Jak dla mnie jest spoko. Pod względem mechaniki zapowiada się na najlepszą część w serii. Filmik jest zrobiony raczej słabo, nie potrafili jakoś fajnie pokazać tego systemu walki, ale mimo to jest duży potencjał. Różni wrogowie, mają swoje słabe i mocne punkty, niektóre typy jednostek próbują oflankować drużynę, niektóre jak ten robot z tarczą są raczej niezbyt mobilne i zachowują się defensywnie, humanoidy z broniami walczą zza osłon strzelając, kroganin szarżuje w środek walki, wszystko się zgadza.
Na pewno spróbuję gry na najwyższym poziomie trudności, mam nadzieję, że twórcy zadbali o możliwość kolekcjonowania sporej ilości uzbrojenia i pancerzy.
Mam nadzieję, że do premiery pokażą jeszcze trochę grę od strony fabularnej, pod względem gameplayowym jestem spokojny mimo, że trochę jest mi brak tej taktycznej walki zza osłon.
A Ryder ma niezły tyłek ;)
Ten koleś z IGN co w to grał to chyba pierwszy raz w rękach pada trzymał. Ciężko się ogląda gameplay jak ktoś nie potrafi wykonać takiej czynności jak celowanie... Ogólnie walka jest lepiej dopracowana niż w ME3 i poprzedniczkach, tak samo wizualnie wygląda to znacznie lepiej. A planeta na której toczą bój wygląda bardzo klimatycznie. Gdyby nie ta sierota co nie potrafi grać, wygląda to bardzo dobrze.
A muzyka została wyłączona, dla tych co nie słuchali i facet o tym w 0:32 mówi.
Ja dokładnie tego się spodziewałem - obca planeta, wrogie formy życia i walka. To właśnie dostałem na filmiku. Wybrali po prostu mało ciekawy fragment, no i jeśli to jest misja lojalnościowa to trochę słabo, ale nie pokazali przecież całej. Walka - dynamiczna, efektowna. No i graficznie miażdży, bardzo ładnie wygląda. Szkoda, że żadnych dialogów nie było. No i brakuje mi więcej komentarzy kroganina, ta Peebee wydaje mi się takim wkurzonym na wszystko dzieciakiem i jest szczerze mówiąc - irytująca.
Zaczekam na spadek cen jednak, nie spieszy mi się tak bardzo, a kolejka gier do ogrania jeszcze urosła mi do Tormenta. Do tego czasu stanieje i może wyjdą już jakieś DLC :)
Aha, jednak rzecz mi się rzuciła w oczy i o tym trzeba wspomnieć - pierwsze sekundy filmiku i animacja twarzy Ryder - serio to tak będzie wyglądać? Serio to słabo wygląda. Chyba, że już to poprawili. Niemniej na chwilę obecną sama jej twarz nie wygląda zbyt zachęcająco.
Kurka, zawiodłem się... Graficznie jest miazga, ale gameplay uprościli do bólu: "chyba powinnam to zeskanować, pora poszukać konsoli" itp. itd. Widzę że będzie zero inicjatywy gracza, prowadzenie za rączkę od A do Z.
Może już źle pamiętam poprzednie części, których jestem fanem, ale Andromeda zapowiada się mocno średnio z tego co tutaj pokazali:( Jeszcze dodajmy odmłodzoną, luzacką ekipę, no kurde... :(
Fragment misji lojalnościowej wypada słabo. Mam nadzieję, że tak kiepsko nie wygląda reszta "ambitnego" kreowania fabuły i zadań w nowej soft-porno-sex-operze od BioWare :-)
Domyślna pani Ryder ma brzydką twarz, koszmarną mimikę i porusza się (wejście na samym poczatku filmu) jakby miała długi drewniany przedmiot w tylnej części ciała. Film podpisany jest "pre-release footage", a za 21 dni premiera!
Pytanie zasadnicze. Gdzie schował się Frostbite 3?
Jeśli nie chcą zdradzać fabuły to mogliby chociaż pokazać jakąś bogatą (pod względem kreacji i artyzmu) lokację, bo w tym aspekcie póki co również prezentują biedę (na tą chwilę, pod względem wizualizacji świata nie jawi się to ani jako poziom Wiedźmina 3, ani niedawno wydanego Horizon Zero Dawn).
