Od dzisiaj ruszają mistrzostwa świata w hokeju na lodzie. Tegoroczna impreza rozgrywana będzie w Rosji w dwóch miastach, Moskwie i St. Petersburgu.
Mecze do obejrzenia w telewizji na antenie TVP Sport, oraz w internecie - również TVP Sport i oficjalny kanał YT IIHF - https://www.youtube.com/user/icehockey
Jeśli ktoś jest nowy to na tym samym kanale może znaleźć kila ciekawych filmików:
Podstawowe zasady gry w hokeja - https://www.youtube.com/watch?v=TGiaFDQ8HfA
Zasady rozgrywania mistrzostw - https://www.youtube.com/watch?v=HP63DQoaOPM
A dlaczego to nazywa się Elity 2016, czy są jakieś inne mistrzostwa świata?
Ponieważ do MŚ nie ma typowych eliminacji jak np. w piłce nożnej. Rozgrywki są podzielone tak jakby na ligi. Najwyższą jest właśnie Elita w której występuje 16 drużyn. 2 najsłabsze spadają niżej do dywizji IA (w której grają Polacy). Potem jest dywizja IB. Po nich są dywizje drugie II A i II B. Najsłabsza jest jedna dywizja III.
Tylko moje ukochane Stany Zjednoczone.
W przerwie meczu USA-Kanada TVP Sport pokazał fragmentu meczu Polska-Austria. Kontrast uderzający, bo materiał z meczu Polaków wyglądał tak jakby go odtworzono w zwolnionym tempie.
No no, ale Patrik Laine punktuje. Ten chłopak ma ogromne szanse być jedynką w tegorocznym drafcie NHL, w najgorszym wypadku będzie dwójką. Radzę zwrócić na niego uwagę.
Suomi do boju.
Główny konkurent Laine do nr1 w drafcie Amerykanin Auston Matthews nie chciał być gorszy i dzisiaj w meczu przeciwko Białorusi punktował podobnie do Fina. Młodzi w natarciu.
Tymczasem łotewscy Rosjanie kolejnemu faworytowi urwali punkt.
Dlaczego niby Rosjanie? Nie uznajesz takiego kraju jak Łotwa? Oni w kadrze o ile się nie mylę nie mają nikogo naturalizowanego.
A co robią na Łotwie Łotysze, bo z tego co tu czytam to mimo że jest ich więcej od Rosjan to jednak w hokeja nie grają?
Strasznie mi się nie podoba jak ktoś tak generalizuje i miesza narodowościami.
Wielu ekspertów porównuje strzał Laine do Ovechkina czy Stamkosa.
Chyba rzeczywiście coś w tym jest bo Patrik właśnie otworzył wynik w meczu z Niemcami.
2:0, Laine dorzuca asystę.
Ja najbardziej obserwuję grę takich zespołów jak:
Dania i Białoruś - ma to oczywiście związek z wrześniowymi eliminacjami do IO. Białoruś póki co niezły oklep ale Finlandia i USA to ciężko porównywać. Dania pierwszy mecz bardzo ładnie.
Najsłabsi w grupach - Jak wiadomo kto spadnie to za rok walczymy z nim o elitę. Węgrzy to by była chyba najlepsza ekipa do wali o elitę. Pewnie o IA będą walczyć z Białorusią, Francja i Niemcy to tylko czy zagramy z Włochami. W drugiej grupie Kazachstan gra o dziwo dobrze, Łotwa też więc co, Norwegia?
Polska na IO? Nie ma szans. Ja się zdziwię jeśli wygramy chociaż jeden mecz.
Turniej nie jest w Polsce tylko w Mińsku także ściany już nie pomogą.
A kto spadnie? Oprócz Węgrów, którzy wydaje się, że jednak trochę odstają to ciężko coś wyrokować na tym etapie turnieju.
Finowie na spokojnie dograli sobie mecz z Niemcami. Pewnie głowami byli już przy jutrzejszej konfrontacji z USA.
Laine dorzucił kolejną bramkę i po dwóch meczach ma już 6 pktów. Nieźle jak na 18 latka.
Gola strzelił też inny z młodych utalentowanych, Sebastian Aho. Fajną ekipę mają Finowie, naprawdę fajną.
Szwajcarzy znowu przegrali z niżej notowanym przeciwnikiem. Jak na drużynę z aspiracjami medalowymi prezentują się na tę chwilę słabiutko. A przecież ściągnęli na ten turniej kilka swoich gwiazd z NHL.
Jeśli chodzi o "polską" grupę, to już wszystko jasne. W przyszłym roku o Elitę zagramy z Ukrainą, Koreą Południową, Austrią, Węgrami i Kazachstanem.
