Wątek, zgodnie z obietnicą, jest kontynuacją tego: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14391723
Krótko mam jeszcze tego MacBooka, ale moim zdaniem mogę powiedzieć już to i owo. Komputer jest bardzo dobrze wykonany, klawiatura jest wyśmienita, touchpad bardzo przyjemny i pierwszy raz w życiu korzystam też z gestów (ale wolę myszkę i części tych gestów nauczyłem moją Mx Anywhere 2). Bardzo dobra okazała się też matryca. Kiedy przesiadłem się na nią z mojego starego laptopa miałem wrażenie, że jest wręcz gorsza, ale potem... potem nie dało się już wrócić na stary komputer. ;-) (Trochę jak z konsolami - przesiadki z X360 na PS4 nie było czuć, ale powrót bolał).
Osobiście uważam, że wykonanie to największa zaleta MacBooka (Pro 2017, bez tego dotykowego panelu).
Systemowo komputer... Jest fajny, ale istnieje kilka mitów, które chciałbym obalić. Wiele osób kupuje Maki i pisze bzdury na ich temat - prawdopodobnie przesiadając się z urządzeń z Windowsem, które były 2-3 razy tańsze. Otóż Windows 10 obecnie działa równie płynnie co macOS, a na dodatek macOS też się czasem zawiesza. Może nie wyskakuje BSOD, ale coś tam odmawia posłuszeństwa, coś tam trzeba twardo zamknąć, raz nawet resetowałem komputer. MacOS jest jak Windows, nie jest od niego wcale lepszy pod tym względem.
Mój główny żal do macOS to kwestia oprogramowania. Otóż AppStore wcale nie ma tych ciekawych aplikacji aż tak wiele, na dodatek są one często bardzo, bardzo drogie. Kupiłem komputer za 5200 zlotych (to i tak tanio jak na maka), a to tak naprawdę zaproszenie do dalszych wydatków. Przeglądarka Safari słabo sobie radzi z pamiętaniem haseł czy obsługą internetu. Wolę więc Chrome, który z kolei wygląda jak wersja beta Chrome'a z Windowsa. Generalnie dużo programów na maku wygląda jak beta tych z Windowsa.
Czy żałuję zakupu - nie, w końcu coś nowego, coś się dzieje, a komputer jest super wykonany i spełnia swoje zadania. Ale moim zdaniem Windows 10 jest dziś lepszym systemem od macOS i jeśli ktokolwiek z Was się waha "bo tyle dobrego mówi się o tym maku" - absolutnie zostańcie przy Windows. To jest jakieś takie quasireligijne gadanie, nie ma merytorycznych argumentów, by się przesiadać.
To taka opinia po ponad dwóch tygodniach razem. Na pewno jeszcze nie wiem wszystkiego, ale raczej nie zakocham się w tym systemie i urządzeniu jak niektórzy - bo i nie ma ku temu żadnych podstaw.
Nie to żebym się czepiał - ale najpowszechniej znaną wadą maków jest właśnie marny wybór jeśli chodzi o dostępność softu - więc ameryki nie odkryłeś.
Systemowo komputer... Jest fajny, ale istnieje kilka mitów, które chciałbym obalić.
To w sumie zabawne, kolejny mesjasz sie pojawil ;)
Mialem to samo do dzisiaj na tym forum mozna znalezc pewnie kilka moich wypowiedzi ktore chwalily w Macbooku wlasnie jakosc wykonania i praktycznie nic poza tym, ale nie pierwszy nie ostatni, poczekamy na kolejnego uzytkownika, ktory powie to samo.
Bez obaw, z marketingiem apple nie wygrasz.
Ale ruch na forum, zastanawiałem się jak mało ludzi musi tu wpadać, żeby to miejsce nagle umarło i chyba zjechaliśmy do tej liczby, jeszcze z rok temu byłoby tu już z 30 wpisów a osiem lat temu pewnie z 200 :(
Tylko folii nie ściągaj żeby móc odesłać :P
Ja bym w życiu nie kupił tej wersji beta telefonu. Ale jak już się poświęciłeś to napisz coś więcej bo na tym Twoim spaidersweb to szkoda czytać te bezwartościowe wypociny wyznawców religii jabłkowej.