Bioware od pewnego czasu cechuje robienie coraz gorszych kontyuacji fantasycznych protoplastów. ME i DA to są sztandarowe przykłady takich działań bo o ile "jedynki" wbijały w fotel przed monitorem tak ich kontynuacje zachęcały do odejścia od kompa im szybciej tym lepiej. To co widać podczas tych 17 minut to TPP hack n' slash dla typowego klienta fast foodów z trądzikiem na twarzy.
BioWarEA naprawdę nie ma nic ciekawego do pokazania, 17 minut a tam same nudy. Żadnego ciekawego questa, dialogów, nic. Jedynie skanowanie skał i zwierzątek, wciskanie przycisku i walka, czyli coś co już widzieliśmy. A do premiery ile? Niecały miesiąc? Praktycznie rok przed premierą Wiedźmina 3 mieliśmy taki gameplay: https://www.youtube.com/watch?v=gdinzNN93-M
To już nawet z ELEX więcej widzieliśmy, a przecież jeszcze nie ma daty premiery.
Szczerze to... strasznie biednie się to prezentuje.
Jasne, wszystko się ładnie błyszczy a walka jest kolorowa... ale wszystko to takie... meh.
Nie na nawet muzyki podczas walki. Po godzinie słuchania wyłącznie "piu, piu, woop" bede miał dość.
Jeśli Bioware (wielki gigant branży) sprowadza gatunek który sam wyniósł na wyżyny do chodzenia, strzelania, skanowania i zbierania kamieni, w których jedyne dialogi w stylu Bioware mają miejsce tylko w wątku głównym i niektórych rozmowach z towarzyszami zastępując resztę rozmów z NPCami pojedynkiem dwóch nieruchomych manekinów (w Inkwizycji to było tak leniwe, że aż się rzygać chce... Inkwizycja to w ogóle gra zrobiona najmniejszym nakładem sił) to ja już nie mam pytań...
Znaczy mam! Jakie misje lojalnościowe mogą mieć nasi towarzysze w INNEJ GALAKTYCE? Jakież to niedokończone sprawy i problemy osobiste mogą ich nękać po kilkuset latach w śpiączce?!
Bohaterowie są "dziwnie szczupli". Brak dobrych proporcji i masy mięśniowej. Żeńska Ryder do tego ma tak 'wąskie wcięcie' nad szerokimi biodrami, że za wzór chyba brali Barbie. Do tego pancerz jest tam odkryty, więc po co taki pancerz? Dla efektu 'talii osy'? Gorzej niż sexy talia Geralta przed wyjsciem gry.
Niektóre komentarze przypominają mi te tuż przed premierą Wiedźmina 3, gdzie to można było się do wiedzieć, że grafa jest słabsza niż w 2 części, animację są drętwe, fabuła słaba itp. itd.
Nie rozumiem komentarzy typu nic specjalnego, nic nie pokazali, a czego się spodziewaliście???? To jest kolejny Mass Effect, nic więcej, nic mniej. To nie jest sandboks, to nie jest gra RPG z otwartym światem typu Skyrim. To jest strzelanka z elementami RPG, bardziej lub mniej liniowa w niektórych momentach. Jeśli komuś nie podszedł stary Mass Effect, a szczególnie 2 i 3 część to znaczy, że i Andromeda jest nie dla niego.
Toż to jakaś karykatura postaci :/ co oni w tym Bioware?? A może to nie człowiek tylko jakaś hybryda z owadem??
Ło Panie, a kto Panu tu tak spie......
D:
Cytując Obi-Wana - "I have a bad feeling about this". Przy całym sentymencie do Mass Effect, gdzie Część 1 skończyłem z 4 razy, 2 z 3 a nawet trójkę zmęczyłem razy dwa (a nie było łatwo, bo uważam tę część za fabularnie najbardziej "dziurawą")... tutaj nie wygląda to dobrze.
Ok, jest ładnie, jest dużo "pew-pew", ale... historia wygląda jakby była pisana dla 14-latka z problemami z percepcją. Tu już nie chodzi nawet o "subtelne" wskazywanie, że coś można zeskanować.
Tu pół gameplayu jest wypełnione tekstami "pathfinderze, jeśli zeskanujesz to, dostaniesz tamto i może stać się sramto!". I tak w kółko - walka, pseudo-zagadka, komputer tłumaczy jak masz ją rozwiązać, kilka skoków, spłukać i powtórzyć.
