Posiadasz udziały w tej grze że poczułeś potrzebę obrony jej własną piersią, włącznie z wyliczeniami branżowych nagród? Bo cebulą trąci bardziej założenie takiego wątku, ni z gruszki ni z pietruszki. Dobre gry bronią się same, nie potrzebują adwokatów.
A co ma do rzeczy w czym wisial przedmowca za oknem skoro ma racje. Osoba bedaca twarza gola rozpetala gownoburze; nie dyskusje, nie wymiane pogladow, tylko flame na zasadzie 'ja mam racje + sztuczka erystyczna odwolanie do autorytetow'. I to jest wlasnie zenujace.
Dyskusja jest jałowa, wystarczy wyszukać w google ankiety na zagranicznych serwisach TW3 vs DA:I i odpowiedź na pytanie, co wolą gracze na świecie jest oczywista :)
http://www.giantbomb.com/forums/general-discussion-30/dragon-age-inquisition-or-the-witcher-3-1772275/
http://www.gamespot.com/forums/system-wars-314159282/the-witcher-3-wild-hunt-vs-fallout-4-vs-dragon-age-32885687/
https://www.gamefaqs.com/boards/702760-the-witcher-3-wild-hunt/71831304
itd.
A na koniec cytat z Forbes - https://www.forbes.com/sites/insertcoin/2015/06/02/the-witcher-3-may-have-ruined-other-rpgs-from-here-on-out/#78bf22992e3d
"Now, The Witcher has come along and shown that a smaller studio can create a more involved, complex, enjoyable game than the giants of Bioware, Blizzard and Bethesda in many ways."
I to tyle :)
Czytanie jak Gęstochowa palił sobie włosy w technikum było ciekawsze...
3/10 na zachętę.
Dragon Age Inkwizycja najlepszą grą RPG ostatnich lat? Śmiech na sali. To są wady gry:
-absurdalnie proste w konstrukcji side questy
-multiplayer na wzór dungeon crawlera z masą mikro transakcji (bez płacenia haraczu to nawet nie mamy szans uzbierać złota na potiony)
-0 interakcja z npcami - postacie npc to statyczne obiekty
-mało taktyczny model walki - poziom postaci znacznie ważniejsze od umiejętności postaci i taktyki
-kiepsko wykonane zbieractwo
-mała ilość wyborów moralnych, a gdy już się jakiś pokaże to gra musi informować gracza o konsekwencjach...
-ulepszanie twierdzy jest dosyć bezcelowe
-gra jest nafaszerowana sztucznymi "wydłużaczami" gry - od pierdyliarda znajdziek, aż po zmuszanie graczy do zmiany mapy przez wrzucanie wysokopoziomowych przeciwników od połowy mapy...
Także są to dosyć poważne wady i sporo graczy nie może ich zaakceptować ani z tolerować.
W zasadzie to jedyna silna strony tej gry to oprawa audiowizualna. Bez tego ta gra byłaby zwykłym przeciętniakiem.
Cebulactwo na Metacritic vs skorumpowana branza i 'recenzenci' ->
I to jest osoba odpowiedzialna za największe forum o grach w Polsce?
Jaka żenada.
Cebulandia ustaliła że DA:I to słaba gra.
Cebulaki całego świata łączmy się przeciwko tej ostatniej desperackiej próbie zaklinania rzeczywistości przez kochanego Longwintera.
Cały świat uważa inaczej.
Ehe cały świat. To może idź na jakieś fora tego całego świata i poczytaj, jak każdy jedzie po Inkwizycji. Oczywiście, niektórzy trochę przesadzają jak zawsze ale przekaz jest jasny.
Nagroda gry roku dla DA:I od
Ojej. Wiesz, że Wiedźmin 3 zebrał z 3x więcej tych nagród? Inkwizycja wygrała jakieś nagrody tylko z powodu tego, że 2014 był bardzo słabym rokiem dla gier.
DICE Awards
A to ci co w 2015 dali tytuł gry roku Falloutowi 4? LOL. Nie ośmieszajmy się.
Inkwizycja nie jest tragiczna. Jest ok, ma swoje dobre momenty no ale większość gry to jest jakiś zbędny zapychacz.