KA-PI-TA-LNY mecz Finów. Mało kto się spodziewał, że tak zleją Kanadyjczyków. Świetny mecz w defensywie, zagrała cała drużyna, prawdziwy kolektyw. Bardzo dobrze zagrała młodzież.
Jestem pod wielkim wrażeniem. Oczywiście poważne granie w mistrzostwach zaczyna się teraz, ale Finowie dzięki temu zwycięstwu trafią w 1/4 na Duńczyków, czyli praktycznie jedną nogą są już w 1/2.
Skład Finów też okrojony, także wiesz. Poza tym jak na MŚ to i tak uważam, że Kanada przywiozła mocną ekipę.
Nie no, szanujmy się. Okrojenie Finów to przy okrojeniu Kanady tak naprawdę "okrojenie" :P Ale faktycznie, jest parę nazwisk z górnej półki, przed meczem bym nie powiedział, że Finowie tak się po nich przejadą.
Tak w zasadzie to Kanadzie brakuje solidnego bramkarza na tym turnieju, reszta to młodzi obiecujący, solidni i gracze z samej górnej półki.
Jak ich zestawisz z graczami z SM Liga to wynik na pewno nie powinien być 0:4.
Inna sprawa, że to tylko mecz grupowy i w finale może się skończyć w drugą stronę.
O ile w ogóle finał jest w zasięgu Finów, bo w 1/2 zagrają z Rosjanami, którzy mają bardzo silną ekipę.
Śmiem twierdzić, że po dodaniu trójki z Capitals są silniejsi od Kanady.
Jeśli rozpatrujemy obecne na MS składy, to na tę chwilę jak najbardziej są silniejsi od Kanady :)
Pamiętać trzeba, że to też mistrzostwa i niektórzy w nogach trochę mają. Komentatorzy raz wspomnieli, że zawodnicy z Kanady i USA nie są przyzwyczajani do ciągłego przebywania z tymi samymi mordami i mają problemy z zaaklimatyzowaniem się.
Dla mnie póki co faworyci to trio Finlandia-Rosja-Kanada. Czesi wykorzystali jeszcze niekompletny skład Rosji i potem na spokojnie. Zaskakuje mnie Szwecja która wcale gładko nie przeszła do 1/4. Dania i Niemcy powinni być chłopcami do bicia. A Ameryka, jak Ameryka obóz młodzieżowy :)
I łapcie dla przypomnienia gol Savchenko:
https://gfycat.com/NeighboringInsidiousDuckbillcat
Czechy - USA
Kanada - Szwecja
Finlandia - Dania
Rosja - Niemcy
Typuję Czechów, Kanadyjczyków, Finów i Rosjan.
Szwajcarzy odpadli, więc pozostaje mi kibicować Finom :)
Finowie w typowym dla siebie minimalistycznym stylu ograli Duńczyków 5:1.
Na Rosjan pewnie wyjdą z nastawieniem podobnym do tego z meczu z Kanadą.
Naprawdę świetny turniej rozgrywa Grandlund. Pamiętam jak 5lat temu zdobył tego niesamowitego gola z Rosjanami
https://www.youtube.com/watch?v=rwShtLPqSzo i wtedy wszyscy dyskutowali o jego wielkim talencie.
W Minnesocie nie punktuje jednak, aż tak dobrze jak się można było spodziewać.
Tymczasem Amerykanie wyeliminowali Czechów.
Czesi z każdym swoim kolejnym meczem grali coraz gorzej.
Tak w zasadzie to wyszły im dwa mecze i to o dziwo z najsilniejszymi czyli Rosją i Szwecją (i w sumie z Norwegią, ale kto by ich tam liczył)
Przerwa w meczu Kanada-Szwecja. Ale pierwsza tercja po prostu palce lizać. Półfinał Kanada-USA też piękny będzie.
Finlandia powalczy jutro o swoje trzecie złoto Mistrzostw Świata. Trzymam kciuki.
Jeeeest! Kolejny świetny mecz Finów. Rosjanie tak naprawdę kontrolowali mecz tylko przez jego pierwsze 10min, później Suomi przejęli inicjatywę. Świetnie wykorzystali grę w przewadze, znowu rewelacyjny mecz Laine i Aho,
ciekawe kto tego drugiego wydraftuje w NHL i z jakim numerem (bo to że Laine będzie nr1 to już nie mam wątpliwości). In minus to na pewno za duża ilość głupich kar, chociaż czasami miałem wrażenie,
że sędziowie pomagali trochę gospodarzom. Tak czy siak, teraz pewnie czas na rewanż z Kanadą.
A może Matthews zaskoczy i USA wygra?
