Pierwszy raz od czasów Call of Duty 2 kupię nową część tej serii, mam nadzieje że będzie to udany powrót do korzeni.
Dla mnie osobiście kampania w BF1 to był niewypał którego nie ukończyłem. Misja z czołgiem i samolotem były dosyć słabe i krótkie. Wielki plus za powrót do II WŚ, z radością kupię jak dawniej Cod-a WaW.
Jedyne czego się obawiam to że fabuła będzie trwałą 5-6h i będzie zawierała ogromną dawkę patosu.
Zamiast BO bedzie cos jak Vietnam bo w BO1 to sie dobrze sprawdzalo. Dziwne ze tak pozno rozumieli ze "future" to nie jest to czego chca fani strzelanek (nie serii). Licze ze BF tez powroci do WW2
Wreszcie Omaha Beach w noweczesnej szacie graficznej. Bedzie sie dzialo...
Sam powrót do II wojny światowej bardzo cieszy, ale... Na obrazkach powyżej widać Normandię. Ileż można wałkować ten sam temat? Pewnie do tego jeszcze dojdzie Stalingrad. A przecież II wojna światowa to nie tylko Normandia i Stalingrad. Można by chyba było przedstawić coś nowego, coś, czego jeszcze wcześniej nie było. I mam nadzieje, że tak się stanie. Może by tak coś z Polski...
Ale mam nadzieję że tym razem fabuła będzie głęboka, że będzie można się zżyć z bohaterami, że główna postać będzie miała charakter i żeby kampania była długa. Bo taki zlepek misji jak chociażby w dwójce to nie byłby za fajny :/
I żeby multi było takie jak w UO lub 3.
Szykuje się na nowo Omaha Beach na miarę (graficzną) naszych czasów. Przynajmniej, tak mocno sugerują to te grafiki.
No w końcu. Chyba kupię tą część. Ostatnią jaką mam to advanced warfare wiec teraz będę mógł się szarpnąć na to bo w końcu się doprosiliśmy.
Zobaczymy jak tylko wypadnie rozgrywka i fabuła...
II wojna jest OK oczywiście tylko w grach. Przy okazji, grając zainteresowałem się historią II wojny i warto się tym zainteresować, bo to co z telewizji głównego nurtu wiemy, to bynajmniej nie wszystko.
Normalnie podziwiam Activision. Może to nie było jakieś trudne ze względu na spadające wyniki sprzedaży kolejnych części, ale mimo to już kilka lat temu zdołali przewidzieć apogeum przesytu future warfare i jeżeli te plotki potwierdzą się to idealnie trafią się tą drugowojenną odsłoną serii zdecydowanie poprawiając podupadłe morale fanów którzy już dawno domagali się powrotu cyklu do korzeni. Sledgehammer Games poprzez Call of Duty: Advanced Warfare wprowadziło największy w ostatnich latach powiew świeżości w przestarzałej oprawie graficznej tej serii i mam nadzieje że teraz zrobią kolejny krok naprzód w tym aspekcie.
No w końcu :) Teraz tylko wyczekiwać kolejnych teaserów i uzbroić się w cierpliwość :)
"Call of Duty: ReSkin Warfare" i jak się wszyscy cieszą. :D Cała nienawiść uleciała w gwizdek. Tylko różowego koloru brak. :D A tak trochę poważniej. Zobaczymy co zaoferują w samej mechanice rozgrywki. Może coś więcej poza zmianami kosmetycznymi. Miło by było w końcu zagrać stroną niemiecką. Choć w dzisiejszych czasach to takie niepoprawne. ;)
Nareszcie powrót do korzeni. Obawiam się tylko że zepsują rozgrywkę jakimiś ulepszeniami broni itp... Ciężko będzie stworzyć tak klimatyczną grę jakimi były CoD1+UO i CoD2
Pożyjemy zobaczymy czy wyjdzie im ta część. Jak będzie w stylu jedynki że misje w czasie będą bardzo blisko osadzone to będzie świetnie
Eh nie za dużo tej Normandii ? W sumie czekałem na powrót drugiej wojny światowej w grach ale przydałby się inny teatr działań.
jeden z komentarzy pod ostatnią wydaną wersją CODa, dzień przed tym artykułem
Co to jest? Gwiezdne Wojny? Mass Effect? COD i Activision już dawno umarli, shit nie gra, shit nie COD. Ocena 1/10
komentarze pod tym artykułem
Kochane Activision, nigdy w was nie wątpiłem, kochany COD, super, nie mogę się doczekać! 10/10
A prezes Activision już zaciera rączki, BF1 "pierwsza wojna światowa" w nowoczesnym wydaniu, z nowoczesną mechaniką, to teraz czas na modyfikacje CODa która doda drugowojenną skórkę.
