To słabiutko...
Jeśli taka tendencja się utrzyma to trochę przewalone. Wersja na Steam kosztuje 60$, czyli ok. 200 zł lub (jak w moim przypadku) 60€, co daje PIEPRZONE 260 zł! Może zachowuję się jak cebulak, ale jak dla mnie ta cena jest przesadzona i jak na polskie zarobki po prostu za duża, a zwłaszcza kiedy jeszcze sam nie zarabiam.
Już nie wspomnę o miejscu na dysku i moim żałosnym internecie...
Steam i inne tego typu platformy to gówno, co się stanie gdyby im padły na zawsze wszystkie serwery? Wtedy nie można by było zagrać w bardzo wiele gier.
Wielu producentów gier chciałoby zrezygnować z nośników. To niedobrze. Zawsze wolę mieć fizycznie płytę z grą.
No to i tak sie kupi z allegro za 5zł. A kto miał kupić pudelko to nie kupi, albo kupi wtedy jak producent zmądrzeje i wyda gre po ludzku
No to podziękował, nie będę płacił w euro.
Co za barany...właśnie stracili masę klientów... Skoro nie chcą zarabiać i bawią się w taką dyskryminację niech znikną na zawsze... tylko wersje pudełkowe. Wersję cyfrową czyli "nic" to można z torrentów pobrać..
Jak tak bardzo ich to boli to trzeba ich ukarać piratem a cyfrowe uwno kupi się kiedyś za 5 zł i zamiast np. 100 zł zarobią 5zł :)
Gracze nie mogą się godzić na takie wybryki - to prosta droga do tego, żeby wszystko było tylko cyfrowo a ceny będą podnosić w nieskończoność. Niestety w znacznym stopniu winne jest nowe pokolenie "graczy" i naiwni tosterowcy, którzy takie debilne zmiany przyjmują z przyklaskiem bo producenci i wydawcy już ich wytresowali w myśl "niezależnie co zrobimy będą nam dziękowali i dawali jeszcze więcej kasy..
Niedługo wersje kolekcjonerskie będą na zasadzie ściągnięcia sobie zdjęcia/filmu pokazującego zawartość a ludzie i tak za to zapłacą kupę kasy... żałosne
No to w takim razie podziękuję za tą produkcję kij wam w oko... ehhh branża gier idzie w coraz gorszym kierunku jakieś wydawanie gier w odcinkach brak wersji pudełkowych o obcinaniu zawartości i wydawania brakującej w formie DLC nie wspomnę wszystko po to by wyciągnąć od gracza jak najwięcej forsy... Jasne pewnie przeciętnego Niemca czy Amerykanina cena gier nie boli ale takiego Polaka ? jak tak dalej pójdzie to człowiek zagra w jedną gierkę AAA na parę miesięcy bo na więcej go nie będzie stać. Na szczęście gry nawet te AAA kiedyś tanieją i można je kupić w rozsądnych cenach ( np Mafia w dniu premiery przeciętnie 170-180 zł teraz z tego co widzę od 80 zł obniżka o 100 zł w 3 miesiące ) no i w poprawionej formie bez bugów z dnia premiery. Także cierpliwości koledzy-gracze nie rzucać się w dniu premiery jak ludzie za PRL na banany
ŻE COOOO..... SPALIĆ ICH NA STOSIE !!!!!!!
A ja mam to w d.... Przestawiłem się na edycje elektroniczne i dobrze mi z tym. Pudełka tylko zabierają miejsce, a w zwykłych edycjach już nie ma takiej fajnej zawartości jak kiedyś. Często jest tylko pudełko z płytą i klucz do Steama, także nie ma co żałować.
Jeśli cena gry będzie taka sama na całym świecie to może rebellion odniesie zamierzały skutek, jeśli jednak cena w krajach wschodnich będzie niższa niż w krajach zachodnich to twórcy zaliczą wtopę bo to co to za problem zakupić konto z grą aktywowaną na terenie np.Rosji
No i tym sposobem skutecznie zniechęcili mnie i pewnie wiele innych graczy do zakupu. Różnice w cenach na g2a nie są takie masakryczne jeżeli o to chodzi. A nawet jeżeli to co? Wydawca woli nie zarobić wcale, tracąc klientów takimi zagrywkami? Czyli lepiej nie dostać pieniędzy wcale niżeli dostać 150zł zamiast 180zł, mam wrażenie, że ludzie za to odpowiedzialni nie do końca myślą co robią. A inna sprawa, że ja na przykład wolę mieć grę na nośniku fizycznym, żeby nie pobierać całej gry tylko jej część.