Ehm, Inkwizycja to nie jest bardzo zła gra, ale ma konkretne wady, które dyskwalifikują ją w oczach wielu ludzi.
Zbieranie pierdyliarda bzdurek, nieciekawe zadania, single mmo, rozwleczenie świata i fabuły, i tak można jeszcze trochę wymieniać...
Jak pokazał później m.in. Wiedźmin 3, da się zrobić dużą grę, pełną zawartości, bez zbierania setek kryształków i tutaj lecą główne zarzuty względem DA:I.
A pan Longwinter jak zwykle uważa się za lepszego od innych i wyzywa wszystkich mających inne zdanie(w wybitnie subiektywnej kwestii) od cebuli i januszy...
No niedługo premier ME:A - trzeba jakoś ludzi przygotować na kolejne "najlepsze RPG ostatnich lat". Dodatkowo nazywanie osób mających inne jak wyśmienite zdanie o przeciętnej DA:I "cebulami" jest zwyczajnie dziecinne.
Tak jak zwykle największą cebulą okazał się Longwinter który nie potrafi zrozumieć, że nie każdemu musi podobac się to co jemu.
Pewnie, że Inkwizycja to nie jest 0/10 i badziew totalny, gra zrobiona poprawnie, ładna, z dobrą optymalizacją, wielka ale zarazem nudna jak 150, z drewnianymi dialogami i nudnymi postaciami, że światem w którym w każdej osadzie wszyscy stoją jak kołki, z pierdyliardem nudnych znajdziek, nudnymi zadaniami pobocznymi. Sorry ale ja nie tego szukam w grze crpg, i żeby nie było żem hejter, w Origins bawiłem się świetnie.
Tutaj zdanie uzytkownikow cebulackiego zagranicznego portalu ->
Najlepsze cRPG ostatnich lat to, pomijając Wieśki,:
Divinity II: Dragon Knight Saga
Divinity: Original Sin
Pillars of Eternity
Lords of Xulima
Serpent in Staglands
Drakensang: River of Time
Tyranny
A teraz autorze wątku: wyjdź.
Longwinter rozgromiony... czas wrócić do starego nicka, bo na tym tylko przegrywasz. Świadczą o tym nie tylko kolejne argumenty użytkowników, ale też wychodzące od Ciebie sformułowania, które uwłaczają Twojemu zapałowi (i wiekowi) Wojciechu. Nie przystoi ojcowi dwóch córek tak się wygłupiać na forum, gdzie kasują Cię "12 latkowie ze starymi laptotami". Edytujesz pierwszy post, wszystko zmieniasz, gdy Cię przycisnęli do muru. Weź sobie wolne, odpuść.
A więc musi mi się podobać ta gra bo ma dużo nagród? Dla mnie to wydmuszka i nudny gniot, mogła dostać nawet miliard nagród typu gra roku, co mnie to obchodzi.
O ile się nie mylę, to Wiedźmin 3 dostał o wiele więcej nagród, więc choćby sam ten fakt obala tezę autora wątku, który jakość gry uzależnia od liczby branżowych wyróżnień.
Nie jestem jakimś przesadnym fanem serii Wiedźmin, jedynki to nawet nie lubię, za co przez lata obrywało mi się w dyskusjach na tym forum, ale Wiedźmin 3 jest lepszą grą, niż Dragon Age: Inkwizycja.
Aczkolwiek nieznacznie. Bardzo podobała mi się Inkwizycja. Przede wszystkim za to, że to była chyba naprawdę najlepsza "trzecia" gra z dowolnej serii - konsumowała dorobek fabularny i mitologię poprzedników tworząc kompletną wizję świata. Bardzo dobrze bawiłem się w trakcie zabawy i nawet monotonne misje rodem z MMORPG, gdzie się zbierało kryształki, nie psuły mi zabawy.
Jednocześnie jednak mam świadomość, że Wiedźmin 3 był grą lepszą, oferującą porównywalną jakość głównej fabuły, ciekawsze questy poboczne, więcej zabawy z kompletowaniem ekwipunku, ciekawszy system walki.
Dla mnie grą roku 2014 był DA:I, ale grą roku 2015 był Wiedźmin 3 i on jest lepszą grą RPG, jeśli starać się szukać obiektywnych kryteriów.