Pierwszy bezramkowy iphone - buahaha, chyba od czasu sgs1 nie mialem tak RAMKOWEGO telefonu
mam podobne odczucie, moj aktualny budzetowy lg g6 wyglada o niebo lepiej (no tak, nie ma tak duzej powierzchni ekranu) ale moim prywatnym zdaniem jest bardziej elegancki od bling iphona.
Loon, byłem pewien, że trollujesz, ale Ty serio kupiłeś telefon w cenie Macbooka?
generalnie "slabo dziala dotyk", literki ladnie dzialaja, ale jakies krzyzyki w wyszukiwaniu itd. trafic to masakra
No, takiej recenzji to jeszcze nie czytałem :D
DM - No i spacja do podglądu wszystkiego to narzędzie, którego nic nie przebije ;)
Nie wiem dokładnie, o co chodzi, ale czy tego samego zadania nie spełnia windowsowy tab + windows key (ten między controlem i altem)?
Mam iPhone 5S, działa na najnowszym sofcie już ile? Jakieś 4 lata? Ostatnio tylko baterię za 30 zł wymieniłem na nową.
Bardzo sobie chwalę, choć czasem faktycznie dostaje lekkiej zadyszki. Jednak bez żadnych zwisów.
Ideałem byłby dla mnie iPhone 8 Plus w rozmiarze zwykłej 8, z wejściem słuchawkowym. X'a bym nie kupił, bo te ekranowe różki to dla mnie gwałt na dizajnie tego telefonu. Od braku TouchID też boli dupa.
Przygoda z Macbookiem jeszcze przede mną, ale na pewno chciałbym ją przeżyć :)
to że kupiłeś macbooka, to jeszcze nic - przynajmniej ładnie wygląda - natomiast jak już kupisz iphona X to dopiero zobaczysz czym może być "wkurwienie" -)
Boże podwieszam i czekam na zapultanego aope który będzie wyprowadzał cię z błędu Loon bo przecież sprzęt Apple jest najlepszy na świecie i nie ma nic lepszego.
O rany - pisałem kilka postów wyżej żebyś nie kupował iphonea X. Mam dokładnie ten sam problem - mikrofon źle zbiera, nie mogę zmienić położenia aparatu nawet o 3cm gdyż natychmiast mnie nie słyszy rozmówca - 10 na 10 osób mówi mi żebym powtórzył co mówiłem ponieważ mnie nie słychać - ten sam syf miałem z iphonem 7, którego wymieniłem via operator (kupiłem telefon u operatora więc przez niego wymieniałem) - X natomiast kupiłem w sklepie i muszę walczyć z tymi debilami z Apple. Nadaj pls co zrobiłeś i czy wymienili na nowy czy tylko "wyrażają chęć przyjęcia do naprawy".
Dyktafonu nie sprawdzałem - zasadniczo telefon mi potrzebny do rozmów i netu mobilnego ale zaraz sprawdzę i Tobie powiem. Usługę telekomunikacyjną mam w T-Mobile ale telefon (X) kupiłem w sklepie Apple więc operator nie jest w stanie mi pomóc jak to było z 7. Wtedy oddałem jeden i dostałem drugi nowy (po ok 10 dniach) ale to było via T-Mobile. W tym roku chciałem nowy i kupiłem tego nieszczęsnego X ale w sklepie a nie u operatora. Niestety u mnie minęło więcej jak 14 dni od zakupu a kupowałem w stacjonarnym (nie on-line) zresztą - facet z Apple powiedział, że go natychmiast przyjmą ale nie jest w stanie zagwarantować mi wymiany na nowy - dopiero jeśli bieżąca usterka będzie niemożliwa do usunięcia ... a miałem kiedyś iphona 5s - to był najlepszy telefon, nawet po zanurzeniu na 40cm (wpadł mi do akwarium kiedyś jak czyściłem szyby z osadu po torfie) działał nadal (nawet nie przerwało rozmowy). No to nie wiem co robić - boję się oddać do serwisu gdyż zaraz mi zarysują lub coś uszkodzą / podmienią - przynajmniej taką mam paranoję -) a czy byłoby tak to szczerze nie wiem. Sprawdzę dyktafon.
Z tymi rozmowami to nie bug, to ficzer. Podobno żeby rozmowy z telefonami z androidem przez iPhona brzmiały dobrze to trzeba dokupić specjalna aplikacje made by Apple, za jedyne 120$
Co ciekawe, mikrofon w dyktafonie dziala dobrze, nawala tylko przy rozmowach telefonicznych
To może coś z konfiguracją sieci? Może telefon nie może ustanowić połączenia w trybie HD Voice i używa starego protokołu?
