„Jeśli raptor napotka małego szczura, to zaczną ze sobą walczyć”.
Tak, chcę zobaczyć tę walkę.
"Jeśli jakiś potwór zbliży się do miasta, strażnicy go zaatakują"
No, 25 lat temu gry tego nie miały, w ogóle.
Odpowiedział jedynie na pytanie dotyczące obecności romansów homoseksualnych – okazuje się, że w ELEX-ie takie się nie pojawią.
Brawo!
Nudzisz.
Uwielbiam ten produkt gro podobny. Świat produktu o urodzie makiety kolejowej z warsztatu zajęć praktyczno technicznych z połowy lat 70-tych. Nie mogę się doczekać. Szwabska kiszona kapusta z kaszanką nadchodzi. Danie idealne dla konsumenta podrobów. Nie dziękuję, wolę lepsze danie. Ale na plebejski "ekscentryczny" gust idealne.
Przyznam szczerze, że w oczekiwaniu na premierę Elexa różne miałem zdania o tej grze, bo pierwsze wersje nie zachwycały ( system walki, animacje ) teraz to już całkiem inna gra po tych wszystkich szlifach.
Jedno się nie zmieniło.. Piranha robi gry od serca. Grając w ich gry ma się wrażenie, że zaprosili nas do swojej kuchni i poczęstowali tym co ugotowali.
Czekam bardzo!
Wiele z tego już było w ich poprzednich grach, więc się już specjalnie tym nie zachwycam takie rzeczy już powinny być naturalnie dla mnie. Ogólnie nie wiem co z tego wyjdzie, ale na podstawie tego co zobaczyłem wydaję mi się, że możemy dostać przynajmniej coś lepszego od serii Risen. Niedługo premiera, więc zobaczę jak ludzie ocenią, jeżeli wyjdzie przyzwoita gra, to na pewno kupię.
Mnie cieszy jedna rzecz.
To chyba pierwsza gra od Pirahna Bytes w której będzie można kontynuować grę po napisach końcowych i wykonywać to, czego się nie zrobiło. Bardzo fajne, zawsze chwalę takie rozwiązanie w grach tego typu. Oczywiście Gothic czy jego druga część fabuła została tak napisana, że nie było co kontynuować po przejściu gry. Tutaj natomiast wiemy, że bohaterowi krzywda się nie stanie, ani nie zawali się na niego kilo gruzu.
W przypadku popełnienia zbyt wielu przestępstw w jednym mieście, za naszą głowę może zostać wyznaczona nagroda, czeka na nas także więcej kar – między innymi nie będziemy mogli w nim handlować
Oby nie przypominało to systemu z Gothica 3, gdzie nawet jak kradliśmy po zmroku bez żadnych świadków, to i tak po jakimś czasie się cudownie orientowali i mieliśmy problemy w mieście. Mechanika kradzieży z Gothica 2 chyba była najlepsza.
Zalozenia projektowe swoja droga ale PB tak sie chwali przy każdej swojej grze i tak zdecyduje klimat i fabula.
Jesli bedzie mialo klimat jak Gothic 1 gdzie questy sie robilo z przyjemnoscia nie bo musze to bedzie spoko i wszystkie zacofania mechaniki, grafiki itp znikna.
Musi miec super wciagajacy klimat , dzwiek i brak skalowania sily potworow do naszego lvlu by slaby potwor byl slaby w trakcie gry a silny byl nie do ubicia na poczatku ( tak jak bylo w Gothicu 1, 2 i Risen 1 ) tego potrzebuje od tej gry by byla fajna.
Gothic 3, Risen 2 i 3 niestety to ostatnie mialy do niczego bo kazdego super strasznego potwora moglem latwo zabic ( na wysokim poziomie trudnosci ) co mialo gigantyczny - na klimat w dłuższej perspektywie gry bo nie bylo miejsc do ktorych mozna by wrocic pozniej ktore by wzbudzaly ciekawosc.
5000 na nowego pc odłożone, tylko żeby jeszcze poza Elexem dało się w coś grać
Od samego poczatku wiedzialam, ze na tej grze sie nie zawiode, a teraz wszystko to potwierdza! Bardzo sie ciesze i kocham gry tego studia! Risen 3 rowniez bardzo mi sie podobal, pomimo ogromnego hejtu jaki spotkal ta gre! Calkowicie niezasluzenie moim zdaniem. Niemoge sie juz doczekac premiery! Bardzo sie ciesze na brak dlc, to znaczy, ze gra nie zostanie pocieta i nie bedzie sprzedawana w czesciach ;)
Brzmi to dość standardowo. Tak więc o faktycznej jakości gry będzie świadczyć bardziej jakość wykonania niż innowacyjność.
Mam nadzieję że się nie zawiodę, ale jestem raczej optymistycznych myśli.
O gameplay nie ma co się martwić. Każda gra od PB jest bardzo grywalna i wciągająca :) Mimo iż Risen 2 i 3 były kiepskie, to i tak przyjemnie się grało. Liczę tutaj na lepsze doznania i ciekawą fabułę ;p
Śmierdzących nie będzie. Czyli będą. "Nieśmierdzące". Ew. tylko duże dodatki jak do wiedźmina 3.
