To jest niemożliwe, aby Mułzumanie stali za tym zamachem, bo przecież w Polsce też są mordercy i złodzieje, a w wypadkach samochodowych ginie dużo osób i wcale sprawcy nie są Mułzumanami, porównajcie statystyki śmiertelności one mówią wszystko. Problem Islamu w Europie nie istnieje. Problemem świata jest Polska i jej narastający faszyzm i brak demokracji.
Co to się porobiło z tymi ludźmi? Każde poruszenie tematu imigracji uaktywnia u niektórych użytkowników jakąś wewnętrzną pogardę do swojego kraju. Czyste szaleństwo.
to prawda to wszystko blednie przy odradzaniu sie faszyzmu w Polsce.
Wszscy wiedza co faszysci zrobili w czasei II wojny swiatowej Zydom i Niemcom
Co to się porobiło z Vaderem? Pamiętam, że to był kiedyś w miarę sensowny, rzeczowy rozmówca. A teraz za grosz poczucia humoru. Z logiką też czasem na bakier.
Ani chybi doppelganger.
Prawdziwy Vaderze, wróć! Jeśli trzeba zorganizować jakaś akcję ratunkową, proszę o podanie współrzędnych i wskazanie miejsca pobytu tulpy.
O dzisiejszym ataku we Francji na dwie kobiety i żołnierza nawet już nie wspominają. To już normalność w zachodniej wzorcowej demokracji, gdzie od dwóch lat wojsko zamiast szkolić się na poligonach jak Ruscy łazi z długą bronią po ulicach.
Hijra - podbój przez zasiedlenie. Pobudka naiwne lewaki.
Wszyscy już mają zamachy terrorystyczne, tylko my w tym kraju jak w średniowieczu.
Mam wrażenie że problem terroryzmu jest na rękę władzom, bo można sobie go rozdmuchać, nastraszyć nim ludzi, a potem im odbierać (w imię walki z terrorystami oczywiście) wolność i prywatność. Gdzieś tam się pojawiają pomysły żeby każde urządzenie miało furtki bezpieczeństwa pozwalające służbom wszelakim na inwigilację każdego. No kurde, ale nie, ja za bezpieczeństwo swoją wolnością płacić nie chcę. Jak ktoś chce, to jest głupi. Tyle. A rozwiązanie problemu terrorystów jest proste: przegnać to bydło w cholerę. Jak nie po dobroci to siłą. Jak ktoś chce przyjeżdżać do obcego kraju, to ok, tylko że musi się zasymilować. Jeśli nie, to won. Bo przyjmowanie na siłę hołoty która nie chce się asymilować jest bez sensu. To się tyczy wszystkich narodowości w sumie.
Załóżmy, że problem zamachów i Islamu na dzień dzisiejszy nie istnieje i nie bierzemy tego pod uwagę podczas rozważań na temat imigrantów. Mam następujące pytanie, jak Wam się wydaje, jak będą wyglądać kraje Europy, gdy liczebność muzułmanów wynosić będzie 50% + 1? Może nie w perspektywie najbliższych lat, ale możliwe jescze w tym stuleciu. Czy nasze wnuki bądź prawnuki będą się "cieszyć" demokacją i względnym spokojem panującym wśród społeczeństw krajów zachodnich, czy będziemy zbliżać się do standardów krajów bliskiego wschodu, gdzie zbrojne walki między odłamami Islamu są codziennością, życie publiczne podporządkowane jest zasadom obcej nam wiary (której wyznawcy najeżdżali Europę przez stulecia), a prawa kobiet są nagminnie łamane?
anway who cares, dzien jak codzien itd.
Załóżcie może "Muzułmańskie zamachy w Europie - wątek cykliczny", bo tego jest tyle, że straciłem kompletnie zainteresowanie tematem
DanuelX : jesli fakty przecza temu w co wierzysz tym gorzej dla faktow.Prawda?
swoja droga marne prowo,ale mam rade narysuj sobie kredka na chodniku - Uchodzcy jestem z Wami i dorysuj kwiatki a potem zadzwon do TVN
czekam na tekst o "i tak więcej ludzi ginie w wypadkach"
btw, czym się różni "akt terrorystyczny" od "zamachu terrorystycznego" ?
Akt (łac. actus) – przedstawienie nagiego ciała ludzkiego w sztuce, zazwyczaj wykonane w oparciu o studium z żywego modela.
zamach. 1. «energiczny ruch ręką lub nogą do tyłu, a następnie do przodu, w celu zwiększenia siły uderzenia lub rzutu»
Zamachów będzie coraz więcej. W Europie zachodniej już jest wiele milionów zradykalizowanych muzułmanów, a na pontonach przypływają ogromne hordy, co przy obecnej polityce migracyjnej będzie miało katastrofalne skutki.
Kwestią kilku lat jest, by biali ludzie stanowili mniejszość w największych miastach europy.
Zero trupów? Toż to incydent nie zamach!
mohenjodaro : tez mnie to nudzi.
Gdzies daleko , jakies angliki czy francuzy gina albo i nie , jakies dramy odstawiaja jakby to bylo wielkie co.
A duzo wiecej ginie ich w wypadkach samochodowych.
Prawda?
Zamach i 60 postów kłótni. Obrzucajmy się jadem, przecież widać, że to rozwiązuje problem.
spoiler start
I w ogóle go nie pogłębia.
spoiler stop
Rozwiązywanie problemu zamachów od zawsze było problemem. Kiedy ETA wysadzała metro w Madrycie wystarczyło współczucie. Do IRA była nawet jakaś tam daleka sympatia. Dla Czerwonych Brygad, Baader Meinhof (zwanych również Frakcją Czerwonej Armii) było potępienie w dzienniku telewizyjnym, no nie było internetu, ba, ludzi nawet nie było bo świat nie istniał przed internetem, a ofiar było więcej wtedy niż dzisiaj. Wszystkich szkoda. Tylko dzisiaj każdy może sobie pogdybać, że to na pewno w nas godzą. Chyba sami fani Europy zjednoczonej to piszą. Szkoda, że żaden z nich nie rozszczepi atomu.
Jaki problem? problem nie istnieje. Przecież w Polsce też zdarzają się morderstwa, kradzieże. Więcej ludzi umiera na raka niż w wyniku zamachów, więc problemu nie ma. Trzeba się do tego przyzwyczaić, że takim tam jest klimacik, tu ktoś bombkę, tam nożem czy siekierą. Taki zwyczaj, normalne, udawaj ze nic sie nie stało. A jak już coś Ci się nie podoba, namaluj coś kredą na murze, ISIS się wtedy dwa razy zastanowi przed kolejnym zamachem, jak zobaczy Twoją miłość i tolerancję.
To się zaczyna układać w logiczną całość. Takie całkowite wyparcie oczywistego problemu, z którym nie można sobie poradzić. Psychologia zna takie zjawiska. Jarasz też coś pokątnie?
To tylko złudzenie, wynikające z faktu, że mamy odrębne poglądy.
Vader rozsądnie pisze i stara się wytłumaczyć oczywistą oczywistość. Widać, że wybronił się przed indoktrynacją lewackiej tolerancji i pierdów o dobrobycie zielonej wyspy.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/londyn-wybuch-na-stacji-metra-parsons-green/vyh5sem
Mam nadzieje, ze nie bo juz mam dosyc tych zamachów.
Burmistrz Londynu z jaką lekkością o tym mówił i spokojem....
A gdy był atak na meczet to panika i pilnowanie przez policji.