W ogóle atmosfera wydaje się ułagodzona, chyba tylko po to, żeby dostać niższy rating PEGI.
Że z momentami fajnie mrocznej space-opery zrobili w ciągu trzech części pompatyczną, pełną niedomówień i bzdur strzelankę - przeżyłem. Ale tutaj mamy do czynienia z komedią młodzieżową klasy B.
Obym się mylił.
Dla mnie wygląda to kapitalnie pod względem wizualnym (filmik w 4K, ULTRA PC ) Mam nadzieję, że na konsolach będzie równie pięknie i nie będzie takiej przepaści jak pomiędzy Battlefield 3 Ultra PC i wersją na PS3/ XBOX 360.
Rozgrywka? Ciężko powiedzieć o jakichś emocjach choć trochę zbliżonych do tych z ME2 jak np misja Lojalnościowa Thane 'a , ale może właśnie przez to, że pokazano tylko samą rozwałkę.
Do premiery 21 dni a o muzyce nadal nic nie wiemy. Epickość w Trylogii podkreślała świetna muzyka ( Jack Wall ) i mam nadzieję, że Andromeda również nie zawiedzie pod tym względem.
PS. Dlaczego znowu gameplay z kobietą? Całe szczęście , że nie postawili w grze na jedną płeć przy wyborze postaci..
PPS. Na jakiej platformie będziecie grać w Andromede? ( PC, PS4, XBO, PS4 Pro )
Ten kamień w 1:20 rozpadł się przecudnie. Normalnie technologia sprzed 20 lat :)
No dobra, jest spoko. Tyle. Nowe ME z lepszą grafą. Nic zaskakującego. Jednak biegania ze strzelaniem nie chce mi się oglądać. Spasowałem po 4 minucie. Wciąż niemal zadnych dialogow nie pokazali. Ciekawe czy w ogóle są w tej grze ;)
Niestety ale jestem zawiedziony tym co widzę.
Gdybym nie wiedzial czym jest Mass Effect pomyslalbym, ze to jakis klon Gears of War.
A to chyba nie o to chodzi.
Więc tak: lipa.
Nie pokazali nic ciekawego. Niby gameplayowo wygląda ok, ale ja chcę coś fabularnego zobaczyć. I ja wiem spoilery, bla bla, ale jak ktoś ich nie chce, to niech nie ogląda. Wystarczy napisać że film je zawiera, i tyle. Muzykę było przez chwilę słychać podczas walki, i była ok. Ryderówna wygląda jakby była po wylewie. WTF. Ryderówna mówiła mało, kroganin prawie wcale, a Peebee... Jest lekko irytująca.
W dupie mam gameplaye.
Jak favuła nie będzie w stanie zaciekawić tak jak w trylogii to nie kupię nawet za 20zl
Szczerze wolę skanowanie i szukanie konsoli niż te durne minigierki z jedynki czy dwójki. A w trójce było w sumie samo strzelanie, jako, że w Andromedzie dają więcej otwartych hubów raczej logiczne jest, że muszą jakiś inny rodzaj aktywności wprowadzić oprócz walki. Oby tylko było to w miarę urozmaicone, a nie tylko rozwalanie kamieni i szukanie terminali.
Im więcej materiałów Bioware wypuszcza, tym moja ochota na kupno Andromedy maleje.
A to naprawdę osiągnięcie, biorąc pod uwagę że każdą z poprzednich części ograłem przynajmniej po 4-5 razy.
Jeszcze jeden taki filmik i kupię to najwcześniej w promocji -50% .... :(
Już na początku wita nas komiczna wręcz animacja twarzy. Nie wiem, czy to jakiś żart ze strony BioWare? Dalsza część to tylko same strzelanie, zresztą strasznie łatwe. Kompletnie ma się to nijak do misji lojalnościowych z Mass Effect 2, gdzie każda była ciekawa i zróżnicowana. Mój hype bardzo opadł po tym video.
