Wyprowadzili UK z UE i uciekają z tonącego statku.
Nigel Farage właśnie zrezygnował z przywództwa swojej patrii i postanowił pozostać nadal Euro Parlamentarzystą (posłem w UE którą chciał zlikwidować i to oczywiście za duże europejskie pieniądze) . Przecież to jest groteska.
Boris Johnson zrezugnował z kandydowania na premiera Wielkiej Brytanii którym miał zostać po udanym referendum.
Idioci.
Demokracja jest tylko wtedy, jak wygrywa lewactwo. W innym przypadku to jest fasziiiiizm, homofobia, ksenomorfia i katolicka ciemnota.
Podsumujmy:
1. Dwaj główni agitatorzy wyjścia z UE uciekają od odpowiedzialności
2. Ludzie nie wiedzą na co głosowali i idą teraz w jakichś pochodach celem powtórzenia referendum. Czyli demokracja taka fajna, póki wszystko idzie po naszej myśli
3. Jeżeli drugie referendum się odbędzie, będzie to uderzać bezpośrednio w wole narodu, wyrażoną w trakcie pierwszego referendum. Czyli - będzie to coś antydemokratycznego.
4. Winą za Brexit obarcza się starych, schorowanych ludzi, którym przecież wszystko jedno, zgotowali taki los młodym!
5. Skoro jednak do głosu mieli dojść młodzi to... "Co tym wiesz o życiu, masz 25 lat! Tu powinien zdecydować głos doświadczonych. I ROZSĄDEK!!!"
6. Młodzi wiedzą lepiej, bo głosowali przeciw a te staruchy za. Czyli tym razem "oddajmy głos młodym". Czyli - nie wszyscy do końca równi są w tej demokracji
7. No bo jak to - zadecydował zaledwie 1 milion głosów!!!! To nie cała Wielka Brytania!!!
8. Tak? Patrz pkt 2
Czyli demokracja taka fajna, póki wszystko idzie po naszej myśli
To jest prawdziwe podsumowanie także tego co powiedział Medico w poście 7.
Bo jeśli akurat lewactwo wygra, to wtedy jest efekt medialnej propagandy, spisek Sorosa (czy szerzej jakiegoś ogólnoświatowego lobby), oczywiście fałszerstwo (ja nie znam nikogo kto na lewactwo głosuje).
Demokracja nigdy nie zadowala nikogo, bo polega najczęściej na wypracowaniu kompromisów (większych bądź mniejszych).
Ale dostal władze Kaczynski z ferajna, a to ten sam poziom. Zadluza kraj i "uciekną". Znow będą opozycja i chętnie oglosza jak to ich następcy, kto by to nie był, sobie nie radza.
Jeśli tak będzie to dalej wygladalo to za te niecale 4 lata czeka nas największy kryzys w historii Polski, przynajmniej tej nowożytnej.
PO zadluzalo Polske, i slusznie zbieralo za ta krytykę chociażby od PiS, ale przynajmniej czesc tego szla na rozwój kraju. PiS zadluza jeszcze bardziej, i już to nie jest złym postepowaniem jak to robia Prawdziwi Patrioci, i calosc idzie na kupowanie glosow i opłaty dla kumpli takich i innych. PiS to taki "nowoczesny" Giertych i po tych rzadach skonczymi tak jak wtedy bo nie widze innego scenariusza tutaj.
A ferjana z PiS będzie sobie siedziała w opozycji i się smiala z ciemnego ludu który im na to pozwolil.
U nas Korwi i Kukiz nie uciekna bo nigdy nikt nie da im wladzy decydowania o czymkolwiek.
Tak jak Cameron liczył że nie będzie referendum, tak on liczył że będzie ono przegrane. A że wyszło jak wyszło...
Nie wiem skąd wyprowadził UK, ale UK póki co jest w UE i jeszcze jakiś czas będzie- nie wiem czy znajdzie się ktoś kto da sobie głowę odciąć że UK na pewno wyjdzie z UE.
to jest cały obraz jak wygląda demokracja na świecie, jeśli już dać głosować to dla ludzi w wieku 30-50 i z wyższym wykształceniem, nie uczyłeś się nie masz prawa otwierać japy. Flaszkowi z PL będą popierać pis za nim dla pisi nie skoncza się pieniądze, dzisiaj skok na ofe, bo można.
Brexit ma zbyt duzy wplyw na to co moze sie wydarzyc w us zeby pozwolic temu wydostac sie spod kontroli.
Dlatego ostrzal i propaganda (kto pamieta co dzialo sie z irlandia przed referendami)
Sa ogromne i raczej kazdy kto wejdzie pod ostrzal jest politycznie martwy.
Edit
Skutki polityczno-gospodarcze brexitu to maly miki w porownaniu z tym co moze wydarzyc sie w us.
Naprawde myslisz ze po wygranej przeciwników brexitu bylibysmy swiadkami takiej nagonki?