Może to być kwestia software'owa, bo z coraz to nowszą wersją iOS firmware jest coraz mniej stabilny. Kiedyś Steve Jobs dbał o wszelkie szczegóły, był wręcz tyranem, ale wszystko działało jak powinno.
Druga sprawa, to ryzyko kupowania gadżetów na premierę. Pierwsze partie zawsze mają najwięcej błędów. Tysiące beta-testerów zgłasza błędy, projektanci siadają, poprawiają i wchodzi pierwsza rewizja sprzętu.
Niedawno kupiłem Nintendo Switcha w bundlu z Mario. Nie zauważyłem żadnej wady na jakie skarżono się w premierowych egzemplarzach.
Podobnie będzie z iPhonem X. Już w grudniu powinny być produkowane urządzenia z usprawnieniami.
To jest trochę nie fair, że najwięksi fani elektroniki, którzy kupują urządzenia pierwszego dnia dostają najgorsze wersje.
EDIT: a jak audio w połączeniach face time? Albo poprzez messengery?
dobra - sprawdziłem to gówno (X) i sytuacja wygląda następująco:
- dźwięk nagrany przez funkcję dyktafon działa bardzo dobrze
- dźwięk nagrany w filmie działa dobrze acz lewy kanał jest delikatnie mocniejszy (sprawdziłem na PC scieżkę zapisaną na X z idealnie taką samą odległością od lewej i prawej kolumny - włączyłem z głośników dźwięk tylko stereo i taki dźwięk rejestrowałem via iphone)
- dziwięk w połączeniach facetime działa także bez zastrzeżeń
- siri rozpoznaje głos bezproblemowo
- podczas połączenie telefonicznego z telefonem pracującym na androidzie czy też na iOS działa niby dobrze ale właśnie delikatne odwrócenie głowy od telefonu (3cm max) gdy się wypowiadam do mikrofonu kończy się stwierdzeniem interlokutora (nic nie słyszę powtórz, co mówiłeś, etc.)
mówiąc krótko był to ostatni iphone którego kupiłem - zapomniałem dodać ze w 7 po wymianie mikrofon wcale nie działał dużo lepiej - raczej to sobie wmówiłem. i jeszcze ta wielkość X'a - w sumie kupiłem patelnię a nie telefon do rozmów - ramka (czyli największa wada tego telefonu jak widzę po forach) wcale mi nie przeszkadza - może być - niby cienka ale nie - na jasnych stronach (z białym tłem) wygląda grubaśniej niż na 7 -) zasadniczo X jest średni, a porównując możliwości (poza aparatem fot.) vs. cena to gówno jest to. Najlepszy był 5s i BlackBerry 9720 - bez porównania z gównami współczesnymi - moje dziecko ma Samsunga j7 (z zeszłego roku) i działa oraz wyświetla lepiej jak ten cały X - jak dla mnie 5k do śmieci - szczerze czuję się zrobiony w ch. I to denne wsparcie techniczne - zadajesz pytanie w temacie urządzenia a baba pyta Ciebie o ... dane osobowe. to już gościu w sklepie face-to-face był ciekawszy.
no chyba stał się cud -) po 22 dniach od zakupu udało mi się zwrócić X'a do sklepu w którym go kupowałem (pojawił się w "międzyczasie" dodatkowy problem - zdjęcie zrobione w orientacji vertykalnej nie chciało się wyświetlać w horyzontalnej) - co więcej kolo (inny gość jak wcześniej) ekspedient zaproponował mi wymianę na jakikolwiek model będący w przedaży jaki sobie zażyczę (z dopłatą lub zwrotem różnicy) lub całkowity zwrot gotówki! - Well - po wcześniejszych perturbacjach z supportem on-line jak i niekompetentnym sprzedawcy, z którym miałem do czynienia przy pierwszej reklamacji musze powiedzieć, że jestem obecnie w miarę zadowolony z podejścia - widać trzeba próbować kilka razy i jak zwykle od człowieka wszystko zależy -) Poprosiłem o wymianę na v.8 ze zwrotem części gotówki - w ciągu 48h mam zawitać do salonu i odebrać nowy telefon + wyrównanie. Ciekawe - jeśli wymiana przejdzie bezproblemowo to Apple odzyska moje zaufanie - w szczególności po wcześniejszej uwadze głupiej baby z supportu on-line typu "tym tonem nie będę z panem rozmawiać" - więc się rozłączyłem i tak mając ją w d. -)
Nie żebym się czepiał, ale powszechną zaletą maków jest to, że z pudełka posiadają wszelki potrzebny soft do domowego użytku - od biura po obróbkę zdjęć i filmów, a poza tym jest od groma tanich i dobrych aplikacji - choć niekoniecznie trzeba ich szukać w Appstore. Wystarczy sobie zerkać we właściwe miejsca, serwisy - zależnie czego się szuka.