Jeśli Activision w końcu zmieni silnik CoD'a - czyli dodadzą jakiś sensowny system zniszczeń, fizykę itd, to chętnie zagram sobie w coś nowego z tematu WWII.
Jeśli ma to być zaledwie reskin jakiejś poprzedniej części, lub remaster cod 2 za 59.90$ to podziękuję :)
Mam nadzieję że to prawda i będzie dobrze wyglądać no i że oczywiście kampania będzie dłuższa niż jakieś 5 godzin.
Ostatnia gra jaką grałem o tematyce drugiej wojny światowej to Enemy Front(który był bardzo średni)więc jak dla mnie będzie miło wrócić do przeszłości bo przyszłość prawdę mówiąc mnie trochę znużyła :P
zmiana realiów to będzie raczej kosmetyka, jeśli nie postawią na większy realizm. CoD od lat zmienia skórki, ale rdzeń (arcade'owe pif-paf z pulpowym scenariuszem) pozostaje ten sam.
gdyby tak udało połączyć się najlepsze elementy z pierwszego Modern Warfare i CoD z 2005 roku - to byłoby coś.
Szefowie Activision mają naprawdę spore opóźnienie jeśli chodzi o logiczne myślenie. Ale z drugiej astrony lepiej późno niż wcale.
Znowu dadzą te same fronty co zwykle, meh. Szkoda że nie Wietnam.
Nikt zdaje się nie dostrzegać że to zapewne dalej będzie ten sam COD jaki nam dostarczają od lat. Ten sam przestarzały silnik, te same animacje, ta sama miałka rozgrywka. Jeśli faktycznie się postarają i poprawią to wszystko to wspaniale, ale jakoś w to wątpię.
Hype można odstawić na bok. Ostatnie 5 lat z codem zostały nasiąknięte supply dropami, mocno konsolową strukturą rozgrywki, fatalną optymalizacją, zalewem hakerów od day 1.
Lepiej czekać na batallion niż na coda, przynajmniej batallion będzie bazować na promodzie.
Mam nadzieję że Acti odstawi pomysły o broniach dostępnych tylko po kupieniu mikrotransakcji, czy ogólnej kolorowej sielance jaką robią z tych gier możliwość personalizacji postaci i broni. Jak nie to przynajmniej ogram singla.
Jeśli taki będzie podtytuł to trochę kpina xD Juz mogli by dać Cal of Duty World War II. A nie WWII. Ale jeśli będzie to prawda to chyba kupie to i może zamówię preorder po 6 latach.
Ja też się cieszę, ale nikt nie pamięta o World at War. Swoją drogą to jedyna część, której w ogóle nie dałem szansy :P
no w końcu ! Potrzebowalismy mase gniotów z pod znaku Call of duty, żeby w wreszcie twórcy otworzyli się na wołania graczy. Jak to mówią lepiej późno niż wcale. Brawo
Tragedia. Kiedyś było od grona gier w czasach 2WŚ. Jedna firma poszła we współczesności to i inne musiały i znów był przesyt. BF cofnął się w czasach, to COD też musi. Ciekawe kiedy znów obie firmy przerzucą się na 21 wiek.
Na to chyba czekał każdy fan drugowojennnych shotterów. Czekam!
Bardzo dobra wiadomość, ALE! Kiedy twórcy zrozumieją, że II wojna światowa nie zaczęła się w 1944 roku? Ani w 1941. Wiem, jeszcze za wcześnie na wyrokowanie, ale tego sie trochę obawiam - tych samych działań. Stalingrad, Normandia i tak w kółko. Wiem, że musi być patetycznie, że musi być zwycięstwo, ale w sumie bym się nie obraził na kampanię niemiecką. Wydaje mi się, że marne szanse, bo boją się oskarżeń, bo ja wiem, o gloryfikowanie zbrodniczych organizacji? No zobaczymy jak to wyjdzie.
Znając życie nie będzie to coś na co bym liczył, podobało mi się podejście do ukazania kampanii we wcześniejszych odsłonach. Teraz pewnie będziemy jakimś uberżołnierzem jak w ostatnich częściach, który sam wygrywa wojnę. Chciałbym zobaczyć rozgrywkę ze strony jednego z tysięcy innych żolnierzy, widzieć dziesiątki swoich kompanów przejmujących miasta razem ze mną itd.