1 --> jacy idioci? Toż to polityczna kalkulacja w czystej postaci. Farage nigdy nie miał planu na po, on tylko ujadał jak jest źle i że potem będzie cudownie. Kto krainę szczęśliwości ma budować już go nie obchodzi. A Boris oddalił się żeby przeczekać gównoburzę i pozwolić komuś innemu się politycznie spalić podczas całego procesu. Wróci jak już będzie bezpiecznie...
Tak mnie jeszcze jedno natchnęło odnośnie tego co teraz się dzieje w sprawie brexitu. Zwróćcie uwagę, że u nas pierwsze kłamstwo wyborcze było dopiero przy powołaniu rządu. W Anglii następnego dnia Farge ogłosił, że właściwie to kłamał (oczywiście ubrał to w ładniejsze słowa). Potem wyszło nagle, że szef jednej z głównych partii celowo sabotował wysiłek znacznej części polityków z własnej organizacji. To tylko dorzuca do pieca dla wspomnianego szumu medialnego za pozostaniem.
Mówisz Lutz, że news.uk ma duże wpływy w UK, ale zwróć uwagę, że dwie najbardziej poczytne gazety ogłosiły oficjalnie, że popierają brexit. Jestem pewien, że o ile w Europie przy innym wyniku zapewne przeszliby z tym do porządku dziennego o tyle w UK walka na noże trwała by nadal.
Najwięksi trolle wszechczasów, a debilni wyborcy łyknęli jak pelikan, nie znając konsekwencji.
Jeśli ktoś od lat śledzi działalność Faraga, ten wie że to łazja i nieudacznik polityczny, który poza wygłaszaniem populistycznej mowy w europarlamencie nie ma nic do zaoferowania.
Jego ucieczka od odpowiedzialności ani trochę mnie nie dziwi, pozostaje mi się tylko zaśmiać w twarz Brytyjczykom i życzyć im rychłego upadku. Szkoda tylko Szkocji, która mam nadzieję powtórzy referendum niepodłegłościowe.
Piękne. To tylko pokazuje, że elitom politycznym wcale nie chodzi o jakiekolwiek meritum tylko wzbudzanie emocji, polaryzację społeczeństwa i kalkulacje kto co może ugrać. Jak naród powiedział "sprawdzam" Panowie Farage, Johnson, Cameron i zapewne wielu, wielu innych sp...
No cóż, jestem pewien że jeśli u nas ktoś powie A, to nie będzie się długo zastanawiał nad B:)
Z politycznego punktu widzena, to najmądrzejszy ruch jaki mogli wykonać.
a) jeśli UK duzo zyska na wyjsciu z UE: powiedzą "to dzięki nam! Ha, ale my bohatery!"
b) jeśli UK dużo straci i będzie kryzys: powiedzą "no tak, to nie nasza wina przecież zrezygnowaliśmy.. no ale gdybyśmy TO MY jednak rządzili, to tyle by każdy zarabial o tyle!!! [ ] "
PiS to ZUO.Jakby PiS nie bylo to co by robila cala opozycja. Schetyna caly program opiera na byciu przeciw PiSowi.Zenada.Ofeerta dla biednych lemingow?
Taka sama jak za Kopacz.PiS to ZUO , my co prawda ch... robilismy i walilismy was w rogi.Ale przynajmiej z wdziekiem :))
A Farange osiagnal swoj cel i wycofal sie z polityki.Ma do tego prawo?Ma.
A wladzy nie mogl objac w systemie jaki panuje w Wielkie Brytanii.
pracujacych na rynku lokalnym
co to znaczy rynku lokalnym? Dla mnie rynek lokalny to jedynie uslugi (i to tez nie wszystkie) i bardzo skromna ilosc produkcji, glownie z sektora spozywczego.
wiekszosc firm produkcyjnych czy tez dystrybucyjnych jest czescia siatki handlowej oplatajacej gesto EU i jakiekolwiek tapniecia w EU potrafia sie odbic czkawka. Jak mialbym obrazowac brexit vs. remain na podstawie ludzi, ktorych znam lub z ktorymi firma robi interesy to by mi wyszlo ze pewnie jakies 90% jest za remain.
Moja firma tez "pracuje" lokalnie, tyle tylko, ze 80% materialow potrzebnych do produkcji jest importowane, wliczajac w to materialy radioaktywne a 95% produkcji (wedle wartosci) idzie za granice. I o ile export do USA czy Azji nie zmieni sie w przypadku brexitu to export do EU padnie, bo rynek przejmie konkurencja ( przejmie bo duza baza klientow w UE kupuje produkt z dofinansowania EU a nie bedac w EU moja firma nie bedzie w grupie preferowanych dostawcow).
