Nie wiem skąd tak niska ocena bo ja bawiłam się świetnie przez około 50h. Może jestem typowym graczem, który lubi pozbierać, pozwiedzać, porobić questy poboczne i stąd moja ocena jest znacznie wyższa od średniej (?). Polecam tym, którzy lubią japońskie klimaty bo gra się super przyjemnie.
Oj pięknie będzie bo pierwsza częśc gry Ni no kuni grałem na Ps3 i bylo fantastycznie!! grałem też na dsi i było super nie mogę się doczekać.
Gra jest cudowna *_*
Ścieżka dźwiękowa, kreacja świata, mechanika i system walki, fabuła i wstawki filmowe... Cudo!
Największe wrażenie robią krajobrazy i z pozoru prościutka fabuła. A aktywności poboczne to majstersztyk.
Ostatni raz tak zajebiście bawiłem się przy Ys VIII. Nie żałuję ani złotówki z tych 220 zł. POLECAM!
gra w 4k wygląda przepięknie! Jest dobrze zoptymalizowana, gdyż na ustawieniach standardowych śmiga bez problemu. Gra jest bardzo przyjemna...nawet dla takich noobów tego gatunku jaki ja
Gra piękna, gdyby kogoś interesowała zapraszam do moich transmisji, można podjąć decyzję o ewentualnym zakupie: [link]
Bez dyskusji jedna z najlepszych gier przygodowych w jakie grałem.
Piękny, kolorowy świat, postacie z którymi można od razu się utożsamić, unikatowy styl grafiki. Wszystko jest zapięte na ostatni guzik.
Przejście gry na 100% (questy, mieszkańcy i levelowanie królestwa) zajęło mi 63 godziny i przez te 63 godziny nie doszukałem się ani jednej wady.
Gra wciąga jak nic innego i powiem szczerze że zrobiło mi się smutno, jak ją skończyłem.
No, została mi achiwka z 30-poziomową jaskinią. Podlevelować tylko do tego 92-93 lev i jazda. Fajnie można podlevelować na czterech bossach, ale i końcowym.
Sprawdzanie które skirmishe zrobiłem, a które zostały zajęło mi z 4 godziny xD
Nie grałem w 1 część , ale styl gry (dialgo he,hmm ) typowe dla japońskich (rpg?) dodaje mega klimatu
Nie przeszedłem jeszcze ale jest moc
Dziwne sterowanie kamerą ale dodaje to uroku tej pozycji
Polecam spróbować taka ooo słodka gra :)
NOO i fakt szkoda że nie ma polonizacji , ale angielski wystarcza lepiej niż japoński
Odkupiłem grę na PS4 po próbach grania na PC i niestety - po dłuższym ograniu okazuje się, że gra zwyczajnie jest zbyt prosta. Walki to śmiech na sali. Mashowanie przycisku, czasem jakiś skill i walka kończy się w 15s. Nawet na manualu jest pełna automatyka towarzyszy, przez co gra sama się przechodzi...
Niby "tylko" stówka zamiast trzech, ale jednak dwójka nie ma startu do jedynki pod żadnym względem.
Jak ktoś jest zainteresowany to dzisiaj wyszło spolszczenie do gry :)
Wcześniej odstaszała mnie z lekka cena ale dziś udało mi się kupić na Steam za ~60 zł więc sprawdzę te zachwyty z powyższych komentarzy.
Prawdziwa baśń i mówię wam gracze i jeżeli szukacie czegoś cennego do swojej kolekcji i nie żałujecie wydawania na tytuły które może nie będą mocno przelatana jak jakieś klasyki (którym ta gra dla mnie jest nie mniejszym od metal gera), ale będą z przyjemnością wyjmowane co czas z półki to dobrze znaleźliście. A co do gry grafika przepiękna to ona mogła przyciągnąć większość graczy. Trudność nazwałbym ją eksploracyjną bo nawet na najwyższym poziomie nie stanowi ona wyzwania, ale nie jest to żadnym problemem w tym tytule chociaż dla mniejszych graczy może stanowić wyzwanie (nawet mnie niektóre momenty były trudne i wymagające). Fabuła na pierwszy rzut oka prosta o małym chłopcu który wraz z towarzyszami chce zbudować królestwo, ale przemycająca dużo innych treści o przyjaźni, wytrwałości w dążeniu do celu i marzeń oraz o pokazaniu siły w jedności. Zrozumiecie moje słowa jak zagracie, co jeszcze tytuł to typowe rpg w stylu japońskim otoczone otoczką studia Ghibli nie ma innego słowa niż arcydzieło swojego gatunku wciągające bez reszty. Ja gorąco polecam od serca bo ten tytuł jest warty pieniędzy ode mnie 10 zasłużona dla level-5 i bandainamco
Czemu na ps4 jest tak słaba ocena?? Gra jest fenomenalna, ograłem na pc ze spolszczeniem i widzę, że zapiekło konsolowców nieznających angielskiego xD Sam ograłem jakieś 10h po angielsku i nie ma tam trudnych tekstów, ale wiadomo, zawsze przyjemniej grać w ojczystym języku :)
Gdyby kogoś interesowało, to do gry wyszło, genialne zresztą, fanowskie spolszczenie.
jak tu wygląda end game. pamiętam że z final fantasy 8 i 10 wymiękłem, gdy zobaczyłem jakie chore wymagania trzeba spełnić, by wmaxować postacie (ff10 - wakka i jego ileśtam wygranych w blitzball dla najlepiszej piłki)
Świetna gra! Kupiłam trochę od niechcenia bo tania (39 zł cyfrowo). Ocena 5,2 to kpina, która zniechęci i skutecznie odstraszy tych bardziej ufnych graczy. Naprawdę polecam bo jest to jeden z lepszych tytułów jrpg w jakie grałam. Baśniowa fabuła. Warta zdecydowanie większej kwoty niż za nią zapłaciłam!