Problem z druga wojna swiatowa mam taki, ze w grach zawsze jest to wojna z perspektywy dzielnych amerykanskich wojakow strzelajacych nawet nie do Niemcow, tylko mitycznych nazistow, w kolko na tych samych frontach (Normandia ziew). Nie wiem ilu z was pamieta, ale Cod4 Modern warfare odniosl przeogromny sukces wlasnie m.in. dlatego, ze zerwal z IIWS (ktora wtedy dojona byla jak teraz dojone jest nowoczesne/futurystyczne pole walki). Znajac zycie gra odniesie sukces (bo to cod czyli sama grywalnosc na jakims tam dosc wysokim poziomie stoi, plus setting ktorego gracze chcieli), inni to zobacza i tez beda chcieli kawalek tego tortu i przez najblizszych kilka lat w strzelaninach beda maglowali tylko IIws. Oby nie.
Black Ops 1 to dla mnie jedyny COD gdzie dało się grać w S&D. Później już było tylko coraz gorzej.
no w końcu kupie bo po codzie 4 nie kupowalem juz wogole tej seri :D ale jak to sie potwierdzi to aż miło ;d czekam czekam
Mam nadzieję że nie będzie:Nudnej oklepanej Normandii,Stalingradu.Chciałbym powalczyć na froncie włoskim zdobywać Klasztor na Monte Cassino,Lądować na Krecie,Sycylii Przełamywać linię Gustawa,Zygfryda,Powalczyć w Afryce,kampania Fiska też była by ciekawa.Ja swoją przygodę z Call of Duty zakończyłem na Gosts2 od pierwszego Call of Duty reszta była dla mnie nudna futurystycznosć.
Trzymam kciuki zeby te doniesienia okazaly sie prawda. Dawno nie gralem w call of duty a gier osadzonych w drugiej wojnie swiatowej z dobra kampania dla jednego gracza praktycznie nie ma.
Genialnie !
Może i być po raz kolejny ta usrana Normandia i Stalingrad, tęsknię za prawdziwymi walkami z prawdziwymi Niemcami
Może w końcu wyjdzie z tego coś ciekawego.
Jeśli ten tytuł będzie choć odrobinę zbliżony do World at War ... to biorę w ciemno :) Setki godzin w multiplauerze to było to! Jedyna moja obawa, to czy będą dostępne serwery na które możemy "wbić" czy będzie to opcja automatycznego dobierania graczy i trybu gry (w WaW ilość opcji serwera była fantastyczna).
Chciałbym osobiście klimaty współczesne.
Fajnie, chociaż teraz pewnie seria zakotwiczy w realiach WWII na kolejne 3-4 lata i będzie nas karmić tylko tym :). Z drugiej strony nie miałbym nic przeciwko systematyce 1 gra = 1 front, z uwzględnieniem wszystkich ważniejszych operacji, bitew i potyczek.
I bardzo dobrze. Gdyby to był kolejny futurystyczny CoD to już bym raczej odpuścił i nie kupił.
Świetnie, teraz zamiast współczesności i przyszłości będzie recykling FPS-ów w II wojnie światowej. Mam nadzieję, że jesteście na to gotowi, w końcu sami tego chcieliście.
Ja wiem, że dawno nie było porządnej strzelanki w tych realiach, ale pamiętajcie ile wyszło strzelanek w czasach tzw. golden age dla realiów WWII w grach. Jeśli to przejdzie, to znowu będzie powtórka, a niestety, deweloperzy są leniwi i nikt nie zrobi mniej znanych bitew, tylko każdy będzie klepać Omahę/D-Day/Stalingrad itd.
Dwie możliwości. Postawią na multiplayer i wyjdzie z tego przeciętny nabijacz leveli. Albo druga opcja, czyli ciekawy tryb fabularny, ale w lekko podrasowanej rzeczywistości. Tak aby produkcja była zgodna z teraźniejszymi wymogami poprawności politycznej i nikogo nie uraziła.
Ehh... Ja liczyłem na Bliski Wschód. :/
co by nie zrobili i tak w tym momencie będą drudzy. Zresztą to było wiadomo po wyjściu bf1, że któraś z następnych produkcji będzie się dziać w czasach Wojny Światowej. Po co było niesłuchać graczy, że chcą czegoś innego. Dice musiał im to wyłożyć łopatologicznie ;D
Zobaczymy co z tego ciekaego wyjdzie.
ja mam wszystkie bo jestem kolekcjnerem chociaz wogole nie gram w zadna po cod 2 ale jak tu nie kupić skoro ojciec zarabia ponad 70 tys miesiecznie i wszystko mi daje.... czekam na minusy.
Te tłuki z Infinity Ward potrzebowały na to 14 lat. Potwierdza się moja teoria dotycząca twórców gier, że nie są zbyt rozwinięci intelektualnie.