Płytka gierka o dzieciach z blasterkami (i zdeformowanymi twarzami) w kosmosie dla dzieciaków przed konsolą/pc. Sytuacja ze starą i nową trylogią (zapewne) ME, jest analogiczna do serii filmów Star Wars. Stare-esencja, nowe-popłuczyny dla mass...i mamy taki effect jaki mamy ;] Nuda, prostota, liniowość, uproszczone kretyńskie pseudo ironiczne gadki, jetpacki, ładne widoczki (tło), soft porno (oczywiście jedynie w marketingowym bełkocie) Kolejna gra skrojona na miarę czasów. Z materiałów jakie pokazano, ŻADEN aspekt nawet nie zbliża się do poziomu Wiedźmina 3. Wstyd i hańba, oczywiście z perspektywy mojej, wieloletniego pasjonaty gier wideo. Bo przecież nie ma najmniejszych wątpliwości że gra będzie ogromnym sukcesem komercyjnym.
Nie wyglada to zachecajaco... animacje, walka - zalatuje tandeta.
Czy tylko mnie w pierwszych sekundach materiału rozwalił "kowbojski" chód bohaterki, co to ma byc? O_o?
Nie napawa mnie to entuzjazmem, nie potrafią mnie nahajpować tak jak to zrobiły np fragmenty rozgrywki z wiedźmina 3, na szczęście wiem, że filmiki mają się nijak do grania i nieraz się przejechałem na zbytnim lub odwrotnie, niedostatecznym hajpowaniu jakiejś gry.
Srlsly to najlepszy gameplay na jakich ich stać? Graficznie ok, ale bez polotu prawde mowiac. Walka z niemal nieruszajacymi sie dronami, z ktorych wystaje czerwona kreska majaca sugerowac zabojcze lasery? Do tego osoba grajaca nie mogaca w nic trafic... Jestem po nocnej zmianie i ten trailer mnie uspil...
Naprawdę graficznie tak ekstra???
Otoczenie -średnio. Efekty -średnio. Nie wybiegają ponad lepsze produkcje.
Na ekranie skilli czy feat'sów jakość postaci jak sprzed 10lat....
Interfejs -paskudny -projekt i wykonanie -dramatyczne.
Oczywiście ME to desgin lokacji, postaci, otoczenia oraz fabuła..
Gameplay od ME2 przypomina grę na automatach z lat 90.
TAK CZY INACZEJ: trzeba kupić, zagrać i zobaczyć.
Grafika terenów, planet, statków w Andromedzie, jest na najwyższym poziomie, jedynie do czego można się doczepić, to grafika postaci, sztuczna mimika twarzy, trochę chaotyczny interfejs
Na prawdę myślę, że poczekam trochę po premierze i dopiero jeśli będzie co najmniej dobrze, zakupię. Mój portfel dopadła Inkwizycja, nie powtórzę drugi raz tego samego błędu.
Jakby ktos chcial zobaczyc sam poczatek gry..
https://www.youtube.com/watch?v=5p_wFVfDxJQ
Dla mnie to wyglada mocno srednio. Postacie strasznie plastikowe po prostu brzydkie, animacja tez jakas drewniana
Niedługo premiera chociaż już teraz wiem że zakupie na allegro po taniości bo oryginał nieopłacalny no chyba że jak zjedzie do poniżej stówki i naprawią te durne błędy
Nic bym wam nie pokazal,bo tylko jeczycie,jesli za wiele przed premiera to rzygacie hypem,jesli za malo to tez zle,cokolwiek sie wydarzy zawsze wam zle.W ogole nie wydalbym mass efecta na Polske.
Wygląda jak bardzo ładna ale przeciętna gameplayowo strzelanka TPP. Tragedii nie ma, ale czy aby na pewno o to chodziło?
Ja pierdziele nie wierze! :D Gdzie magia, gdzie charyzma dawnego ME??? Grafika krok wstecz względem poprzednich części (może jest więcej "wielokątów" ale nie ma tej głębi i "stylu"). Zbieractwo i mozolna eksploracja z Inkwizycji zawitała do przyszłości pełna gębą. Niech idą w piaruny z takim... takim tym :P
Właśnie gróchneła wiadomość że grupa CPY robiła denuvo na kawałki gry które nie były dotąd złamane jak just cause III,Mad Max i Sherlock Holmes: The Devils Daughter zostały lącznie tym że nielegalnych wersjach działa multi tak że jak ea che dalej bawić się denuvo to proszę bardzo.
I na każdym filmiku pokazują grę babą.
Naprawdę jest tu ktoś o zdrowych zmysłach kot będzie grał dziewczyną?