Ktoś tu chyba ma jakieś kompleksy.
Gralem, miejscami byla super, ale do Wiedzmina 3 imo nie ma startu. Dla mnie takie 7/10.
Zrobię taki sam wątek o Wiedźminie 3 i każdemu kto uważa że gra jest średnia albo słaba wytłumaczę recenzjami i nagrodami że się mylą. I wreszcie te 15-20% tych ludzi wreszcie w to uwierzy i zmieni zdanie...
Longwinter mówisz ze "... Drackulę stać na wszystkie gry, nie musi czekać na przeceny.." - super - ale ... co to ma w ogóle wspólnego z tematem? To ze Drack'a stać na DA:I znaczyć ma, że jest to najlepsza gra RPG ostatnich lat? Jaja sobie ze mnie robisz :)
Inkwizycja nie jest złą grą, ale na pewno daleko jej do doskonałości. Zwłaszcza kuleją questy poboczne, wrzucenie całej masy zbieractwa to najgorszy sposób na przedłużenie rozgrywki. W efekcie gra się niemiłosiernie rozciąga i nuży. Główny wątek też jest fabularnie nędzny, niestety. Niemniej, ukończyłem i miło wspominam, całkiem dobry tytuł, ale nie jest pozbawiony wad. Jak to ktoś napisał, takie 7/10 i podpisuję się pod tym, bo jednak towarzysze to nadal najmocniejsza strona gry i tutaj BioWare nie wypada z formy.
Być może pogląd mi się zmieni, właśnie ogrywam sobie trylogię i póki co ogrywam Origins, może jak zagram drugi raz z DLC to mój pogląd się zmieni.
No nie wiem. Słyszę same negatywne opinie na temat tej gry, ale gameplaye i trailery są bardzo zachęcające. Komu wierzyć? Nie lubie marnować czasu na instalowanie gry która może mi się nie spodobać :/
gra nie jest tak zła jak ja malują ale do najlepszej to jej brakuje; przeszedłem ją w całości, włącznie z questami pobocznymi z wszystkich dodatków i całkiem dobrze się bawiłem, ale jednak miała swoje minusy, chociażby kiepskie questy poboczne
co się dziwisz że polacy uważają ją za słabą, piszemy o kraju w którym Gothicy uznawane za świetne gry
Gra jest ok ale trochę popsuli względem wcześniejszych dokonań. Grafika i świat odstaje w porównaniu do takiego woedzmina 3. I system zadań dość słaby.
100 razy chetniej zagram w takiego ujowego DA:I czy F4 niz w boskiego gothica czy inne tego typu "objawienie".
Wlasciwie wszystko juz zostalo powiedziane. Niech ktos jeszcze wklei komiks tutaj z GOLa w ktorym autor wysmiewa design RPG z Bioware (zbieractwo, znajdzki, itd...) i mozna zamykac.
Do momentu ataku na Azyl gra mi się nawet podobała, później jest tylko gorzej. Późniejsze misje prezentują żenująco niski poziom, są po prostu słabe i nudne, a i tak to jest najciekawsza część gry. Niestety żeby mieć dostęp do tych misji gra w pewnym momencie wymusza grind jak w jakimś MMO. Dałem sobie spokój z tą grą w pewnym momencie i uznałem, że wyrzuciłem pieniądze w błoto skoro nawet nie mam chęci tej gry przejść. A naprawdę rzadko tak mam, zazwyczaj RPG wystarczy, że jest poprawnie zrobiony i nie będę się nudził. Kilka miesięcy później dokończyłem ten nieszczęsny wątek główny i uznałem tak jak duża część graczy, że jednak Inkwizycja wcale taka świetna nie jest.
Gra ma mocne strony, nawet nie tak mało, ale ogólne moje wrażenia i tak marne. Nużące zbieractwo jako norma i durne "dydaktyczne" ideolo wstawki dialogowe akcydentalnie psuły przyjemność z gry. A gra, w którą nie gra się przyjemnie... No właśnie. Lepiej się grało w jedynkę. Dwójkę pominąłem. Jeśli zatem to najlepsza gra RPG ostatnich lat (ilu?) to znaczy, że były to lata dla RPG wyjątkowo nędzne, a to nieprawda.
