety, ja się nie skuszę. Nie mam zamiaru. Nie będę wspierać tego. Choćbym nie wiem jak jarał się danym uniwersum (na moje szczęście nie jaram się SW) to nigdy tego procederu nie wesprę. Są gry indie, są nadal gry AAA pozbawione tego chłamu, Nintendo obrało świetną drogę, takie gry kupię. A takie kupię na przecenie albo jak rychło trafią do Accessu. Jak będę mieć czas, bo nadal są twórcy na tym świecie, co robią gry bez takiego kału zapakowanego w ładny papierek.
Brawo GOL tym razem za odwagę, przy NFS jej zabrakło, tutaj jestem nawet dumny.
Gry-online, nie myśleliście moze by usunąć gry EA ze swojej strony? https://www.reddit.com/r/pcmasterrace/comments/7cukkt/ea_has_removed_the_refund_button_from_their/
https://www.reddit.com/r/pcmasterrace/comments/7cukkt/ea_has_removed_the_refund_button_from_their/dpssbq8/
to co robi EA to jest jakiś żart.
BFSW2 to nei jest gra, to jest skarbonka z szatą graficzną. Kopiuj wklej gameplay, dodaj opłaty i lecimy. Serio, będziemy pływać w samym szambie za kilka lat.
Już obniżyli ceny bohaterów. Luke Skywalker i Darth Vader zostaną przecenieni z 60 do 15 tysięcy kredytów.
Dice generalnie nie potrafi robić dobrych gier w singlu . Ostatnio udało im się w Bad Company 2 ale kiedy to było..
Kampania bzdurna i durna, przeszedlem z polowe i nie mam sily.
spoiler start
Oczywiscie najbardziej debilny i generyczny "twist" z przejsciem na strone dobrych obecny. Zieew.
spoiler stop
Natmiast multi bardzo fajne, sprawia przyjemnosc. Troche to levelowanie jest dziwne, bo sekundy nie zagralem snajperem a juz go mam na 5 czy 6 levelu, bo levele to generalnie kwadraciki na kartach. Ale oprocz tego jest moc, fajnie sie gra i strzela. Polecam normalnym graczom, hejterzy zapewne i tak nie kupia.
Dla mnie granie w grę fabularną złym bohaterem to bezsens (nigdy nie gram negatywnymi bohaterami, bo nie umiem się wtedy wczuć w fabułę), a w dodatku nie mam czasu na długie gry, więc autor wymienił dwa minusy, które dla mnie są plusami.
Poza tym tak jak mówiłem, czyli cała prawda o zbędnym dodatku do gry, jakim jest mp:
mega skok na kasę od fra....graczy. Dlatego ja zagram w singla, bo przed premierą przeczytałem, że gramy po ciemnej stronie mocy. Miłe rozczarowanie.
Za taki szczyt zeszmacenia się tej firmy pierwszy raz dałbym na waszym miejscu 1 na 10, ale gol sie boi dawać takie niskie oceny
Hmm, dziwne że komuś to przeszkadza. Grind zawsze był potrzebny od czasów drugiego BF więc nie wiem o co te żale. Ja po 10h gry online mam już 800killi i specjalistę prawie na max rozwinietego. Jak ktoś gra jak kupa, to ma 100kredytow co rundę. Ja wyciągam 450 przy mapie. Czyli na jedną godzinę około 3k kredytów. Przy 2h na spokojnie około 7k. Jak poprawią stabilność serwerów by po mapie nie wywalało do menu głównego to i pewnie 10 się dobije.
Porównanie do BF1 jest co najmniej głupie. Nawet 200h w BF1 nic nie daje, bo te tytuły są drastycznie różne. Poza uniwersum i podobnymi skillami nie ma żadnych podobieństw. Walka, mapy, bohaterowie i ich właściwości, wszystko nowe.
Ja zapłaciłem 45euro za edycje specjalna na XBX. Nic więcej nie dam im zarobić, wszystko odblokuje sam mając tyle frajdy co w bf1.
I nie ma co narzekać, że idzie nowe, złe, paytowin i grind, bo chyba nie graliście w BF2 i nie widzieliście medali, które dostawało się po kilku tysiącach godzin.
Ja nie narzekam. Twist w kampanii jest dobrze zrobiony:
spoiler start
Del spotyka Luka, to zaś dotyka tego co zawsze czuł - bycia dobrym, to go zmienia a Iden najpierw styka się z problemem traktowania cywilów przez Imperium a potem dopiero zaczyna współpracę z Rebeliom by cywilów ratować. Robi to dla cywilów a nie dla ideologii. Zatem ta para wzmacnia się wzajemnie w decyzji.
spoiler stop
Przesadzacie z tym narzekaniem. Sama kampania? Też bez przesady - dla przerywników fabularnych warto grać, fajny film w grze. Same misje - a bo ja wiem, we wszystkich grach tego typu zawsze są takie same - kill them all ;), broń punktu, atakuj punkt. Reszta to tylko skryptowana otoczka - jest tego więcej lub mniej. Tu nie ma w cale. I tyle. Kwestia mikropłatności - ja na nią czekam, aż odblokują. Będę mógł wyrównać swoje szanse w potyczkach z grinderami bo nie mam aż tyle czasu na grę. A że mogło tego wszystkiego nie być (wpływu grindowania na rozgrywkę i płacenia na grę) - jasne. Ale jest i tyle. Muszą tylko to lepiej zbalansować. Problemy z balansem są w wielu innych grach, np. w serii BF. Trzeba z tym żyć. Bo samo multi jest zajebiste.
Wolfenstein - fantastyczny ale to gra na tydzień - dwa
Destiny 2 - super ale klimat uniwersum nie ciągnie, nie to co BFI i BFII - to mnie ciągnie
BFII - multi super, gra na miesiące
BF4/BFIWŚ - dla takiego gracza jak ja gra na miesiąc bo potem nie mam szans z graczami mającymi więcej czasu na grę dziennie bo mają wypasione spluwy i przegrywam 1 na 1 prawie zawsze
Prey - znudził mnie w połowie
DeusEx 2 - znudził mnie w 1/4
Dlatego BFII jest naprawdę dobry na tym tle
O patrzcie. A według biblioteki Ossus kampania jest całkiem przyjemna i klimatyczna, a dubbingu przyjemnie się słucha. I w tej ocenie zaufam im, jako że oni specjalizują się w tym uniwersum i wszystkim co z nim związane. Swoją drogą skoro najnowszy CoD dostaje od was znowu za wysoką ocenę to co mam się dziwić.
Gra się świetnie a skrzynki praktycznie nie mają żadnego wpływu na grę. No ale idźcie na Youtube i tutaj dalej płakać co niektórzy:)