A tak btw to każda drużyna powinna brać przykład z Finlandii i ich dyscypliny taktycznej w defensywie, bo to co oni wyprawiają z tyłu to jest mistrzostwo.
No proszę, Finowie mogą się na stałe zapisać w historii hokeja.
Za iihf
They're one win away from achieving the unprecedented feat of capturing World Junior, U18, and World Championship gold in the same year.
Dzisiaj Kanada pokazała dlaczego jest najlepsza na świecie. Całkowicie zdominowali Finów, zagrali świetnie w defensywie i zasłużenie wygrali mecz. Był to również ich najlepszy mecz pod względem taktyki na tych MŚ.
Ciekawie rysuje się jednak przyszłość dla hokeja fińskiego, jak ci wszyscy młodzi złoci medaliści U18 i U20 podrosną to Finowie mogą poważnie zagrozić dominacji drużyny Klonowego Liścia.
Planowałem oglądać mecze na tych mistrzostwach i wyszło, że nie obejrzałem żadnego. Jak zwykle.
Mistrzostwa co rok to poroniony pomysł. Zero prestiżu.
No i finał pokazał jednak, że jeśli się Kanada zepnie, to nie ma mocnych. Zupełnie zdominowani Finowie, co pokazuje zwłaszcza statystyka strzałów. Gdyby nie ofiarna gra w defensywie, skończyłoby się znacznie wyższą porażką.
Paudyn, ale wiesz, że hokej fiński defensywą stoi? Słynna szkoła bramkarzy i systemowego grania z tyłu to nie jest czcze gadanie. Mówienie o ofiarnej grze jest mocno przesadzone, bo to dla Finów jest po prostu standard.
Mistrzostwa co rok to poroniony pomysł. Zero prestiżu.
Wiesz w hokeju nie ma mistrzostw kontynentów. Najważniejszą imprezą są oczywiście IO, na czas których NHL wstrzymuje rozgrywki. MŚ to druga impreza w kolejności, trzeci jest Puchar Świata.
Jeśli chodzi o potencjał, to jest Kanada a potem długo długo nic.
Ponad 500 Kanadyjczyków gra w NHL. Do tego setki w pozostałych zawodowych ligach zza oceanu. Nawet Kanadyjczycy reprezentujący barwy innych państw (w tym Białorusi, Kazachstanu, Korei Południowej, Włoch itp.) w tych reprezentacjach odgrywają kluczowe role.
Kanada mogłaby na MŚ wystawić 10 równorzędnych reprezentacji i każda z nich walczyłaby o medale. Tu nie chodzi o gwiazdy, ale o całą masę solidnych, profesjonalnych sportowców, którzy każdej reprezentacji by się przydali.
Kanada oczywiście nie musi zawsze ze wszystkimi wygrywać. To jest sport. Ale potencjał Kanady sprawia, że jej wyższość w hokeju męskim i żeńskim jest bezdyskusyjna.
Finowie świetnie się bronili. Ale Kanadyjczycy jeszcze lepiej. Finowie w całym meczu mieli dramatycznie mało akcji ofensywnych. I choć im kibicowałem, to gdyby pod koniec jakimś cudem strzelili wyrównującą bramkę, to byłoby to chyba niezbyt sprawiedliwe.
Kyahn
Oczywiście, natomiast w tym meczu Finowie przez większą część meczu byli w defensywie, ciągłe odpieranie ataków też może zmęczyć, zwłaszcza że wtedy potrzeba maksimum koncentracji, bo jeśli chce się wygrać spotkanie, w którym nie ma się wiele do powiedzenia w ofensywie, to trzeba myśleć przede wszystkim o zerze z tyłu.
Część reprezentacji podała już składy na wrześniowy PŚ, który będzie taką małą przystawką do IO.
Finowie już z nowym trenerem wystąpią w zasadzie w najmocniejszym składzie.
Jutro Kanada i USA powinna zamknąć listy. Turniej zapowiada się niezwykle ciekawie.
Niestety dla nas jest rozgrywany w Toronto (-6h), więc podejrzewam, że wiele meczy będzie dla nas o nieludzkiej porze.
E tam Kanada Szwecja, Niemcy z Rosją prowadzą! Jakby tak Greiss zagrał jak w niektórych meczach Islanders to może być sensacja. Ehh marzenia.
[edit]
Szybko poszło. Ta piątka z Dadonovem, Shipachyovem i Panarinem jest strasznie groźna. Sami ci trzej napastnicy mają już 38 pktów.
Taaa, Shipachyovowi ciągle mało :)
A Kanadyjczycy szybko pozamiatali bezpłciowych w tych MŚ Szwedów.