No, ale co kto lubi, nie zamierzam mieć pretensji do nikogo, choćby miał osobiste zdanie, że DA: I to gra wszechczasów.
Od gry odbiłem się kilkukrotnie. Nie była fatalna, ale biorąc pod uwagę początki serii oraz standardy gatunkowe- niestety nastąpiło sporę tąpnięcie i uproszczenie całości.
Podobnie jak w Mass Effect na poziomie ME3 był to właściwie bardziej shooter, tak jak w BioShock na poziomie 3 był to właściwie shooter, w dodatku turbofatalny na poziomie najbardziej banalnych założeń projektowych- ot choćby limit dwóch broni. Z infantylnymi elementami scenariusza, rozdmuchaną historią-wydmuszką i wstydliwymi aspektami technicznymi silnika.
Popularność i 'spełnianie oczekiwań sprzedażowych' bardzo często sprowadza się do ugłupiania marki nad którą się pracuje...
Zresztą kontrowersyjna klątwa '3' nie istnieje od dziś- Empire Earth, Fallout, Soldier of Fortune itd.
Inkwizycja to gra, którą przejdzie się raz, i dalej chcesz o niej zapomnieć, najlepsza zdecydowanie część pierwsza.
Jak na moje oko jest to prowokacja, która ma na celu pokazać hipokryzję użytkowników tej strony. I jak na moje oko udana.
Jedna z najlepszych? To śmierdząca kupa której nie warto tknąć dwumetrowym kijem mając na twarzy maskę przeciwgazową. Questy rodem z najgorszych MMO, wszechobecna poprawność polityczna i gejostwo. Nie, nie, nie i jeszcze raz nie!
jak juz mowa o tych 3 grach to powiem tak
jako pierwsza u mnie na ruszt poszedł Wiedzmin 3
po nim próbowałem grać w Falouta 4 ale niestety odrzucił mnie
następnie dorwałem Inkwizycje goty - z racji podobieństwa do W3 pograłem, zaleczyłem nawet wątek główny i coś z pobocznych, gra dobra jednak jej największy problem to super nudne zadania poboczne, w sumie lepiej by było jakby ich po prostu nie było. W sumie tak szybko się wbija poziom w DAI że spokojnie można omijać zadania poboczne, chyba ze akurat biegnie się po drodze je wykonując.
Do F4 próbowałem wrócić kilka razy i po którymś stwierdziłem, ze to co mnie od niej odrzuca to nie nuda tylko strasznie irytujący system walki, moze jakby nie było tam strzelania to by jakoś przeszło, ale na ps4 to ja dostaje od kogoś kręcę się ruszam i nie widzę nawet od kogo. Ogólnie moze jakby dali jakś poprawkę do tego tragicznego systemu walki to by dało sie w to grać, ale tak to nie dla mnie.
Sam wiedźmin, ma też wady, ale że tak powiem da się z nimi żyć,
np mnóstwo znaków zapytania, można spokojnie je omijać dużo się nie traci, szkoda tylko miejsc mocy. NPC, rozumiem w tamtych czasach kazirodztwo moze było popularne, w końcu w PL szlachcice mieli prawo pierwszej nocy.
Cieszę się że w Wiedźminie 3 strzelectwo jest marginalne, ponieważ mogło by się skończyć jak w F4.
Ja nie wiem dlaczego @Longwinter chce nas przekonać że jest jedną z lepszych gier, jak przeczytać wypowiedzi nikt nie pisze od DAI źle, więc nie ma co przekonywać.
Teraz jak takie pytanie, proszę przypomnieć sobie te 3 gry i wymienić z 10 zadań pobocznych które utkwiły ci w głowie, jakąś cechę charakterystyczną z nich, sądzę że to dość istotne w ocenie samej gry.
Fakt że ja w F4 nie grałem to tez nie moge nic o pobocznych powiedzieć, ciągle żałuje tych 120zł (i tak dobrze ze nie 240zł) tylko leży se na półce i czeka nie wiem na co nawet.
Wolfheart:
Że nikt Cię na tym forum nie szanuje?
Ty i reszta trolli to nie całe forum. To kandydaci do wylotu.