No i spacja do podglądu wszystkiego to narzędzie, którego nic nie przebije ;)
Ja nie ruszam niczego post-2015, ta klawiatura którą się zachwycasz jest niestety skutkiem ubocznym ciągłego zmniejszania wysokości Maków i większość znajomych po niecałym roku użytkowania ma objawy blokującej się spacji (i nie tylko). Mam nadzieję, że w następnej iteracji to poprawią, wtedy się przesiądę z mojego mid-2014. Dla pewności możesz trzymać sprężone powietrze pod ręką, bo nie znasz dnia ani godziny ;) Problem jest na tyle powszechny, że jest nawet oficjalny poradnik jak odblokowywać klawisze w nowych Makach: https://support.apple.com/en-us/HT205662
Co do wykonania to dla mnie Apple jako jedyna firma robi po prostu sprzęt o NORMALNEJ jakości, miałem Alienware, Acery, Asusy, Lenovo, Delle w tym XPSa, nawet Thinkpady to gówno. Płacisz 3000 zł i dostajesz beznadziejny i niemal nieużywalny trackpad, trzeszczące, łamiące się zawiasy + chybotanie ekranu, niedopasowane, uginające i trzeszczące plastiki, uginającą się klawiaturę. Kupujesz laptopa za 6000 zł i obudowa jest ta sama, tylko masz w środku więcej RAMu, większy dysk i szybki procesor. W tej samej, beznadziejnej obudowie.
Trochę XPSy nadgoniły ostatnio i pewnie Surface (nigdy nie używałem) jest już na zbliżonym poziomie (choć zupełnie nie mój typ designu), ale poza tym po prostu nie ma na rynku IMO nic, jak chyba z 15 lat temu kupowałem pierwszego Acera tak do tej pory to chyba jedyny dobrze wykonany laptop, który się w tej czy inny osób nie spi%dolił, wszystko co miałem padło, po 5-6 latach ostrej jazdy tylko Air wytrzymał i jest wciąż jak nowy, cała reszta miała w 90% połamane zawiasy, dwa razy zawias upierdoli%ł mi taśmę od matrycy, kiedyś kupowałem laptopy kierując się tylko jedną rzeczą - mocą. Brałem to co najmocniejsze do np. 3000, 4000 zł, na szczęście z tego wyrosłem. Wolę wywalić i 8000 zł, ale mieć komputer na 3-4 lata a potem odsprzedać za 4000, ewentualnie zostawić sobie jako komp biurowy.
Co do wieszania to nie wiem o czym mówisz, bo mi się nigdy ani Windows ani MacOS nie powiesił, na Windows XP miałem uptime 12 lat+, nie wiem jak zwiesić MacOS, chyba mówimy o niestabilnym sofcie a nie samym systemie, wtedy wszystko jest możliwe.
I jeszcze performance - IMO coś tu jest nie tak, mam w desktopie dwa SSD w RAIDzie i system się zbiera dużo wolniej, niż Mac z najtańszym dyskiem, nie wiem jak teraz, ale jak kupowałem mojego rMBP kilka lat temu to siedział tam SSD wart na rynku (nie na stronie Apple :P) ponad $1000 i był dużo szybszy, niż jakikolwiek inny SSD wtedy.
Tutaj jakieś marne porównanie, bo nie chce mi się dalej szukać: https://www.youtube.com/watch?v=PIfsbnc3pcw
Soft i granie to sama prawda, ale nie wiem czego oczekiwałeś, ja mam Maka właśnie po to, żeby używać na nim softu, którego nie ma na Windows :) A gram nadal na pececie z W8.1 i Xboxie.
Piątka.