Świetna gra - poziom fabularny utrzymany z poprzedniej części, a gameplay'owo znaczna poprawa. Czekam na Ni no Kuni 3!
Bardzo spodobał mi się wysoki poziom trudności w DLC - zdobycie S-ranków we wszystkich wyzwaniach w Solosseum wcale nie było takie proste. Zrobiłem też serię poradników do Ni no Kuni 2 - oby komuś pomogły. Czekam na Ni no Kuni 3 ^0^
Poradnik jak stworzyć najlepszą drużynę (w deskrypcji jest w języku polskim, w razie czego):
https://www.youtube.com/watch?v=OiM7zUS1ABE
Bardzo fajnie. Cieszy mnie, że gra wyjdzie na PC bo w pierwszą część nie miałem niestety szansy zagrać z braku konsoli. Jedyne co mnie martwi to cena. Jako że to Namco Bandai to gra pewnie będzie dostępna tylko i wyłącznie przez Steam za 60€...
No nic, po pierwszej nocce mogę tylko napisać, że gra jest fantastyczna - na razie tylko tyle ;-)
Wciąga jak bagno, a zaciesz na mej gębie nie znika aż do wyjścia na pulpit ;-)
Jedyny minus, to postacie na mapie świata, ale to detal, o którym szybko się zapomina :)
O ile jedynkę uważam za jeden z najważniejszych RPG w historii, o tyle dwójka już od początku zaczyna mnie wkurzać. Wychwalany przez krytyków system walki mam identyczny w granym "równocześnie" Finalu (i tam mi pasuje), zabrano najistotniejszą część jedynki - tresowanie potworków (w zamian za to jakieś żywiołaki), a walki trwają sekundy (ciężko mówić tu nawet o taktyce, lecimy na pałę skillem + dobicie atakami). Początek fabuły też kuleje, zwłaszcza zachowanie pana prezydenta.
Po 2h bida z nędzą.
Nie no, nie tego oczekiwałem. Pododawali mechanik, a orżnęli grę z podstawowego rdzenia. Cienkie to jak barszcz, gra ładna (na SteamLinku na 49 calach) i tyle. 90% kwestii mówionych nie ma dubbingu... takie rzeczy się sprawdzały na konsolkach przenośnych, bo nawet Grandia 2 i 3 miały full dubbing, a nie tylko stękanie i lecący tekst. Zniszczyli (obrzydliwe słowo..) "hype", który miałem od pierwszej wzmianki o kontynuacji. Wolę jeszcze raz przejść jedynkę.
Główny bohater Evan za bardzo ciotowaty ludzie chcą grac badassami a nie lalusiami. Ogolnie gra spoko jednak po przejsciu gry jest niedosyt m. in. fabuła, zbyt łatwa,mało rodzajów przeciwników.
Jedna z lepszych gier jakie dane mi było grać gorąco polecam.
Jak chcesz zobaczyć gameplay z gry w języku polskim zapraszam do mojej serii na kanale :)
https://www.youtube.com/watch?v=VLLiLUabI0w
Kupiłem na promo na psstore za 39 zł, ale szczerze... po ograniu 2h czuję, że przepłaciłem tak o dwie dychy. Japończycy dalej są w lesie z developerką, czyli w roku 1997. Interfejs z tym charakterystycznym plumkaniem, sejwowanie przy kamieniach, brak dubbingu (jest w cutscenkach, ale cała reszta to suchy tekst) i te pieprzone random encountery na mapie świata, których nie cierpię, bo co 1,5 cm biega przeciwnik i marnuję czas, zamiast pchać główny wątek... Fabuła infantylna, początkowo czytałem wszystko dokładnie, ale to typowe lanie wody i spokojnie większość bzdur można przeklikiwać. Póki co jestem trochę rozczarowany, bo oczekiwałem jRPGa AAA, a to jest raczej takie AA. No i mogliby zapanować w końcu nad genderyzmem, bo skoro Roland mówi "calm down boy" do małej blond włosej dziewczynki w spódniczce i zastanawiam się kogo ma na myśli i finalnie okazuje się, że ta "dziewczynka" to jednak chłopiec, to chyba coś jest nie tak.
Oceny niskie, bo gra ma ZEROWY poziom trudności. Sama się przechodzi. Klikasz nie myśląc. Gra fajna dla 5-latka.
Mega duzo zupelnie niepotrzebnego grindu, monotonna rozgrywka i generalnie kiepski projekt postaci, przeciwnikow oraz lokacji. Jedyny plus za niezly soundtrack i przyjemna dla oka, stylizowana oprawe graficzna.
Wczoraj u kumpla grałem z 2H. Super gra. Spodziewałem się strategii z rpg, a dostałem świetną grę akcji. Martwilem się też o konieczności zmiany bohaterów, bo nie lubię dbać o kilku bohaterów na raz, a tutaj gra nam sama dobiera, którym najlepiej grać w danej chwili. I byloby idealnie, ale te nagłe ataki potworów,mega bezsens. Powinni ograniczyć ten element i byłby ideal, a tak to oceniam "tylko" na 9. Swoją drogą zastanawia mnie, jak ludzie lubili w jedynce i wcześniejszych FF turowa walkę.