Zona pracuje w sektorze finansowym i juz polowa jej ekipy, ktora akurat obsluguje RBS dostala wiadomosc ze od wrzesnia przenosiny do Glasgow albo out. HSBC zamrozil outsorcing bo nie wiedza gdzie za pol roku bedzie prowadzona obsluga ich kont. Ci co maja kontrakty, pewine do konca je pociagna ale nie ma szans narazie na nowe.
Nie mialem jeszcze okazji porozmawiac ze znajomym z PWC wiec nie wiem jak oni widza sytuacje uslug fiansowych w przypadku brexitu.
Dlatego ja szybciej dam wiare liczba podawanym przez Institute of Directors, ktory skupia tysiace osob z roznych sektorow.
Pomijajac literówki to popelnilem poważny blad. Ile by Giertychowi nie zarzucać za dawne wyczyny to jednak Gierkiem on nie był, a o tego pana mi chodzi.
Kaczynski wlasnie Gierka w swoim postepowaniu najbardziej przypomina. I nic dziwnego skoro na nim wychowany a spora czesc jego partyjnych kumpli to przecież przefarbowane na "bogoojczyźniane" barwy PZPR.
Chyba jakims "pocieszeniem" może być, ze populiustyczni demagodzy i ciemny lud na którym zeruja to nie tylko nasza domena.
Dla naszego własnego chowu ciemnego ludu jakims ostrzeżeniem mogloby być to co zrobili "ichni" populiści gdy się za bardzo zapędzili.
Również PiS przecież nie chce, i nigdy nie chciał, zadnego rozbratu z UE. Za dużo kasy ferajna z niej ciagnie by mieli z tego zrezygnować. No ale skoro ciemny lud się UE boi to jak najbardziej na tym strachu jechać będą.
Troche niepokojące może być, ze mogą posunąć się tak daleko jak ich brytyjscy kumple od kłamstw i doprowadzić do wyjścia Polski z UE. Aczkolwiek w taki wariant nie wierze za bardzo, na szczęście.
Tak czy owak "druga era Gierka" doprowadzi do takich samych skutkow jak poprzednia. Nawet ciemny lud powinien dojść do tego wniosku ale zbyt zajeci sa słuchaniem jak PO kradlo i osmorniczki jadlo i poki co propaganda PiS skutecznie ich w stanie "swiadomym, niezmanipulowanym" utrzymuje.
Myślałem, że temat jest o Anglii. Ciekawe czy przyjdzie Dobra Zmiana na podwójne standardy moderacji wątków.
nie no, drackula, ja przepraszam, bo wiem, ze o to pytam juz kolejny raz, ale najwyrazniej mam klopot jakis ze skojarzeniem albo mi sie cos we lbie pojebalo
wiem, ze korzenie zony wysia to indie o ile pamietam, a twojej to afryka, nie?
dodaj do tego Gove, ktory najpierw zabawia sie w Brutusa a potem stwierdza ze moze lepiej tez oddac stery w inne rece.
Chociaz sprawa z borisem, moze miec tez drugie dno. Koles stwierdzil ze biorac sie za ster, jego zegluga moze nie potrwac zbyt dlugo. Bezpieczniej sie wycofac teraz i ewentualnie przejac pelnie wladzy na dluzszy okres w glownych wyborach. A szansa na to ze zostana przyspieszone jest dosc spora.
Wczoraj w studiu politycznym, ludzie z Francji i NIemiec dosc ostro argumentowalii "glupote" i brak zdecydowania torysow, bo ich dzialania, poczynajac od referendum poprzez odlekanie przyjecia artykulu 50 szkadza calej EU.
te oplacone call centres dzwoniace po ludziach w celu przekonania ich do glosowania za brexitem, stosujac socjotechnike to pewnie tez sprawka przeciwnikow brexitu :o
"A Farange osiagnal swoj cel i wycofal sie z polityki.Ma do tego prawo?Ma."
Ma również prawo powiedzieć goodbye and goodluck frajerom, na których chciał ugrać polityczny kapitał.
Tak w temacie.
"Także w Austrii widać odwrót od nastrojów eurosceptycznych. Z powodu nieprawidłowości, m.in. w przeliczaniu głosów oddanych pocztą, austriacki Trybunał Konstytucyjny nakazał powtórzenie drugiej rundy wyborów prezydenckich i niewykluczone, że wygra w nich wywodzący się z prawicowo-populistycznej FPOe Norbert Hofer. Ale i on nagle łagodzi swój przekaz. Powód? Sondaże. Wcześniej zapowiadał on wprowadzenie referendum ws. wyjścia Austrii z UE i strefy euro, ale w wywiadzie, który ostatnio ukazał się w "Die Presse", Hofer wypowiada się w sposób bardziej umiarkowany. - Nie jestem zwolennikiem wyjścia Austrii z Unii Europejskiej - mówi. I podkreśla, że "byłoby to błędem"."
Bezcenne.
W kwestii pracodawcow to oni w wiekszosci przypadkow mocno popieraja brexit.