To moze dodam jeszcze, ze kupilem iPhone X, to moj pierwszy ajfon w zyciu i jest naprawde gowniany :P
To moj pierwszy ajfon, wiec pewnie jeszcze nie wszystko ogarniam, ale generalnie "slabo dziala dotyk", literki ladnie dzialaja, ale jakies krzyzyki w wyszukiwaniu itd. trafic to masakra - na Androidzie system sie domyslal co chce zrobic.
Face ID nie działa. To znaczy, ze dziala w 80% przypadków, a to troche za malo, czytnik linii papilarnych dzialal w 99%.
Animoji - nie dziala. W praktyce w ogole nie jest to taka fajna animacja jak na materialach promocyjnych, zwierzaki nie reaguja na wszystkie slowa itd. (Boze, nie wiem czemu w ogole sie skupiam na animoji)
Pierwszy bezramkowy iphone - buahaha, chyba od czasu sgs1 nie mialem tak RAMKOWEGO telefonu, telefon wyglada jakby byl w casie ma tak duze ramki.
Generalnie na poczatku mialem wrecz szklanki w oczach, bo tak sie cial, na szczescie po aktualizacji systemu do 11.1 jest duzo lepiej.
Aha, i telefon za 5 koła nie ma ładowarki quick charge w zestawie, wiec laduje sie juz ponad 3h i jeszcze sie nie naladowal.
Kupilem, bo nigdy nie mialem jak dotad, a akurat nastal czas wymiany komputera i telefonu, wiec uznalem, ze postawie na kombo Apple. Trochę bananem polecialem, ale przeciez to nie sa zakupy na miesiac, ostatni komputer kupilem w 2012.
Nie jest jakos strasznie zle, ale osobiscie uwazam, ze Android ma dzis juz znacznie lepsze telefony od iPhone - hardware'owo i software'owo, a z kolei Windows naprawde nie ma sie czego wstydzic na tle maków.
Najbardziej to mi sie podoba w tym wszystkim klawiatura i retina ;)
Update: ogolilem sie i animoji jednak dziala ok
apple chyba skonczy ere hipsterów ;)
ja oddalem do sklepu i dostalem zapewnienie, ze zostanie wymieniony na nowy... ale i ze sobie poczekam, bo dostaja kilka egz. tygodniowo
Nie wiem, ja swojego Macbooka kupiłem w stanach w 2012 i od tego czasu chodzi bezawaryjnie. Nie mam takich problemów, żeby coś się przycinało czy żebym musiał wymuszać zamknięcia jakichś programów.
I co ciekawe (mimo, że nie jest to ponoć dobre dla komputera) nigdy go nie wyłączam -> jedyne co robię to zamykam ekran i mac przechodzi w tryb uśpienia. Po otwarciu budzi się momentalnie i jest gotowy do pracy.
Jedyne co zrobiłem to kupiłem mu później 16gb ramu zamiast 4gb (zamienniki nie były drogie) i hula aż miło. Raz jedynie musiałem wymienić ładowarkę, bo się zniszczyła ze starości (kupiłem tylko samą końcówkę za 35zł i samemu wymieniłem).
Komfort pracy w porównaniu z Windowsem nie do opisania. I nie - nie pracuję w Apple ;)
Sklep wymienił mi iPhone X na zupełnie nowy model. Na nowym jest lepiej, ale mikrofon... nadal nie zbiera jeśli się trochę odwróci głowę...
I teraz nie wiem czy jestem najbardziej pechową osobą na świecie czy to są tak gówniane telefony
a ja jestem zadowolony z tego iphone x
oczywiscie nie namawiam, bo za 2200 jest sgs8, ktory ma z grubsza to samo
ale jestem zadowolony, super aparat, mega giga bateria, jest przygoda z iOS
Rozumiem MacBooka z wielu różnych powodów... ale srajfona ?
Loon przecież ty zdaje się jesteś przed 40tką i już kryzys wieku średniego ?
Spryciarze https://www.youtube.com/watch?v=R59TevgzN3k
Moj iPhone okazal sie uwalony i bede go jutro odsylal do X-Kom. Moi rozmowcy od pierwszego dnia maja bardzo powazny problem ze zrozumieniem moich slow w trakcie rozmowy.
Rowniez jakosc slyszanego przeze mnie dzwieku nie zachwyca, choc akurat tutaj trudno mi ocenic na ile jest to moja wina, a na ile wszystkich iphone'ów.