Spoko, zobaczymy jak wyjdzie. Śmieszy trochę to, że rzeczy które w grze RPG w dzisiejszych czasach powinny się pojawić podają jako super ficzery :) np poprawiliśmy beznadziejną walkę. Mają duży plus za brak DLC - pełna skończona gra na premierę to teraz rzadkość. Ogólnie trzymam kciuki :)
Widzę, że Piranie nie upadły do końca na głowę jak Bioware z tymi homosiami w grach. Brawo, odrobina normalności.
"Odpowiedział jedynie na pytanie dotyczące obecności romansów homoseksualnych – okazuje się, że w ELEX-ie takie się nie pojawią."
Leci duży plus, w dzisiejszych czasach być normalnym to karkołomne zadanie ;p
Jak widzę cebulandia na dobre się zagnieździła...
Jeśli raptor napotka małego szczura, to zaczną ze sobą walczyć
Serio? A nie lepiej jest uciekać od raptora i schować się do nory? XD
Odpowiedział jedynie na pytanie dotyczące obecności romansów homoseksualnych – okazuje się, że w Eleksie takie się nie pojawią.
I to mi się podoba. Brawo.
Pięknie się to zapowiada :D dawać to już na mój dysk :D
Gothic 3 oraz Risen 2 i 3 bardzo mi sie podobaly, ale niestety risen 3 wyraznie odstawal na minus, brzydki swiat, zadania bez polotu, gra sprawiala wrazenie robionej na szybko i bez pomyslu... Co do Elexa to musze przyznac, ze nie moge sie doczekac, ale nie mam zbyt wielkich oczekiwan, jednak schemat wg. ktorego robi gry pirania jest juz mocno przechodzony i nie wytrzymuje porownania z terazniejszoscia.
Piranha Bytes...zawsze na szczycie,dawać teraz hejterzy ! ;D i tak ten komentarz usuną..Piranha Love <3
1 Święte słowa co do ostatniej linijki. Ten aspekt w wiedźminie psuł immersję gry.
Ogrywam właśnie Risena 3 po raz drugi. Pierwszy raz grałem niedługo po premierze, ale go nie skończyłem. Przy obecnym podejściu wątpię że uda mi się go przejść, a jeżeli tak to zrobie to dla osiągnięć na steam ( Konkretnie po to żeby gra nie zaniżyła mi % ukończenia gier ). Nie wiem czy to dlatego że grałem w Wiedźmina 3, Dragon Age Inkwizycja czy też inne nowsze RPG, ale gra według mnie to średniak. Słaba optymalizacja, brzydkie animacje, historia nie porywa, zadania poboczne to kopie zadań z innych gier, postacie bez charakteru, niesatysfakcjonujący system walki... Mógłbym tak wymieniać dalej. Po gameplayach widze że Elex będzie podobne, więc nawet jako fan gier RPG odpuszcze sobię nową grę Piranii.
EDIT: Dodam tylko że seria Gothic stoi u mnie wysoko w rankingu ulubionych gier, a przy pierwszej częśći Risen spędziłem łącznie 70 godzin.
Wszystkie te nowe informacje brzmią bardzo dobrze, chociaż gra na pewno nie osiągnie zbyt dużego sukcesu, a szkoda bo Elex na pewno będzie dużo lepszy niż np. nowy Assassin's który ukaże się trochę ponad tydzień po premierze Elexa.
Dobrze też, że w główny bohater nie będzie mógł nawiązać zboczonych relacji z płcią męską, a tylko z kobietą. Gdyby Piranie byli dużym graczem na rynku gier to zapewne EA i tym podobni przekupiliby by zachodnich recenzentów aby wytknęli Elexowi brak nowoczesności.
W świecie gry mamy często natykać się na zupełnie losowe zdarzenia. Jako przykład, Weidmann podaje walkę o pożywienie wśród zwierząt. „Jeśli raptor napotka małego szczura, to zaczną ze sobą walczyć”. To samo ma dotyczyć postaci neutralnych – „Jeśli jakiś potwór zbliży się do miasta, strażnicy go zaatakują".
I to mi się podoba! Żywe światy to było zawsze coś co wyróżniało gry Piranha Bytes na tle innych produkcji. Nawet dzisiaj wiele gier nie może pod tym względem się równać z pierwszymi Gothicami. Piranie też w Risenach trochę ten aspekt odpuściły. Liczę, że rzeczywiście ten element będzie w miarę rozbudowany.
Odpowiedział jedynie na pytanie dotyczące obecności romansów homoseksualnych – okazuje się, że w ELEX-ie takie się nie pojawią.
Brawo!
W przypadku popełnienia zbyt wielu przestępstw w jednym mieście, za naszą głowę może zostać wyznaczona nagroda, czeka na nas także więcej kar – między innymi nie będziemy mogli w nim handlować. Kary nie będą jednak dotyczyły pozostałych miast – będziemy w nich lubiani, dopóki znowu czegoś nie przeskrobiemy.
Wiedźmin 3 - gra wszechczasów, ten aspekt zrealizował bardzo słabo. Ogólnie to można było brać co się chce, chyba, że w pobliżu byli strażnicy. Wtedy stróże prawa przybierali zaczaszkowaną postać i kilkoma ciosami miażdżyli zabójcę potworów. Inni NPCe mieli w nosie to czy ograbiamy ich ze wszystkiego czy też nie.