OK. Czy ktoś pokusi się o odpowiedź na pytanie:
Dlaczego jedna z najbardziej nagradzanych gier RPG w historii ma na tym forum opinię "złej gry" gdy na całym świecie wszystkim się podoba.
Czy to wina nas Polaków, czy to na tym forum zbierają się jacyś konkretni ludzie, czy to ci konkretni ludzie są tak negatywnie aktywni?
Ukończyłem DA:I, nawet dwa razy i nie uznaję tego za stracony czas.
Owszem, gra ma wiele wad a i tak cenię ją o wiele wyżej niż poprzednie części.
Fallout 4 - podobnie, z tym wyjątkiem, że tych wad jest więcej. ale i tak wolę "czwórkę" niż 1, 2, 3, 3.5.
Dlaczego? Bo oba te tytuły "idą" do przodu. Rozwijają się.
I jeszcze jedno:
No i D3 to jeszcze wiekszy syf niz DAI.
Powiedział fan Path of Wooden Exile. Gratulacje. Podaj buty.
Chciałbym powiedzieć wszystkim że nie skasowałem żadnej waszej durnej ani chamskiej wypowiedzi.
I nigdy już nie skasuję, ponieważ nie zajmuję się i nigdy nie będę zajmował się już moderacją tego forum.
Nie zdziwie sie jak efektem tego watku beda bany dla roznych starcalli. Bo w sumie wiekszosc po co tu sie wpisala? Do merytorycznej (lub nawet nie) dyskusji o DA:I? Nie, wiekszosc toczy wscieklizne z geb na autora watku. Skoro uwazacie ze watek to click bait to czemu nie zignorowac?
Starcall ---> bardzo byś chciał być postrzegany jako osoba która rozmawia z Soulcatcherem jak równy z równym. Tyle że ja z takimi jak ty nie gadam bo szkoda mi czasu. Jesteś jakimś noname dzieciakiem który się tu przez przypadek nawinął. Idź więc zajmować się swoimi dziecinnym zajęciami.
Wolfheart ---> jakoś mnie twoje zdanie ma mój temat specjalnie nie interesuje. Jestem na tym forum od pierwszego dnia jego działania i zawsze była grupa ludzi którzy mnie nie lubili. Nie ma to dla mnie znaczenia gdyż prowadzę życie poza tym forum
skorumpowana branza i 'recenzenci' ->
Ojej ktoś ma inne zdanie = jest skorumpowany i w ogóle jest głupi.
"Kazdy kto ma inne zdanie ode mnie to debil". Serio lecz sie.
Z jednej strony masz pretensje że Long atakuje ludzi o innym zdaniu, a potem sam to robisz.
nie kazdy ma taki macdonaldowy gust.
No i chujowy gust.
Teksty o lewakach to już w ogóle dno dna. Sory, ale nie jesteś wiele lepszy niż Longwriter. Ba, on to oczywisty troll, a ty to chyba na serio.
A co do samej gry: nie jest zła, takie 6, czasami nawet 7/10. Nudna ta gra jest. I to jest jej minus. Tak sobie myślę: po co jest ten temat? Wiadomo było że zrobi się bagno, a już na pewno jak będziesz tak traktował ludzi, Long. Więc po co?
[Edit] Poprawiłem tytuł bo nie oddawał tego co chciałem przekazać.
Nagroda gry roku dla DA:I od:
Game Informer,
IGN,
Electronic Gaming Monthly,
Hardcore Gamer,
Gamereactor,
SXSW Gaming Awards,
Good Game,
Game Revolution,
Ars Technica,
Associated Press,
The Escapist,
Polygon,
Shacknews,
The Game Awards,
DICE Awards.
Nominowana do gry roku przez:
Destructoid
IGN Australia.
Na listach najlepszych gier roku 2014:
GamesRadar
Joystiq
Cheat Code Central
USA Today
Empire
GameFront
Wired
Slant Magazine
The Guardian
Mirror.co.uk
najlepsze RPG roku 2014
GamesRadar,
Cheat Code Central,
Game Revolution,
Hardcore Gamer,
Game Informer,
IGN,
USGamer,
The Escapist,
The Game Awards
DICE Awards