Słabo, naprawdę słabo.. taka gra i to bez "pudełka" ? Poprzednia część w edycji kolekcjonerskiej była strzałem w 10, a teraz jedynie klucz, widzę że coraz więcej gier idzie w tym kierunku.. Ola Boga co się dzieje
5 lat temu (ostatnia gra, jaką kupiłem na PC w pudełku to Wiedźmin 2 zakupiony w dniu swojej premiery) byłbym wkurzony taką informacją, ale teraz - kiedy 99,9% pudełkowych wydań gier na PC i tak wymaga Steama, Origina czy innego Uplaya, a w pudełkach poza jakąś wyrzuć-reklamą i tak nic nie ma - mam na to całkowicie wywalone, bo gry kupuję już wyłącznie cyfrowo.
Heh, gdyby 5 lat temu ktoś mi powiedział, że będę robić tak, jak napisałem w drugiej części poprzedniego zdania, stanowczo bym temu zaprzeczał.
Takie czasy.
Patrzeć tylko jak na ps4 ktoś tak wyda i po ptokach juz tak fajnifajnie nie będzie
Nie jest to w ogóle prawdopodobny scenariusz, bo klucze regionalne na nasz rejon i rosję nie działają na kontach zachodnich steam, a i tak wersje pudełkowe na pc byłyby jak zwykle zablokowane na steam. Co innego konsole, ale jakoś nikt inny nie robi takich cyrków.
Gra nigdy nie była wielce popularna, może im się nie opłaca żadna dodatkowa logistyka i fizyczne babranie się z dystrybucją, co może być nawet droższe niż sama prowizja steam, a steam wszystko sam załatwia, odciąga prowizję itp. zero trudzenia się.
Niech już cenega nie kłamie, że tylko steam sprzedaje klucze do SE4. Na GMG klucze są za ok. 170 zł - sporo taniej niż na steamie. GMG chyba w ogóle oferuje grę w najniższej cenie - taniej niż w keyshopach.
Polskiemu dystrybutorowi najwidoczniej nie chciało się/nie opłacało się negocjować ceny kluczy z rebellion.
Ciekawe czy dałoby sie jakoś zamówić wersję z Australii... Fakt ze tylko konsole, ale całkiem fajnie sie prezentuje.
heh, może dojść do kuriozalnej sytuacji, kiedy miesiąc po premierze wersje konsolowe będą u nas tańsze niż na PC :)
Nie dość że wersja Konsolowa ma wersje BOX i to z kiepskim Origami to jeszcze dochodzi brak pudełka w wersji PC. A Klucz w wersji cyfrowej warty tyle co BoX-owa - T ch..j Niech spadają. Grałem w cz.4 na targach i nie ma potrzeby grac kolejny raz w cz. 3 z napisem że to cz 4.
Mnie zaskakuje takie zainteresowanie ta gra. Poprzednia czesc byla beznadziejna, a ta wyglada jak mission pack. Serio chcecie w to grac?
Jak będzie na torentach to ściągnę jak nie ( albo nie będzie działać ) to płakać nie będę hahahahahah.
Korg ----------->
Drogi pracowniku cenegi.
Oto odpowiedź od rebellion:
Hey there,
Yes, Green Man Gaming is legitimate.
Regards,
Tommy
Community Support
Rebellion Developments
Poza gmg taniej niż na steamie ma też gamersgate.
Zresztą kiedy przy okazji SE3 wynikła afera z kradzionymi kluczami, gry kupione na gmg nie były banowane.
Mogą sobie pomarzyć, że zobaczą moją kasę za tą grę, a chciałem ją kupić w niedługim czasie. Za takie coś mam nadzieję, że gra zostanie pobrana w setkach tysięcy kopii z nielegalnych źródeł.
W sumie to pewnie i tak wieksza polowe gry musielibysmy sciagac z głupiego steama wiec to zadna roznica. Jak czytam, ze gra tylko na tej platformie dostepna to az mnie calego roznosi. To juz lepiej poczekac i zainwestowac w wersje na PS4 tak jak robie z prawie kazda gre na konsole czyli po pol roku za o wiele mniejsza cene i nie trzeba polowy gry sciagac
Po pierwsze, ilu z tu rozpaczających miało zamiar kupić tę grę?
Po drugie, po grzyba komukolwiek pudełkowe wydania gier PC skoro i tak nie da się ich odsprzedać?
Patrząc na cenę, która wynosi ledwo 200zł to mi nie przeszkadza.